Diabeł nie sądzi. On wie, że granice okrucieństwa można poszerzać w nieskończoność. To raczej Ty, autorze, jesteś naiwny myśląc, że ludzie nie mogą być jeszcze gorsi ;)
Skutecznym sposobem na walkę z przestępczością jest podnoszenie pomocy socjalnej. Wielu ludzi chociażby kradnie, ponieważ nie ma środków do życia, dlatego państwo powinno pomóc im poprzez zasiłki.
Cóż, teoretycznie to diabeł postanowił zająć miejsce istoty wszechmogącej - czyli spróbował obalenia kogoś mogącego wszystko, w tym unicestwienie go nawet bez mrugnięcia czy pstryknięcia palcem. Tak na logikę to optymizm jest tutaj naprawdę daleko idącym eufemizmem :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 marca 2015 o 15:16
Właściwie to nie. Azazel nigdy nie zbuntował się przeciw Bogu. Poszło o to, że Bóg uznał anioły za mniej ważne od człowieka. Ale nigdy żadna istotata nie próbowała obalić Boga. Przynajmniej nie w mitologii chrześcijańskiej, judaistycznej, czy islamskiej.
@mareczek00713 Tak na logikę Mareczku, to kto w chrześcijańskiej mitologii stworzył Szatana mając wiedzę o tym co ten następnie uczyni? A więc czy to nie stwórca odpowiada za zło? Czy też nie jest wszechwiedzący?
@belzeq wszech wiedzenie Boga ogranicza tylko WOLNA WOLA którą miał szatan i inne archanioły a także i ludzie Bóg wie co się wydarzy jeśli ścieżki czasu będą nadal takie same ale JEŚLI człowiek lub ktoś inny z WOLNĄ wolą zmieni zdanie a zawsze może WTEDY Bóg nie może tego przewidzieć. Czyli NP. Bóg wie że za rok zabijesz gościa bo zastaniesz go jak ru... twoją żonę ale zawsze w ostatniej chwili możesz zmienić zdanie albo może je zmienić ktoś inny i np. ci przeszkodzić. A głównie mówiąc że Bóg jest wszechwiedzący chodzi o to że wie jak można by było powstrzymać raka, lecieć w kosmos, podróżować w czasie [oczywiście może to zrobić bo ma spella] ale wie też jak to zrobić bez Boskich mocy
@Belzeq Tworzył ludzi z zamiarem nadania im wolnej woli, zaś bez istnienia zła nie można WYBRAĆ dobra - na upartego znalazłem przyczynę istnienia szatana w sekundę po przeczytaniu twojego komentarza. Poświęcić pięć minut celem wymyślenia lepszego?
@Hartiagm - jestem katolikiem i przez to omawiam bunt szatana, przykro mi, ale nie znam podań ściśle hebrajskich albo muzułmańskich na tyle dobrze by się wypowiadać, zaś w Biblii imię Azazel występuje raz, przy opisie święta Jom Kippur (kpł 16) - tak więc wg. mojej wiary Azazel nie dotyczy tematu, zaś o innych religiach nie jestem zdolny się wypowiedzieć.
@mareczek00713 Czyli Twoim zdaniem bóg stworzył zło, bo miał zamiar dać ludziom wolną wolę wyboru między dobrem a złem, a gdyby go nie stworzył to by nie istniało i nie można by wybierać?
@belzeq - tak jak mówi pewna historyjka o Einsteinie (na 90% miejska legenda, co nie odbiera twierdzeniu racji) Einstein stwierdził że "Zło to stan, w którym nie ma Boga". Ot, ktoś odrzuca Boga i tak się kończy, Bóg nie musi niczego tworzyć. W skrócie - nie stwierdziłem że Bóg stworzył zło by człowiek miał wybór - twierdzę że konsekwencją wolnej woli, która zakłada że na 100% ktoś wybierze inaczej jest właśnie wybór - a wybór jednej opcji skutkuje złem, które kolejne osoby mogą wybrać.
Diabeł nie sądzi. On wie, że granice okrucieństwa można poszerzać w nieskończoność. To raczej Ty, autorze, jesteś naiwny myśląc, że ludzie nie mogą być jeszcze gorsi ;)
Skutecznym sposobem na walkę z przestępczością jest podnoszenie pomocy socjalnej. Wielu ludzi chociażby kradnie, ponieważ nie ma środków do życia, dlatego państwo powinno pomóc im poprzez zasiłki.
Tak tak, a pieniądze rosną na drzewie i jest ich nieskończenie wiele.
Ludzie wierzący w diabły i anioły są dowodem, że trudno byłoby uczynić ludzi głupszymi.
Hej, minusujący, naprawdę sądzicie, że Jezus was będzie kochał tym bardziej im więcej minusów dacie ateistom :DDD
Cóż, teoretycznie to diabeł postanowił zająć miejsce istoty wszechmogącej - czyli spróbował obalenia kogoś mogącego wszystko, w tym unicestwienie go nawet bez mrugnięcia czy pstryknięcia palcem. Tak na logikę to optymizm jest tutaj naprawdę daleko idącym eufemizmem :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2015 o 15:16
Właściwie to nie. Azazel nigdy nie zbuntował się przeciw Bogu. Poszło o to, że Bóg uznał anioły za mniej ważne od człowieka. Ale nigdy żadna istotata nie próbowała obalić Boga. Przynajmniej nie w mitologii chrześcijańskiej, judaistycznej, czy islamskiej.
@mareczek00713 Tak na logikę Mareczku, to kto w chrześcijańskiej mitologii stworzył Szatana mając wiedzę o tym co ten następnie uczyni? A więc czy to nie stwórca odpowiada za zło? Czy też nie jest wszechwiedzący?
@belzeq wszech wiedzenie Boga ogranicza tylko WOLNA WOLA którą miał szatan i inne archanioły a także i ludzie Bóg wie co się wydarzy jeśli ścieżki czasu będą nadal takie same ale JEŚLI człowiek lub ktoś inny z WOLNĄ wolą zmieni zdanie a zawsze może WTEDY Bóg nie może tego przewidzieć. Czyli NP. Bóg wie że za rok zabijesz gościa bo zastaniesz go jak ru... twoją żonę ale zawsze w ostatniej chwili możesz zmienić zdanie albo może je zmienić ktoś inny i np. ci przeszkodzić. A głównie mówiąc że Bóg jest wszechwiedzący chodzi o to że wie jak można by było powstrzymać raka, lecieć w kosmos, podróżować w czasie [oczywiście może to zrobić bo ma spella] ale wie też jak to zrobić bez Boskich mocy
@Belzeq Tworzył ludzi z zamiarem nadania im wolnej woli, zaś bez istnienia zła nie można WYBRAĆ dobra - na upartego znalazłem przyczynę istnienia szatana w sekundę po przeczytaniu twojego komentarza. Poświęcić pięć minut celem wymyślenia lepszego?
@Hartiagm - jestem katolikiem i przez to omawiam bunt szatana, przykro mi, ale nie znam podań ściśle hebrajskich albo muzułmańskich na tyle dobrze by się wypowiadać, zaś w Biblii imię Azazel występuje raz, przy opisie święta Jom Kippur (kpł 16) - tak więc wg. mojej wiary Azazel nie dotyczy tematu, zaś o innych religiach nie jestem zdolny się wypowiedzieć.
@mareczek00713 Czyli Twoim zdaniem bóg stworzył zło, bo miał zamiar dać ludziom wolną wolę wyboru między dobrem a złem, a gdyby go nie stworzył to by nie istniało i nie można by wybierać?
@belzeq - tak jak mówi pewna historyjka o Einsteinie (na 90% miejska legenda, co nie odbiera twierdzeniu racji) Einstein stwierdził że "Zło to stan, w którym nie ma Boga". Ot, ktoś odrzuca Boga i tak się kończy, Bóg nie musi niczego tworzyć. W skrócie - nie stwierdziłem że Bóg stworzył zło by człowiek miał wybór - twierdzę że konsekwencją wolnej woli, która zakłada że na 100% ktoś wybierze inaczej jest właśnie wybór - a wybór jednej opcji skutkuje złem, które kolejne osoby mogą wybrać.
Serio autorze? To ci chyba za dobrze, jak myślisz, ze ludzie nie mogą być gorsi.