Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar KapitanKorsarzPirat
+1 / 7

Jeśli chodzi obrazek 34 to nie wiem kto to pisał, przecież ten człowiek może mieć 25 lat

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaanias
+21 / 23

pewnie kampania lepsza niż zadbanie o warunki pozwalające na posiadanie dzieci. już pominę wynagrodzenia, bo to nie jedyny problem. Brak przedszkoli, zmianowe szkoły, pracujące babcie, dostępność służby zdrowia... Nic tylko się rozmnażać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LosowyNumer4
-2 / 8

@kaanias To nie jest kampania rządowa tylko oddolnie społeczna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 czerwca 2015 o 0:58

F FenrirIbnLaAhad
+4 / 8

@LosowyNumer4, tak ci się tylko wydaje...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LosowyNumer4
+3 / 5

@FenrirIbnLaAhad nie wydaje mi się. Fundacja mamy i taty która stworzyła tę kampanie nie raz była ignorowana przez rząd. Choćby w sprawie sześciolatków.
Zresztą o tej kampanii można przeczytać na stronie fundacji.
http://www.mamaitata.org.pl/wiadomosci/ruszamy-z-nowa-kampania-spoleczna-nie-odkladaj-macierzynstwa-na-potem
I nijak nie wygląda to na propagandę rządową. Rządu który udostępnił pigułkę dzień po od 15 roku życia bez recepty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 czerwca 2015 o 22:50

M MajorKaza
0 / 0

@LosowyNumer4 Społeczna, czyli czyja? @kaanias

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Nikt112
-4 / 12

A przyrost leci ... leci... leci... ważne żeby się śmiać...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kolorowa_kredka
-4 / 10

obrazek nr 17 (z księdzami)- to urocze, ale dziecko drogie, życia jeszcze nie znasz. zdążyli, a dzieci ich są utrzymywane z kościelnego funduszu alimentacyjnego, który z kolei pochodzi z kieszeni podatnika. a wy księdze, wiedzcie - że my widzimy, społeczeństwo widzi, coraz wyraźniej. kobiety, z którymi macie dzieci- mają sąsiadów, parafianie, u których pijecie wódkę- opowiadają, a póki pan Jerzy Urban żyje- prawda będzie docierać do coraz większej liczby osób i będzie otwierać im oczy. powolutku, ale będzie coraz lepiej :) jak kto niewierzący, to nie, a jak wierzący, to w końcu zrozumie, że nie potrzebuje takich pośredników między sobą a tym w co wierzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 czerwca 2015 o 18:25

M MajorKaza
+2 / 2

@kolorowa_kredka A emerytury z czego idą? Albo zasiłki? Różnica polega na tym, że nierobów nikt nie okradł o kościół PRL ograbił do cna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kolorowa_kredka
-3 / 3

tak to napisałeś, że w końcu nie wiem czy miałeś na myśli, że kościół kradł, czy został okradziony ;) a tak poza tym, to chwila chwila - ksiondz, w którymś momencie swojej płynącej dostatkiem kariery, przysięgał przed tym swoim bogiem (w którego tak bardzo przecież wierzy, na czym przecież posługa, tzn. teraz biorąc pod uwagę ich stosunek do tego - zawód, polega), że będzie żył w czystości (i chyba jeszcze tam jest, że skromnie)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ZajętyBardzo
+4 / 4

Hawkeye zdążył :v

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~funky_monkey
-1 / 5

#2 wiedźmini nie mogą mieć dzieci, tak na marginesie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LosowyNumer4
+6 / 6

Tak na marginesie, to Ciri jest przyszywaną córką Geralda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 czerwca 2015 o 20:55

avatar LordX
-5 / 21

Problem jest tego typu, że kobiety obecnie chcą robić karierę, a po ukończeniu studiów już mają ok. 23-25lat, potem oczywiście praca i czas leci. Z każdym kolejnym rokiem jest mniejsza szansa na dziecko, a jak już to dziecko ma coraz większą szansę na jakąś chorobę. Inteligentne kobiety czekają z dzieckiem na odpowiednie warunki, partnera, próbują same jakąś karierę zrobić, a idiotki rodzą po 6 bachorów w patologicznych warunkach. Ciekawe, jak łatwo kobiety unicestwią nasze społeczeństo :P Kiedyś były obdarzane wielkim szacunkiem, bo były wyjątkowe, miały ważną rolę w rodzinie i społeczeństwie polskim (np. podczas wojny były właścicielkami majątku rodzinnego, żeby nie wpadł w ręce agresora, wychowywały dzieci, dzięki czemu po 120latach rozbiorów ludzie nadal wiedzieli kim są, uczyły dzieci, przekazywały kulturę, historię, wiedzę). Teraz? Same doprowadziły do tego, że zaczynają być traktowane "normalnie" a czasami wręcz szowinistycznie. Jak obserwuje obecne kobiety, a zwłaszcza matki, to się zastanawiam jak ślepym i głupim trzeba być, żeby nie widzieć destrukcyjnego wpływu swojego zachowania. Dzieci przed telewizorem/komputerem, które piorą im mózgi, nie potrafią się zachować przy stole, od małego wcinają żarcie z opakowania, są pozbawione wyobraźni a matki przez cały dzień nawet się nimi nie zainteresują, bo praca, albo bo zmęczona. Świat schodzi na psy. Muzułmanie wpadną to wszystkie burki założycie, pracy ani szkoły na oczy nie zobaczycie i będziecie tylko rodzić i gotować - wtedy sobie przypomnicie co miałyście wcześniej i jaki błąd popełniłyście.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lithium222
+9 / 19

@LordX Czyli drogi Panie co proponujesz? :D Niestety żyjemy w czasach niezależności, wolności słowa i wyboru własnego życia. wybacz, ale dziwnym trafem w rodzinach wykształconych dzieci w 90 % również są wykształcone. Zresztą dziecko to tylko problem matki? A gdzie ojciec? Gdyby było tak świetnie i cudownie w ,,dawnych czasach'' to by zmiany nie nastąpiły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LordX
-5 / 11

Teraz prawie wszyscy są wykształceni. Ludzie idą na zarządzanie i administrację, europeistykę, logistykę na najgorsze uczelnie, tylko po to, żeby właśnie ci wykształceni rodzice ich poutrzymywali jeszcze przez 3-4 lata. Wiem, bo sam rozmawiałem z osobami, które za argument pójścia na studia podały, że chcą się jeszcze pobyczyć. A zmiany nie zawsze są lepsze. Osobiście wolę wysoką kulturę i maniery, niż ten chlew, który jest obecnie. Ludzie mają za dużo wolnoności i zachowują się jak zwierzęta. Wystarczy spojrzeć na bananowe dzieci, czy "wyemancypowane" kobiety. Zmiany te doprowadziły do ogólnego pogorszenia stanu społeczeństwa. A co z ojcami? Powoli zauważam, że następuje przyrost samotnych ojców. Zresztą powiedz mi jak to jest. Jak facet zostawi dziecko, ucieknie od obowiązków rodzicielskich, poświęca się karierze i płaci alimenty to jest draniem, a jak kobieta się "realizuje zawodowo" mając w dupie dzieciaka to jest taka cudowna? Kobiety zaczęły wierzyć, że są równe i próbują żyć jak faceci, zatracając swoją kobiecość i rolę w rodzinie oraz społeczeństwie. Ta iluzja doprowadziła to tego, że facet musi przejąć obowiązki matki, a jak wiemy nie potrafi jej zastąpić. Coraz częściej na placach zabaw widuję ojców z dziećmi, oni też chodzą z wózkami, gotują. Obie płcie się różnią i tak to wyzwolenie doprowadziło np. do uzależnień wśród kobiet (kobiety się uzależniają szybciej od alkoholu i innych używek, ale nie biora tego pod uwagę, bo są "równe" i balują tak samo jak faceci). Może kobietom jest teraz lepiej, ale ogólna sytuacja się pogorszyła. Kobiety z natury są egoistyczne i im tego nie wytłumaczysz - myślą tylko o sobie. Najbardziej mnie przeraża fakt, że tak wierzą w tą postępowość, że zatraciły nawet swój instynkt dbania o dziecko. Obecnie faceci nie chcą się żenić, bo kobiety zeszły na psy - zachowują się jak faceci, a kto normalny ożeniłby się z kumplem? Obecnie ludzie zawierają małżeństwa bardziej jako formę kooperacji ekonomicznej - łatwiej się utrzymać. Wartość rodziny uległa całkowitemu zapomnieniu, bo coraz rzadziej można znaleźć najważniejsze spoiwo - prawdziwą kobietę. Mało który facet obecnie myśli o swojej partnercę: "chciałbym, żeby to była matka moich dzieci", bo po prostu kobiety nie posiadają już tych cech, którymi zawsze się charakteryzowały. Większość kobiet, które spotykam nie nazwałbym wzorem dla dziecka, czy dobrym materiałem na żonę. Można z nimi pójść na piwo, do baru, przelecieć, ale nigdy się związać - i coraz więcej facetów tak reaguje. Najlepsze jest to, że to nie nasza wina. Po prostu kobiety wyzbyły się cech, które przekonywały facetów do zostania na stałe, zakładania rodziny i dbania o nią. Dlaczego normalne kobiety, "niewydymki" potrafią zdobyć wykształcenie, tworzyć długoletnie, szczęśliwe związki, a "wyzwolone" babochłopy co chwilę mają innego? Bo nie nadają się na matkę i żonę. A postępujące zmiany powodują przyrost tej drugiej, gorszej grupy, która powoduje właśnie, że faceci są szowinistami i nie traktują kobiety jak kobiety. Najsmutniejsze jest to, że ludzie zapomnieli, że jesteśmy zwierzętami i mamy swoje instynkty. Najważniejszy instynkt to rozmnażanie. To powoduje, że zmiany napędzają kobiety i tworzą obraz społeczeństwa oraz normy zachowań. Ich rola w ogólnym stanie społeczeństwa jest przeogromna, ale one są za głupie, żeby to zrozumieć. Pijane od wolności pogarszają każde kolejne pokolenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 czerwca 2015 o 20:46

K ktulu
+9 / 13

@LordX W dawnych czasach kobiety nie rodziły w patologicznych warunkach? W dawnych czasach biedni nie zaniedbywali dzieci próbując zapracować na jedzenie dla nich? W dawnych czasach niewykształcone kobiety przekazywały dzieciom kulturę, historię i wiedzę? Z jakiej planety pochodzisz? I na jakiej jesteś aktualnie skoro normalne traktowanie kobiet sprawia tam, że dzieci głupieją, kraj upada i muzułmanie podkradają. Brzmisz trochę jak ten imam co mówił, że ISIS bombarduje jego kraj bo kobiety noszą dżinsy i jak przestaną to wszystko magicznie się naprawi. Zejdź na ziemię a przede wszystkim poucz się trochę historii to może przestaniesz ją idealizować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lithium222
+6 / 12

@LordX Oj chłopcze niestety popieram ktulu strasznie idealizujesz przeszłość, przekreślając zupełnie teraźniejszość, jakby co najmniej wszędzie działa się patologia. Po pierwsze na placach zabaw obserwujesz tatusiów, bo uwaga: panowie wreszcie wzięli się za wychowanie własnych dzieci :D No niesamowite. I rzeczywiście tak rączki bolą, że ugotują obiad? Co jest złego w normalnym podziale obowiązków i wspólnym zajmowaniem się własnym domem i własnymi dziećmi. Poważnie. Nie wiem na jakiej planecie żyjesz, ale nie zauważyłam dzieci zaniedbywanych przez matki, czy jakiś wybitny odsetek samotnych ojców. Nadal w przypadku rozwodów dzieci w większości zostają przy matce. Opieki nad dziećmi uczy się każdy. Wyobraź sobie, że dla kobiety to też nowość. Wyobraź sobie, że nie każda ma instynkt macierzyński, czy ci się to podoba, czy nie. I nie każda nadaje się na matkę. I to nie są obecne czasy, tak było zawsze. Matki toksyczne, matki nie okazujące uczuć.. to nie jest 21 wiek. Wybacz, że kobiety doszły teraz do głosu i zaczęły się po prostu bawić życiem. Zaczęły robić to na co mają ochotę. Nie chcą być kucharami, sprzątaczkami i właściwie tyle. Jednak jest mnóstwo szanujących się, normalnych kobiet. Nawet wśród tych imprezowiczek. Panowie nie chcą się żenić, bo w większości sami zachowują sie jak dzieci, które muszą się wyszaleć. Ci co znajdują właściwą partnerkę, oświadczają się i tadam (o dziwo na żony nie są wybierane tylko te cichutkie i skromniutkie). Może ty szukasz drugiej mamusi, jednak na szczęście ja napotykam na swojej drodze na facetów, którzy szukają partnerki. Nie każda kobieta mój drogi chce być w pełni zależna finansowo od kogoś i prosić go na przysłowiowe podpaski. Patologia była zawsze i wcześniej i teraz. Ludzie robili te wszystkie złe i gorszące rzeczy o których myślisz, że niby nie. Przestań być naiwny. A studia bez wyższego celu.. pominę milczeniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LordX
-3 / 7

@lithium222 Nie idealizuję historii, po prostu mówię jak było w Polsce. W Polsce kobiety nie miały tak źle jak w innych krajach. Ogólnie Polska była dość tolerancyjna i wolnościowa. Miały prawo głosować, przejmować majątki itd. Więc to chyba nie ja muszę się poduczyć (oczywiście nie piszę tu o dawnym chłopstwie, gdzie kobietą się pole orało i dostawała żreć tyle, żeby z głodu nie zdechnąć). A co do podziału obowiązków i wychowywania dzieci to zgoda. Sam z moimi partnerkami dzieliłem się obowiązkami, bo na tym polega związek. Jednak wk*rwia mnie niesamowicie jak baba przychodzi do domu, narzeka, że to nie zrobione, że to nie zrobione, z wyra się nie podniesie bo "ona zmęczona po pracy", dziećmi też niech najlepiej się tylko ojciec zajmuje, albo starsze rodzeństwo, bo ona kur*a nic robić nie musi. Jest kobietą, ma macicę, urodziła, chodzi do pracy i to wystarczy. A coraz więcej tego plugastwa. "Jestem kobietą" jako wymówka na wszystko. Wyzwolenie kur*a jego mać. I niestety to ja muszę wam polecić rozejżenia się w koło, bo chyba żyjecie w innym kraju. Związek, podział obowiązków swoją drogą, ale to skupienie sie wyłącznie na sobie i bronienie się, że jest się własnie "wolną" to u mnie k*rwicę wywołuje. Szmacą się na imprezach, do pracy to ostatnie, matkami są tylko z nazwy, ale krzyczą najgłośniej, że są kobietami. W gównie wytaplać i wykopać z domu. Podział obowiązków nie polega na tym, że facet idzie do pracy, zapieprza 12h, a potem wraca do domu i jeszcze robi za ojca i matkę jednocześnie, a kobieta leży w wyrku, bo musi odpocząć i tylko jeść przynosić - a no i krytykować wszystko. Inni kurde nie pracują, nie są zmęczeni. Anarchia, tak samo jak wolność jest przeznaczona dla osób inteligentnych, którzy potrafią współpracować, myśleć i nie są egoistami. Tacy ludzie nie potrzebują z góry narzuconych praw i obowiązków, bo sami się zorganizują. Tak samo jak anarchia w społeczeństwie doprowadziłaby do destrukcji i chaosu, tak samo działa "kobieca wolność" - nie każda potrafi z niej skorzystać. Są kobiety, które potrafią to wszystko połączyć - są jednocześnie kobietami, matkami i pracownicami, ale jest to zdecydowana mniejszość. Resztę to po prostu przerasta i zaniedbują swoje obowiązki (najczęściej te najważniejsze, bo telewizja wmawia, że współczesna kobieta, to kobieta sukcesu). Wiem, widziałem, krytykowałem nieraz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lithium222
+4 / 10

@LordX Przykre, że obracasz się w patologii i uważasz to za normalność naszego społeczeństwa. Poważnie przykre. A czy miały tak dobrze? Patrząc na moje babki, matkę i ciotki, stwierdzam, ze nie. Niestety. Od większości usłyszałam, że w pewnym wieku uświadomiły sobie, że dla siebie nie zrobiły nic. Nic. Że całe swoje życie poświęciły komuś. Niestety dla niektórych praca to samorealizacja, rozwój. Nie uważasz, że smutne jest to, że właśnie te gospodynie domowe, dbające o ,,ciepło ogniska domowego'' (podobno) przekazały mi takie a nie inne wartości? Nie feministki, nie kolorowe czasopisma, a one. ,,Nigdy nie bądź zależna od drugiego człowieka, bo dobrze jest jak jest dobrze, ale życie to nie bajka''.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 czerwca 2015 o 22:14

avatar LordX
-2 / 8

@lithium222 To biegnij za karierą, samorealizuj się, tylko potem nie płacz, że na starość sama zostałaś. Człowiek prawdziwe szczęście odczuwa, kiedy ma dla kogo się starać. I to też jest ważne w związku. Obie osoby się szanują i starają się być lepsze dla drugiej osoby, żeby (w moim przypadku) kobieta miała lepiej, dzieci wyrosły na ludzi i żeby potrafiły potem własne dzieci (a moje wnuki) na ludzi wychować. Biegnij. Zarabiaj. Życzę Ci, żebyś miała 100 tytułów naukowych, 100mln na koncie, ale też żebyś z takim podejściem nigdy nie miała dzieci, rodziny. To jest właśnie to, o czym mówiłem. Kobiety są pijane od wolności. Popadają ze skrajności w skrajność. Kiedyś gospodynie domowe, które narzekały, że wiecznie dbają o innych, a teraz wyzwolone kobiety, które nie dbają o nic. Dało się kobietom wolność, ale nie było nikogo, kto by je nauczył korzystać z niej (skoro Twoje babcie, matka i ciotki były takie stłamszone, to ich myślenie też jest wypaczone złymi doświadczeniami, a fececi oczywiście są źli i krytykują, bo im się nie podoba, że jesteście "wolne"). Najgrosze jest to, że kobiety nie chcą się uczyć. Każdą krytykę odbierają jako atak na ich "wolność" i chęć jej zabrania. Ja osobiście właśnie chcę swoim partnerkom dać jak najwięcej wolność. Np. chcę zarabiać dość, żeby one miały wolną rękę, czy chcą pracować na pełen etat, pół etatu dla zabicia nudy, czy całkowicie poświęcić się rodzinie i domowi, tak samo nie mówię jej z kim może się spotykać, a z kim nie, gdzie, jak i co robić, ale najpierw trzeba znaleźć kobietę, która potrafi myśleć i korzystać z wolności, a nie królewnę, która cały czas mówi o wolności, ale dla to znaczy egoizm i pragnienie, żeby wszyscy jej usługiwali i nigdy nie krytykowali. Niestety natura kobieca jest naturą egoistyczną, wynikającą też z tego cholernego instynku - mężczyzna ma o nią dbać, dawać prezenty i prezentować się jak najlepiej, a ona wtedy wybierze najlepszego kandydata. To też utrudnia im pojmowanie pewnych zasad i wyciągania wniosków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 czerwca 2015 o 22:34

L lithium222
+4 / 10

@LordX Ależ chłopie nie przeżywaj tak :D Sam w tym momencie popadasz w jakąś paranoję i właśnie ze skrajności w skrajność. O mnie się nie martw i o moje życie :) Tak na prawdę nigdy go do końca nie zaplanujesz i może się okazać, że i tak zostaniesz na starość sam. Ja nie mówiłam nawet o sobie w swojej wypowiedzi, tylko ogólnie o kobietach. Fakt, mi się chwilowo do ślubu nie spieszy, po prostu. Jednak, czy to oznacza, że nigdy, przenigdy w ogóle ever, bo jakaś kariera? No bez przesady. Jednak warto zadbać o jakieś swoje zaplecze, bo życie bywa brutalne. I często na przykładzie innych widziałam, jak się kobieta budziła dosłownie z ręką w nocniku, z niczym. Mam dziwne wrażenie, że pochodzisz z jakiegoś wielkiego miasta, gdzie kobiety pracują w korpo, potem chleją do porzygu i sypiają z kim popadnie. Wybacz, ja taką ,,rzeczywistość'' znam tylko z kolorowej prasy. Tak na prawdę puszczających się dziewczyn znam niewiele. Wykształconych i puszczających się? Tym bardziej. Normalne kobiety, które oprócz tego, że zostają matkami, to też chcą pracować. I często w tym pomagają babcie. Tak więc masz przykład kobiety, która jakoś z tej wolności korzysta (nikt nie mówił, że wychowywałam się w jakiejś patologii, po prostu wszystkie zawsze mi powtarzały, że wykształcenie i własne pieniądze to ważna rzecz). Gotować potrafię, ogarnąć dom również, facetów nie zmieniam, poświęcam czas na obowiązki, na spędzenie czasu z ludźmi, imprezowanie (a i owszem) i działalność charytatywną. Popatrz ty się 20-paroletnia podobno wyzwolona, puszczająca się z kim popadnie istota :D Chce mieć dzieci, ale chce czuć się na to gotowa. Psychicznie. Chwilowo wystarczy mi opieka co jakiś czas nad dzieciakami kuzynek (o dziwo dzieci też nie zaniedbane.. i nie porzucone przez własne matki :D).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zacznij_od_siebie_zamiast_pouczac
+3 / 5

@LordX Widzisz jakie te kobiety coraz gorsze. Jeżeli chcemy zaząć zmieniac świat zacznijmy od siebie. Dla ciebie proponuje zrobienie swojej kobiecie kilkorgo dzieci, koniecznie żeby siedziała w domu, nie musi sie modnie ubierac i kupowac kosmetyków albo gdzieś wyjeżzać więc dasz rade. A córkek nie wysyłaj na studia! 20 lat ślub i conajmniej trójka dzieci do 30! Na marginesie dodam, że bardzo smieszy gdy ktos pisze, że 27-29 lat to "mniejsze szanse na dziecko":)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DeeJayBanana
+9 / 13

Kampania zrobiona przed debilów, dla których dziecko to tylko kontynuowanie drzewa genealogicznego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eksequtioner
+4 / 16

Społeczeństwo się starzeje :) smutny fakt. Dziś jest nas 38mln. Za 20 lat będzie 35mln. Za kolejne 20 będzie nas 30mln...
To kwestia smutnej statystyki.
Osobiście popieram tego rodzaju akcje. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Po prostu coś unaocznia:
Kobieta, która nie urodzi przed 35 rokiem życia, najprawdopodobniej nie zrobi już tego nigdy.
To jej i tylko jej wybór.
Nikt absolutnie nie ma prawa jej narzucać, czy ma mieć dzieci, albo ile ma ich mieć.
Niezależnie od jej decyzji, nie należy jej oceniać.
Ale niech obudzona w wieku 40 lat nie domaga się głaskania po główce, jaka to ona jest nieszczęśliwa, niespełniona i biedna, bo nie ma dzieci. Niech nie domaga się wspomagania jej martwej macicy pieniędzmi podatników. Zadecydowała. Niech się liczy z implikacjami.
A teraz czekam na hejt,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K ktulu
+7 / 9

@Eksequtioner Hejtuje. Kampania jest skierowana albo do wszystkich kobiet (a wtedy jest obraźliwa bo większość młodych ludzi w naszym kraju ledwo stać na wynajęcie samodzielnie mieszkania bez pomocy rodziny a co dopiero mówić o dziecku) albo tylko do tych bogatszych (a wtedy jest bez sensu bo one żadnej różnicy w społeczeństwie nie zrobią bo jest ich za mało). Ty sugerujesz za to, że kobiety które nie będą miały szansy utrzymać w tym kraju dziecka są same sobie winne bo powinny ciągnąć zasiłki i rodzić mimo to. I jeszcze nazywasz to decyzją. Jak ktoś decyduje, że nie chce chociaż może to z konsekwencjami własnej decyzji naprawdę łatwo się pogodzić (szczególnie, że owa decyzja może nigdy nie ulec zmianie). Jednak jeżeli ktoś chce ale nie może to zarówno ta kampania jak i twój komentarz obrażają go/ją. I ja się tutaj zaliczam. Nie mam nawet 30 ale patrząc na perspektywy jakie mam to chyba zacznę rozpieszczać moje siostrzeńce bo sama to ja mogę wynająć pokój i kupić jedzenie dla siebie. I większość moich rówieśników żyje dokładnie tak samo. Powinniśmy rodzić dzieci w wynajętych pokojach?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Onaxxx
+6 / 6

@Eksequtioner martwa macica? Kto Cię biologii uczył? Martwą macicę to ma martwa kobieta :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eksequtioner
+6 / 10

@SuperKingRobert A ja się z tobą nie zgodzę. Ludzie muszą mieć wybór. Kropka. Żadnego podstępu, przymusu, nacisku. Uświadamianie i koniec. Jeśli ludziom jest pisane wyginąć trudno. Ważne, że wyginą jako wolne jednostki, a nie hodowane bydło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Adrian1234
+6 / 6

@SuperKingRobert Jak na razie to Ziemia zmaga się z ciągle postępującym przeludnieniem więc jeśli już rządy uparły się na ingerencje w życie prywatne ludzi to bardziej logiczna by była kontrola narodzin niż delegalizacja antykoncepcji. Oczywiście takie narzucanie czegoś odgórnie w ogóle nie jest mądrym pomysłem, lepiej aby ludzie sami podejmowali słuszną i nieegoistyczną decyzję i rezygnowali z przyczyniania się do przeludnienia planety. Tak więc: no dobra, wyraziłeś swoje zdanie bo masz do tego prawo jednak czasem lepiej nic nie pisać niż pisać idiotyzmy. A co do wyśmiewania się z durnej akcji to jest to bardzo dobra i słuszna reakcja :).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 czerwca 2015 o 0:53

M MajorKaza
-2 / 4

@Adrian1234 Jakie przeludnienie... Przy zagęszczeniu Hongkongu można by całą ludzkość zmieścić w Polsce albo Australii. Gdzie tu przeludnienie? Australia ma średnią między 0 a 9 osób na km^2...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Szwasz
+2 / 2

ejj sorry ale Clint Burton alias Hawkeye ma 2 dzieci więc jego to nie dotyczy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zagorowix
0 / 2

Od kiedy p. Jarosław Kaczyński ma stopień doktora ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rhobar
+3 / 3

@zagorowix od 8 grudnia 1976, jeśli wierzyć Wikipedii

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zagorowix
0 / 0

@Rhobar: 1976? I się nie chwali? Pewnie temat nie dzisiejszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K ktulu
+12 / 12

@Max_Rockatansky Jestem kobietą. Opowiedz mi proszę gdzie jest moje miejsce bo moi potworni rodzice wyedukowali mnie zamiast je wskazać. Obiecuje, że postaram się jaknajdokładniej wykonać twoje instrukcje tylko mi je podaj bo to "nasze miejsce" brzmi jak mit którego nikt nie potrafi skonkretyzować.
PS.: Gotować i zajmować się dziećmi już umiem więc podstawy mam.
PP.: To nie jest ironia ani żart naprawdę jestem ciekawa co powinnam robić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lithium222
+6 / 12

@Max_Rockatansky Tyle w Tobie nienawiści do płci przeciwnej, ze to aż przerażające. Nie wiem czy wiesz, ale to wskazuje na zaburzenia i się leczy. Współczuje jakbyś kiedyś miał córkę.. biedna skrzywdzona psychika i niska samoocena na wstępie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Max_Rockatansky
-4 / 10

Dziękuję za zrozumienie.Niektóre kobiety mają błędnie wpojone przekonanie że opika nad domem i dziećmi jakoś im ujmuje.Wszędzie propaguje się model kobiety niezależnej tzn.pracującej gdzieś w biurze albo przynajmniej z wykształceniem wyższym.A tak naprawdę to jest ostatni westchnienie tonącej w zapaści gospodarczej Europy:że praca poza domem jest jakimś wywyższeniem.Ładne mi wywyższenie z pani domu do biurowego popychadła.Kto następny:dzieci,starcy czy kalecy? Apleluję do kobiet:nie dajcie się omamić propagandzie i bez żadnych wyrzutów zostawajcie sczęśliwymi matkami i żonami.Robienie "kariery" zostawcie feministkom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dawking
+10 / 12

Nigdy nie wygramy z muzułmanami wyścigu populacji bo ciąża kozy trwa 5 miesięcy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B beebear
+5 / 9

@Max_Rockatansky
No cóz, na szczęście dla wszystkich takie dupki jak ty mają gówno do powiedzenia. I to się już raczej nie zmieni, więc zacznij się przyzwyczajać.

miłego dnia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lithium222
+7 / 11

@Max_Rockatansky Słonko, to nie propaganda, tylko wychowanie.. wiesz przez kogo? :D A właśnie przez gospodynie domowe. Tak, wyobraź sobie, że te matki, babki i ciotki przekazują nam, młodemu pokoleniu kobiet ,,nie siedź w domu bezczynnie'' ,,wykształć się'', ,,nie popełniaj tego błędu co ja'', ,,rozwijaj się''. Jak ci odpowiada siedzenie w domu: siedź. Zobaczymy ile lat wysiedzisz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K ktulu
+1 / 3

@Max_Rockatansky a moje konkrety?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rabnieta
+10 / 12

Powiedzieć wam dlaczego tak jest, ze teraz kobiety wolą zostawać w pracy? Tak naprawdę część nie ufa swoim facetom, faceci traktują je jak ścierki do podłogi bo przecież ona nic nie zarabia, nie ma żadnego ruchu bez pieniędzy, więc musi z nim zostać. A co za tym idzie - może z nią robić co chce. Kobiete pracującą facet szanuje, bo musi. Inaczej bierze walizki, dzieci i wyjeżdża. Taka jest rzeczywistość. Tylko WŁASNE pieniądze zapewniają kobiecie poczucie bezpieczeństwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rabnieta
+7 / 9

@Max_Rockatansky tak, ale to kobiety są sprowadzane do roli jakiegoś podczłowieka, nie facet. A jak facet powie nie, to mi nie da. Ma pieniądze, ma władze. Proste. Kobiety nie chcą żeby ktoś nimi rządził. Tylko WŁASNE pieniądze to poczucie bezpieczeństwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lithium222
+9 / 11

@Max_Rockatansky Napisałam Ci już wyraźnie nie feminazizm, a gospodynie domowe :D To od nich mam przekazane wartości, o samorealizacji. Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem? W pracy i spełnianiu własnych ambicji nie ma niczego złego. W założeniu normalnej rodziny, gdzie dwójka ludzi dzieli się obowiązkami, a nie jedno usługuje drugiemu również. Ja uwielbiam mężczyzn. Mam więcej kolegów niż koleżanek, jednego faceta od jakiś 4 lat, brata z którym mam genialny kontakt i ojca na którego złego słowa nie powiem (tak więc wybacz mi, ale nie trafiłeś, nienawiścią zioniesz Ty). Tyle, że ja lubię inteligentnych facetów. Ograniczone tępaki, powinny pozostać w innej epoce. I proszę cię.. byłam dzieckiem to może i prosiłam tatusia i mamusie o pieniążki. Jednak jestem człowiekiem dorosłym i dlaczego mam kogoś o cokolwiek prosić? Podobno człowiek dorosły, to człowiek samodzielny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Max_Rockatansky
-4 / 8

@up Jak chcesz żyć bezpiecznie to zamieszkał w bunkrze.Po co w takim razie zawierać związek małżeński jeśli nie ufasz swojemu partnerowi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lithium222
+5 / 9

@Max_Rockatansky Gdyby życie było bajką to nie byłoby rozwodów nie sądzisz? Zresztą poza rozwodami są również niestety wypadki, choroby, a tego nie przewidzisz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar centurionek
+4 / 10

Dziewczęta, proszę, nie męczcie tej klawiatury nadaremno, niestety panu Max_Rockatansky korwinizm już wyrządził za duże szkody w mózgu. Pod Waszymi argumentami podpisuję się rękami i nogami, ale co z tego, skoro ten skrajnie średniowie... tfu, prawicowy ignorant ślepy i głuchy, uważa kobiety za podgatunek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lithium222
+3 / 9

@FridayMama a dziękuję :D Ale to dlatego, że jestem kobietą i piszę na bazie tego jak my kobitki jesteśmy wychowywane, jakie wzorce są nam pokazywane, czego się od nas całe życie wymaga. Przy czym staram się nie być ograniczona i patrzeć na świat tylko w czarno-białych barwach, bo panowie też łatwo nie mają. Każdemu życie składa wyzwania, dlatego powinniśmy się wspierać, a nie obrzucać błotem, czy nie szanować. Niestety pan Max_Rockatansky wykazuje postawę pełną nienawiści, wrogości. Nie wiem czy to są kompleksy, strach, niskie ego, które za wszelką cenę chce ratować. Życie pokazuje mi, że wykształceni, inteligentni mężczyźni nie boją się nowości, nie straszne dla nich zadbać o dom, dziecko, kobietę. A chłopcy to chłopcy, szukają mamy. Co nie jest właściwie niczym dziwnym. Fajnie jest przecież wrócić do domu, zadbanego, pachnącego gdzie czeka ukochany człowiek, obiadek podany do stołu, dzieci zadbane, ona/ on oczywiście też, ale czekajcie, czekajcie, czy to nie opis propagantowych plakatów idealnej hamerykańskiej rodzinki z lat 50-tych? :D Wszystko jest ładne, jedynie na obrazkach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sajotyn
+4 / 6

Ale Hawkeye zdążył zostać tatą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Shikaten
-1 / 5

Czyli reklama odniosła sukces, teraz wszyscy o tym mówią i dobrze, może się rozrusza przyrost naturalny =)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Andriej69
0 / 0

to z Korwinem najlepsze! LOL

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E evilone
+2 / 2

nikt nie docenia użycia tekstu elektrycznych gitar? :) wszsystko ch...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar windrunner
-5 / 9

Kampania ma sens. Bardzo wiele osób odkłada decyzję o założeniu rodziny "na potem". Pod względem płodności dzisiejsi mężczyźni są już tylko 1/3 tego, czym byli ich przodkowie 100 lat temu. A co do kobiet - po 25. roku życia organizm kobiety zaczyna się bardzo starzeć pod względem rozrodczym. Z każdym kolejnym rokiem proces ten postępuje co raz szybciej. Kobieta, która zachodzi w pierwszą ciążę po 30. roku życia ma bardzo duże szanse, że będzie to jej pierwsze i ostatnie dziecko. Dodatkowo - wraz z wiekiem - wzrasta ryzyko na wady płodu. Wykształcenie, kariera zawodowa, zwiedzanie świata, imprezowanie, budowa domu czy status społeczny - żadna z tych rzeczy nie sprawi, że natura będzie na nas czekać. Kiedyś po prostu okaże się, że na pewne rzeczy jest już za późno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar windrunner
-1 / 3

@Kara21 Dane które przytoczyłem pochodzą od ginekologa. Dlaczego nazywasz mnie sfrustrowanym dzieciakiem? Gdzie w mojej wypowiedzi wyszukałaś frustrację? W którym miejscu mówiłem o "przeznaczeniu" kobiet? Nie wypowiadam się w temacie, co jest łatwiejsze dla kobiety, a jak to wygląda od strony biologii. Poza tym wypowiadam się na chwilę obecną, a nie na stan 30 lat wcześniej. "Trochę" rzeczy się od tego czasu zmieniło, jeśli nie zauważyłaś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bvbv
+2 / 2

przecież Grodzka była tatą. Co za idiota to pisał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Xxxfff
+6 / 8

Ta kampania to jakaś porażka. HALO! Żeby zostać mamą lub ojcem nie trzeba spłodzić lub urodzić. Rodzice adopcyjni to też mama i tata i dziewczyna z plakatu jeszcze może spokojnie zdążyć tak jak wiele spośród osób na obrazkach. Nie dyskryminujmy adopcyjnych rodziców. BTW Grodzka ma syna (biologicznego).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Evelinnn
+6 / 8

Dużo osób nadaje tu na kobiety, że odkładają nie chcą itd. a ja tylko ośmielę się zauważyć, że wiele kobiet odkłada z powodu decyzji swoich facetów oraz presji społecznej. Chłopak nie musi aź tak się spieszyć więc zwleka, zwodzi dziewczynę, narzeczoną, żonę, bo chce robić karierę i nie mieć zobowiązań i w ten sposób ją blokuje. Co do presji społecznej to poziom napiętnowania nastolatek czy dziewczyn tuż po LO jest tak duży jak zajdą w ciążę, że poczucie ciąża=wpadka i wstyd trzyma jeszcze dobre kilka lat. W efekcie zostaje parę najlepszych lat na macieżyństwa i jak nie trafisz na odpowiedniego faceta to pozamiatane (wszystko piszę niestety z doświadczenia :/).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MINTOR_
+3 / 5

Co za kretyńska kampania, jakie ona ma przesłanie, rób dzieci, nie rób kariery? A potem co? Za co masz wyżywić siebie i jeszcze gromadkę bahorów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O onesama
+4 / 4

Jesli organizatorom. akcji tak zalezy to niech zajma sie organizacja zlobkow i przedszkoli. I umowami o prace. Mam 25 lat i urodzilam moja pierwsza i prawdopodobnie ostatnia coreczke. Bardzo ja kocham, ale gdyby nie wpadka to niezdecydowalabym sie na dziecko. Pracowalam jako kierownik, zarabialam prowizyjnie od utargow, wiec co miesiac ok 3000-3500. gdy zaszlam w ciaze i w 6 miesiacu musialam pojsc na zwolnienie dostalam tylko podstawe 1500. Za sam wynajem place 1000zl. gdyby nie moj patner nie stac by mnie bylo na utrzymanie siebie i dziecka. Do tego po macierzynskim bede musiala zrezygnowac ze stanowiska bo przy dziecku nie bede miala na to czasu, a zatrudnianie opiekunki na taki ponadwymiarowy etat jest zbyt drogie, a Babci nie mam.musielismy ograniczyc wydatki na podroze i hobby, zeby zapewnic wszystko co potrzebne naszemu malenstwo. nie dziwie sie ze ludzie nie decyduja sie na dzieci bo to ogromny wydatek, jeszcze w czasach gdy liczy sie pieniadz i to co posiadasz. potem cale zycie dziecko bedzie czulo sie gorsze, bo rodzice nie beda mieli tyle kasy co rowiesnicy. jakie warunki gospodarcze taki przyrost

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mysteriousgirll
0 / 4

Te memy nie są ani trochę smieszne. -.-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Zenek001
0 / 0

@mysteriousgirll to zapewne dlatego, że spora część jest robiona jak podejrzewam przez jej autorów, a 'kreowanie feedbacku' to teraz standardowy element kampanii reklamowych. Praktyka przegrywa jednak z teorią bo sztuczność nie śmieszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~adam73
+1 / 1

Dzięki tej kampanii może kilka osób zapamięta że zdążyłem przez "ż"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tere7724
0 / 0

Debile

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dxivbeouxb
+1 / 1

NAJPIERW NIECH RZĄD NAM ZAPEWNI WARUNKI DO ROZWOJU RODZINY DO TEGO CZASU TA KAMPANIA JEST BEZCELOWA W POLSCE.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar vonSchnapps
0 / 2

Nie pojmuję skąd to święte oburzenie na tą kampanię, co w niej takiego obraźliwego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Xxfic
+2 / 2

Czemu nie ma prawdziwszego obrazka "zdążyłam wziąć kredyt, zdążyłam pojechać na zmywak do Paryża, zdążyłam pochować matkę co nie doczekała w kolejce do lekarza, nie stać mnie było na dzieci" i zdjęcie płaczącej kobiety...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Kari_90
+2 / 2

Wielu ludzi być może i chciałoby mieć dzieci, ale co z tego, skoro nie mają godnej pensji za swoją pracę i wiecznie pracują na umowach śmieciowych, przedłużanych z miesiąca na miesiąc. Nawet jeśli ktoś ma umowę o pracę to najczęściej ja najniższą krajową, co nie pozwala niekiedy na utrzymanie samego siebie, a co dopiero dziecka. Po co tacy ludzie mają mieć dzieci ? Żeby państwo je potem zabrało? Bo za małe zarobki? Bo brak zapewnienia odpowiednich warunków? Nie ważne, że pracujesz, płacisz rachunki, że nie masz nałogów i kochasz i dbasz o swoje dzieci jak tylko potrafisz - nie masz kasy, zabiorą ci dzieci, żeby dać do rodziny zastępczej, której będą płacić i to nie małe pieniądze.
Niestety wydaje mi się, że w Polsce robi się wszystko, żeby ludzie tych dzieci nie mieli, bo powoduje się tyle utrudnień dla rodziców. VAT na artykuły dziecięce w większości przypadków taki sam jak na resztę produktów. Matki często zwalniane zaraz po powrocie z macierzyńskiego. Książki do szkoły do każdej klasy tylko nowe z księgarni, bo co roku wychodzi nowa książka i nie można odkupić od kogoś starszego. Przykłady można by mnożyć.
W Polsce większość nie goni za karierą, tylko walczy o osiągnięcie normalnego poziomu życia, nie o luksusy czy podróże

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
0 / 0

Uf, jak dobrze że nie mam telewizji. Tam już chyba wyłącznie propaganda leci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~XxoXox
+3 / 3

Nie wiem kto wymyślił tę kampanię, ale wykazał się całkowitym brakiem empatii. Od wczoraj ryczę, bo zawsze chciałam mieć dużo dzieci, ale wiecznie żaden facet "nie był gotowy". Efekt jest taki, że moje zdrowie rozsypało się dość wcześnie, dziś nie mogę mieć dzieci (facet wiadomo pójdzie sobie do młodszej jakby co) i zostałam bezdzietna ;( A teraz jeszcze jakieś g* kampanie robią ze mnie paniusię co "wolała jeździć po Paryżach". :((( wredna, niesprawiedliwa kampania, ale że "społeczna" to zapewne autorom wydaje się, że cel uświęca środki i można po ludziach jeździć jak walcem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sledziu3
0 / 0

hej. HawkEye był ojcem. "czas ultrona" to pokazuje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kniaźJarema
-1 / 1

Jeśli ktoś mówi (lub pisze), że nie ma dzieci, bo jeszcze nie zarobił na to i nie kupił tamtego i do tego jeszcze tak ciężko, a i do archangielska jeszcze przecież nie pojechał, to jest niestety gamoniem. Za komuny nie było lepiej, przed komuną nie było łatwiej... tylko wtedy nie było telewizji i internetu, które reklamową papką "musisz mieć, musisz być kims innym, musisz byc jak herbuś i jybisz" zalepiły mózgi. Może ztrywializowałem, ale zasadniczo tak jest. I nie o głód dzieci tutaj chodzi, nie o wolność, a o normalność. Ale gońcie, gońcie... może złapiecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~RYSYŻ
0 / 0

No przecież Hawkeye zdążył zostać tatą...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~RYSYŻ
0 / 0

No przecież Hawkeye zdążył zostać tatą...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bjjb
0 / 0

Sokole oko jest Ojcem ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LosowyNumer4
-2 / 2

Zabawne jest to, że najbardziej krytykują ci do których kampania nie jest kierowana.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~petycja
0 / 0

słabo zarabiasz - zrób sobie dziecko - rząd ci je odbierze, bo maluch nie ma własnego pokoju albo chodzi głodny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Rua
0 / 0

Pięknie, galeria której nie trzeba klikać...Dzięki:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N neiklot9
0 / 0

HAWKEYE miał dzieci :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem