I to też będzie działać za piwo(bardziej wyrób piwo pochodny) za 1zł z marketu..? Skończy się jak zawsze polskie firmy produkujące alkohol upadną... a Polacy będą albo sprowadzać z zagranicy w większych ilościach albo pędzić sami... potem to cofną wejdą same zagraniczne koncerny bo nasze lokalne firmy wytłuczemy tym...
Wiesz co, raczej chcą sprawdzić na ile mogą sobie pozwolić, dopóki nikt 4 liter nie ruszy, a że to jest PL to nie wiem co musiało by się stać aby ludzie wyszli na ulice i zaczęli walczyć o swoje.
Ewidentnie sprawdzają jak daleko mogą się posunąć. Jak to przejdzie bez naprawdę dużych protestów, PO i Komoróski wygrają w tym roku to już wszystko będzie możliwe. Pozostanie albo wegetacja w tym gównie, druga Białoruś albo emigracja.
nie będzie żadnego gnoju bo nasz naród jak zawsze ma wszystko daleko w d... i nic z tym nie zrobi. Mi to tam jeden ciul czy to kosztuje 2 zł czy 20 bo nie piję, ale sam fakt że rząd się wpie.....la w takie sprawy jest już oburzający.
Czy ktoś jeszcze chce mi tu wcisnąć kit, że żyjemy w kapitalizmie? Jak chcecie, to dorzućcie jeszcze bajeczki o zielonej wyspie, sukcesach naszego rządu, wspaniałej polityce zagranicznej czy o ukochanej Unii, dzięki której dzisiaj mamy place zabaw dla dzieci, bo gdybyśmy nie byli w UE to mieszkalibyśmy w lepiankach.
To ja proponuję ustawowo określić cenę maksymalną za przejazd 1km autostrady skoro winiet nie chcą wprowadzać (polskie przepisy umożliwiają takie rzeczy). Skoro unia narzuciła nam ceny za 1km autostrad zarządzanych przez GDDKiA, to my na swoim podwórku narzućmy cenę koncesjonariuszom. Może sami zrezygnują, a wtedy wprowadzenie winiet przestanie być takim problemem i tak rzekomo nieopłacalną inwestycją.
z naszymi koncesjonariszami to taką umowę mają podpisaną, że jak za mało zarobią (bo mało samochodów będzie jeździło), to nasz kochany rząd im dołoży! A ty tu o limicie opłaty za przejechanie piszesz.
Nie popieram tych zmian! Bo są zbyt liberalne dla degeneratów (alkoholików), czyli większości dorosłej polskiej populacji. Przypominam, że picie weekendowe to też jest alkoholizm. Ja to bym załatwił inaczej. Piwo - minimum 9 zł, wódka - minimum 200 zł za butelkę 0,5 l. Cena jak za twardy narkotyk (kokaina, heroina itp) bo alkohol etylowy nim w istocie jest. Jego cena jest stanowczo za mała. Do tego przepis taki jak w przypadku automatów hazardowych lub podobny. Np maksimum 2 sklepy monopolowe na każde 100.000 mieszkańców. Póki co, degeneratom stale się ułatwia życie, a ich ofiarom - utrudnia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 kwietnia 2015 o 15:49
to ja proponuje 2000pln za głupie komentarze na demotach. jak wg ciebie picie jakiegokplwiek alkoholu to jest alkoholizm...
kropel na rzoładek tez pewnie nie pijesz?
1. To jest już niemoralne z zasady
2. Menel prędzej nie da dziecku jedzenia niż sam nie wypije
3. Spowoduje to większą szarą strefę a co ma swoje negatywne skutki, jednak gdy można normalnie kupić alkohol jest większa pewnosć jakości, a tak ludzie zaczną syfem truć.
Jak ktoś myśli że może walczyć z uzależnieniami przez przemoc państową to jest debilem, bo jak ktoś już jest uzależniony to przemoc państwowa jest ostatnią rzeczą która mu pomoże. Żałosne jest to że ludzie mi mówią że jestem zły bo chce żeby ludzie mogli kupować narkotyki normalnie a nie wiedzą że jak narkotyki byłyby normalnie legalne to 1) nie byłoby tyle syfów (np. mieszania narkotyków miękkich z twardymi żeby uzależnić kogoś) 2) ludzie mogliby łatwiej powiedzieć o tym są uzależnieni otrzymać jakąś pomoc nie bojąc się państwowej knagi.
Może nie pije często alkoholu ale jak chce się napić piwa to nie za cenę jakby butelka była pozłacana.
Skoro są morderstwa za pomocą noża to zakażmy sprzedaży noży! Ludzie giną na drogach? Zaorzmy wszystkie drogi! Tak to na pewno pomoże.
Generalnie ja uważam, że alkohol powinien być trudniej dostępny. Jest to dość mocno uzależniająca używka. Nie wspominając ile nieszczęść przez nią się dzieje. Nie tylko na drogach. Skoro ludzie nie potrafią jej używać nie szkodząc innym to nie powinni mieć do niej dostępu. Co prawda rząd pewnie zrobił to by zwiększyć wpływy ( zapominając, że rynek tak nie działa) ale może i na dobre to wyjdzie dla nas. Choć AVictor ma całkowitą racje, że zniszczy to nasze firmy, a umożliwi w przyszłości szybki podbój naszego rynku zagranicznym koncernom. Kraj taki piękny.. I za co tu umierać w razie wojny ... za co.....
i tak to jest jak sie zyje w panstwie totalitarnym to ci rzad narzuca co i za ile masz pic, w panstwie wolnym to rynek to reguluje. Jak zwykle mendy i zlodzieje z sejmu to popra,
Bedziemy pedzic swoj alkohol i kasy z akcyzy bedzie mniej wiej jakis nowy podatek trzeba bedzie uchwalic.
Ps kto slyszal o probie uchawalenia ustawy pozwalajacej na sprzedaz polskich lasow zmianynaziemi.pl/wiadomosc/nocna-proba-sprzedazy-lasow-panstwowych-udaremniona
cholera, a ja juz ładnych pare lat temu aparat po wujku na złom oddałem, trzeba będzie nowy wy spawać.... ech a teraz tak trudno o nierdzewkę w dobrej cenie...
I to też będzie działać za piwo(bardziej wyrób piwo pochodny) za 1zł z marketu..? Skończy się jak zawsze polskie firmy produkujące alkohol upadną... a Polacy będą albo sprowadzać z zagranicy w większych ilościach albo pędzić sami... potem to cofną wejdą same zagraniczne koncerny bo nasze lokalne firmy wytłuczemy tym...
Wiesz co, raczej chcą sprawdzić na ile mogą sobie pozwolić, dopóki nikt 4 liter nie ruszy, a że to jest PL to nie wiem co musiało by się stać aby ludzie wyszli na ulice i zaczęli walczyć o swoje.
tak pozmieniali przepisy związane z "rozganianiem manifestacji" ze moga celowo chciec wywołac zadymy, zeby pokazac "swoją siłę"
Ewidentnie sprawdzają jak daleko mogą się posunąć. Jak to przejdzie bez naprawdę dużych protestów, PO i Komoróski wygrają w tym roku to już wszystko będzie możliwe. Pozostanie albo wegetacja w tym gównie, druga Białoruś albo emigracja.
nie będzie żadnego gnoju bo nasz naród jak zawsze ma wszystko daleko w d... i nic z tym nie zrobi. Mi to tam jeden ciul czy to kosztuje 2 zł czy 20 bo nie piję, ale sam fakt że rząd się wpie.....la w takie sprawy jest już oburzający.
No i co zrobią polacy ? nic...
zwiekszy sie tylko kolejka alkoholikow do mops-u po wieksze zapomogi od państwa.
Czy ktoś jeszcze chce mi tu wcisnąć kit, że żyjemy w kapitalizmie? Jak chcecie, to dorzućcie jeszcze bajeczki o zielonej wyspie, sukcesach naszego rządu, wspaniałej polityce zagranicznej czy o ukochanej Unii, dzięki której dzisiaj mamy place zabaw dla dzieci, bo gdybyśmy nie byli w UE to mieszkalibyśmy w lepiankach.
szykuje się powstanie menelowskie w naszym kraju, ciekawe czy przywrócą monarchię :o
To ja proponuję ustawowo określić cenę maksymalną za przejazd 1km autostrady skoro winiet nie chcą wprowadzać (polskie przepisy umożliwiają takie rzeczy). Skoro unia narzuciła nam ceny za 1km autostrad zarządzanych przez GDDKiA, to my na swoim podwórku narzućmy cenę koncesjonariuszom. Może sami zrezygnują, a wtedy wprowadzenie winiet przestanie być takim problemem i tak rzekomo nieopłacalną inwestycją.
z naszymi koncesjonariszami to taką umowę mają podpisaną, że jak za mało zarobią (bo mało samochodów będzie jeździło), to nasz kochany rząd im dołoży! A ty tu o limicie opłaty za przejechanie piszesz.
Nie popieram tych zmian! Bo są zbyt liberalne dla degeneratów (alkoholików), czyli większości dorosłej polskiej populacji. Przypominam, że picie weekendowe to też jest alkoholizm. Ja to bym załatwił inaczej. Piwo - minimum 9 zł, wódka - minimum 200 zł za butelkę 0,5 l. Cena jak za twardy narkotyk (kokaina, heroina itp) bo alkohol etylowy nim w istocie jest. Jego cena jest stanowczo za mała. Do tego przepis taki jak w przypadku automatów hazardowych lub podobny. Np maksimum 2 sklepy monopolowe na każde 100.000 mieszkańców. Póki co, degeneratom stale się ułatwia życie, a ich ofiarom - utrudnia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2015 o 15:49
to ja proponuje 2000pln za głupie komentarze na demotach. jak wg ciebie picie jakiegokplwiek alkoholu to jest alkoholizm...
kropel na rzoładek tez pewnie nie pijesz?
Płacisz 2000 złotych, panie "rzołądek".
1. To jest już niemoralne z zasady
2. Menel prędzej nie da dziecku jedzenia niż sam nie wypije
3. Spowoduje to większą szarą strefę a co ma swoje negatywne skutki, jednak gdy można normalnie kupić alkohol jest większa pewnosć jakości, a tak ludzie zaczną syfem truć.
Jak ktoś myśli że może walczyć z uzależnieniami przez przemoc państową to jest debilem, bo jak ktoś już jest uzależniony to przemoc państwowa jest ostatnią rzeczą która mu pomoże. Żałosne jest to że ludzie mi mówią że jestem zły bo chce żeby ludzie mogli kupować narkotyki normalnie a nie wiedzą że jak narkotyki byłyby normalnie legalne to 1) nie byłoby tyle syfów (np. mieszania narkotyków miękkich z twardymi żeby uzależnić kogoś) 2) ludzie mogliby łatwiej powiedzieć o tym są uzależnieni otrzymać jakąś pomoc nie bojąc się państwowej knagi.
-Synu, alkohol podrożał.
-To znaczy, że będziesz mniej pił?
-Nie, ty będziesz mniej jadł.
Ale najważniejsze że od wódki jest dużo większy podatek niż od jedzenia...
No, Gorbaczow też w ten sposób ZSRR rozwalił. To i UE i PO długo nie pociągną.
Może nie pije często alkoholu ale jak chce się napić piwa to nie za cenę jakby butelka była pozłacana.
Skoro są morderstwa za pomocą noża to zakażmy sprzedaży noży! Ludzie giną na drogach? Zaorzmy wszystkie drogi! Tak to na pewno pomoże.
Może wreszcie to tępe bydło przejrzy na oczy i wyjdzie na ulice.
Przecież po tym wszystko podrożeje, ale oczywiście nie musiało.
"tatusiu czy to znaczy że będziesz mniej pił? nie to znaczy że będziesz mniej jadła"
Kolejny bzdurny przepis wymyślony przez unie.
Generalnie ja uważam, że alkohol powinien być trudniej dostępny. Jest to dość mocno uzależniająca używka. Nie wspominając ile nieszczęść przez nią się dzieje. Nie tylko na drogach. Skoro ludzie nie potrafią jej używać nie szkodząc innym to nie powinni mieć do niej dostępu. Co prawda rząd pewnie zrobił to by zwiększyć wpływy ( zapominając, że rynek tak nie działa) ale może i na dobre to wyjdzie dla nas. Choć AVictor ma całkowitą racje, że zniszczy to nasze firmy, a umożliwi w przyszłości szybki podbój naszego rynku zagranicznym koncernom. Kraj taki piękny.. I za co tu umierać w razie wojny ... za co.....
Proponuje, aby zakazać monotlenek diwodoru, wszystkie powody zostały wymienione na tej stronie:
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Monotlenek_diwodoru
Ciekawe ile jeszcze będziemy się tak dawać okradać!!!
i tak to jest jak sie zyje w panstwie totalitarnym to ci rzad narzuca co i za ile masz pic, w panstwie wolnym to rynek to reguluje. Jak zwykle mendy i zlodzieje z sejmu to popra,
tylko w Polsce przed wyborami porusza sie kontrowersyjne ustawy - bezkarni iluminaci
Przecież tych sqrwysynów trzeba wypi3rdolić i pogonić kijem na zbity pysk.
Jeśli ktoś z mojej rodziny zagłosuje na PO to mu przypi3rdole
Kukiz ratuj...
Bedziemy pedzic swoj alkohol i kasy z akcyzy bedzie mniej wiej jakis nowy podatek trzeba bedzie uchwalic.
Ps kto slyszal o probie uchawalenia ustawy pozwalajacej na sprzedaz polskich lasow zmianynaziemi.pl/wiadomosc/nocna-proba-sprzedazy-lasow-panstwowych-udaremniona
Nic takiego się nie stanie
https://www.youtube.com/watch?v=nuE1G8ohvsE
Będzie jak za komuny. "Wszystko drożeje, więc ludzi stać tylko na alkohol".
Trzeba zakupić aparaturę destylacyjna i mam gdzieś te ich podwyżki
Piwo bezalkoholowe też zdrożeje?
Czy ktokolwiek z komentujących pokusił się o sprawdzenie prawdziwości tej informacji?
cholera, a ja juz ładnych pare lat temu aparat po wujku na złom oddałem, trzeba będzie nowy wy spawać.... ech a teraz tak trudno o nierdzewkę w dobrej cenie...
chyba ich tam p......o !!!!!!