jezu to jest swietne.
czytam czytam demoty w tu nagle cos takiego lool
mam dokladnie to samo .
i stan trzezwosci oceniam własnie tez po tym czy zdaze usiasc na kiblu zanim nie wlaczy sie dmuhawa ;p
yeaa !
masakra xD bardzo prawdziwe :D
i potem z imprezy sie pamieta jak sie chodziło lać po każdym kolejnym browarze :D
spojrzenie w lustro i przerywniki w urwanym filmie :D
Z imprezy to najlepiej pamiętam, jak mnie kumpela zaciąga do ubikacji i próbuje "otrzeźwić". I dzięki temu pamiętam tylko kto zwracał albo całował się w kącie
Się wstrzeliłeś! Rzeczywiście prawda :D
Wchodzisz i jest takie bum! Cisza, spokój, jesteś sam... I albo patrzysz na swoją zbombardowaną mordę w lustrze i mówisz "Ale ja mam lutę!", albo z zacieszem na pysku stwierdzasz "Dobry łeb mam dzisiaj :D"
Też zauważyłem, że morda widziana w lustrze po pijaku jest jakaś dziwna ;d jak napruty patrze w lustro to jedyna rzecz jaka mi przychodzi do głowy to "ja pier****..."
Przed "które" chyba przecinek ;p
hahah dokładnie.. !!
zdecydowanie, tylko brak nad umywalką lustra, a ono ma tu duże znaczenie:)
:D ja wtedy dopiero widze jak jestem pijany...a gdy spojrze w lustro widze swoja jakas dziwna twarz nie lubie sie ogladac po pijaku;p
prawdziwe i życiowe, po wejściu do ubikacji i spojrzeniu w lustro nastukanemu to demotywuje lub motywuje !!:)
łazienka to teleport jest na imprezie, hehe... a lustra strasznie demotywują... :)
jezu to jest swietne.
czytam czytam demoty w tu nagle cos takiego lool
mam dokladnie to samo .
i stan trzezwosci oceniam własnie tez po tym czy zdaze usiasc na kiblu zanim nie wlaczy sie dmuhawa ;p
yeaa !
masakra xD bardzo prawdziwe :D
i potem z imprezy sie pamieta jak sie chodziło lać po każdym kolejnym browarze :D
spojrzenie w lustro i przerywniki w urwanym filmie :D
lol zgadzam sie. ale ciekawe czemu tak jest?D:
(+) ;D brakuje tylko lustra xD ...ono najbardziej przypomina o rzeczywistości ;D
Z imprezy to najlepiej pamiętam, jak mnie kumpela zaciąga do ubikacji i próbuje "otrzeźwić". I dzięki temu pamiętam tylko kto zwracał albo całował się w kącie
haha świeta prawda
świetny demot zawsze tak jest :)
dobre, dobre :P
Szczególnie wtedy gry patrzysz na siebie w lustrze i jesteś z siebie dumny że tyle wypiłeś , albo że macałeś się z jakąś laską :D
haha istna prawda ! ;D
chryste panie, PRAWDA
demot:Kibel:Prawdobodobnie jedyne miejsce, w którym zdajesz sobie sprawę z tego jak jestes napruty.
HAHHAH O KU R WA:D dokladnie!!
demot:Ubikacja:służy do robienia kupy i "demotywatorów"
bolesna racja, lepiej iść posiedzieć na kiblu żeby ocenić stan trzeźwości niż dotleniać się na balkonie lub wisząc przez okno w kuchni ;)
o ku*wa to prawda :D
mega życiowe !:d
Się wstrzeliłeś! Rzeczywiście prawda :D
Wchodzisz i jest takie bum! Cisza, spokój, jesteś sam... I albo patrzysz na swoją zbombardowaną mordę w lustrze i mówisz "Ale ja mam lutę!", albo z zacieszem na pysku stwierdzasz "Dobry łeb mam dzisiaj :D"
Też zauważyłem, że morda widziana w lustrze po pijaku jest jakaś dziwna ;d jak napruty patrze w lustro to jedyna rzecz jaka mi przychodzi do głowy to "ja pier****..."
@up mam dokładnie tak samo.
nie wiedzieć czemu zaraz mi sie z PWr skojarzyło ;D
coś za ładna ta ubikacja :D
takie są w Polsce nie często spotykane ^^ :)
Glowna ! Za kazdym razem na domowce... :)
fajny kibel:D
sama prawda tylko prawda. zawsze tak mam ze jak ide pijany do klozetu to zaraz mnie tak jakos otrzezwi.
Ale tu nie ma lustra ;/