p2w to szczyt chamstwa, f2p jeszcze ujdzie, bo nie trzeba kupować wszystkiego, ale maja ten piękny mechanizm uzależniania, przez odcinanie rozrywki kiedy jest jeszcze fajnie.
Za takimi sytuacjami stoi idiotyczne zasady rozgrywki na serwerze. Wszystkie opcje możliwe do kupienia za relane pieniadze powinny być możliwe do zdobycia w rozgrywce bez wydania ani zlotowki lecz wymagałoby to czasu oraz umiejetnosci.
coz ktos kto pilnuje gry,podtrzymuje przy zyciu te serwery tez musi miec na to srodki,jak i dla siebie i swoich ludzi,ja tam gram w jedna gre ,place za nia i wiem za co, dzieki mnie i innym placacym gra sie dobrze ma
dodam ze moim zdaniem darmowa gra jest umozliwiona tylko po to aby gracz sie zapoznal z gra i zdecydowal czy chce w nia grac na powaznie i sie zaangazowac i placic czy nie chce
Ok, ale powiedzmy sobie szczerze, w takich grach powinien być abonament, bo nie raz widziałem jak np. w ogame gość stracił flotę którą normalny człowiek robiłby 2 miesiące, a ten odnawia sobie w ciągu 10 minut całą flotę za ok 7 tysięcy. Wiem, bo miałem takiego gościa w sojuszu. W wielu grach tak jest, a to powoduje nierówność między graczami. Rozumiem jako przedsiębiorca, że nic za darmo, charytatywnie nikt nie siedział miesiącami żeby grę napisać, a potem opłacał serwerownię, zawsze robi to by zarobić, ale w takich grach niestety sensu nie ma, wystarczy gość któremu nie szkoda 10 tysięcy i już jest w top 10, gdyby był abonament z miesięcznym okresem próbnym który by wciągnął gracza w ciągu miesiąca i nie chciał kończyć gry, to spoko, bo wszyscy płacimy, ale nikt nie może kupić sobie czegoś, czego nie można zdobyć w grze bez kasy, każdy ma równe szanse i nie ma gościa który w ciągu 10 minut osiągnie to, co inny osiągał intensywną grą przez rok.
w ogame tez troche gram i nie da sie ukryc ze wlasciciele uznali za najwazniejsze wplyw srodkow do swojego konta ,a sprawiedliwa rywalizacja wsrod graczy mniej wazna, ale np w Tibi jest tak jak mowisz czyli tylko abonament i nie da sie nic ponadto kupic za kase ,tam jest problem z boterami wiec nigdzie nie jest bezproblemowo ale mozna ich karac na wlasna reke :)
zależy od gry...
Owszem, ale ostatnio system mikroplatnosci "f2p, p2w" jest bardzo popularny:)
p2w to szczyt chamstwa, f2p jeszcze ujdzie, bo nie trzeba kupować wszystkiego, ale maja ten piękny mechanizm uzależniania, przez odcinanie rozrywki kiedy jest jeszcze fajnie.
Za takimi sytuacjami stoi idiotyczne zasady rozgrywki na serwerze. Wszystkie opcje możliwe do kupienia za relane pieniadze powinny być możliwe do zdobycia w rozgrywce bez wydania ani zlotowki lecz wymagałoby to czasu oraz umiejetnosci.
i w tym momencie opisałeś my lands :P niby można wyciągać kasę, ale mało komu się udało na 0 wyjść jeśli wpakowali kasę ;)
coz ktos kto pilnuje gry,podtrzymuje przy zyciu te serwery tez musi miec na to srodki,jak i dla siebie i swoich ludzi,ja tam gram w jedna gre ,place za nia i wiem za co, dzieki mnie i innym placacym gra sie dobrze ma
dodam ze moim zdaniem darmowa gra jest umozliwiona tylko po to aby gracz sie zapoznal z gra i zdecydowal czy chce w nia grac na powaznie i sie zaangazowac i placic czy nie chce
Ok, ale powiedzmy sobie szczerze, w takich grach powinien być abonament, bo nie raz widziałem jak np. w ogame gość stracił flotę którą normalny człowiek robiłby 2 miesiące, a ten odnawia sobie w ciągu 10 minut całą flotę za ok 7 tysięcy. Wiem, bo miałem takiego gościa w sojuszu. W wielu grach tak jest, a to powoduje nierówność między graczami. Rozumiem jako przedsiębiorca, że nic za darmo, charytatywnie nikt nie siedział miesiącami żeby grę napisać, a potem opłacał serwerownię, zawsze robi to by zarobić, ale w takich grach niestety sensu nie ma, wystarczy gość któremu nie szkoda 10 tysięcy i już jest w top 10, gdyby był abonament z miesięcznym okresem próbnym który by wciągnął gracza w ciągu miesiąca i nie chciał kończyć gry, to spoko, bo wszyscy płacimy, ale nikt nie może kupić sobie czegoś, czego nie można zdobyć w grze bez kasy, każdy ma równe szanse i nie ma gościa który w ciągu 10 minut osiągnie to, co inny osiągał intensywną grą przez rok.
w ogame tez troche gram i nie da sie ukryc ze wlasciciele uznali za najwazniejsze wplyw srodkow do swojego konta ,a sprawiedliwa rywalizacja wsrod graczy mniej wazna, ale np w Tibi jest tak jak mowisz czyli tylko abonament i nie da sie nic ponadto kupic za kase ,tam jest problem z boterami wiec nigdzie nie jest bezproblemowo ale mozna ich karac na wlasna reke :)
Ten demot jest pusty. No, chyba, że miało być wstawione czarne pole jako obrazek...
zapisz film jako mp4 i odtwórz normalnie, coś się zwaliło z playerem wbudowanym i tak niektórym zwyczajnie nie działa.
gif krąży od ponad roku, gratulacje za opłacenia rachunku za internet.
http://i.imgur.com/lpYT6xj.gif