~majinbuu ---- Chyba nie skumałeś. Przecież ~Docent_Furman'owi WŁAŚNIE O TO CHODZIŁO, że jeżeli ktoś zamierzał napisać: jedźcie, ale uważa, że stosowanie "polskich znaków" jest zbyteczne i napisałby jedzcie, to wyszłoby z tego całkiem inne znaczenie.
Jeśli ktoś ma wypaczony umysł to nawet interpunkcja mu nie wytłumaczy jaki jest sens tego zdania. Normalny człowiek nawet bez interpunkcji zrozumie właściwe znaczenie tego zdania. ;) zatem to tłumaczenie dowodzi braków umysłowych autora ...
Taki prosty znaczek jak przecinek może zmienić bardzo wiele. Interpunkcja nie jest ozdobnikiem tylko czymś, co pełni konkretną funkcję. Jasnowidzami nie jesteśmy i nie musimy wiedzieć co tak na prawdę chodzi po głowie innego człowieka. Może faktycznie ktoś, choćby dla żartu, miał na myśli by jeść dzieci?Powinniśmy więc wyrażać się w sposób jak najbardziej dokładny, byśmy byli prawidłowo zrozumiani przez drugiego człowieka i uniknęli nieporozumień.
Co wy wiecie przecinkach ratujących życie. Mała zagadka: W celi śmierci macie skazańca, czekacie na rozkaz przełożonych mający zadecydować o jego losie. W końcu przychodzi depesza o takiej treści: "powiesić nie wolno uwolnić". Co robicie? ;)
Względnie - "jedźcie, dzieci!".
Ale przecież po co komu polskie znaki, i tak można się domyśleć...
To nie wiesz, że "jedzcie" pochodzi od "jeść" a "jedźcie" od "jechać"?
No większość internetów nie wie.
~majinbuu ---- Chyba nie skumałeś. Przecież ~Docent_Furman'owi WŁAŚNIE O TO CHODZIŁO, że jeżeli ktoś zamierzał napisać: jedźcie, ale uważa, że stosowanie "polskich znaków" jest zbyteczne i napisałby jedzcie, to wyszłoby z tego całkiem inne znaczenie.
Jeśli ktoś ma wypaczony umysł to nawet interpunkcja mu nie wytłumaczy jaki jest sens tego zdania. Normalny człowiek nawet bez interpunkcji zrozumie właściwe znaczenie tego zdania. ;) zatem to tłumaczenie dowodzi braków umysłowych autora ...
Głupiec zawsze będzie się tłumaczył, że wcale nie popełnił błędu, zamiast podziękować za radę. Dlatego jest głupcem.
Taki prosty znaczek jak przecinek może zmienić bardzo wiele. Interpunkcja nie jest ozdobnikiem tylko czymś, co pełni konkretną funkcję. Jasnowidzami nie jesteśmy i nie musimy wiedzieć co tak na prawdę chodzi po głowie innego człowieka. Może faktycznie ktoś, choćby dla żartu, miał na myśli by jeść dzieci?Powinniśmy więc wyrażać się w sposób jak najbardziej dokładny, byśmy byli prawidłowo zrozumiani przez drugiego człowieka i uniknęli nieporozumień.
autorze głodny nie jesteś sobą
Co wy wiecie przecinkach ratujących życie. Mała zagadka: W celi śmierci macie skazańca, czekacie na rozkaz przełożonych mający zadecydować o jego losie. W końcu przychodzi depesza o takiej treści: "powiesić nie wolno uwolnić". Co robicie? ;)
@magnetia jeszcze zostawić skazańca w celi, gdzie czekał na czas egzekucji do czasu wyjaśnienia niejasno podanego rozkazu?