Też nie ogarniam tego podpisu. Aż sprawdziłam w google, bo może istnieje słowo "świerzość" i znaczy coś strasznego, w przeciwieństwie do "świeżość", ale nie, zwykły błąd ortograficzny,
Na reklamach, bilboardach, opisach, belkach informacyjnych etc. coraz częściej widać takie "kfiatki". Efekt papierka na dysleksję zamiast regularnych zajęć z poprawnego pisania do skutku. Widać postępującą idiokrację.
Bo to pisał chemik, nie polonista xD
Tego nie pisal chemik, tylko niedouczony praktykant od pisania glupich reklam.
Dame, więcej poczucia humoru
Strach prać bo na opakowaniu był błąd ortograficzny? Jak się nie chce prać, to powód zawsze się znajdzie :)
Też nie ogarniam tego podpisu. Aż sprawdziłam w google, bo może istnieje słowo "świerzość" i znaczy coś strasznego, w przeciwieństwie do "świeżość", ale nie, zwykły błąd ortograficzny,
Może chodziło o świerzbość?
Na reklamach, bilboardach, opisach, belkach informacyjnych etc. coraz częściej widać takie "kfiatki". Efekt papierka na dysleksję zamiast regularnych zajęć z poprawnego pisania do skutku. Widać postępującą idiokrację.
Efekt braku sprawdzania pisowni w niektórych programach chociaż na tym tez się można przejechać. Jak napiszesz "jadę nad może" to nie poprawi :D.
@paparatzi, bo zawsze możesz jechać "pod" ;)
Przez rz świerzość jest dłuższa.