Patent został wydany w 1947 roku. Wózek ten stworzony został po to, byśmy mogli uwolnić nasze dzieci od odczuwania każdej połamanej płyty chodnikowej i wysokich krawężników. Pomóc w tym mają oczywiście gąsienice. Zapewniają one cichą i komfortową jazdę po niemal każdej powierzchni. Na wyposażeniu wózka znajduje się oczywiście także hamulec ręczny, który pomoże uniknąć zmiażdżenia nieostrożnych przechodniów.
Patent udzielony w 1998 roku. To nie są zwykłe rolki na plażę, to mechaniczne rolki! Każdy but ma ukryty w swojej podeszwie mini-silnik. Wkładasz buty, zaczynasz iść i tym samym włączasz silnik, który napędza w butach najprostsze gąsienice. Pod ciężarem ciała gąsienice pomagają przekopać się przez piasek i ułatwią chodzenie po nim. Mogą również sprawić, że się przewrócimy, wszystko zależy od nas.
Patent został wydany w 2002 roku. Autor sugeruje, że to urządzenie zdecydowanie pomoże nam w przenoszeniu nie tylko niemowląt, ale także starszych ludzi. A może i żony?
Patent z roku 1962. Nakrycie zakłada się na swoją bujną fryzurę i chroni to ją przed wszelkim złem.
Patent przyznany w 1992 roku. Idealny gadżet dla tych, którzy nie chcą lub nie mogą trzymać lornetki w ręki, na przykład w operze lub teatrze.
Opatentowany w 1989 roku wynalazek był stosowany jako mechaniczna i emocjonalna bariera dla żywności, jednocześnie umożliwiając normalną mowę i uśmiechanie się. Można było dołączyć samoprzylepne poduszki (10a i 10b na rysunku) na kąciki ust.
Ten wynalazek, któremu patent przyznano w 1992 roku powinni docenić starzy rolnicy. Dzięki dobremu mocowaniu „worka” do ludzkiego ciała można przenieść cielaka lub inne zwierzę mają wolne ręce!! Dzięki temu możemy wziąć inne torby lub co więcej – inne zwierzęta. Mieszkańcy obszarów wiejskich musieliby ocenić przydatność lub nieprzydatność tego wynalazku…
Tego smoczka to powinni zabronić. Można w ten sposób dziecko uśmiercić np w sytuacji gdy mu się odbije po mleku. Co za kretyńskie urządzenie.
No i nie zapomnijmy że smoczek smoczkiem ale maluch i tak umie się drzeć mając go w buzi (to z własnego doświadczenia)
ten smoczek zostal wynaleziony przez tego samego dyletanta, co wynalazl spadochron w czapce.
A buty? Skaczesz z 50 piętra i nie żyjesz. I co? Reklamację złożysz?
to wynika z przepisow prawa - nie ma kryteriów ekonomicznych ani funkcjonalnych. wystarczy, zeby wynalazek dotyczyl techniki, byl nowy, nieoczywisty i przemyslowo stosowalny - jak to spelni to ochrone dostanie:) ps. no i oplaty jak sie pieknie wniesie:)
Przepowiadam, że połowę tych patentów ujrzymy niebawem w n-tej galerii "genialnych wynalazków ułatwiających życie".
@daclaw Lifehacki, lifehacki.
Ten kaganiec dla bachora, Genialne!!! :D powinno to być obowiązkowe, wtedy dzieciary by nie darły wszędzie mordy!
@dariopsychol Po co się ograniczać? przecież można dziecku ryja zakleić kropelką. Przestanie się drzeć a i jeść nie trzeba dawać. Można też zaopatrzyć się w śliski kocyk.
@dariopsychol @Paszeko: po co się ograniczać do dzieci? Zaklejmy wszystkim usta, żeby nikt nie mógł się wydzierać. Żywmy się kroplówkami. Nie będzie problemów z próchnicą, z oddychaniem przez usta zamiast przez nos, ani z otyłością.
@Ochrety ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Spadochron mocowany do głowy? To te amortyzujące buty nie będą już potrzebne...