Jedna historyjka powielana po tysiąc razy. Nuda. Zamiast wałkować dokładnie ten sam argument może ktoś przytoczy coś innego? Może Holendrzy są tak ogarnięci, bo niestety o Polakach bym tego nie powiedziała. Zero organizacji czegokolwiek na zasadzie ,,jakoś to bedzie''. Większość to pierdoły, które naprawić w domu nic nie potrafią (pokolenie 20-latków). Większość to ciapki, którym jak baba nie pokaże, co zrobić to nie zrobi. Wyjazd? Kobita zorganizowana, wszystko w torbie, pierwsza do rozkładaniu namiotu.. panowie..szkoda gadać. Możecie minusować ile chcecie, piszę na podstawie własnych obserwacji, smutnych obserwacji, a nie jakiegoś durnego, jednego programiku.
@Mistrzgargamel Odniosłam się do sytuacji z filmiku, gdzie została wybrana grupka ludzi,w tym przypadku Holendrów. Nie, nie zatęskniłabym. Głupotą jest oceniać całą populację ludzi na podstawie reality show.. gdzie wybacz, ale normalni, przeciętni ludzie nie idą. Nie mają czasu na pierdoły.
było o tym głośno swojego czasu, o ile to ta sama sytuacja, facetom żyło się bardzo dobrze, a laseczki, no cóż :) potem twórcy programu musieli kombinować jak tu zrobić by to tak nie wyglądało, i zdaje się ze pomieszali drużyny.
Nikogo nie zdziwił zwrot "feministki" ? To że nikogo już nie bawią te stare historyjki to raz. ale... ja nie rozumiem dlaczego cały obecny świat zniekształca znaczenie słowa feministka. Feminizm to prawa dla kobiet uwolnionych z patriarchalnego społeczeństwa. Kobiety MOGĄ robić karierę, uczyć się albo zajmować się domem jeśli taka rola im odpowiada. To nie oznacza że każda kobieta ma od razu drapań się po kroczu, rąbać drewno itd...
Problem w tym że feministki od bardzo dawna(jak nie od samego początku) to banda plujących jadem nazistek.Gdy w Europie panował patriarchat to nasza cywilizacja kwitła,a dzisiaj to nas kolonizują.I jakoś o wielkich kobiecych umysłach też nie słychać,mimo że mogą się już kształcić.Poza tym, emancypacja kobiet to główny postulat XIX wiecznego lewactwa.Nie przekonuje mnie też wizja świata w którym kobieta to mężczyzna w sukience.W interesie kobiet jest to żeby powrócić do patriarchatu,ale brzydkie kobiety znane jako feministki mają duża siłę nośną swoich krzyków.
Aha, zniewolenie Angoli po Hastings to również była wina bab? Zabory? Czesi pod rządami Cesarstwa? Wybicie Prusów? A nie, wtedy patriarchat miał się w najlepsze. PS- z Hiszpanii muzułmanów wygoniła królowa Izabela, ta sama co finansowała Kolumba. Jeżeli jesteś reprezentantem "typowych" mężczyzn, to ja się nie dziwię, dlaczego jesteśmy teraz w defensywie.
@Max_Rockatansky. Wyobraź sobie taką sytuację: Rządzi bezlitosny matriarchat. Mężczyźni są postrzegani tylko, jako istoty do rozrodu, które mają zajmować się dziećmi i domem. Ustawowo mają zakazaną edukację wyższą, nie maja prawa głosu. Nie mogą pisać ani wydawać książek, ani malować czy udzielać się w inny sposób. Jedynymi możliwymi dla nich pracami jest praczka, pokojówka itp., prace bardzo nisko płatne, więc musisz ożenić się z kimś, by jakoś związać koniec z końcem. Niektórzy mężczyźni zaczynają się buntować. Też chcą tworzyć, brać udział w społeczeństwie itp. Niestety, muszą tworzyć pod damskimi pseudonimami, bo inaczej żaden wydawca nie przyjmie ich dzieł. Niektórzy pragną wyższej edukacji. Jest ona dla nich w większości krajów prawnie zakazana. Zbierają jednak środki, zapożyczają się i jadą do obcego kraju, bo tam mogą studiować. Oczywiście, są szykanowani, bo przecież kobiety uważają, że uczelnia wyższa to nie miejsce dla nich. Kończy taki mężczyzna jednak uczelnię wyższą. Chce pracować na tej uczelni. Łaskawie mu zezwalają na to, ale tylko pod warunkiem, że będą to robić zupełnie za darmo. To wszystko to tylko niektóre utrudnienia, które dotykały kobiety przez setki lat. Jak miały się wtedy rozwijać? Podobnie mogło być z mężczyznami. Ciekawe, czy wówczas uznałbyś to za sprawiedliwe, dobre i słuszne. Swoją drogą, jak masz takie poglądy, to współczuję twojej matce, siostrze, dziewczynie (o ile ja masz) czy córce. To raz. Dwa: zawsze uważałam, że jeśli ktoś uważa innych za gorszych ze względu np na kolor skóry lub płeć, to jest cieniasem, który ma niskie poczucie własnej wartości i usiłuje je sztucznie napompować tym, że jest białym czy jest facetem, bo nic nie osiągnął, więc jedyną jego "zasługą" jest płeć, narodowość czy kolor skóry, na które swoją drogą i tak nie miał wpływu, więc czym tu się chwalić. A tak swoją drogą pokaż mi swojego Nobla. Jakie ty masz zasługi dla ludzkości? Jaki tytuł naukowy uzyskałeś? A może stworzyłeś sławny obraz? O, nie masz żadnych zasług i osiągnięć. Potrafisz tylko stwierdzać, że kobiety są gorsze i powinny być podporządkowane facetom "bo tak".
Facet oddawał dokument do banku. Nie chciał, aby go pilnować, bo jest dorosły. Dokument przyjmował inny facet. Po dwóch dniach trzeba było przyjechać, bo zabrakło części danych, których to braku geniusze nie zauważyli. Budujcie sobie szałasy z patyków i bawcie w Indian do woli, myślenie zostawcie kobietom.
Ciołkiem i naiwniakiem jest ten, kto ocenia negatywnie wszystkie kobiety, bo do jakiegoś ustawionego programu wzięto nierozgarnięte przedstawicielki płci ładniejszej.
niestety był to gej bar;D
Po czym faceci oddali wyspę za 5 minutową obserwację nagich piersi jejdnej z pań.
@~Bo_faceci_myśla_fallusem za moich czasów to faceci wbijali się na drakkary do najbliższej wioski i brali co chcieli bez pytania się kobiet o zdanie
nie ma to jak się sprzedać za stertę piachu i kilka palemek...
bo kobiety to nic nie uiejo
Po dwóch tygodniach kobiety były właścicielami wszystkich wysp, a mężczyźni zostali niewolnikami.
Tak wygląda historia ludzkości w pigułce
Chyba w Seksmisji
hahaha feministka detected ;P
Wyczuwam SBB(Syndrom Braku Bolca).
Po 4 tygodniach kobiety wybiły się same,z zazdrości o chłopaka, zostawiając chłopów samych i szczęśliwych.
Jedna historyjka powielana po tysiąc razy. Nuda. Zamiast wałkować dokładnie ten sam argument może ktoś przytoczy coś innego? Może Holendrzy są tak ogarnięci, bo niestety o Polakach bym tego nie powiedziała. Zero organizacji czegokolwiek na zasadzie ,,jakoś to bedzie''. Większość to pierdoły, które naprawić w domu nic nie potrafią (pokolenie 20-latków). Większość to ciapki, którym jak baba nie pokaże, co zrobić to nie zrobi. Wyjazd? Kobita zorganizowana, wszystko w torbie, pierwsza do rozkładaniu namiotu.. panowie..szkoda gadać. Możecie minusować ile chcecie, piszę na podstawie własnych obserwacji, smutnych obserwacji, a nie jakiegoś durnego, jednego programiku.
@Mistrzgargamel Odniosłam się do sytuacji z filmiku, gdzie została wybrana grupka ludzi,w tym przypadku Holendrów. Nie, nie zatęskniłabym. Głupotą jest oceniać całą populację ludzi na podstawie reality show.. gdzie wybacz, ale normalni, przeciętni ludzie nie idą. Nie mają czasu na pierdoły.
Holandia. Mekka europejskich gejów słynąca głównie z nich, burdeli i legalnej maryśki. Fakrt, Polacy to przy nich pedały w rurkach.
To dlatego kobiety nie wymyśliły nawet testów PMS?Marsz do kuchni.
Na bezludnej wyspie trzeba przeżyć, więc po co komu bar? Lepiej nie robić nic, niż coś niepotrzebnego
http://joemonster.org/art/27365 Polecam jakby ktoś chciał poczytać o tym więcej.
nie ma to jak się sprzedać za stertę piachu i kilka palemek...
było o tym głośno swojego czasu, o ile to ta sama sytuacja, facetom żyło się bardzo dobrze, a laseczki, no cóż :) potem twórcy programu musieli kombinować jak tu zrobić by to tak nie wyglądało, i zdaje się ze pomieszali drużyny.
Nikogo nie zdziwił zwrot "feministki" ? To że nikogo już nie bawią te stare historyjki to raz. ale... ja nie rozumiem dlaczego cały obecny świat zniekształca znaczenie słowa feministka. Feminizm to prawa dla kobiet uwolnionych z patriarchalnego społeczeństwa. Kobiety MOGĄ robić karierę, uczyć się albo zajmować się domem jeśli taka rola im odpowiada. To nie oznacza że każda kobieta ma od razu drapań się po kroczu, rąbać drewno itd...
Problem w tym że feministki od bardzo dawna(jak nie od samego początku) to banda plujących jadem nazistek.Gdy w Europie panował patriarchat to nasza cywilizacja kwitła,a dzisiaj to nas kolonizują.I jakoś o wielkich kobiecych umysłach też nie słychać,mimo że mogą się już kształcić.Poza tym, emancypacja kobiet to główny postulat XIX wiecznego lewactwa.Nie przekonuje mnie też wizja świata w którym kobieta to mężczyzna w sukience.W interesie kobiet jest to żeby powrócić do patriarchatu,ale brzydkie kobiety znane jako feministki mają duża siłę nośną swoich krzyków.
Aha, zniewolenie Angoli po Hastings to również była wina bab? Zabory? Czesi pod rządami Cesarstwa? Wybicie Prusów? A nie, wtedy patriarchat miał się w najlepsze. PS- z Hiszpanii muzułmanów wygoniła królowa Izabela, ta sama co finansowała Kolumba. Jeżeli jesteś reprezentantem "typowych" mężczyzn, to ja się nie dziwię, dlaczego jesteśmy teraz w defensywie.
@Max_Rockatansky. Wyobraź sobie taką sytuację: Rządzi bezlitosny matriarchat. Mężczyźni są postrzegani tylko, jako istoty do rozrodu, które mają zajmować się dziećmi i domem. Ustawowo mają zakazaną edukację wyższą, nie maja prawa głosu. Nie mogą pisać ani wydawać książek, ani malować czy udzielać się w inny sposób. Jedynymi możliwymi dla nich pracami jest praczka, pokojówka itp., prace bardzo nisko płatne, więc musisz ożenić się z kimś, by jakoś związać koniec z końcem. Niektórzy mężczyźni zaczynają się buntować. Też chcą tworzyć, brać udział w społeczeństwie itp. Niestety, muszą tworzyć pod damskimi pseudonimami, bo inaczej żaden wydawca nie przyjmie ich dzieł. Niektórzy pragną wyższej edukacji. Jest ona dla nich w większości krajów prawnie zakazana. Zbierają jednak środki, zapożyczają się i jadą do obcego kraju, bo tam mogą studiować. Oczywiście, są szykanowani, bo przecież kobiety uważają, że uczelnia wyższa to nie miejsce dla nich. Kończy taki mężczyzna jednak uczelnię wyższą. Chce pracować na tej uczelni. Łaskawie mu zezwalają na to, ale tylko pod warunkiem, że będą to robić zupełnie za darmo. To wszystko to tylko niektóre utrudnienia, które dotykały kobiety przez setki lat. Jak miały się wtedy rozwijać? Podobnie mogło być z mężczyznami. Ciekawe, czy wówczas uznałbyś to za sprawiedliwe, dobre i słuszne. Swoją drogą, jak masz takie poglądy, to współczuję twojej matce, siostrze, dziewczynie (o ile ja masz) czy córce. To raz. Dwa: zawsze uważałam, że jeśli ktoś uważa innych za gorszych ze względu np na kolor skóry lub płeć, to jest cieniasem, który ma niskie poczucie własnej wartości i usiłuje je sztucznie napompować tym, że jest białym czy jest facetem, bo nic nie osiągnął, więc jedyną jego "zasługą" jest płeć, narodowość czy kolor skóry, na które swoją drogą i tak nie miał wpływu, więc czym tu się chwalić. A tak swoją drogą pokaż mi swojego Nobla. Jakie ty masz zasługi dla ludzkości? Jaki tytuł naukowy uzyskałeś? A może stworzyłeś sławny obraz? O, nie masz żadnych zasług i osiągnięć. Potrafisz tylko stwierdzać, że kobiety są gorsze i powinny być podporządkowane facetom "bo tak".
Problem w tym, że faceci do końca mieli gorzelnię, winiarnię, browar i plantację tytoniu, ale nadal nie zmienili ubrań.
to nie żaden problem
Facet oddawał dokument do banku. Nie chciał, aby go pilnować, bo jest dorosły. Dokument przyjmował inny facet. Po dwóch dniach trzeba było przyjechać, bo zabrakło części danych, których to braku geniusze nie zauważyli. Budujcie sobie szałasy z patyków i bawcie w Indian do woli, myślenie zostawcie kobietom.
czyli z automatu już wszyscy są głupi? twoja logika kuleje i to mocno bardzo wątpię też w twoją inteligencję
Ciołkiem i naiwniakiem jest ten, kto ocenia negatywnie wszystkie kobiety, bo do jakiegoś ustawionego programu wzięto nierozgarnięte przedstawicielki płci ładniejszej.
KOBIETY Z NATURY SĄ LENIWE PUSTE I PRÓŻNE TAK TAK
A czemu kobieta na zdjęciu ma czarno niebieską sukienkę?