Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
269 557
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~jacob000
+39 / 45

Tak musi tak wygladac!!! Obroncy placisz Ty chyba ze dostajsz z urzedu. A wyobrazasz sobie aby jedna osoba podejmowala decyzje czy idziesz do paki, czy nie? Dzieki temu przypadki skazania niewinnej osoby nie sa na porzadku dziennym!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanuszTorun
+15 / 15

Dodałbym jeszcze, że... Ci wszyscy ludzie mają ukarać nie JEDNEGO bandytę, tylko wielu. Ten sam sędzia bierze udział w wielu sprawach sądowych, ten sam prokurator, ten sam adwokat i inni również. ----- Analogicznie można by się przyczepić, że... aby kupić bochenek chleba, to musimy płacić rolnikowi, producentowi maszyn rolniczych, pracownikom zatrudnionym przez producenta, młynarzowi, piekarzowi, sprzedawcy w sklepie, firmie energetycznej, która zasila wszystkie te firmy, itd itd... A to wszystko po to, żeby kupić jeden bochenek chleba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olo555
0 / 2

w wiekszosci wypadków 1 sedzia, czasami zbrodnie 1 sedzia + 2 lawników, zbrodnie zagrozone dozywociem 2 sedziow i 3 lawnikow, apelacje 3 sedziow [albo 5 sedziow jezeli ktos dostal dozywocie], prawo karne procesowe jezeli dobrze pamietam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Soul_shade
+1 / 3

olo555 tak jest, ale jeśli ktoś sąd zna tylko jako Anna Maria Wesołowska i amerykańskie filmy to skąd może to wiedzieć? Wszędzie się pokazuje sąd w pełnym składzie, bo to lepiej wygląda, więc jeśli ktoś nie miał okazji poznać tego od prawdziwej strony to nie ma pojęcia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+12 / 24

Trzeba wydać wyrok przed składem sędziowskim w obecności prokuratora, obrońcy i oskarżonego a całość musi być zaprotokołowana. Takie są standardy w państwach prawa. Czasy, gdy wyrok wydawała 1 osoba już były w latach 1944-1956 i to nie najlepszy przykład. Konstytucja daje każdemu obywatelowi prawo do sprawiedliwego procesu. A żeby kogoś nazwać bandytom, trzeba mu to udowodnić! Na obrazku jest błąd bo 3 - to sędzia prowadzący 4 - to nie ławnicy, tylko skład sędziowski. Z punktu 4 można zrezygnować w niektórych sprawach np. o orzeczenie rozwodu, przyznanie praw do opieki. 9 - publiczność (można wyłączyć jawność procesu), po za tym nie biorą pieniędzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 marca 2015 o 18:12

avatar jaksa0
+4 / 4

Punkt 4 to ławnicy - sędziowie niezawodowi wybierani spośród obywateli przez radę gminy w głosowaniu tajnym. I chociaż prawie każdy, kto ukończył 30 lat może takim ławnikiem być, wie o tym może z 7% społeczeństwa. I racja, edukacja prawnicza w naszym kraju leży, niestety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~patafilov
+10 / 10

Twoja osoba może się roztroić i samodzielnie wydać wyrok, niczym stalinowski bandyta

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O oliveira
+8 / 8

DEBILU - od kiedy świadkowie (pomijając pewne wyjątki od reguły) oskarżony i publiczność pobierają pensje za sam pobyt w sądzie??
Nie musisz mieć adwokata, możesz się bronić sam. Poza tym, za adwokata (też z pominięciem pewnych wyjątków) płaci oskarżony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~słabiutkie
+8 / 8

ogólnie bardzo słaby i bezsensowny demot. Obrazek wygląda jak z podręcznika z podstawówki, także osoba która to wrzucała zapewne w takim jest wieku, sądzę po poziomie wiedzy jaki prezentuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morela01
+7 / 7

Najlepiej, żeby wyrok wydawała jedna osoba,która byłaby równocześnie oskarżycielem, obrońca jest zbędny, a świadkowie tylko niepotrzebnie zaciemniają obraz sytuacji. Protokolant jest niewskazany, bo nie ma potrzeby spisywania czegokolwiek, bandyta i tak zostanie rozstrzelany zaraz po "procesie" i to przez prokuratoro-sędziego. A żeby zaoszczędzić na pilnujących policjantach proponuję nie przywozić oskarżonego na rozprawę, wszak jedna osoba może się do niego pofatygować i wykonać wyrok. Będzie taniej i spadnie przestępczość, same korzyści.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mareczek00713
+1 / 3

Tak, to tak musi wyglądać, chyba że chcesz nieuczciwych procesów i ton nadużyć. Powiecie - "Ale Marku, już mamy pełno nadużyć i nieuczciwości", ale czy to powód by z Polski robić Białoruś? A tak swoją drogą - świadkom się nie płaci, bez prokuratora się nie obędzie, sędzia też musi być obecny, ławnicy są po to by sędzia nie orzekał jedynie według swego widzimisie i by ktoś go kontrolował, protokół też służy kontroli uczciwości więc protokolant być musi. Co do adwokata to albo człowiek wynajmuje go sobie sam, albo z urzędu ma go za kasę z podatków... które sam także płaci. Policjant nie ma premi za obecność w sądzie, więc nie wiem w czym problem, a oskarżonemu i publiczności też się nie płaci. Jak więc widać po tej krótkiej analizie każda z obecnych osób jest tutaj w 100% potrzebna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nommm
+4 / 4

Rozumiem, ze placisz wysoka pensje oskarzonemu i publicznosci?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ArcziN
+2 / 2

1. Nie tylko nie pobiera pensji, ale i wcale nie jest elementem obowiązkowym, zwłaszcza jeśli jedynym materiałem dowodowym w sprawie są dokumenty. Przysługuje mu jednak zwrot poniesionych wydatków (przejazd, opuszczenie dnia pracy itp.)
2. Występuje w sprawach z oskarżenia publicznego (zazwyczaj karnych) i ewentualnie "gdy wymaga tego dobro wymiaru sprawiedliwości" (czyli zazwyczaj w grubszych sprawach, których rozwiązanie jest w interesie nie tylko skarżącego). Ponadto jest zobowiązany do prowadzenia postępowania przygotowawczego (bezpośrednio lub pośrednio). Dzięki niemu wiele spraw, które są zbyt błahe (np. kłócące się baby na targu) nie musiało trafić do sądu powodując niepotrzebne koszty.
3. No tu chyba tłumaczyć nic nie trzeba. Można tylko dodać, że w wyjątkowych sprawach, zamiast jednego, może występować trzech sędziów, ale to rzadkość (składy z większą ilością występują w Sądzie Najwyższym, ale to zupełnie inna bajka).
4. Występują niezwykle rzadko. Są to ludzie wybrani przez organy samorządowe z pośród normalnych obywateli (czasem tylko z określonych środowisk jak np. w sprawach prawa pracy jeden ze związków pracodawców, drugi ze związków zawodowych). Pobierają co prawda opłaty, ale ich występowanie w sprawie jest dodatkowo ograniczane określoną ilością godzin.
5. Potrzebny jest po to, żeby każdy szczegół rozprawy został wprowadzony w akta. Dzięki temu np. osoba, której sprawa dotyczy, która nie mogła się stawić na rozprawie ze szczególnych przyczyn, mogła zaznajomić się z tym, co się działo; żeby sąd rozpatrujący apelację lub kasację miał odpowiednie materiały dowodowe (nie ma obowiązku ponownego wzywania świadków = obniżenie kosztów) itp. Protokolantami są zazwyczaj pracownicy administracji sądowej, którzy mają jeszcze szereg innych obowiązków, aplikanci (uczący się zawodu sędziego jakby ktoś nie wiedział) itp.
6. Posiadanie adwokata nie zawsze jest wymagane. Poza adwokatami z urzędu (każdy ma prawo do obrony, niezależnie od statusu majątkowego), opłacani są z kieszeni wynajmujących (lub przegrywającego sprawę jeśli tak zostało zasądzone - oczywiście nie prokuratora ;) )
7. Prócz prowadzenia postępowania przygotowawczego (patrz prokurator) i pilnowania porządku na sali obrad (co też nie zawsze mam miejsce), może w sprawach mniejszej wagi (zazwyczaj wykroczenia) występować w roli oskarżyciela publicznego (zamiast prokuratora). Czasem występuje w roli świadka. Opłacany jest z normalnej, policyjnej pensji, wiec w sądzie nie generuje dodatkowych kosztów.
8. Oskarżony generuje koszty tylko wtedy, gdy wymagane jest jego przymusowe doprowadzenie, areszt itp. No chyba, że zaliczymy na jego poczet całe wszczęcie sprawy, ale to jedynie gdy wina mu zostanie udowodniona :)
9. Może nim być każdy z nas, jeśli tylko nie została wyłączona jawność rozprawy. Wbrew obrazowi ukazanemu u "Anny Marii Wesołowskiej", widownia nie jest zbyt liczna, o ile w ogóle jest (w ciągu moich praktyk jedyna osobą na widowni byłem ja sam).
Co prawda to bardzo spłycony obraz wymiaru sprawiedliwości (wdawanie się we wszystkie szczegóły to temat na wiele podręczników), ale mam nadzieję, że przybliżyłem w jakimś to, że ten demot jest po prostu durny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grabinho
+1 / 1

demot słaby, ale tak na marginesie bywają wzywani liczni świadkowie ,nawet z innych miast, którym trzeba zwracać za dojazd, aby w sprawie rozpoznawanej po raz czwarty w pierwszej instancji powiedzieć, ze nic nie wiedzą w sprawie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ArcziN
0 / 0

Zawsze jest możliwość zwrócenia się do sadu właściwego miejscowo dla świadka o dokonanie przesłuchania i przesłanie wyników przez sad pomocniczy do sądu rozpatrującego sprawę (tzw. pomoc prawna).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~smuga500
0 / 0

świadek, oskarżony i publiczność nie otrzymują wynagrodzenia, ale mogę się mylić co do świadka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Tretere
+2 / 2

Całkowita racja! Zlikwidujmy sąd! Zlikwidujmy prawo! Sami je ustalajmy, sami wymierzajmy sprawiedliwość! Nonsens. Przecież to 4 osoby, nie "aż tyle". To tak jakby usunąć połowę policji, a potem się skarżyć, że sprawy na policji idą tak długo, że tyle bandytów jest. Ciekawe, kto w ogóle dał plusa na to...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~heheszek
0 / 0

zacznijmy od usuniecia oskarżonego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~piottt
0 / 0

Sprawiedliwość nie ma ceny, jej nie można kupić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gats
0 / 0

Sędzia Dredd byłby lepszy, co?;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kubala0304
0 / 0

Publiczności się nie płaci raczej, też możesz sobie wpaść na rozprawę (jeśli nie jest utajniona) i zobaczyć jak wygląda proces. Czasem zdarzy się, że widz ma jakąś istotną informację, ale nie został powołany na świadka, wtedy ma szansę zabrać głos.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gosc1234567
0 / 0

Problemem jest to, że w żydokracji w takich sądach najczęściej nie skazuje się bandytów, tylko chcących cokolwiek zmienić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem