To jest "science" na poziomie dawnej 7 klasy podstawówki. Wstydzilibyście się w ogóle takimi rzeczami podniecać, bo to świadczy o tym, żeście są - dosłownie - chamy bez szkoły.
No. Każdy dzieciak wie, że wahadło nie może spontanicznie zwiększyć zakresu ruchu bez przyłożenia siły do niego. Co więcej właściwie w 2 machnięciu (jakkolwiek to się nazywa) zakres jego ruchu będzie mniejszy, bo dochodzi opór powietrza i kilka innych sił hamujących je.
A potem dojdzie do odkrycia, świadczącego o tym, że to czemu tak ufałeś było zwykłym idiotyzmem ;) Do nauki powinno się podchodzić jak do nauki,a nie czegoś będącego pewnym na 100% . To co wiemy dziś,za 100 lat będzie dla ludzi śmiesznym zabobonem.
Żeby spotkać takiego człowieka, trzeba z ludźmi rozmawiać, a jeszcze lepiej ich obserwować ;) To też pewna forma nauki, narzekanie, że wszyscy są be z pewnością nie jest niczym odkrywczym. A i łatwe to nie jest w dodatku często ludzie nie znają samego siebie, więc jak mogą poznać innych i im zaufać?
To jest "science" na poziomie dawnej 7 klasy podstawówki. Wstydzilibyście się w ogóle takimi rzeczami podniecać, bo to świadczy o tym, żeście są - dosłownie - chamy bez szkoły.
No. Każdy dzieciak wie, że wahadło nie może spontanicznie zwiększyć zakresu ruchu bez przyłożenia siły do niego. Co więcej właściwie w 2 machnięciu (jakkolwiek to się nazywa) zakres jego ruchu będzie mniejszy, bo dochodzi opór powietrza i kilka innych sił hamujących je.
Skosić mu nogę w odpowiednim momencie. "Physics bitch"
Polecam Dekalog I - Krzysztofa Kieślowskiego
W ramach zaufania sobie za bardzo.
a jak i tak bym się odsunął bo bał bym się że dostanę w ryj ;DD
A potem dojdzie do odkrycia, świadczącego o tym, że to czemu tak ufałeś było zwykłym idiotyzmem ;) Do nauki powinno się podchodzić jak do nauki,a nie czegoś będącego pewnym na 100% . To co wiemy dziś,za 100 lat będzie dla ludzi śmiesznym zabobonem.
Żeby spotkać takiego człowieka, trzeba z ludźmi rozmawiać, a jeszcze lepiej ich obserwować ;) To też pewna forma nauki, narzekanie, że wszyscy są be z pewnością nie jest niczym odkrywczym. A i łatwe to nie jest w dodatku często ludzie nie znają samego siebie, więc jak mogą poznać innych i im zaufać?
Kosmos to była fajna seria dokumentów.
Jest. Dalej leci w powtórkach i na różnych programach ją można teraz spotkać.
I piwo sie ogrzało O.o
Sory, na fonie jestem i demoty mi sie przypadkiem przełączyły, ten komentarz miał być pod demotem z łodzią podwodną.
Mi można, jeszcze NIGDY W ŻYCIU nikogo nie zawiodłem ani nie zdradziłem. Czuję się człowiekiem, a WY??