jak Ci "bohaterowie" sprawdzają, czy baner jest powieszony nielegalnie? jakoś nie widzę wywiadu z właścicielem danego ogrodzenia, gdzie jest powiedziane wprost, że te banery na 100% wisiały tam nielegalnie. Bez tego to dla mnie zwykły wandalizm.
~oiuytre ----- Z artykułu wynika, ze te reklamy rzeczywiście były powieszone nielegalnie. Natomiast nie wiadomo, czy "nożycoręki" wiedział o tym wtedy, kiedy je niszczył. Jeżeli wiedział, to ciekawe, skąd jest tak dobrze poinformowany. A jeżeli nie wiedział, to faktycznie jest to zwykły wandalizm, który przypadkowo daje pozytywne rezultaty.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 kwietnia 2015 o 12:32
Czekam, aż będą mi palić w mieszkaniu firanki, bo uznają je za szpetne i psujące estetykę. Kiedy w tym kraju ludzie nauczą się poszanowania własności prywatnej?
Jak kiedyś zerwałem taki baner ze swojego płotu to na drugi dzień reklamodawca przyjechał z ryjem grożąc sądem, że nie wypłacę się do końca życia (fakt baner duży 2x7 m i pewnie drogi). Ogrodzenie jest wzdłuż drogi wojewódzkiej, więc dobry punkt i pan reklamodawca uważa że od strony drogi jest to przestrzeń publiczna więc może sobie wieszać bez mojej zgody. Dwa kolejne zerwane banery i groźba grzywny ze strony Policji uświadomiła go że jednak nie może.
Po co popodkreslales na czerwono trzy czwarte tekstu? Myslisz, ze przecietny czytelnik jest juz takim debilem, ze nie wylapie waznych fragmentów jak mu nie pokazesz palcem?...
jak Ci "bohaterowie" sprawdzają, czy baner jest powieszony nielegalnie? jakoś nie widzę wywiadu z właścicielem danego ogrodzenia, gdzie jest powiedziane wprost, że te banery na 100% wisiały tam nielegalnie. Bez tego to dla mnie zwykły wandalizm.
~oiuytre ----- Z artykułu wynika, ze te reklamy rzeczywiście były powieszone nielegalnie. Natomiast nie wiadomo, czy "nożycoręki" wiedział o tym wtedy, kiedy je niszczył. Jeżeli wiedział, to ciekawe, skąd jest tak dobrze poinformowany. A jeżeli nie wiedział, to faktycznie jest to zwykły wandalizm, który przypadkowo daje pozytywne rezultaty.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 kwietnia 2015 o 12:32
Nielegalne reklamy są brzydkie i szpecą krajobraz. Nie to, co reklamy legalne, które są piękne i są ozdobą krajobrazu.
@JanuszTorun Zwłaszcza te, które świecą pięknym, kolorowym, migoczącym blaskiem wprost w oczy mijających je kierowców.
Czekam, aż będą mi palić w mieszkaniu firanki, bo uznają je za szpetne i psujące estetykę. Kiedy w tym kraju ludzie nauczą się poszanowania własności prywatnej?
Jak kiedyś zerwałem taki baner ze swojego płotu to na drugi dzień reklamodawca przyjechał z ryjem grożąc sądem, że nie wypłacę się do końca życia (fakt baner duży 2x7 m i pewnie drogi). Ogrodzenie jest wzdłuż drogi wojewódzkiej, więc dobry punkt i pan reklamodawca uważa że od strony drogi jest to przestrzeń publiczna więc może sobie wieszać bez mojej zgody. Dwa kolejne zerwane banery i groźba grzywny ze strony Policji uświadomiła go że jednak nie może.
@LRLogan Co innego zrywanie powieszonego przez kogoś obcego na Twoim terenie, a co innego gdybyś sobie sam chciał powiesić.
to pewnie ten dziadek z kudłatym psem ;p
Chwali się, ale skąd wie które wiszą legalnie, a które nie?
W Warszawie na Wale Miedzeszyńskim identycznie powycinane banery. Znaczy że jest tych "Nożycorękich więcej.
Po co popodkreslales na czerwono trzy czwarte tekstu? Myslisz, ze przecietny czytelnik jest juz takim debilem, ze nie wylapie waznych fragmentów jak mu nie pokazesz palcem?...
@DameMitHermelin Tak
Brawo