"Występuje praktycznie w całej Polsce. Pojawiły się też doniesienia o występowaniu rośliny w Warszawie." --- Czyli krócej ujmując: Występuje w całej Polsce, a także w Warszawie (?)
Ja jak byłem mały to nie miałem pojęcia że ta roślina jest szkodliwa. Napieprzało się to kijami, bo to duże i fajnie się łamało, albo latało w powietrzu. Ale nikt z nas nie zginął, ani nawet nie ucierpiał. Więc coś z tą nagonką chyba przesadzone jest.
Ale w sumie pokrzywy też mi krzywdy nie robią. Jak piłka wpadła w pokrzywy to zawsze ja szedłem bo nic mi nie było, a niektórzy mają bąble i czerwienieją.
Dziwną wersję tego przysłowia słyszałeś.
Mówią "tani jak barszcz" lub "cienki jak barszcz", no ale przecież z ch***em zawsze brzmi lepiej i więcej klików sie dostaje.
Jedno mnie dziwi - w jaki, k**** sposób może on poparzyć NA ODLEGŁOŚĆ?!
przysłowie mówi "tanio jak barszcz"
poprzez pylenie @Ant1984. U mnie też mawiało się tani jak barszcz, nigdy nie słyszałem wersji ch===wy jak barsz
"Występuje praktycznie w całej Polsce. Pojawiły się też doniesienia o występowaniu rośliny w Warszawie." --- Czyli krócej ujmując: Występuje w całej Polsce, a także w Warszawie (?)
@JanuszTorun Jak mawiał Kononowicz: "Dla studentów i dla ludzi"
"Chu***y jak barszcz" wzięło się od czerwonego barszczu, którego nikt nie lubi.
@Granito Mow za siebie.
Ja jak byłem mały to nie miałem pojęcia że ta roślina jest szkodliwa. Napieprzało się to kijami, bo to duże i fajnie się łamało, albo latało w powietrzu. Ale nikt z nas nie zginął, ani nawet nie ucierpiał. Więc coś z tą nagonką chyba przesadzone jest.
@Qrvishon Ja też kojarzę tą roślinę. Nic mi nigdy nie było. Ale to może coś podobnego?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 czerwca 2015 o 10:32
Ale w sumie pokrzywy też mi krzywdy nie robią. Jak piłka wpadła w pokrzywy to zawsze ja szedłem bo nic mi nie było, a niektórzy mają bąble i czerwienieją.
Tyle lat sie kiedyś tym bawiło i jakoś sobie nie przypominam oparzeń
@AnarchySlav Bo nie wiedziałeś, że jest szkodliwy, teraz jakbyś się z nim spotkał to już byś się poparzył :).
Szkoda, że to info sprzed jakiś 19 lat co najmniej.
Dziwną wersję tego przysłowia słyszałeś.
Mówią "tani jak barszcz" lub "cienki jak barszcz", no ale przecież z ch***em zawsze brzmi lepiej i więcej klików sie dostaje.
Gdzie autor słyszał powiedzenie ch**wy jak barszcz?
Mam pytanie odnośnie nazewnictwa polskich miast. Czy Sosnowiec wziął swoją nazwę od tegoż chwastu ?
Czas się przerzucić na pomidorową Malinowskiej lub pieczarkową Kowalskiego ;)
Czy pan Sosnowski nie poczuwa się do odpowiedzialności?