SOCJALISTYCZNY Rząd. KAŻDY socjalistyczny rząd będzie dążył do ZAGŁADY Polski - jedni świadomie i inni nieświadomie - gdyż każdy kraj, który karzę ludzi za pracę, przedsiębiorczość i zaradność, a nagradza za lenistwo i nieróbstwo czeka wcześniej lub później UPADEK.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 kwietnia 2015 o 9:21
Wam trzeba wbić do łbów że tu nie o socjalizm chodzi. Złodziejem i oszustem może być każdy - państwowy, prywatny - ludzie cierpią tak samo. Myślicie że prywatni nie będą robić przewałów?
Socjalistyczny rząd prowadzi do upadku, czy to się komuś podoba czy nie. Wystarczy spojrzeć na Wenezuelę, nawet srajtaśmy w sklepach nie ma bo rządzącym zachciało się co raz bardziej ingerować w gospodarkę. W PL również państwo ingeruje no i co mamy ? Z roku na rok, za najniższą/średnią płacę można kupować co raz mniej. Idziemu ku upadkowi.
Jaką macie gwarancję że prywatni będą inwestować a nie chować po bankach czy wyrzucać w błoto (n.p. spekulacje)? Nie jestem zwolennikiem gospodarki centralnie planowanej ale do jasnej ciasnej, nie jest to jedyna alternatywa dla prywatyzacji wszystkiego co popadnie. Problemem nie są podatki i ich wyskokość - lecz to co się z tymi pieniędzmi dzieje. Nie to że trafiają do publicznej kasy - lecz to jaki wpływ na ich wydawanie mają obywatele. Z każdego gorsza podatków powinien być jakiś zysk (i nie mam tu na myśli pieniędzy lecz usługi i obsługę obywatela) dla wszystkich. Większy stopień lokalności podatków, większy stopień wpływu na wydatki, "praca pieniędzy na obywatela". A poza tym i przede wszystkim - praca nad mentalnością, u podstaw.
the_stroy: z drugiej wszakże strony socjalistyczne rządy w Skandynawii interweniują, aż furczy, a kraje mimo legitymują się największym dobrobytem i bogactwem. No i dodatowo transparentnością wydatków oraz uczciwością. A w dziesiątkach krajów trzeciego świata rządy nie są bynajmniej socjalistyczne, lecz liberalne i... bida aż piszczy.
Zamiast powtarzać jak kuce-lemingi po krulu w muszce, rozejrzyjcie się- świat nie jest czarno-biały!
Chodzi o socjalizm. Jeśli nie da się kraść, to nie będą kradli, jeśli da się kraść trochę - to będą kradli trochę, jeśli da się kraść dużo - to będą kradli dużo. To zależy na ile pozwala system. Im bardziej socjalistyczny, tym więcej można kraść. tytusz - gówno prawda. Kraje skandynawskie są bardziej wolnorynkowe od Polski, po prostu mają bardziej rozbudowany system świadczeń socjalnych. janhalb - Jeśli państwo zawłaszcza, ingeruje i reguluje coraz więcej dziedzin życia, w dodatku jest niewydolne, skorumpowane, złodziejskie i niegospodarne, to na pewno jest socjalistyczne. Koncepcja państwa maksymalnego, to inaczej koncepcja państwa maksymalnie socjalistycznego. " Problemem nie są podatki i ich wyskokość - lecz to co się z tymi pieniędzmi dzieje.' - Jeden chce kasy na kampanię antyaborcyjną, a drugi chce na kampanię pro-aborcyjną. Jak rozwiążesz ten problem, żeby było sprawiedliwie? "Wam trzeba wbić do łbów że tu nie o socjalizm chodzi. Złodziejem i oszustem może być każdy - państwowy, prywatny - ludzie cierpią tak samo. Myślicie że prywatni nie będą robić przewałów?" - A słyszałeś kiedyś o prywatnych państwach?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
5 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 kwietnia 2015 o 23:21
Lewicowcy nie mają żadnych pomysłów jak naprawić obecny stan rzeczy - matka musi zapłacić podatek od wzbogacenia bo zginęło jej dziecko? Nie można postawić chatki z drewna na własnej działce, bez skorumpowania urzędnika państwowego? Sąd wypuścił mordercę na wolność a ten znowu zabił, zamiast skazać go na karę śmierci? - Rozwiązaniem jest pozostanie przy obecnym systemie, e.w dalsze go poszerzanie. Lewicowcy zawsze bronią tego patologicznego systemu, nie przedstawiają jednak argumentów jak go naprawić. Podniesienie płacy minimalnej i podatków nie powstrzyma morderców, nie ograniczy rozpasanej biurokracji, nie uprości prawa, nie zwróci tej biednej matce godności i nie pozwoli wam wybudować nawet zasranej chatki z drewna - chyba że macie znajomości, wtedy możecie wyciąć las a niezależna prokuratura nawet się tym nie zainteresuje.
No własnie, karierze, guzik prawda - walisz tanimi, populistycznymi sloganami, a rzeczywistość skrzeczy. Kradnie się tam, gdzie są pieniądze, niezaleznie od ustroju, w USA w Chinach czy w Rosji. W Europie. A również tam, gdzie jest bałagan - w Afryce, Azji czy Ameryce Południowej. Zrzucanie winy li tylko na socjalizm jest tak infantylnie naiwne!
Wszelkie despotyzmy to prywatne państwa despotów - z ostatnich przykładów choćby Libia Kadafiego, Arabia Saudyjska czy Katar. Jakoś zanadto dobrze się te państwa nie rządzą swoim wiekszym lub mniejszym bogactwem.
Kraje skandynawskie, to według mikkistów wyjący socjalizm. Nie podzielam tej durnej opinii i tu się zgadzamy, ale piłem do durnych tekstów przedpiszców o tym, że socjalizm to jest tam, gdzie kraj ingeruje w gospodarkę. Kapitalizm ma inne, ale również duże słabości - choćby tendencję do rozwijania monopoli. Nic nie jest tylko czarne i tylko białe, jak naiwnie wydajesz się sugerować. Tak niepewny, że musisz wzmocnić swoją wypowiedź uroczymi słowkami typu ":gówno". Od razu znać gimnazjalistę.
Nie można ukraść pieniędzy jeśli to technicznie niewykonalne i jeśli nie ma tych pieniędzy. Im bardziej rozrośnięte państwo, tym więcej jest okazji żeby to robić. "Kapitalizm ma inne, ale również duże słabości - choćby tendencję do rozwijania monopoli. " - Znowu pudło. To korporacje są zainteresowane utrzymaniem socjalistycznego systemu, bo konkurencja nie może się wbić na rynek, dzięki regulacjom i przepisom z którymi tylko molochy mogą sobie poradzić. System kapitalistyczny ma wysoką przepustowość i raz na 20 lat duże firmy upadają z powodu niewydajności, po czym pojawiają się nowe. W systemie socjalistycznym, dzięki koneksjom i układom, którym nie mogą sprostać zwykli przedsiębiorcy, monopole trwają w nieskończoność. "Wszelkie despotyzmy to prywatne państwa despotów" - Oczywiście nie zrozumiałeś o czym pisałem. "Kraje skandynawskie, to według mikkistów wyjący socjalizm" - Raz na jakieś 20 lat forsują liberalne rozwiązania po okresie generowania długów, a potem znowu wracają do socjalistycznych metod zarządzania państwem. Teraz właśnie jest ten okres. Więzi społeczne się rozpadają, ludzie robią infantylni (zabawa w chowanego w sklepach) i stają się bezbronni, Socjalizm wypacza naturalne więzi społeczne i narzuca zamiast tego sztuczne organy biurokratyczne, które regulują stosunki międzyludzkie. Oczywiście nie znasz definicji słowa populizm, ale nie zamierzam teraz cię edukować. " a rzeczywistość skrzeczy" - Ale to nie jest rzeczywistość którą ja postuluje, jest znacznie bliższa twoim ideałom.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2015 o 0:43
Nie można ukraść pieniędzy jeśli to technicznie niewykonalne i jeśli nie ma tych pieniędzy. Im bardziej rozrośnięte państwo, tym więcej jest okazji żeby to robić. "Kapitalizm ma inne, ale również duże słabości - choćby tendencję do rozwijania monopoli. " - Znowu pudło. To korporacje są zainteresowane utrzymaniem socjalistycznego systemu, bo konkurencja nie może się wbić na rynek, dzięki regulacjom i przepisom z którymi tylko molochy mogą sobie poradzić. System kapitalistyczny ma wysoką przepustowość i raz na 20 lat duże firmy upadają z powodu niewydajności, po czym pojawiają się nowe. W systemie socjalistycznym, dzięki koneksjom i układom, którym nie mogą sprostać zwykli przedsiębiorcy, monopole trwają w nieskończoność. "Wszelkie despotyzmy to prywatne państwa despotów" - Oczywiście nie zrozumiałeś o czym pisałem. "Kraje skandynawskie, to według mikkistów wyjący socjalizm" - Raz na jakieś 20 lat forsują liberalne rozwiązania po okresie generowania długów, a potem znowu wracają do socjalistycznych metod zarządzania państwem. Teraz właśnie jest ten okres. Więzi społeczne się rozpadają, ludzie robią infantylni (zabawa w chowanego w sklepach) i stają się bezbronni, Socjalizm wypacza naturalne więzi społeczne i narzuca zamiast tego sztuczną kontrolę biurokratycznych organów, które regulują stosunki międzyludzkie. " a rzeczywistość skrzeczy" - Ale to nie jest rzeczywistość którą ja postuluje, jest znacznie bliższa twoim ideałom. "Nic nie jest tylko czarne i tylko białe, jak naiwnie wydajesz się sugerować." - Jest i da się to empirycznie udowodnić. Tam gdzie nie ma światła, tam panuje ciemność doskonała. Poza tym, nie bardzo wiem do czego pijesz. Ja mówiłem o kradzieżach na poziomie aparatu państwa, o korupcji, a nie kradzieżach batoników w sklepach. " ":gówno". Od razu znać gimnazjalistę." - Nie mogłem tego mniej dosadnie podsumować, po prostu tezy które powtarzasz to gówno prawda. Np te o monopolu w kapitalizmie. W warunkach austriackiej szkoły ekonomii nie ma czegoś takiego, tylko w krajach socjalistycznych są monopoliści - państwowi, albo korporacje pozostające w tłustej symbiozie z państwem, które likwiduje im konkurencje, albo utrudnia jej życie, a nawet składa państwowe zamówienia czy ratuje z publicznych pieniędzy, kiedy trzeba.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2015 o 0:51
cytat: "Nie można ukraść pieniędzy jeśli to technicznie niewykonalne i jeśli nie ma tych pieniędzy."
Nawet małe pieniądze w dziko kapitalistycznych bieda-państwach trzeciego świata sa makabrycznie rozkradane.
cytat:"To korporacje są zainteresowane utrzymaniem socjalistycznego systemu"
Zapominasz, że korporacje to WYTWÓR KAPITALIZMU. I ten wytwór ma tendencje do monopolizacji, co jest słabością kapitalizmu. Recepta? Interwencjonizm państwa - ustawy antymonopolowe.
Cytat: "System kapitalistyczny ma wysoką przepustowość i raz na 20 lat duże firmy upadają z powodu niewydajności"
To oczywiście bzdura, życie nie potwierdza tych urojeń. Coca Colę popijamy od lat, popalamy marlboro, jeździmy mercedesami itp.
cytat: "Oczywiście nie zrozumiałeś o czym pisałem."
No właśnie piszesz takie bzdury, że nie da się ich zrozumieć - bo są sprzeczne z rzeczywistością.
Cytaty nr1:"Kraje skandynawskie są bardziej wolnorynkowe od Polski, po prostu mają bardziej rozbudowany system świadczeń socjalnych." nr 2: Raz na jakieś 20 lat forsują liberalne rozwiązania po okresie generowania długów, a potem znowu wracają do socjalistycznych metod zarządzania państwem. Teraz właśnie jest ten okres. "
Zdecyduj się w końcu chłopaku, bo zachowujesz się jak chorągiewka na wietrze.
Cytat: "Tam gdzie nie ma światła, tam panuje ciemność doskonała."
Rozejrzyj się wokół - gdzie widzisz ciemność doskonałą? Wszędzie są półcienie. Robisz wciąż ten sam błąd - gadasz o utopiach, usilnie wmawiając, że to realne życie.
Cytat: ":gówno". Od razu znać gimnazjalistę." - Nie mogłem tego mniej dosadnie podsumować, po prostu tezy które powtarzasz to gówno prawda. "
Alez nic nie szkodzi, brak ci argumentów, przechodzisz do chamstwa. W gruncie rzeczy to doskonale dopełnia chaos twoich pseudoargumentów, które nijak się mają do prawdziwego życia. Zamiast dokształcić się na temat austriackiej szkoły ekonomii, idziesz w kierunku austriackiego gadania.
Znasz jakieś państwo, twoim zdaniem, niesocjalistyczne? A może nawet jakieś istotne dla światowej gospodarki? Podaj taki konkret, a przyjrzymy się tej ciemności doskonałej i brakowi jakichkolwiek monopoli weń, ani zamówień państwowych. :-)
Kraje Skandynawii najbogatsze? O jak mnie profesor od makroekonomii oszukał. Jedynie Norwegia ma porównywalne "bogactwo" czy jakość życia obywatela do USA. Reszta europy zachodniej włącznie z zafajdaną Szwecją to ~50-66% bogactwa amerykanina.
Jakby nie patrzeć to urzędnicy i lemingi wybierają władzę, Ci pierwsi głosują aby zachować stołki a Ci drudzy kierują się bardzo niskimi emocjami i niezrozumiałymi argumentami, nie znają nawet podstawowych postulatów partii na którą oddają głos, jest jeszcze trzecia grupa która nie głosuje czyli około połowa uprawnionych do głosowania której zupełnie nie rozumiem, przecież decyzje które podejmują politycy mają kosmiczny wpływ na nasze codzienne życie, jak można mieć to gdzieś?
Problem w tym że ten rząd nie jest podległy narodowi jak być powinno, a partiom politycznym, które zgłaszają kandydatów na stołki w sejmie, w zamian żądając bezwzględnego podporządkowania się. Żeby coś zmienić na lepsze trzeba oddać władzę obywatelom, by ci mogli wybierać i odwoływać posłów na normalnych zasadach (JOW z ordynacją preferencyjną), sprzeciwić się każdemu prawu wymierzonemu przeciw nim (weto ludowe), a także bezpośrednio je zmienić (referendum).
To siedź na czterech literach i mamrocz dalej. Jak wyłączą internet lub zamkną najbliższy monopolowy wtedy wyczłapiesz na podwórko by poszperać w śmietniku razem z żulami.
SOCJALISTYCZNY Rząd. KAŻDY socjalistyczny rząd będzie dążył do ZAGŁADY Polski - jedni świadomie i inni nieświadomie - gdyż każdy kraj, który karzę ludzi za pracę, przedsiębiorczość i zaradność, a nagradza za lenistwo i nieróbstwo czeka wcześniej lub później UPADEK.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2015 o 9:21
Wam trzeba wbić do łbów że tu nie o socjalizm chodzi. Złodziejem i oszustem może być każdy - państwowy, prywatny - ludzie cierpią tak samo. Myślicie że prywatni nie będą robić przewałów?
Socjalistyczny rząd prowadzi do upadku, czy to się komuś podoba czy nie. Wystarczy spojrzeć na Wenezuelę, nawet srajtaśmy w sklepach nie ma bo rządzącym zachciało się co raz bardziej ingerować w gospodarkę. W PL również państwo ingeruje no i co mamy ? Z roku na rok, za najniższą/średnią płacę można kupować co raz mniej. Idziemu ku upadkowi.
Jaką macie gwarancję że prywatni będą inwestować a nie chować po bankach czy wyrzucać w błoto (n.p. spekulacje)? Nie jestem zwolennikiem gospodarki centralnie planowanej ale do jasnej ciasnej, nie jest to jedyna alternatywa dla prywatyzacji wszystkiego co popadnie. Problemem nie są podatki i ich wyskokość - lecz to co się z tymi pieniędzmi dzieje. Nie to że trafiają do publicznej kasy - lecz to jaki wpływ na ich wydawanie mają obywatele. Z każdego gorsza podatków powinien być jakiś zysk (i nie mam tu na myśli pieniędzy lecz usługi i obsługę obywatela) dla wszystkich. Większy stopień lokalności podatków, większy stopień wpływu na wydatki, "praca pieniędzy na obywatela". A poza tym i przede wszystkim - praca nad mentalnością, u podstaw.
No i co z tego?
the_stroy: z drugiej wszakże strony socjalistyczne rządy w Skandynawii interweniują, aż furczy, a kraje mimo legitymują się największym dobrobytem i bogactwem. No i dodatowo transparentnością wydatków oraz uczciwością. A w dziesiątkach krajów trzeciego świata rządy nie są bynajmniej socjalistyczne, lecz liberalne i... bida aż piszczy.
Zamiast powtarzać jak kuce-lemingi po krulu w muszce, rozejrzyjcie się- świat nie jest czarno-biały!
Ależ oczywiście. A jedyną znaną Ci definicją "socjalistycznego" jest "…to, co Wielki JKM nazwie socjalistycznym".
a niestety dodatkowo jeszcze stalinowskie kryminalne bydło PRLu jest chowane z honorami wolnej Polski, a przecież komuniści nigdy nie walczyli za wolną i niepodległą Polskę http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/240359-ujawniamy-general-komunistycznej-bezpieki-znowu-spocznie-na-stolecznych-powazkach-wojskowych Generał komunistycznej bezpieki znowu spocznie na stołecznych Powązkach Wojskowych
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2015 o 23:10
Chodzi o socjalizm. Jeśli nie da się kraść, to nie będą kradli, jeśli da się kraść trochę - to będą kradli trochę, jeśli da się kraść dużo - to będą kradli dużo. To zależy na ile pozwala system. Im bardziej socjalistyczny, tym więcej można kraść. tytusz - gówno prawda. Kraje skandynawskie są bardziej wolnorynkowe od Polski, po prostu mają bardziej rozbudowany system świadczeń socjalnych. janhalb - Jeśli państwo zawłaszcza, ingeruje i reguluje coraz więcej dziedzin życia, w dodatku jest niewydolne, skorumpowane, złodziejskie i niegospodarne, to na pewno jest socjalistyczne. Koncepcja państwa maksymalnego, to inaczej koncepcja państwa maksymalnie socjalistycznego. " Problemem nie są podatki i ich wyskokość - lecz to co się z tymi pieniędzmi dzieje.' - Jeden chce kasy na kampanię antyaborcyjną, a drugi chce na kampanię pro-aborcyjną. Jak rozwiążesz ten problem, żeby było sprawiedliwie? "Wam trzeba wbić do łbów że tu nie o socjalizm chodzi. Złodziejem i oszustem może być każdy - państwowy, prywatny - ludzie cierpią tak samo. Myślicie że prywatni nie będą robić przewałów?" - A słyszałeś kiedyś o prywatnych państwach?
Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2015 o 23:21
Lewicowcy nie mają żadnych pomysłów jak naprawić obecny stan rzeczy - matka musi zapłacić podatek od wzbogacenia bo zginęło jej dziecko? Nie można postawić chatki z drewna na własnej działce, bez skorumpowania urzędnika państwowego? Sąd wypuścił mordercę na wolność a ten znowu zabił, zamiast skazać go na karę śmierci? - Rozwiązaniem jest pozostanie przy obecnym systemie, e.w dalsze go poszerzanie. Lewicowcy zawsze bronią tego patologicznego systemu, nie przedstawiają jednak argumentów jak go naprawić. Podniesienie płacy minimalnej i podatków nie powstrzyma morderców, nie ograniczy rozpasanej biurokracji, nie uprości prawa, nie zwróci tej biednej matce godności i nie pozwoli wam wybudować nawet zasranej chatki z drewna - chyba że macie znajomości, wtedy możecie wyciąć las a niezależna prokuratura nawet się tym nie zainteresuje.
No własnie, karierze, guzik prawda - walisz tanimi, populistycznymi sloganami, a rzeczywistość skrzeczy. Kradnie się tam, gdzie są pieniądze, niezaleznie od ustroju, w USA w Chinach czy w Rosji. W Europie. A również tam, gdzie jest bałagan - w Afryce, Azji czy Ameryce Południowej. Zrzucanie winy li tylko na socjalizm jest tak infantylnie naiwne!
Wszelkie despotyzmy to prywatne państwa despotów - z ostatnich przykładów choćby Libia Kadafiego, Arabia Saudyjska czy Katar. Jakoś zanadto dobrze się te państwa nie rządzą swoim wiekszym lub mniejszym bogactwem.
Kraje skandynawskie, to według mikkistów wyjący socjalizm. Nie podzielam tej durnej opinii i tu się zgadzamy, ale piłem do durnych tekstów przedpiszców o tym, że socjalizm to jest tam, gdzie kraj ingeruje w gospodarkę. Kapitalizm ma inne, ale również duże słabości - choćby tendencję do rozwijania monopoli. Nic nie jest tylko czarne i tylko białe, jak naiwnie wydajesz się sugerować. Tak niepewny, że musisz wzmocnić swoją wypowiedź uroczymi słowkami typu ":gówno". Od razu znać gimnazjalistę.
Nie można ukraść pieniędzy jeśli to technicznie niewykonalne i jeśli nie ma tych pieniędzy. Im bardziej rozrośnięte państwo, tym więcej jest okazji żeby to robić. "Kapitalizm ma inne, ale również duże słabości - choćby tendencję do rozwijania monopoli. " - Znowu pudło. To korporacje są zainteresowane utrzymaniem socjalistycznego systemu, bo konkurencja nie może się wbić na rynek, dzięki regulacjom i przepisom z którymi tylko molochy mogą sobie poradzić. System kapitalistyczny ma wysoką przepustowość i raz na 20 lat duże firmy upadają z powodu niewydajności, po czym pojawiają się nowe. W systemie socjalistycznym, dzięki koneksjom i układom, którym nie mogą sprostać zwykli przedsiębiorcy, monopole trwają w nieskończoność. "Wszelkie despotyzmy to prywatne państwa despotów" - Oczywiście nie zrozumiałeś o czym pisałem. "Kraje skandynawskie, to według mikkistów wyjący socjalizm" - Raz na jakieś 20 lat forsują liberalne rozwiązania po okresie generowania długów, a potem znowu wracają do socjalistycznych metod zarządzania państwem. Teraz właśnie jest ten okres. Więzi społeczne się rozpadają, ludzie robią infantylni (zabawa w chowanego w sklepach) i stają się bezbronni, Socjalizm wypacza naturalne więzi społeczne i narzuca zamiast tego sztuczne organy biurokratyczne, które regulują stosunki międzyludzkie. Oczywiście nie znasz definicji słowa populizm, ale nie zamierzam teraz cię edukować. " a rzeczywistość skrzeczy" - Ale to nie jest rzeczywistość którą ja postuluje, jest znacznie bliższa twoim ideałom.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2015 o 0:43
Nie można ukraść pieniędzy jeśli to technicznie niewykonalne i jeśli nie ma tych pieniędzy. Im bardziej rozrośnięte państwo, tym więcej jest okazji żeby to robić. "Kapitalizm ma inne, ale również duże słabości - choćby tendencję do rozwijania monopoli. " - Znowu pudło. To korporacje są zainteresowane utrzymaniem socjalistycznego systemu, bo konkurencja nie może się wbić na rynek, dzięki regulacjom i przepisom z którymi tylko molochy mogą sobie poradzić. System kapitalistyczny ma wysoką przepustowość i raz na 20 lat duże firmy upadają z powodu niewydajności, po czym pojawiają się nowe. W systemie socjalistycznym, dzięki koneksjom i układom, którym nie mogą sprostać zwykli przedsiębiorcy, monopole trwają w nieskończoność. "Wszelkie despotyzmy to prywatne państwa despotów" - Oczywiście nie zrozumiałeś o czym pisałem. "Kraje skandynawskie, to według mikkistów wyjący socjalizm" - Raz na jakieś 20 lat forsują liberalne rozwiązania po okresie generowania długów, a potem znowu wracają do socjalistycznych metod zarządzania państwem. Teraz właśnie jest ten okres. Więzi społeczne się rozpadają, ludzie robią infantylni (zabawa w chowanego w sklepach) i stają się bezbronni, Socjalizm wypacza naturalne więzi społeczne i narzuca zamiast tego sztuczną kontrolę biurokratycznych organów, które regulują stosunki międzyludzkie. " a rzeczywistość skrzeczy" - Ale to nie jest rzeczywistość którą ja postuluje, jest znacznie bliższa twoim ideałom. "Nic nie jest tylko czarne i tylko białe, jak naiwnie wydajesz się sugerować." - Jest i da się to empirycznie udowodnić. Tam gdzie nie ma światła, tam panuje ciemność doskonała. Poza tym, nie bardzo wiem do czego pijesz. Ja mówiłem o kradzieżach na poziomie aparatu państwa, o korupcji, a nie kradzieżach batoników w sklepach. " ":gówno". Od razu znać gimnazjalistę." - Nie mogłem tego mniej dosadnie podsumować, po prostu tezy które powtarzasz to gówno prawda. Np te o monopolu w kapitalizmie. W warunkach austriackiej szkoły ekonomii nie ma czegoś takiego, tylko w krajach socjalistycznych są monopoliści - państwowi, albo korporacje pozostające w tłustej symbiozie z państwem, które likwiduje im konkurencje, albo utrudnia jej życie, a nawet składa państwowe zamówienia czy ratuje z publicznych pieniędzy, kiedy trzeba.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2015 o 0:51
cytat: "Nie można ukraść pieniędzy jeśli to technicznie niewykonalne i jeśli nie ma tych pieniędzy."
Nawet małe pieniądze w dziko kapitalistycznych bieda-państwach trzeciego świata sa makabrycznie rozkradane.
cytat:"To korporacje są zainteresowane utrzymaniem socjalistycznego systemu"
Zapominasz, że korporacje to WYTWÓR KAPITALIZMU. I ten wytwór ma tendencje do monopolizacji, co jest słabością kapitalizmu. Recepta? Interwencjonizm państwa - ustawy antymonopolowe.
Cytat: "System kapitalistyczny ma wysoką przepustowość i raz na 20 lat duże firmy upadają z powodu niewydajności"
To oczywiście bzdura, życie nie potwierdza tych urojeń. Coca Colę popijamy od lat, popalamy marlboro, jeździmy mercedesami itp.
cytat: "Oczywiście nie zrozumiałeś o czym pisałem."
No właśnie piszesz takie bzdury, że nie da się ich zrozumieć - bo są sprzeczne z rzeczywistością.
Cytaty nr1:"Kraje skandynawskie są bardziej wolnorynkowe od Polski, po prostu mają bardziej rozbudowany system świadczeń socjalnych." nr 2: Raz na jakieś 20 lat forsują liberalne rozwiązania po okresie generowania długów, a potem znowu wracają do socjalistycznych metod zarządzania państwem. Teraz właśnie jest ten okres. "
Zdecyduj się w końcu chłopaku, bo zachowujesz się jak chorągiewka na wietrze.
Cytat: "Tam gdzie nie ma światła, tam panuje ciemność doskonała."
Rozejrzyj się wokół - gdzie widzisz ciemność doskonałą? Wszędzie są półcienie. Robisz wciąż ten sam błąd - gadasz o utopiach, usilnie wmawiając, że to realne życie.
Cytat: ":gówno". Od razu znać gimnazjalistę." - Nie mogłem tego mniej dosadnie podsumować, po prostu tezy które powtarzasz to gówno prawda. "
Alez nic nie szkodzi, brak ci argumentów, przechodzisz do chamstwa. W gruncie rzeczy to doskonale dopełnia chaos twoich pseudoargumentów, które nijak się mają do prawdziwego życia. Zamiast dokształcić się na temat austriackiej szkoły ekonomii, idziesz w kierunku austriackiego gadania.
Znasz jakieś państwo, twoim zdaniem, niesocjalistyczne? A może nawet jakieś istotne dla światowej gospodarki? Podaj taki konkret, a przyjrzymy się tej ciemności doskonałej i brakowi jakichkolwiek monopoli weń, ani zamówień państwowych. :-)
Kraje Skandynawii najbogatsze? O jak mnie profesor od makroekonomii oszukał. Jedynie Norwegia ma porównywalne "bogactwo" czy jakość życia obywatela do USA. Reszta europy zachodniej włącznie z zafajdaną Szwecją to ~50-66% bogactwa amerykanina.
Może to była tzw. prywatna uczelnia? Albo dobra uczelnia, tylko profesor - łajza?
http://www.bankier.pl/wiadomosc/10-najbogatszych-krajow-swiata-A-Polska-7216484.html
to moze my popracujmy nad rzadem i wypit.olmy polowe darmozjadow, usunmy, us,zus itp.
I rząd i wielu ludzi w opozycji.
Jakby nie patrzeć to urzędnicy i lemingi wybierają władzę, Ci pierwsi głosują aby zachować stołki a Ci drudzy kierują się bardzo niskimi emocjami i niezrozumiałymi argumentami, nie znają nawet podstawowych postulatów partii na którą oddają głos, jest jeszcze trzecia grupa która nie głosuje czyli około połowa uprawnionych do głosowania której zupełnie nie rozumiem, przecież decyzje które podejmują politycy mają kosmiczny wpływ na nasze codzienne życie, jak można mieć to gdzieś?
Problem w tym że ten rząd nie jest podległy narodowi jak być powinno, a partiom politycznym, które zgłaszają kandydatów na stołki w sejmie, w zamian żądając bezwzględnego podporządkowania się. Żeby coś zmienić na lepsze trzeba oddać władzę obywatelom, by ci mogli wybierać i odwoływać posłów na normalnych zasadach (JOW z ordynacją preferencyjną), sprzeciwić się każdemu prawu wymierzonemu przeciw nim (weto ludowe), a także bezpośrednio je zmienić (referendum).
narod nad tym pracuje wybierajac ciagle te same partie
To siedź na czterech literach i mamrocz dalej. Jak wyłączą internet lub zamkną najbliższy monopolowy wtedy wyczłapiesz na podwórko by poszperać w śmietniku razem z żulami.