Dlatego ja mam w znajomych tylko osoby z którymi rozmawiam i z którymi się spotykam. Niepotrzebne mi są osoby, które "przynajmniej mówią mi 'cześć' na ulicy". Dzięki czemu mam nie więcej niż czterdziestu znajomych i uważam, że więcej mi nie potrzeba.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 maja 2015 o 12:25
Jeśli jesteś idiotką która przyjmuje i zaprasza wszystkich jak leci to nie myśl, że jak kilku skasujesz to będziesz taka fajna.
Bezsensu mieć w znajomych kogoś z kim nawet nie zamieniasz ,,cześć'' na ulicy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 maja 2015 o 18:45
Dlatego ja mam w znajomych tylko osoby z którymi rozmawiam i z którymi się spotykam. Niepotrzebne mi są osoby, które "przynajmniej mówią mi 'cześć' na ulicy". Dzięki czemu mam nie więcej niż czterdziestu znajomych i uważam, że więcej mi nie potrzeba.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 maja 2015 o 12:25
@maargoot inni pewnie ci współczują takiego zdrowego postępowania!
Wszystko byłoby spoko, ale czy TY wszystkich swoich znajomych na FB witasz kiedy ich widzisz, czy czekasz na ich ruch??
Ja ostatnio tak zrobiłam. Liczba 30. znajomych na fejsie jest satysfakcjonująca.
...a jak lista zostanie pusta?