Odnośnie gry w Monopoly, nic tylko pozazdrościć waszego poziomu! Dzifko, jebxna gra etc! Ty masz chyba jakieś problemy emocjonalne. Właściwie nic dziwnego skoro z domu tego nie wyniosłeś. Rodzina nie potrafiąca grać w gry planszowe, zajęta gierkami z fejsbusia, totalnie olewajaca, ze dwulatek sterczy centymetr od ekranu telewizora. Patologia!
Za to ty nie masz problemów emocjonalnych wylewajac żale na randomowe obrazki z neta których osoba wstawiajaca demota nie jest autorem. To dopiero patologia, myślenie, ze wszystko co zobaczymy w necie to prawda i że osoba wstawiająca takie rzeczy wstawia je, bo to historia jej życia :)
,,Za to ty nie masz problemów emocjonalnych wylewajac żale na randomowe obrazki z neta których osoba wstawiajaca demota nie jest autorem.,, W momencie kiedy owa osoba te zdjecia publikuje, wykorzystujac je w swoim ,,demotywatorze,, staje sie rownoczesnie jej wspolautorem. ,, To dopiero patologia, myślenie, ze wszystko co zobaczymy w necie to prawda i że osoba wstawiająca takie rzeczy wstawia je, bo to historia jej życia,, Skoro cel przekazu mija sie z prawda, nie jest autentyczny i traci na wartosci. Reasumujac; albo autor jest groteskowy albo jest chamem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 marca 2015 o 14:52
Jeśli wstawię obrazek pod tytuem Czas leczy rany nie znaczy ze mam złamane serce. Inie jestem wtedy ani groteskowa, ani chamska. Obrazki to TYLKO obrazki, a nie prawda. A Demotywatory to nie konfesjonał ani Facebook, gdzie zwierzamy się ze swojego prywatnego życia i opowiadamy prawdziwe historie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 marca 2015 o 16:46
jejku a Ty co tak się spieniłeś "Kanjer"? przecież to tylko przykład... chodziło o to żeby pokazać ogólnie, z przymrużeniem oka. Nie wiem co tak Cię zdenerwowało... Uśmiechnij się trochę a dzień stanie się lepszy :)
Żadna piana z ust mi nie poszła. Wyraziłam tylko i wyłącznie swoje zdanie na temat tego demotywatora. Nie wiem jak Ty, ale ja nie zwykłam przemawiać do moich znajomych per dzixko czy niedojexie (ba, do nikogo kolwiek). Jak rownież dorośli zafascynowani ,,płaskimi ekranami,, kiedy najmłodsze przylepia nos do telewizora jest dla mnie niewyobrażalne! Może pochodzimy z innych sfer. Dziękuje za dobrą radę, uśmiechnęłam sie, mój dzień jest uroczy!
1. To że jakiś koleś złowił wielką rybę to nie znaczy że ktoś złowi tą samą
2. Nie ma dobrego oświetlenia
5. Akurat była fala
6. Jak można porównywać chudzielca do grubasa?
7. Zgięły plecy
8. Te drugie to Ruski
12. Ten kot tylko ziewał
13. Jak w przypadku 6
17. Nie dał dodatków
20. Nie ma bitej śmietany i oświetlenia
Odnośnie gry w Monopoly, nic tylko pozazdrościć waszego poziomu! Dzifko, jebxna gra etc! Ty masz chyba jakieś problemy emocjonalne. Właściwie nic dziwnego skoro z domu tego nie wyniosłeś. Rodzina nie potrafiąca grać w gry planszowe, zajęta gierkami z fejsbusia, totalnie olewajaca, ze dwulatek sterczy centymetr od ekranu telewizora. Patologia!
Za to ty nie masz problemów emocjonalnych wylewajac żale na randomowe obrazki z neta których osoba wstawiajaca demota nie jest autorem. To dopiero patologia, myślenie, ze wszystko co zobaczymy w necie to prawda i że osoba wstawiająca takie rzeczy wstawia je, bo to historia jej życia :)
,,Za to ty nie masz problemów emocjonalnych wylewajac żale na randomowe obrazki z neta których osoba wstawiajaca demota nie jest autorem.,, W momencie kiedy owa osoba te zdjecia publikuje, wykorzystujac je w swoim ,,demotywatorze,, staje sie rownoczesnie jej wspolautorem. ,, To dopiero patologia, myślenie, ze wszystko co zobaczymy w necie to prawda i że osoba wstawiająca takie rzeczy wstawia je, bo to historia jej życia,, Skoro cel przekazu mija sie z prawda, nie jest autentyczny i traci na wartosci. Reasumujac; albo autor jest groteskowy albo jest chamem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2015 o 14:52
Jeśli wstawię obrazek pod tytuem Czas leczy rany nie znaczy ze mam złamane serce. Inie jestem wtedy ani groteskowa, ani chamska. Obrazki to TYLKO obrazki, a nie prawda. A Demotywatory to nie konfesjonał ani Facebook, gdzie zwierzamy się ze swojego prywatnego życia i opowiadamy prawdziwe historie
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2015 o 16:46
jejku a Ty co tak się spieniłeś "Kanjer"? przecież to tylko przykład... chodziło o to żeby pokazać ogólnie, z przymrużeniem oka. Nie wiem co tak Cię zdenerwowało... Uśmiechnij się trochę a dzień stanie się lepszy :)
Żadna piana z ust mi nie poszła. Wyraziłam tylko i wyłącznie swoje zdanie na temat tego demotywatora. Nie wiem jak Ty, ale ja nie zwykłam przemawiać do moich znajomych per dzixko czy niedojexie (ba, do nikogo kolwiek). Jak rownież dorośli zafascynowani ,,płaskimi ekranami,, kiedy najmłodsze przylepia nos do telewizora jest dla mnie niewyobrażalne! Może pochodzimy z innych sfer. Dziękuje za dobrą radę, uśmiechnęłam sie, mój dzień jest uroczy!
Ja tam się uśmiechnęłam.. ;)
Jak oczekujesz od grilla węglowego zasilanego węglem słabej jakości, żeby był grillem gazowym to gratulacje.
1. To że jakiś koleś złowił wielką rybę to nie znaczy że ktoś złowi tą samą
2. Nie ma dobrego oświetlenia
5. Akurat była fala
6. Jak można porównywać chudzielca do grubasa?
7. Zgięły plecy
8. Te drugie to Ruski
12. Ten kot tylko ziewał
13. Jak w przypadku 6
17. Nie dał dodatków
20. Nie ma bitej śmietany i oświetlenia
A nagroda dla Marudy Dnia wędruje do...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2015 o 23:29
...ciebie!!!! ;)