Polecam własną produkcję piwa i to piwa przez duże P! Sikacze ze sklepu nie dorównają smakowi piwa uwarzonego w domu, ba, nawet się do niego nie zbliżą. Warto, naprawdę warto.
@Paszeko: nie kazdy umie, trzeba wiedziec jak zanim sie przystapi do produkcji, myslisz ze jak ty umiesz to i kazdy umie? podziel sie ta wiedza wtedy bedziemy umieli :)
Na początek coś prostego, fermentacja z koncentratu. Dodajemy drożdże i butelkujemy. Jeżeli posmakuje to robimy to na poważnie. Chmiel, jęczmień, woda, drożdże. Zabawa jest świetna a piwo przewyższa swoim smakiem wszystko co jest w sklepach. Można iść jeszcze dalej, uprawa chmielu i jęczmienia w swoim zakresie. Ale to już dla ludzi ze swoim kawałkiem ziemi. Wszystko na początku wydaje się trudne, produkcja piwa również. W sieci jest dużo informacji, instrukcji, blogów.
@Paszeko: Polecam produkcje wszelkiej maści alkoholów niskoprocentowych. Jeśli tylko macie dostęp do owoców to zakupić jakiś baniaczek i fermentować. Trochę wytrwałości i z każdego owocu można zrobić zacny trunek. Jednak taka przyjemność tylko dla cierpliwych.
Aderjan ma rację. Po co się truć chemią i świństwami skoro można zrobić w domu na własne potrzeby coś pysznego. Począwszy od piwa, poprzez wina aż do nalewek czy wysokiej jakości wódek. Produkcja wysokiej klasy nalewek zaczyna się od produkcji wina z konkretnego owocu, potem z tego winka robimy spirytus a z niego w połączeniu z tym owocem, nalewkę. Pyszności! Sekret sukcesu tkwi w dokładności, czystości i cierpliwości. W dzisiejszych czasach można zakupić aparaturę od najprostszej i najtańszej a nawet wykorzystać to co ma się w domu po drogą i skomplikowaną wykonaną w sposób profesjonalny.
A może by tak wódę?
Polecam własną produkcję piwa i to piwa przez duże P! Sikacze ze sklepu nie dorównają smakowi piwa uwarzonego w domu, ba, nawet się do niego nie zbliżą. Warto, naprawdę warto.
@Paszeko: nie kazdy umie, trzeba wiedziec jak zanim sie przystapi do produkcji, myslisz ze jak ty umiesz to i kazdy umie? podziel sie ta wiedza wtedy bedziemy umieli :)
@Paszeko: Jeśli chcecie zgłębić wiedzę o piwie i piwowarstwie, to polecam bloga i vloga Tomasza Kopyra.
Na początek coś prostego, fermentacja z koncentratu. Dodajemy drożdże i butelkujemy. Jeżeli posmakuje to robimy to na poważnie. Chmiel, jęczmień, woda, drożdże. Zabawa jest świetna a piwo przewyższa swoim smakiem wszystko co jest w sklepach. Można iść jeszcze dalej, uprawa chmielu i jęczmienia w swoim zakresie. Ale to już dla ludzi ze swoim kawałkiem ziemi. Wszystko na początku wydaje się trudne, produkcja piwa również. W sieci jest dużo informacji, instrukcji, blogów.
@Paszeko: Polecam produkcje wszelkiej maści alkoholów niskoprocentowych. Jeśli tylko macie dostęp do owoców to zakupić jakiś baniaczek i fermentować. Trochę wytrwałości i z każdego owocu można zrobić zacny trunek. Jednak taka przyjemność tylko dla cierpliwych.
Aderjan ma rację. Po co się truć chemią i świństwami skoro można zrobić w domu na własne potrzeby coś pysznego. Począwszy od piwa, poprzez wina aż do nalewek czy wysokiej jakości wódek. Produkcja wysokiej klasy nalewek zaczyna się od produkcji wina z konkretnego owocu, potem z tego winka robimy spirytus a z niego w połączeniu z tym owocem, nalewkę. Pyszności! Sekret sukcesu tkwi w dokładności, czystości i cierpliwości. W dzisiejszych czasach można zakupić aparaturę od najprostszej i najtańszej a nawet wykorzystać to co ma się w domu po drogą i skomplikowaną wykonaną w sposób profesjonalny.