N n4mroo 8 marca 2015 o 9:20 +8 / 10 Ja miałem podobną sytuacje, tylko że nie miałem biletu i biegłem do drzwi, niestety kanar miał większą masę i zdołał zablokować ciałem wyjście, ale pozdrawiam panią koło 50tki , która zdołała sie przecisnąć , przynajmniej ktoś miał lucky day :D Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~von_Precz 10 marca 2015 o 17:06 0 / 0 Nie szacun, bo drugi chciał mandat wlepić. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Ja miałem podobną sytuacje, tylko że nie miałem biletu i biegłem do drzwi, niestety kanar miał większą masę i zdołał zablokować ciałem wyjście, ale pozdrawiam panią koło 50tki , która zdołała sie przecisnąć , przynajmniej ktoś miał lucky day :D
Nie szacun, bo drugi chciał mandat wlepić.