@wasp_9277 Całkiem nieźle wygląda przy tej tuszy. I - widać - silny jest, @dordo12: połowę zjada - dobre. Zdarzyło Ci się zjeść całego świeżego ananasa? Okrutnie po tym język szczypie, W zasadzie już przy połowie szczypie strasznie. Już nigdy nie rozkroję ananasa, kiedy nie będzie obok kogoś, kto nie pozwoli mi go zjeść w całości. Ananas jest nieziemsko pyszny, dlatego sama się nie powstrzymam. Natomiast raczej nie należy do szczególnie tuczących.
@dordo12 ok, nie zauważyłam, że we wrzucaniu na "koszyk" chodzi o tę konstrukcję sporych rozmiarów, którą ma na plecach. Myślałam, że zjadanie miałoby się odbywać po rozładowaniu, co - gdyby nie właściwości ananasa - byłoby realne. Podsumowując - przyznaję, nie zajarzyłam żartu.
Ten jeden jakoś ucieka przed śmiercią.
Tyle ruchu codziennie i dalej gruby :D
@wasp_9277 Całkiem nieźle wygląda przy tej tuszy. I - widać - silny jest, @dordo12: połowę zjada - dobre. Zdarzyło Ci się zjeść całego świeżego ananasa? Okrutnie po tym język szczypie, W zasadzie już przy połowie szczypie strasznie. Już nigdy nie rozkroję ananasa, kiedy nie będzie obok kogoś, kto nie pozwoli mi go zjeść w całości. Ananas jest nieziemsko pyszny, dlatego sama się nie powstrzymam. Natomiast raczej nie należy do szczególnie tuczących.
@dordo12 ok, nie zauważyłam, że we wrzucaniu na "koszyk" chodzi o tę konstrukcję sporych rozmiarów, którą ma na plecach. Myślałam, że zjadanie miałoby się odbywać po rozładowaniu, co - gdyby nie właściwości ananasa - byłoby realne. Podsumowując - przyznaję, nie zajarzyłam żartu.
a ja myślałam że one na drzewach rosną :/
To dlatego tak dobrze grają w kosza
Właśnie tak mi się wydawało, że one z nieba spadają.