Wydaje się, że psy nie potrafią płakać
A jednak...
Ten pies rozpłakał się z radości i wzruszenia po tym, jak udało się uratować jego szczeniaki.
Jak widać płacz z powodu radości, lub smutku nie jest jedynie domeną człowieka
Pod tym filmikiem na YouTube jest wyjaśnione, że to ściema. Psy nie "płaczą". Tzn lecą łzy z oczu, ale nie są one związane z emocjami jak u ludzi tak więc wygląda dobrze, wszystko się niby zgadza, ale przypadek, że akurat teraz lecą psiakowi łzy - to z powodu suchych oczu, ale pasuje akurat do kontekstu :)
@Ironiks wal sie, nie psuj mi i innym czułości uniesienia do demota, se myślisz i inni że przez pisanie takich komentów jesteś zimnym-draniem-kozakiem którego należy podziwiać? Dla mnie to jesteś zwyczajny rozpuszczony bachor którego matka nie kocha
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 sierpnia 2015 o 12:19
co do ściemy to już widać po tekście, że pies rozpłakał się po uratowaniu jego szczeniaków.... hahah, suka może jeszcze, ale pies? pies ruchał już sto kolejnych suk (o ile mu pozwolono) od tego czasu i ma w dupie poprzednie kopulacje i ich wyniki, ktoś kto piszę takie bzdury nie ma pojęcia o psychice psów. Ja kocham psy, ale takich bzdur nie da się czytać.
Ja widzę psa, któremu walą żarówką (pewnie ledem z komórki) po oczach nagrywając to nie dziwota, że mu łzy lecą. A gawiedź się wzrusza i nie oślepianiem psa bynajmniej.
Pod tym filmikiem na YouTube jest wyjaśnione, że to ściema. Psy nie "płaczą". Tzn lecą łzy z oczu, ale nie są one związane z emocjami jak u ludzi tak więc wygląda dobrze, wszystko się niby zgadza, ale przypadek, że akurat teraz lecą psiakowi łzy - to z powodu suchych oczu, ale pasuje akurat do kontekstu :)
@Ironiks wal sie, nie psuj mi i innym czułości uniesienia do demota, se myślisz i inni że przez pisanie takich komentów jesteś zimnym-draniem-kozakiem którego należy podziwiać? Dla mnie to jesteś zwyczajny rozpuszczony bachor którego matka nie kocha
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 sierpnia 2015 o 12:19
co do ściemy to już widać po tekście, że pies rozpłakał się po uratowaniu jego szczeniaków.... hahah, suka może jeszcze, ale pies? pies ruchał już sto kolejnych suk (o ile mu pozwolono) od tego czasu i ma w dupie poprzednie kopulacje i ich wyniki, ktoś kto piszę takie bzdury nie ma pojęcia o psychice psów. Ja kocham psy, ale takich bzdur nie da się czytać.
Taki ekspert a nie widzi ze karmi na gifie, to jest suka...
Ja widzę psa, któremu walą żarówką (pewnie ledem z komórki) po oczach nagrywając to nie dziwota, że mu łzy lecą. A gawiedź się wzrusza i nie oślepianiem psa bynajmniej.
Asz ku*wa te podpisy.. PRZECIEŻ TY AUTORKO WIESZ CO PIES CZUŁ CO NIE?
A może płacze bo to jest pies a nie suczka i go gryzą w peni$a, ogarnijcie