No i na tym własnie polega socjalizm. Do liny, którą może pociągnąć jedna osoba na 100% bierze się 20-cia osób z których każda ciągnie na 5% i jeszcze ma roszczenia.
~DelQue100 - różnica polega na tym, że osiem osób może ciągnąć 8 lin na 100%. Skoro do wyrwania liny ze ściany wystarczy jedna osoba to wystarczy jedna a nie 8. Jeśli zaś 4-ry ciągnące na 100% to cztery zamiast 8 na 50%. Masz jednak słuszność, że "non hercules contra plures'.
Wczoraj przesuwaliśmy ciężkie rzeczy w robocie i powiem wam jedno, żeby ruszyć naprawdę ciężki regał musieliśmy się zgrać żeby go popchnąć w jednym momencie, inaczej ani drgnął. Efekt może być spowodowany nie przez lenistwo społeczne a przez błąd badania, w którym w żadnym momencie siła się nie podwoiła, bo nie ciągnęli na 100% w tym samym momencie, im więcej osób tym mniej zgrania.
Problem w tym, ze 2 ludzi ciągnących z siła 93% swoich możliwości nadal ciągnie z siła 186% możliwościowi jednego z nich. 8 osób i połowa to 400%. Poza tym człowiek nigdy nie wykorzystuje 100% swoich możliwości fizycznych. Bariera psychiczna.
Przewijałam demotywatory i ten też miał być bezmyślnie przewinięty, gdy nagle coś zwróciło moją uwagę! Podjechałam energicznie do góry, a tu rozczarowanie. To słowo "sukces", nie "seks". Kurde, chyba mi czegoś brakuje ;-)
No i na tym własnie polega socjalizm. Do liny, którą może pociągnąć jedna osoba na 100% bierze się 20-cia osób z których każda ciągnie na 5% i jeszcze ma roszczenia.
@Zibioff Jedna osoba ciągnąca na 100%, a osiem osób ciągnących na 50% - kto wyrwie linę ze ściany?
W kupie siła, bracie. W kupie siła.
~DelQue100 - różnica polega na tym, że osiem osób może ciągnąć 8 lin na 100%. Skoro do wyrwania liny ze ściany wystarczy jedna osoba to wystarczy jedna a nie 8. Jeśli zaś 4-ry ciągnące na 100% to cztery zamiast 8 na 50%. Masz jednak słuszność, że "non hercules contra plures'.
Wczoraj przesuwaliśmy ciężkie rzeczy w robocie i powiem wam jedno, żeby ruszyć naprawdę ciężki regał musieliśmy się zgrać żeby go popchnąć w jednym momencie, inaczej ani drgnął. Efekt może być spowodowany nie przez lenistwo społeczne a przez błąd badania, w którym w żadnym momencie siła się nie podwoiła, bo nie ciągnęli na 100% w tym samym momencie, im więcej osób tym mniej zgrania.
a może zauważyłeś że to badanie pokazuje wynik w procentach a nie w konkretnych wartościach.
Problem w tym, ze 2 ludzi ciągnących z siła 93% swoich możliwości nadal ciągnie z siła 186% możliwościowi jednego z nich. 8 osób i połowa to 400%. Poza tym człowiek nigdy nie wykorzystuje 100% swoich możliwości fizycznych. Bariera psychiczna.
Przewijałam demotywatory i ten też miał być bezmyślnie przewinięty, gdy nagle coś zwróciło moją uwagę! Podjechałam energicznie do góry, a tu rozczarowanie. To słowo "sukces", nie "seks". Kurde, chyba mi czegoś brakuje ;-)
Jak zawsze sukces zależy od efektywności:-). Serdecznie zapraszam do lektury http://www.mojetop5.pl/jak-zwiekszyc-swoja-efektywnosc-pracuj-mniej-i-zrobic-wiecej/ i pozdrawiam