Białorusini stracili 25% populacji, co czwarty Białorusin zginał, zachęcam do obejrzenia filmu ("Idz i Patrz" gwarantuje, że nie bedziesz mógł spać) produkcji ZSRR, ukazującego bestialstwo prowadzonych walk na terenach dzisiejszej Białorusi. Pokuszę sie o stwierdzenie, że to naród Białoruski poniósł największe straty
Nie żądamy odszkodowań, bo Słowianie (ZSRR w europejskiej części to sami Słowianie) byli współorganizatorami II WŚ. Jak dla mnie byłoby to trochę chamskie, żądać odszkodowań za wojnę, którą sam rozpocząłem (niezależnie od tego, czy zrobiłem to osobiście, czy moi kuzyni). Pomijamy tu oczywiście, że etniczni Słowianie są już tak wymieszani, że w zasadzie nie istnieją (choćby na przykładzie wojen - każda wojna to gwałty najeźdźców, którzy często pochodzili z innej grupy etnicznej - niby skąd w Polsce tyle osób o wschodnich rysach twarzy?), bo każda grupa wymieszała się z pozostałymi. Pojęcie ''Rzeczpospolitanie'' to już bullshit na całego - I RP była niejednolita etnicznie, wielu ''polskich'' bohaterów to Rusini, którzy się spolonizowali, czyli ''domyślnie'' według prawa krwi nie byli Polakami. Ludzie, tak trudno się pogodzić, że w XVII wieku za przeproszeniem zje*aliśmy, przez co w wieku XVIII dorżnęliśmy konającą I RP? Skończmy z robienia z naszej historii tarczy i wymówki, że wszyscy dookoła źli, a tylko ''Rzeczpospolitanie'' dobrzy. Byliśmy jedną z największych potęg europejskich i zostaliśmy rozłożeni na łopatki na swoje własne sakramenckie życzenie (od ''wolności'' szlacheckich przez powstania kozackie aż po rozbiory), podobnie jak mniej więcej w tym samym okresie Szwecja, a nieco później Imperium Osmańskie. Od czasów Zygmunta Augusta rządzili nami w zasadzie sami obcokrajowcy (Sobieskiego i Stanisława Augusta Poniatowskiego nie licząc), od Batorego z Siedmiogrodu, przez szwedzkich Wazów aż po saksońskich Wettinów. Nawet i przedtem zresztą rządzili nami królowie, którzy zgodnie dziedziczeniem ''po mieczu'' byli Litwinami, nie zaś Polakami (Jagiełło był Litwinem, zaś Jagiellonowie nigdy nie dziedziczyli ''po kądzieli''). Zaś co do myśli przewodniej demota - zgadzam się, że robienie z Żydów ofiar zaczyna dotykać granic absurdu, ale autor zapomniał, że Żydzi są JEDNYM narodem/wyznaniem, Słowianie to kilkanaście różnych narodowości, zaś częścią populacji Polski byli (mniej lub bardziej zasymilowani) Żydzi. Przy prowadzonych z takim rozmachem działaniach wojennych na naszych terenach (zarówno regularnych armii jak i naszej poczciwej partyzantki, która działała całą wojnę) taki udział w stratach jest dla mnie dość zrozumiały. Śmiało, szanujmy siebie nawzajem jako naród, ale nie szukajmy wymówek dla naszych porażek - wyciągajmy z tych porażek wnioski na przyszłość.
@maciek007d Ok. To, źe Ty masz pochodzenie jak rozumiem z Twojej wypowiedzi z ZSRR to nie znaczy, że obrazek był skierowany konkretnie do Ciebie. Myślę, że był skierowany do Polaków, czyli tej części Słowian, która wojny nie wywołała.
Ciekawa statystyka, ale mam kilka zastrzeżeń:
1. Co to są "etniczni Słowianie"?
2. Słowianie nie stanowią jednolitej grupy: są podzieleni na wiele narodów z różną kulturą i językiem (jasne, są elementy wspólne, ale tylko elementy), więc liczenie ich jako jednej grupy wydaje się być bezcelowe.
3. Co to są granice przedrozbiorowe? Granice z 1768? Z 1794? Czy może np. granice podywilińskie a przedandruszowskie?
@bettertobehappy @bettertobehappy Ja myślę, że liczenie Słowian jak najbardziej ma sens! Tylko brakuje w tym zestawieniu osób pochodzenia semickiego... No jednak bez tego to nie ma sensu. Dla mnie ciekawa byłaby statystyka dla II RP: (zmarli) obywatele do ogółu, osoby pochodzenia semickiego (zmarli) z obywatelstwem II RP do ich ogółu w II RP, Słowianie Zmarli w II WŚ do ich ogółu w II RP, następnie inne grupy etniczne. Potem druga statystyka względem narodowości. Rozpisanie niewiadomo jakich Słowian i niekonkretnych Rzeczpospolitan tylko odwraca uwagę od faktu, że to OBYWATELI POLSKICH I jak ktoś wspomniał BIAŁORUSKICH najwięcej zginęło w II WŚ w stosunku do liczby tychże obywateli sprzed wojny. Dzieli się ich na narodowości w tych krajach, ale nie do końca jest to uczciwe, bo Polska była krajem wielokulturowym i wszystkie narodowości były stratą dla kraju i jego ekonomii (przełożyły się na złą sytuację gospodarczą po wojnie). Wielu Żydów nie planowało nigdy opuszczać Polski, a spora część wręcz czuła się obywatelami polskimi. Dziś nie mogą się wypowiedzieć bo nie żyją.
@grot84 No niestety... Ale pytanie czy w Twojej statystyce 18 mln to wszyscy Żydzi, którzy żyli na świecie w tym czasie czy tylko Europejscy? Dokładnie to samo zastanawia mnie w statystykach na górze...
@Xoxoxoxoo - wszyscy mieszkający w Europie (to są tylko szacunkowe dane bo sporo wyjechało do USA przed wojną) część się nie przyznawała albo nie wiedziała że ma żydowskie pochodzenie.
Rzeczpospolitanie? A cóż to za figura? Ci Ukraińcy, co mordowali Polaków, ci Litwini, co organizowali kolaboranckie jednostki paramilitarne, ci Litwini, którym krzyczeliśmy "Wodzu, prowadź na Kowno". Posługiwanie się taka sztuczną kategorią, wymyśloną na potrzeby historii alternatywnej, to jak stwierdzenie, że kampania francuska 1940 roku to była wojna domowa, bo przecież za Karola Wielkiego Niemcy i Francja to było jedno państwo.
W ZSRS te straty, to dane propagandowe. Stalin określił te straty na 7 milionów, Chruszczow zwiększył do 20 milionów, a Gorbaczow przebił do 27 milionów. A jakie były naprawdę, nie dowiemy się, do momentu otwarcia archiwów sowieckich - czyli za mego życia raczej się nie doczekam.
Warto wiedzieć, że liczyli oni w statystykach obywateli wszystkich tych terenów, które były przyłączone do ZSRS już w trakcie wojny, a w niektórych także tych którzy weszli w skład Armii Czerwonej poprostu. Statystyki z drugiej wojny ogólnie są trochę o d. rozbić.
Ponieważ jesteśmy biednymi państwami, które jakby się upomniały, to zostałyby wyśmianie i nie mamy żadnego znaczenia. Taka jest smutna prawda i dlatego zachód nas sprzedał ZSRR na 50 lat i później udawał, że cieszy się z naszej "walki o wolność", ponieważ może z nas wyciskać z resztki pieniędzy, jakie mamy i popiera tych zdrajców, którzy się dostali do władzy i dają im dupy jak tylko chcą. Witamy w Europie Środkowej XXI. wieku.
I teraz pomyśleć, że Hitler wywołał wojnę chyba głównie dlatego, że Rzeszy groziło bankructwo. . . Swoją drogą ciekawe, ile z tu podanych za "Naszych", to de facto Żydzi. . . Zibioff, pięknie piszesz, jednakże niestety. Polska potęgą od morza do morza już nigdy nie będzie.
Słowianie?? Niektórzy słowiańscy entuzjaści nie znają umiaru i ich marzeniem jest stworzenie słowian co to by byli przeciwwagą dla EUropejczyków. Rzeczpospolitanie??? Może od razu Marsjanie??
Można prosić o źródło wyliczeń? Warto zwrócić uwagę, że straty dla Białorusi wyniosły 25%, a dla Ukrainy 19%, więc gdyby je liczyć jako osobne państwa (a nie części ZSRR), to one zajęłyby pierwsze miejsca na liście ofiar.
4x wiecej pracowici ?? chyba w kradzierzy??? Polska i inni juz odszkodowan dosc dostali i ciagle im malo, to jak worek bez dna. Wezcie swoich politykow za dupy by sie starali o kraj, tworzyli nowe prace, lepszy dobrobyt a nie zadowoleni byli jak Ludzie z kraju za chlebem za granice uciekaja.
Większość z ofiar w Polsce to Żydzi. Większość ofiar słowiański to Rosjanie.
Białorusini stracili 25% populacji, co czwarty Białorusin zginał, zachęcam do obejrzenia filmu ("Idz i Patrz" gwarantuje, że nie bedziesz mógł spać) produkcji ZSRR, ukazującego bestialstwo prowadzonych walk na terenach dzisiejszej Białorusi. Pokuszę sie o stwierdzenie, że to naród Białoruski poniósł największe straty
sprawdzie sobie temat rewizjonizm
Największe straty poniosło Imperium Brytyjskie o już go nie ma.
Nie żądamy odszkodowań, bo Słowianie (ZSRR w europejskiej części to sami Słowianie) byli współorganizatorami II WŚ. Jak dla mnie byłoby to trochę chamskie, żądać odszkodowań za wojnę, którą sam rozpocząłem (niezależnie od tego, czy zrobiłem to osobiście, czy moi kuzyni). Pomijamy tu oczywiście, że etniczni Słowianie są już tak wymieszani, że w zasadzie nie istnieją (choćby na przykładzie wojen - każda wojna to gwałty najeźdźców, którzy często pochodzili z innej grupy etnicznej - niby skąd w Polsce tyle osób o wschodnich rysach twarzy?), bo każda grupa wymieszała się z pozostałymi. Pojęcie ''Rzeczpospolitanie'' to już bullshit na całego - I RP była niejednolita etnicznie, wielu ''polskich'' bohaterów to Rusini, którzy się spolonizowali, czyli ''domyślnie'' według prawa krwi nie byli Polakami. Ludzie, tak trudno się pogodzić, że w XVII wieku za przeproszeniem zje*aliśmy, przez co w wieku XVIII dorżnęliśmy konającą I RP? Skończmy z robienia z naszej historii tarczy i wymówki, że wszyscy dookoła źli, a tylko ''Rzeczpospolitanie'' dobrzy. Byliśmy jedną z największych potęg europejskich i zostaliśmy rozłożeni na łopatki na swoje własne sakramenckie życzenie (od ''wolności'' szlacheckich przez powstania kozackie aż po rozbiory), podobnie jak mniej więcej w tym samym okresie Szwecja, a nieco później Imperium Osmańskie. Od czasów Zygmunta Augusta rządzili nami w zasadzie sami obcokrajowcy (Sobieskiego i Stanisława Augusta Poniatowskiego nie licząc), od Batorego z Siedmiogrodu, przez szwedzkich Wazów aż po saksońskich Wettinów. Nawet i przedtem zresztą rządzili nami królowie, którzy zgodnie dziedziczeniem ''po mieczu'' byli Litwinami, nie zaś Polakami (Jagiełło był Litwinem, zaś Jagiellonowie nigdy nie dziedziczyli ''po kądzieli''). Zaś co do myśli przewodniej demota - zgadzam się, że robienie z Żydów ofiar zaczyna dotykać granic absurdu, ale autor zapomniał, że Żydzi są JEDNYM narodem/wyznaniem, Słowianie to kilkanaście różnych narodowości, zaś częścią populacji Polski byli (mniej lub bardziej zasymilowani) Żydzi. Przy prowadzonych z takim rozmachem działaniach wojennych na naszych terenach (zarówno regularnych armii jak i naszej poczciwej partyzantki, która działała całą wojnę) taki udział w stratach jest dla mnie dość zrozumiały. Śmiało, szanujmy siebie nawzajem jako naród, ale nie szukajmy wymówek dla naszych porażek - wyciągajmy z tych porażek wnioski na przyszłość.
@maciek007d Ok. To, źe Ty masz pochodzenie jak rozumiem z Twojej wypowiedzi z ZSRR to nie znaczy, że obrazek był skierowany konkretnie do Ciebie. Myślę, że był skierowany do Polaków, czyli tej części Słowian, która wojny nie wywołała.
Ciekawa statystyka, ale mam kilka zastrzeżeń:
1. Co to są "etniczni Słowianie"?
2. Słowianie nie stanowią jednolitej grupy: są podzieleni na wiele narodów z różną kulturą i językiem (jasne, są elementy wspólne, ale tylko elementy), więc liczenie ich jako jednej grupy wydaje się być bezcelowe.
3. Co to są granice przedrozbiorowe? Granice z 1768? Z 1794? Czy może np. granice podywilińskie a przedandruszowskie?
@bettertobehappy @bettertobehappy Ja myślę, że liczenie Słowian jak najbardziej ma sens! Tylko brakuje w tym zestawieniu osób pochodzenia semickiego... No jednak bez tego to nie ma sensu. Dla mnie ciekawa byłaby statystyka dla II RP: (zmarli) obywatele do ogółu, osoby pochodzenia semickiego (zmarli) z obywatelstwem II RP do ich ogółu w II RP, Słowianie Zmarli w II WŚ do ich ogółu w II RP, następnie inne grupy etniczne. Potem druga statystyka względem narodowości. Rozpisanie niewiadomo jakich Słowian i niekonkretnych Rzeczpospolitan tylko odwraca uwagę od faktu, że to OBYWATELI POLSKICH I jak ktoś wspomniał BIAŁORUSKICH najwięcej zginęło w II WŚ w stosunku do liczby tychże obywateli sprzed wojny. Dzieli się ich na narodowości w tych krajach, ale nie do końca jest to uczciwe, bo Polska była krajem wielokulturowym i wszystkie narodowości były stratą dla kraju i jego ekonomii (przełożyły się na złą sytuację gospodarczą po wojnie). Wielu Żydów nie planowało nigdy opuszczać Polski, a spora część wręcz czuła się obywatelami polskimi. Dziś nie mogą się wypowiedzieć bo nie żyją.
Widzę że celowo pominięto wpis :
Żydzi 32% - 5,5 mln z 18 mln, ale to taki mały szczegół
@grot84 No niestety... Ale pytanie czy w Twojej statystyce 18 mln to wszyscy Żydzi, którzy żyli na świecie w tym czasie czy tylko Europejscy? Dokładnie to samo zastanawia mnie w statystykach na górze...
@Xoxoxoxoo - wszyscy mieszkający w Europie (to są tylko szacunkowe dane bo sporo wyjechało do USA przed wojną) część się nie przyznawała albo nie wiedziała że ma żydowskie pochodzenie.
@grot84
No wlasnie, i czy uwzglednione jest, ze z tych 5,5 mln Polakow - 3 mln to byli Zydzi.
@grot84 A czy ktoś, kto nawet nie wie, że ma wśród przodków Żydów, jest jeszcze Żydem?
@grot84 Żydzi są ujęci w statystyce. Żydzi byli wtedy obywatelami polskimi a nie osobnym państwem tak jak teraz Izrael.
Rzeczpospolitanie? A cóż to za figura? Ci Ukraińcy, co mordowali Polaków, ci Litwini, co organizowali kolaboranckie jednostki paramilitarne, ci Litwini, którym krzyczeliśmy "Wodzu, prowadź na Kowno". Posługiwanie się taka sztuczną kategorią, wymyśloną na potrzeby historii alternatywnej, to jak stwierdzenie, że kampania francuska 1940 roku to była wojna domowa, bo przecież za Karola Wielkiego Niemcy i Francja to było jedno państwo.
To tak - 80 mln euro od Rosji, 60 mln euro od Ukrainy, 15 mln euro od Białorusi, 80 mln euro od Niemiec.
W ZSRS te straty, to dane propagandowe. Stalin określił te straty na 7 milionów, Chruszczow zwiększył do 20 milionów, a Gorbaczow przebił do 27 milionów. A jakie były naprawdę, nie dowiemy się, do momentu otwarcia archiwów sowieckich - czyli za mego życia raczej się nie doczekam.
Warto wiedzieć, że liczyli oni w statystykach obywateli wszystkich tych terenów, które były przyłączone do ZSRS już w trakcie wojny, a w niektórych także tych którzy weszli w skład Armii Czerwonej poprostu. Statystyki z drugiej wojny ogólnie są trochę o d. rozbić.
Kolejny tekst z cyklu "o tym się nie mówi", w którym prezentowane są dane z podręczników szkolnych...
Co to za dane., o jakich jednostkach mówimy ? zł ofiar w ludziach litrach przelanej krwi ?
W pierwszej chwili myślałam, że o kapitał w dolarach... Statystyka bez "jednostki" jest do kitu.
Ponieważ jesteśmy biednymi państwami, które jakby się upomniały, to zostałyby wyśmianie i nie mamy żadnego znaczenia. Taka jest smutna prawda i dlatego zachód nas sprzedał ZSRR na 50 lat i później udawał, że cieszy się z naszej "walki o wolność", ponieważ może z nas wyciskać z resztki pieniędzy, jakie mamy i popiera tych zdrajców, którzy się dostali do władzy i dają im dupy jak tylko chcą. Witamy w Europie Środkowej XXI. wieku.
Bo nie uważałeś w szkole? To żadne odkrycie skarbie.
To wszystko wygląda tak jakbyśmy to my wywołali IIWŚ, przegrali ją i jeszcze za to zapłacili.
Z tych 5 mln polskich ofiar 3 mln to Żydzi, obywatele polscy, więc nie podciągajmy tych statystyk pod jakichś "etnicznych Słowian" .
I teraz pomyśleć, że Hitler wywołał wojnę chyba głównie dlatego, że Rzeszy groziło bankructwo. . . Swoją drogą ciekawe, ile z tu podanych za "Naszych", to de facto Żydzi. . . Zibioff, pięknie piszesz, jednakże niestety. Polska potęgą od morza do morza już nigdy nie będzie.
Słowianie?? Niektórzy słowiańscy entuzjaści nie znają umiaru i ich marzeniem jest stworzenie słowian co to by byli przeciwwagą dla EUropejczyków. Rzeczpospolitanie??? Może od razu Marsjanie??
Można prosić o źródło wyliczeń? Warto zwrócić uwagę, że straty dla Białorusi wyniosły 25%, a dla Ukrainy 19%, więc gdyby je liczyć jako osobne państwa (a nie części ZSRR), to one zajęłyby pierwsze miejsca na liście ofiar.
@HarryLepper Żródło jest w "źródle".
4x wiecej pracowici ?? chyba w kradzierzy??? Polska i inni juz odszkodowan dosc dostali i ciagle im malo, to jak worek bez dna. Wezcie swoich politykow za dupy by sie starali o kraj, tworzyli nowe prace, lepszy dobrobyt a nie zadowoleni byli jak Ludzie z kraju za chlebem za granice uciekaja.
Ciekawe, ile procent populacji Żydów zostało zeksterminowanych.
no juz bez przesady
Ale przecież CIĄGLE SIĘ O TYM MÓWI DURNIU. Nie wiem na jakim ty świecie żyjesz, każda szkoła tego uczy.