Hannya 15 maja 2015 o 12:21 +1 / 3 Mhmm... znam tan ból. Też mi się zwierzę na poduszkę ładuje. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~MyBodyHatesMe 15 maja 2015 o 19:38 0 / 0 A potem się budzisz, gdy chłodna strona poduszki okazuje się być cała mokra od potu... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Mhmm... znam tan ból. Też mi się zwierzę na poduszkę ładuje.
Na tĘ chłodniejszą stronę, niedouku.
A potem się budzisz, gdy chłodna strona poduszki okazuje się być cała mokra od potu...