Mała podpowiedź. Umysł świadomy, w tym jego struktura logiczna, ma kiepskie "oprogramowanie" - zapomina, "wiesza" się, działa powoli. Inaczej niż podświadomość, która bardzo dobrze pamięta całe Twoje życie, każdą jego minutę, łącznie z okresem płodowym. To rezerwuar wiedzy m.in. o przyczynach naszych kłopotów. Często jest tak, że coś co wyzwoliło taką a nie inną reakcję (psychiki, emocji, organizmu) zostało w całości zapomniane i "zepchnięte" do rezerwuaru podświadomości. Można do tego rezerwuaru się "dokopać" i zmienić w nim dane. Albo jeszcze lepiej - wymienić całą matrycę, oprócz pewnych najgłębiej tkwiących pojęć podstawowych, których zdecydowanie nie zalecam modyfikować. Wyobrażasz to sobie? Z konserwatywnego i nieśmiałego studenta polibudy, stajesz się wygadanym i pełnym energii ekstrawertykiem, wirtuozem podrywu. Ale niestety, jest to praca na lata, no i posługując się samą psychoanalizą efekty będą raczej mizerne.
Tak sobie poomyślałem, że właściwie prawdziwa sztuczna inteligencja byłaby taką istotą (o ile rzecz można nazwać istotą (czy świadoma rzecz będzie wciąż tylko rzeczą, czy już Rzeczą - nową kategorią, czymś innym niż materia ożywiona/nieożywiona/wirus?)).
Wyobraź sobie taki typowy pulpit kogoś kto nie dba o porządek. Liczby przy "Nowy folder(*)" sięgają tysięcy o ile nie więcej. W każdym folderze masz kolejne foldery, ponazywane prawie że identycznie. I teraz szukaj w tym wszystkim jednego pliku tekstowego o nazwie dokument.txt w którym sobie to zapisałeś. To że mamy gigantyczną pojemność nie znaczy, że mamy w niej porządek, ani tym bardziej, że potrafimy ją skutecznie odczytywać ;>
Twoja podswiadomosc pamieta i date i znacznie wiecej , zapewne cale zycie i wszystko czego sie w zyciu nauczyles, mozna to porownac do tego gdy masz balagan w pokoju to nie mozesz czasem czegos znalezc mimo ze ta rzecz jest w pokoju , znacie pewnie tez to ze czasem jak sie przypomni jedna rzecz to przypomni sie tez pare innych co byly powiazane albo w podobnym czasie sie wydarzyly
Po pierwsze bo pamięć to nie wszystko trzeba mieć jeszcze system operacyjny. Po drugie bo optymalizujesz i nie zawracasz sobie gitary pamiętaniem i uświadamianiem sobie rzeczy które możesz w sekundę sprawdzić w wielu źródłach. Taka wada uboczna posiadania dostępu do wspomagaczy umysłu :). Kiedy byłem dzieciakiem jeździłem z dziadkiem na cały dzień na pole. Kiedy się nabiegałem po polu chleb z masłem smakował jak najlepsze jedzenie na świecie. Wracając do tematu - dziadek nie miał zegarka, ale w ocenianiu czasu mylił się maksymalnie o 20 minut. Sprawdzałem po powrocie na domowym budziku :).
Mała podpowiedź. Umysł świadomy, w tym jego struktura logiczna, ma kiepskie "oprogramowanie" - zapomina, "wiesza" się, działa powoli. Inaczej niż podświadomość, która bardzo dobrze pamięta całe Twoje życie, każdą jego minutę, łącznie z okresem płodowym. To rezerwuar wiedzy m.in. o przyczynach naszych kłopotów. Często jest tak, że coś co wyzwoliło taką a nie inną reakcję (psychiki, emocji, organizmu) zostało w całości zapomniane i "zepchnięte" do rezerwuaru podświadomości. Można do tego rezerwuaru się "dokopać" i zmienić w nim dane. Albo jeszcze lepiej - wymienić całą matrycę, oprócz pewnych najgłębiej tkwiących pojęć podstawowych, których zdecydowanie nie zalecam modyfikować. Wyobrażasz to sobie? Z konserwatywnego i nieśmiałego studenta polibudy, stajesz się wygadanym i pełnym energii ekstrawertykiem, wirtuozem podrywu. Ale niestety, jest to praca na lata, no i posługując się samą psychoanalizą efekty będą raczej mizerne.
Tak sobie poomyślałem, że właściwie prawdziwa sztuczna inteligencja byłaby taką istotą (o ile rzecz można nazwać istotą (czy świadoma rzecz będzie wciąż tylko rzeczą, czy już Rzeczą - nową kategorią, czymś innym niż materia ożywiona/nieożywiona/wirus?)).
A po co, skoro możesz to sprawdzić na iPhonie 128 GB?
To jest problem zegara czasu rzeczywistego, nie pamięci.
alzheimer
Wyobraź sobie taki typowy pulpit kogoś kto nie dba o porządek. Liczby przy "Nowy folder(*)" sięgają tysięcy o ile nie więcej. W każdym folderze masz kolejne foldery, ponazywane prawie że identycznie. I teraz szukaj w tym wszystkim jednego pliku tekstowego o nazwie dokument.txt w którym sobie to zapisałeś. To że mamy gigantyczną pojemność nie znaczy, że mamy w niej porządek, ani tym bardziej, że potrafimy ją skutecznie odczytywać ;>
CTRL+F
Bo się źle odżywiasz.
bo ramu tylko kilka bajtów ;) dodatkowo brak zegara czasu rzeczywistego ;)
Spoko, nie pamiętasz dnia tygodnia, ale pamiętasz jaką głupotę odpierdzieliłeś 9 lat temu, z dokładnym jej przebiegiem i datą godzinową #ok
bo masz wgranego windowsa
coza debil wymysla te bajki ze niby mozg ma pamiec wieksza niz kilka bajtow, sprobujcie sobie zapamietac np 1000 liczb no nie da sie
Umiesz liczyć do tysiąca? Tak? Więc pamiętasz tysiąc liczb :v
Nie no, ok, wiem o co Ci chodziło ;)
znasz 10 cyfr i algorytm
Zależy jak to liczyć, równie dobrze ma kilkaset MB, mniej niż płyta CD.
Autorze, może masz za małą moc obliczeniową...
Twoja podswiadomosc pamieta i date i znacznie wiecej , zapewne cale zycie i wszystko czego sie w zyciu nauczyles, mozna to porownac do tego gdy masz balagan w pokoju to nie mozesz czasem czegos znalezc mimo ze ta rzecz jest w pokoju , znacie pewnie tez to ze czasem jak sie przypomni jedna rzecz to przypomni sie tez pare innych co byly powiazane albo w podobnym czasie sie wydarzyly
Bo większość pamięci zajmuje system.
Bo zaraz sobie uświadomisz że jutro Poniedziałek
Po pierwsze bo pamięć to nie wszystko trzeba mieć jeszcze system operacyjny. Po drugie bo optymalizujesz i nie zawracasz sobie gitary pamiętaniem i uświadamianiem sobie rzeczy które możesz w sekundę sprawdzić w wielu źródłach. Taka wada uboczna posiadania dostępu do wspomagaczy umysłu :). Kiedy byłem dzieciakiem jeździłem z dziadkiem na cały dzień na pole. Kiedy się nabiegałem po polu chleb z masłem smakował jak najlepsze jedzenie na świecie. Wracając do tematu - dziadek nie miał zegarka, ale w ocenianiu czasu mylił się maksymalnie o 20 minut. Sprawdzałem po powrocie na domowym budziku :).
nie pamiętasz, bo jesteś debilem. tę poradę dostaniesz gratis.
Zrestartuj się!!!
A ile to będzie w GTA 5 :D