Bateria "płaska" typ 3R12 to trzy ogniwa R12 po 1,5V nominalnego napięcia czyli 3x1,5=4,5 [V]. P.S. Potoczne określenie Bateria jest prawidłowe tylko dla typów 3R12 (4,5V) oraz 6F22 (9V) i podobnych, gdzie występuje więcej niż jedno ogniwo. Błędem jest nazywanie baterią typów R3 (AAA, micro), R6 (AA, mignon), R14 (C, baby), R20 (D, mono), ponieważ są to ogniwa.
@1986Andy Nazywanie baterii R3 i R6 bateriami jest jak najbardziej poprawne. Ogniwem nazywa się to co jest w środku baterii, a bateria to jest nazwa całości tego układu.
@kamrat401 Ja byłem jeszcze większym twardzielem i najpierw wkładałem dwa druciki do gniazdka elektrycznego a później przykładałem do nich język. No dobra, skłamałem, tak naprawdę na lizaniu baterii się kończyło :).
Wy naprawdę przestaliście wychodzić z domu i nie wiecie już jak boży świat wygląda? Latarki i baterie tego typu są do kupienia w byle Castoramie. Zamiast wspominać, kup se i liż do woli.
9v najlepiej dawała XD
No ta była trochę słabsza ale ile to miało to nie pamiętam ale chyba 4,7
Bateria "płaska" typ 3R12 to trzy ogniwa R12 po 1,5V nominalnego napięcia czyli 3x1,5=4,5 [V]. P.S. Potoczne określenie Bateria jest prawidłowe tylko dla typów 3R12 (4,5V) oraz 6F22 (9V) i podobnych, gdzie występuje więcej niż jedno ogniwo. Błędem jest nazywanie baterią typów R3 (AAA, micro), R6 (AA, mignon), R14 (C, baby), R20 (D, mono), ponieważ są to ogniwa.
@1986Andy Nazywanie baterii R3 i R6 bateriami jest jak najbardziej poprawne. Ogniwem nazywa się to co jest w środku baterii, a bateria to jest nazwa całości tego układu.
Smakowało oj smakowało...
Może współczesna gimbaza i inne popki też powinny spróbować, może impuls pobudziłby ich ostatnią szarą komórkę...
wczoraj taką wyrzuciłem, bo byłą już pordzewiała :(
ile jeszcze razy! ?
ku..a skad wie xD
gimby nie znajo
Mam 13 lat i jakoś robiłem tak w dzieciństwie. Przestańcie wreszcie wszystkich "gimbusów" uogólniać do debili i narkomanów.
@PijeSikiTwojejStarej wnioskuje po nicku to jesteś bardzo normalny
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lipca 2015 o 8:26
Było:)
Wiem Bo sam robiłem:)
http://demotywatory.pl/4354152/Smak
@ABDUL93 Twoja "bateria" to adapter 3xR6, ta powyższego demota to typ 3R12 czyli 3 x ogniwo R12.
A kto strzelał z korkowca?Ech,czasy...D
Słabe jest to kopiowanie z innych stron, oj słabe.
Akurat ostatnio sobie o tym przypomniałem.
Dobrze że karbidem się nie bawią bo by same popki po ulicy chodziły.
Nie sądziłem że na demotach zobaczę fotkę mojego autorstwa :D Latarka do dziś ma się dobrze i wciąż służy bezawaryjnie.
ja byłem twardziel dotykałem językiem akumulatora od wartburga
@kamrat401 Ja byłem jeszcze większym twardzielem i najpierw wkładałem dwa druciki do gniazdka elektrycznego a później przykładałem do nich język. No dobra, skłamałem, tak naprawdę na lizaniu baterii się kończyło :).
miałam taka latarke ale nigdy nie dotykałam jej językiem .....też mi smaki dzieciństwa....
Kiedy wyczerpie się limit demotywatorów o wspaniałym dzieciństwie lat 90tych na głównej?
@dizerr *gównej
Mam jeszcze podobną latarkę;)
Najlepsze było podginanie blaszek bo nie stykało :)
Ten metaliczny posmak na języku... a pamięta ktoś ten posmak po wybuchu w Czarnobylu?? Podobno był ten sam
Wy naprawdę przestaliście wychodzić z domu i nie wiecie już jak boży świat wygląda? Latarki i baterie tego typu są do kupienia w byle Castoramie. Zamiast wspominać, kup se i liż do woli.
O, super, robiłem tak, a ten demot przypomniał mi że też miałem taką latarkę w domu, niestety już jej nie mamy, więc pewnie zepsuta/
Ja mam do tej pory :)