JESTEŚCIE OBROŃCY KOMORUSKIEGO BARDZIEJ W TEMACIE NIŻ JAPOŃSKI KORESPONDENT W POLSCE???
KOMOROWSKI TO CHAM I GBUR I JEST ZDOLNY DO TAKICH RZECZY KIEDY NIE MA KAMER NA 100%!
Też szukałam tego krzesła/fotela i go nie znalazłam. Dziwna jest jednak reakcja Japończyków kiedy wszedł na owy podest. Kolejna sprawa to "chodź szogunie" nawet jeśli pasuje do funkcji to mógł powiedzieć to raz. Powtórzył to kilka, jakby myślał że skoro nikt nie śmieje się z tego jakże zabawnego żartu, to znaczy że nie dosłyszeli. Japończycy może i potrafią śmiać się z sami z siebie ale są też bardzo taktowni (dla nas wydają się oschli), nie wydaje mi się żeby nasz reprezentant im się spodobał. Ignorowanie ludzi i pozowanie do zdjęć jest czymś co każdy bez względu na kraj pochodzenia uzna za niestosowne. Szczególnie jeśli mówimy o głowie państwa.
@Szamanek, kilka uwag. Po pierwsze, obejrzyj nagranie (o ile znajdziesz, bo wiele z nich w ciągu ostatnich dni zniknęło z YT - "TVN zarządał wycofania na mocy praw autorskich", czy coś w ten deseń). Jak obejrzysz, to zobaczysz, że prezydent nie "podwyższył się" o kilkanaście centymetrów, ale dużo więcej - znad blatu mównicy wystawały mu kolana. Nie wiem, co tam było, czy krzesło, czy fotel, czy coś innego, ale mam oczy. Po drugie, jak koleżanka u góry napisała - reakcja Japończyków była ostra. Po trzecie, TVN wyciął scenę z "fotelem, nie-fotelem" z upublicznionego przez siebie nagrania - czemu, jeśli "nic się nie stało, Polacy"? I czemu żąda wycofania nagrań z YT? "Nic się nie stało" się nie cenzuruje. Wreszcie "Szogun", dosł. "głównodowodzący wojsk ekspedycyjnych przeciwko barbarzyńcom". Niby nic takiego, ale nie wiadomo, jak gospodarze to odbiorą. Gdyby nasi dyplomaci, podczas wizyty w Wielkiej Brytanii, nagle zaczęli się śmiać i zwracać się do siebie per. "Milordzie", to jak myślisz, co myśleliby Anglicy? Można pomyśleć, że się nabijają, nie? A jak się nie jest pewnym, to się nie gada - nie bez powodu mówi się, że "dyplomata długo będzie się namyślał, nim nic nie powie" - tutaj ktoś zaczął paplać bez chwili namysłu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 marca 2015 o 16:52
Z perspektywy przedstawionej na gorze bardziej to wyglada, jakby stanal na tej poreczy. Ale marcinek i tak wie lepiej, w koncu przyznac sie do bledu to hanba!
Browar, niedawno nagrodziłem cię honorowym "Orderem Lemina" za alergię na myślenie. Powinieneś jeszcze do tego orderu dostać miecz samurajski, za samobójczą szarżę w obronie przegranej sprawy - bo przecież trzeba udowodnić, że nic się nie stało, na przekór wszystkim, na przekór nagraniom i na przekór japońskiemu dziennikarzowi, który twierdzi inaczej. To też jest pisowiec? Oczywiście, że chodzi o perspektywę - dlatego wchodząc na to coś, prezydent podnosi nogę tak wysoko - bierze poprawkę na perspektywę :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 marca 2015 o 17:58
Browar, po raz któryś z kolei, przy którejś z kolei dyskusji się ciebie pytam - wybacz, napiszę drukowanymi: CZY FOTELE WMUROWUJE SIĘ W PODŁOGĘ? Bo skoro nie, to można je przestawiać. A skoro można przestawiać, to na jednym zdjęciu może być, a na innym nie. Zlituj się człowieku, przecież to są podstawy logiki na poziomie przedszkola, Jezu.... A ja się dziwię, czemu Bronek wybory wygrywa, przy takim elektoracie...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 marca 2015 o 19:20
No i co z ta wypowiedzia, bo jak na razie duzo ludzi o niej mowi, ale nikt jej nie wkleil? A tego japonczyka z mojego zdjecia juz nie skrytykujesz? Przeciez za stanie na podescie, ups przepraszam, na krzesle, powinien co najmniej popelnic seppuku!
No i nie zrozumiał. No po prostu nie jest w stanie pojąć, że skoro na jego zdjęciu nie ma krzesła, czy czegoś innego, przeznaczonego do siedzenia, to w zupełnie innym czasie, gdy był tam prezydent, mogło to tam stać. Nie, taka możliwość przerasta intelekt tego człowieka...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 marca 2015 o 20:42
@covboy. ,,JACEK WAN, Prezes Polskiego Stowarzyszenia Korespondentów Zagranicznych. Nawet nie Japończyk, jak go się powszechnie postrzega. Raczej Chińczyk, ale też tylko w połowie. Bo tata był wprawdzie Chińczykiem, ale mama Polką. A tak naprawdę rodowity Warszawiak".To ze jest azjata,to oznacza ze ma spora wiedze o wszystkich krajach azjatyckich?.
@nisha mam rozumieć że byłaś kiedykolwiek w Japonii? że znasz każdą ich tradycje i takt? co dla nich jest śmieszne a co nie? Przecież my często nie wiemy co śmieszy naszego sąsiada a ty wiesz co jest śmieszne dla Kogoś mieszkających na drugim krańcu świata? Gdyby wszyscy tam się pośmiali to było by że polska delegacja to banda knurów bez wychowania. I zamiast "chodź no shogunie" było by "Polskie Cebulaki". "Ignorowanie ludzi i pozowanie do zdjęć jest czymś co każdy bez względu na kraj pochodzenia uzna za niestosowne." - tym zdaniem to mnie dobiłaś xD Kiedy Japończycy przyjeżdżają do nas, to oni praktycznie co 5 metrów pstrykają zdjęcia. Zresztą jest to dość charakterystyczna cecha u nich by na wakacjach fotografować wszystko i wszystkich. Twój jedyny kontakt z Japonią to pewnie przez anime..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 marca 2015 o 13:58
@Nisha.Nie wiem czy wiesz,prezydent powiedzial ten zart w j.polskim,japonce nie zrozumieli zartu i dlatego sie nie smiali.Jakos w azji nie ma afery nt:naszego prezydenta,to oznacza ze afery nie bylo.
No nie aż tak - głupie to było, ale nie aż tak, jak piszesz. W krytyce, nawet najgłupszego zachowania, też trzeba mieć umiar. Szoguni i samurajowie to powszechnie doceniany element kulturowego dziedzictwa Japonii. Obergruppenfuhrerzy w Niemczech są jakby mniej chwaleni - przynajmniej nie przed kamerą :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 marca 2015 o 16:54
Pisowcy? To już trzeba być pisowcem, żeby nie mówić "nic się nie stało, Polacy"? Jak na razie to "bezpartyjny" prezydent partii rządzącej ma bardzo dużo do powiedzenia. Szkoda tylko, że nic mądrego.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 marca 2015 o 19:24
On stanal na podescie,a to do tego jest przeznaczone.Latwiej dzieki temu podac dokumenty kolesiowi za nami.Debile nadal lykaja progagande i mysla ze to krzeslo.
Jasne, a debile z japońskiego parlamentu też nałykały się propagandy i dlatego rzucili się ściągać stamtąd Komorowskiego, gdy tylko zobaczyli, co zrobił. Tylko nasz prezydent wiedział, co robi - oprócz tego Japończycy - debile, internauci - debile i kamera też debil, bo nagrała, jak prezydent wchodzi na coś wyższego, niż podest.
Chodź, chodź Shogunie!!!!!!
Nie dajcie się nabrać, to sobowtór - ma wąsy!
"A jednak Komorowski wlazł na fotel spikera! Japoński korespondent ujawnia: „Tam jest siedzenie wyłożone poduszką…”
http://wpolityce.pl/polityka/235917-a-jednak-komorowski-wlazl-na-fotel-spikera-japonski-korespondent-ujawnia-tam-jest-siedzenie-wylozone-poduszka
JESTEŚCIE OBROŃCY KOMORUSKIEGO BARDZIEJ W TEMACIE NIŻ JAPOŃSKI KORESPONDENT W POLSCE???
KOMOROWSKI TO CHAM I GBUR I JEST ZDOLNY DO TAKICH RZECZY KIEDY NIE MA KAMER NA 100%!
To gdzie ta wypowiedz dziennikarza? Bo ja tu widzialem tylko jakis artykul pepubliki czy innego szmatlawca.
Zaczynam się zastanawiać, jak określać TVN, po tym, jak ocenzurowali "występ" prezydenta. To też jest szmatławiec, browarze?
@browar1
W tym artykule jakiejś pepubliki jest napisane źródło, więc rusz myszką i sam sobie znajdź synu ubeka.
Co ty mu będziesz mówił - przecież ten Japończyk to pisowiec, fanatyczny kamikaze prezesa - "Tenokaczi Banzai!!!" :)
http://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2015/03/4eaa0e02cd041f5f47ed047985bbf111.jpg
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 marca 2015 o 16:42
Też szukałam tego krzesła/fotela i go nie znalazłam. Dziwna jest jednak reakcja Japończyków kiedy wszedł na owy podest. Kolejna sprawa to "chodź szogunie" nawet jeśli pasuje do funkcji to mógł powiedzieć to raz. Powtórzył to kilka, jakby myślał że skoro nikt nie śmieje się z tego jakże zabawnego żartu, to znaczy że nie dosłyszeli. Japończycy może i potrafią śmiać się z sami z siebie ale są też bardzo taktowni (dla nas wydają się oschli), nie wydaje mi się żeby nasz reprezentant im się spodobał. Ignorowanie ludzi i pozowanie do zdjęć jest czymś co każdy bez względu na kraj pochodzenia uzna za niestosowne. Szczególnie jeśli mówimy o głowie państwa.
@Szamanek, kilka uwag. Po pierwsze, obejrzyj nagranie (o ile znajdziesz, bo wiele z nich w ciągu ostatnich dni zniknęło z YT - "TVN zarządał wycofania na mocy praw autorskich", czy coś w ten deseń). Jak obejrzysz, to zobaczysz, że prezydent nie "podwyższył się" o kilkanaście centymetrów, ale dużo więcej - znad blatu mównicy wystawały mu kolana. Nie wiem, co tam było, czy krzesło, czy fotel, czy coś innego, ale mam oczy. Po drugie, jak koleżanka u góry napisała - reakcja Japończyków była ostra. Po trzecie, TVN wyciął scenę z "fotelem, nie-fotelem" z upublicznionego przez siebie nagrania - czemu, jeśli "nic się nie stało, Polacy"? I czemu żąda wycofania nagrań z YT? "Nic się nie stało" się nie cenzuruje. Wreszcie "Szogun", dosł. "głównodowodzący wojsk ekspedycyjnych przeciwko barbarzyńcom". Niby nic takiego, ale nie wiadomo, jak gospodarze to odbiorą. Gdyby nasi dyplomaci, podczas wizyty w Wielkiej Brytanii, nagle zaczęli się śmiać i zwracać się do siebie per. "Milordzie", to jak myślisz, co myśleliby Anglicy? Można pomyśleć, że się nabijają, nie? A jak się nie jest pewnym, to się nie gada - nie bez powodu mówi się, że "dyplomata długo będzie się namyślał, nim nic nie powie" - tutaj ktoś zaczął paplać bez chwili namysłu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2015 o 16:52
Z perspektywy przedstawionej na gorze bardziej to wyglada, jakby stanal na tej poreczy. Ale marcinek i tak wie lepiej, w koncu przyznac sie do bledu to hanba!
Browar, niedawno nagrodziłem cię honorowym "Orderem Lemina" za alergię na myślenie. Powinieneś jeszcze do tego orderu dostać miecz samurajski, za samobójczą szarżę w obronie przegranej sprawy - bo przecież trzeba udowodnić, że nic się nie stało, na przekór wszystkim, na przekór nagraniom i na przekór japońskiemu dziennikarzowi, który twierdzi inaczej. To też jest pisowiec? Oczywiście, że chodzi o perspektywę - dlatego wchodząc na to coś, prezydent podnosi nogę tak wysoko - bierze poprawkę na perspektywę :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2015 o 17:58
Nie slyszalem tego dziennikarza, moglbys wkleic ta wypowiedz? Oczywiscie orginalna, a nie jakas pepublike czy innego szmatlawca. ps. Mam tu kolejnego gbura, ktory wszedl na fotel, no co za chamidlo: http://www.newstime.jp/wp-content/uploads/%D8%A7%DB%8C%D9%88%D8%A7%D9%86-%DA%A9%DB%92-%D8%A7%D8%B3%D9%BE%DB%8C%DA%A9%D8%B1-Bunmei-Ibuki-%D9%86%DB%92-%D8%AC%D9%85%D8%B9%DB%92-%DA%A9%DB%92-%D8%B1%D9%88%D8%B2-%D8%A7%DB%8C%D9%88%D8%A7%D9%86-%DA%A9%DB%92-%D9%85%DA%A9%D9%85%D9%84-%D8%A7%D8%AC%D9%84%D8%A7%D8%B3-%D9%85%DB%8C%DA%BA-%D8%AA%D8%AD%D9%84%DB%8C%D9%84-%DA%A9%D8%A7-%D8%AD%DA%A9%D9%85-%D9%BE%DA%91%DA%BE-%DA%A9%D8%B1-%D8%B3%D9%86%D8%A7%DB%8C%D8%A7.jpeg
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2015 o 18:16
Browar, po raz któryś z kolei, przy którejś z kolei dyskusji się ciebie pytam - wybacz, napiszę drukowanymi: CZY FOTELE WMUROWUJE SIĘ W PODŁOGĘ? Bo skoro nie, to można je przestawiać. A skoro można przestawiać, to na jednym zdjęciu może być, a na innym nie. Zlituj się człowieku, przecież to są podstawy logiki na poziomie przedszkola, Jezu.... A ja się dziwię, czemu Bronek wybory wygrywa, przy takim elektoracie...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2015 o 19:20
No i co z ta wypowiedzia, bo jak na razie duzo ludzi o niej mowi, ale nikt jej nie wkleil? A tego japonczyka z mojego zdjecia juz nie skrytykujesz? Przeciez za stanie na podescie, ups przepraszam, na krzesle, powinien co najmniej popelnic seppuku!
No i nie zrozumiał. No po prostu nie jest w stanie pojąć, że skoro na jego zdjęciu nie ma krzesła, czy czegoś innego, przeznaczonego do siedzenia, to w zupełnie innym czasie, gdy był tam prezydent, mogło to tam stać. Nie, taka możliwość przerasta intelekt tego człowieka...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2015 o 20:42
@covboy. ,,JACEK WAN, Prezes Polskiego Stowarzyszenia Korespondentów Zagranicznych. Nawet nie Japończyk, jak go się powszechnie postrzega. Raczej Chińczyk, ale też tylko w połowie. Bo tata był wprawdzie Chińczykiem, ale mama Polką. A tak naprawdę rodowity Warszawiak".To ze jest azjata,to oznacza ze ma spora wiedze o wszystkich krajach azjatyckich?.
@nisha mam rozumieć że byłaś kiedykolwiek w Japonii? że znasz każdą ich tradycje i takt? co dla nich jest śmieszne a co nie? Przecież my często nie wiemy co śmieszy naszego sąsiada a ty wiesz co jest śmieszne dla Kogoś mieszkających na drugim krańcu świata? Gdyby wszyscy tam się pośmiali to było by że polska delegacja to banda knurów bez wychowania. I zamiast "chodź no shogunie" było by "Polskie Cebulaki". "Ignorowanie ludzi i pozowanie do zdjęć jest czymś co każdy bez względu na kraj pochodzenia uzna za niestosowne." - tym zdaniem to mnie dobiłaś xD Kiedy Japończycy przyjeżdżają do nas, to oni praktycznie co 5 metrów pstrykają zdjęcia. Zresztą jest to dość charakterystyczna cecha u nich by na wakacjach fotografować wszystko i wszystkich. Twój jedyny kontakt z Japonią to pewnie przez anime..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 marca 2015 o 13:58
http://r-scale-16.dcs.redcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/p1/i/41a60377ba920919939d83326ebee5a1/e8be327a-c32f-11e4-88ae-0025b511226e.png?type=0&srcmode=4&srcx=0/1&srcy=0/1&srcw=640&srch=2000&dstw=640&dsth=2000
@Nisha.Nie wiem czy wiesz,prezydent powiedzial ten zart w j.polskim,japonce nie zrozumieli zartu i dlatego sie nie smiali.Jakos w azji nie ma afery nt:naszego prezydenta,to oznacza ze afery nie bylo.
@Szamanek Komorowski stanął na fotelu. A co szoguna to tak jakby pojechał do Niemiec i wołał generała Obergruppenführer
No nie aż tak - głupie to było, ale nie aż tak, jak piszesz. W krytyce, nawet najgłupszego zachowania, też trzeba mieć umiar. Szoguni i samurajowie to powszechnie doceniany element kulturowego dziedzictwa Japonii. Obergruppenfuhrerzy w Niemczech są jakby mniej chwaleni - przynajmniej nie przed kamerą :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2015 o 16:54
teraz pisowcy będą tym żyć przez rok, ale oni już tak mają: muszą mieć wroga , bo inaczej nie mają nic do powiedzenia i przestają politycznie istnieć
Pisowcy? To już trzeba być pisowcem, żeby nie mówić "nic się nie stało, Polacy"? Jak na razie to "bezpartyjny" prezydent partii rządzącej ma bardzo dużo do powiedzenia. Szkoda tylko, że nic mądrego.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2015 o 19:24
On stanal na podescie,a to do tego jest przeznaczone.Latwiej dzieki temu podac dokumenty kolesiowi za nami.Debile nadal lykaja progagande i mysla ze to krzeslo.
Jasne, a debile z japońskiego parlamentu też nałykały się propagandy i dlatego rzucili się ściągać stamtąd Komorowskiego, gdy tylko zobaczyli, co zrobił. Tylko nasz prezydent wiedział, co robi - oprócz tego Japończycy - debile, internauci - debile i kamera też debil, bo nagrała, jak prezydent wchodzi na coś wyższego, niż podest.
Pokazali by zszedl do zdjecia,oczywiscie ty jak leming wszystko lykasz.
krzesło tylko miało odwrócić od czegoś uwagę, pytanie: od czego?