@Duszkone niekoniecznie. Również pochodzę ze wsi, sytuacja podobna jak u autorki, z tym że ja szanuję również mamę, która też nie ma łatwo, bo praca nauczyciela nie należy do najłatwiejszych. U mnie we wsi mieszka wiele kobiet, które spełniają się zawodowo, zwłaszcza w tym młodszym pokoleniu, także jedna zasada: nie wiemy to nie mówimy ;)
@Duszkone nie koniecznie w garach siedzieć bo różnie bywa w życiu moi rodzice są rolnikami a raczej byli bo tata mój zmarł w styczniu i została mi tylko mama która stwierdziła że póki ma siłę to będzie pracowała na gospodarstwie SAMA i utrzyma 3 dzieci bo pracy w tym kraju nie znajdzie a jeśli by miała pracować za najniższą krajową to by nas nie utrzymała
@KW2232 łatwo się mówi... ciekawe które dziecko rolnika może stać obok i patrzeć?? Ja na przykład zapierdzielam w gospodarstwie gdy miałam 8 lat. Nie chcesz wiedzieć jak wyglądają np. moje ręce teraz, po dwudziestu latach pracy na dwa etaty...
Każda blizna na ręku rolnika to cena za to bym mógł rano kupić bułki, mleko i kawałek wędliny.
Kazda bizna na dloni rolnika to po prostu znak, ze byl zbyt skapy by kupic dobre rekawice.
@JanuszZWonsem - nawet najlepsze rękawice nie uchronią Cię przed wszystkim, np. nieoczekiwanymi zachowaniami zwierząt. Nie wiesz to nie mów.
Nic dodać, nic ująć. A tak czesto nasi rodzice są niedoceniani, dla kolezanki ze to zauwazyla wielki szacunek
@Travler Edukacja, książki, pomoce naukowe i transport dla uczniów i studentów powinny być w 100 % darmowe.
@Sajotyn 1. Nie przeklinaj. 2. Nie jestem trollem
@socjalizmonly Nie wydaje mi się
@up: to nie mój problem
a matki?
@Duszkone niekoniecznie. Również pochodzę ze wsi, sytuacja podobna jak u autorki, z tym że ja szanuję również mamę, która też nie ma łatwo, bo praca nauczyciela nie należy do najłatwiejszych. U mnie we wsi mieszka wiele kobiet, które spełniają się zawodowo, zwłaszcza w tym młodszym pokoleniu, także jedna zasada: nie wiemy to nie mówimy ;)
@Duszkone nie koniecznie w garach siedzieć bo różnie bywa w życiu moi rodzice są rolnikami a raczej byli bo tata mój zmarł w styczniu i została mi tylko mama która stwierdziła że póki ma siłę to będzie pracowała na gospodarstwie SAMA i utrzyma 3 dzieci bo pracy w tym kraju nie znajdzie a jeśli by miała pracować za najniższą krajową to by nas nie utrzymała
"w miejscu w którym jestem" - w Warszawie :P
A może po prostu z nygustwa nie dbał o siebie albo nie miał mu kto pomóc bo stałaś obok i patrzyłaś jak zapierdziela na ciebie.
@KW2232 łatwo się mówi... ciekawe które dziecko rolnika może stać obok i patrzeć?? Ja na przykład zapierdzielam w gospodarstwie gdy miałam 8 lat. Nie chcesz wiedzieć jak wyglądają np. moje ręce teraz, po dwudziestu latach pracy na dwa etaty...
@ewqa209 jak rzadko ludzie dzisiaj szanują swoich rodziców - tak bardzo z przyjemnością ogląda się takie demoty
@admin dziękuję za docenienie :)