Jest to dosc smieszne, ze ludzie podaja wszystkie swoje informacje na facebooku na tacy. Nie wiem czy dziela sie wszystkimi swoimi prywatnymi szczegolami bo chca byc slawni, czy moze nie mysla nad tym co robią?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 czerwca 2015 o 13:26
@pypyty Działanie w internecie ma pewne psychologiczne aspekty. Po 1 ludzie czują się anonimowi, bo jeszcze gdzieś tam jest to złudne przekonanie, bo kiedyś faktycznie w internecie ludzie byli anonimowi. Po 2 nasz mózg działa tak, że jak coś nie jest bezpośrednie to nie do końca jest rzeczywiste, np. ludzie płacący kartą kredytową wydają więcej bo nie ma bezpośredniego poczucia straty, jak płacisz gotówką to dajesz pieniądze i do ciebie nie wracają (strata), a jak płacisz kartą to karta do ciebie wraca (nie ma poczucia straty). Tak samo z internetem. Jeśli nie widzisz człowieka twarzą w twarz nie masz takiego odczucia bezpośredniości, dlatego pozwalasz sobie na więcej. Tak działa nasz mózg. Po prostu masz złudną strefę bezpieczeństwa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 czerwca 2015 o 13:43
@NightmareTheWorld kiedy niby ludzie byli w internecie anonimowi? Nigdy nie byli tak naprawdę, różnica jest taka, że coraz bardziej ułatwiają dostęp do informacji o sobie, kiedyś rzeczywiście trzeba było się znać na rzeczy, teraz sam posiadając 1 szczegół o kimś potrafię bez żadnej specjalistycznej wiedzy odnaleźć kilka kolejnych. A na takim publikowaniu mogą tylko stracić. I zaczną tracić. Coraz bardziej popularne wśród pracodawców zaczyna się stawać odszukiwanie informacji o pracowniku po prostu na facebooku. A ludzie czasami wypisują tam takie głupoty, że żaden pracodawca ich nie przyjmie. Ba, znam nawet historię, gdy pewna osoba krytykowała firmę, do której później zgłosiła się do pracy, ale pracodawca zwyczajnie popatrzył sobie z ciekawości co to za osoba, odnalazł te wpisy i oczywiście nigdy później się nie zobaczyli. Ale co do dalszej części to zgadzam się już w 100%. I właśnie dlatego pojawiają się pomysły, aby całkowicie zlikwidować gotówkę i wprowadzić tylko płatność walutą wirtualną.
Facebook uczynił tworzenie kolorowych profilówek zaledwie w jednym kliknięciu, większości by nawet nie chciało się bawić w nakładanie barw na swoje zdjęcie. W dodatku "moda" nigdy nie kierowała się rozsądkiem, ludźmi można łatwo manipulować jak widać. Na szczęście nie widziałem żadnego mojego znajomego z tymi barwami.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 czerwca 2015 o 3:56
Jest to dosc smieszne, ze ludzie podaja wszystkie swoje informacje na facebooku na tacy. Nie wiem czy dziela sie wszystkimi swoimi prywatnymi szczegolami bo chca byc slawni, czy moze nie mysla nad tym co robią?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2015 o 13:26
@pypyty Nie, po prostu wisi im to, ze ktos sie dowie kilku szczegolow o ich zyciu. Skonczcie juz z ta paranoja.
@pypyty Działanie w internecie ma pewne psychologiczne aspekty. Po 1 ludzie czują się anonimowi, bo jeszcze gdzieś tam jest to złudne przekonanie, bo kiedyś faktycznie w internecie ludzie byli anonimowi. Po 2 nasz mózg działa tak, że jak coś nie jest bezpośrednie to nie do końca jest rzeczywiste, np. ludzie płacący kartą kredytową wydają więcej bo nie ma bezpośredniego poczucia straty, jak płacisz gotówką to dajesz pieniądze i do ciebie nie wracają (strata), a jak płacisz kartą to karta do ciebie wraca (nie ma poczucia straty). Tak samo z internetem. Jeśli nie widzisz człowieka twarzą w twarz nie masz takiego odczucia bezpośredniości, dlatego pozwalasz sobie na więcej. Tak działa nasz mózg. Po prostu masz złudną strefę bezpieczeństwa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2015 o 13:43
@NightmareTheWorld kiedy niby ludzie byli w internecie anonimowi? Nigdy nie byli tak naprawdę, różnica jest taka, że coraz bardziej ułatwiają dostęp do informacji o sobie, kiedyś rzeczywiście trzeba było się znać na rzeczy, teraz sam posiadając 1 szczegół o kimś potrafię bez żadnej specjalistycznej wiedzy odnaleźć kilka kolejnych. A na takim publikowaniu mogą tylko stracić. I zaczną tracić. Coraz bardziej popularne wśród pracodawców zaczyna się stawać odszukiwanie informacji o pracowniku po prostu na facebooku. A ludzie czasami wypisują tam takie głupoty, że żaden pracodawca ich nie przyjmie. Ba, znam nawet historię, gdy pewna osoba krytykowała firmę, do której później zgłosiła się do pracy, ale pracodawca zwyczajnie popatrzył sobie z ciekawości co to za osoba, odnalazł te wpisy i oczywiście nigdy później się nie zobaczyli. Ale co do dalszej części to zgadzam się już w 100%. I właśnie dlatego pojawiają się pomysły, aby całkowicie zlikwidować gotówkę i wprowadzić tylko płatność walutą wirtualną.
Jeśli jest to eksperyment to nie facebooka, a amerykańskich służb. Wszak im takie wiedza może się bardzo przydać.
To sprawdzanie ile osób ma kompleksy i szuka akceptacji wśród gejów.
Usunąłem wszystkich znajomych z tęczowymi flagami. I jestem z tego dumny. Marek
Jak się nie ma lepszych powodów do dumy to i taki dobry.
To dobry powód.
Facebook powstał jako eksperyment i do dziś takim jest. To jeden wielki sandbox dla psychologów (i marketingowców), którzy bawią się ludzkimi emocjami
Facebook uczynił tworzenie kolorowych profilówek zaledwie w jednym kliknięciu, większości by nawet nie chciało się bawić w nakładanie barw na swoje zdjęcie. W dodatku "moda" nigdy nie kierowała się rozsądkiem, ludźmi można łatwo manipulować jak widać. Na szczęście nie widziałem żadnego mojego znajomego z tymi barwami.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 czerwca 2015 o 3:56
Wystarczy mieć kopię zapasową zdjęcia profilowego i nie ma się wtedy tego problemu.