Bo Ci sezonowi sprzedawcy truskawek to zwykle starsze babcie/dziadkowie, co nie będą mieć siły aby się im przeciwstawić. A z takim kierowcą to już jest inaczej... to może być ktoś młody, energiczny, w związku z czym straż może się bać, nawet będąc w kilku, o to któremu z nich dostanie się po mordzie :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 sierpnia 2015 o 15:14
@Wolfi1485 nie żebym bronił SM, bo sam jestem za likwidacją tego typu "formacji", ale kurczę blade, śmiać mi się chce. Moje miasto jest chyba wyjątkowe pod względem takich "sezonowych sprzedawców truskawek" - bo takich starszych babć i dziadków jeszcze raczej nie widziałem. Widziałem za to masę cwaniaczków, co to kupują tanio w hurtowniach spożywczych owoce, po czym przewożą kilka kilometrów dalej i sprzedają z kilkukrotnym przebiciem, jako "swojskie". Druga sprawa dot. SM, to że jak nie karzą za złe parkowanie - źle. Karzą tak jak w moim mieście - jeszcze gorzej...
Wkradła się literówka, jest napisane "che", zamiast "chce".
A co do demota, najlepiej zrobić zdjęcie i wstawić na tą stronę! Bo kto zadzwoni po straż miejską? Przyjechaliby z wielką przyjemnością.
Moim zdaniem Straż Miejska powinna być zlikwidowana, jej budżet przekazany Policji, etaty też, kto się nadaje i zda egzamin przyjąć do Policji, a reszta cóż...zmienić pracę i wziąć kredyt.
Podpis jest spalony: "wspaniałomyśny" - szlachetnie myślący i postępujący, hojny i wielkoduszny; też: świadczący o takich cechach. Nie można "wspaniałomyślnie" zaparkować. Można zaparkować "wspaniale" (cudzysłowy sugerują ironię).
Jestem z Gliwic i niestety, przy codziennych zakupach w biedronce, widzę WSZĘDZIE gdzie się da stragany z owocami, około 3-6 w obrębie 300 metrów, po 2 stronach ulicy. Straż miejska nic z tym nie robi, a tam często siedzą młodzi, którzy nawet 18 nie mają, a nie starsze osoby. Co do parkowania to w centrum Gliwic nie takie rzeczy widziałem, normalka.
Bo Ci sezonowi sprzedawcy truskawek to zwykle starsze babcie/dziadkowie, co nie będą mieć siły aby się im przeciwstawić. A z takim kierowcą to już jest inaczej... to może być ktoś młody, energiczny, w związku z czym straż może się bać, nawet będąc w kilku, o to któremu z nich dostanie się po mordzie :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 sierpnia 2015 o 15:14
@Wolfi1485 nie żebym bronił SM, bo sam jestem za likwidacją tego typu "formacji", ale kurczę blade, śmiać mi się chce. Moje miasto jest chyba wyjątkowe pod względem takich "sezonowych sprzedawców truskawek" - bo takich starszych babć i dziadków jeszcze raczej nie widziałem. Widziałem za to masę cwaniaczków, co to kupują tanio w hurtowniach spożywczych owoce, po czym przewożą kilka kilometrów dalej i sprzedają z kilkukrotnym przebiciem, jako "swojskie". Druga sprawa dot. SM, to że jak nie karzą za złe parkowanie - źle. Karzą tak jak w moim mieście - jeszcze gorzej...
Wkradła się literówka, jest napisane "che", zamiast "chce".
A co do demota, najlepiej zrobić zdjęcie i wstawić na tą stronę! Bo kto zadzwoni po straż miejską? Przyjechaliby z wielką przyjemnością.
Przeciez zaparkowal przed Fielmannem i poszedl odebrac okulary.
Bo trzeba zdjęcie wysłać do straży miejskiej, a nie na demotywatory. A jak już wysyłasz, to nie zamazuj rejestracji geniuszu.
Zamazał ,bo sam tam sobie auto postawił ,żeby było co na demotywatory wrzucić .
Moim zdaniem Straż Miejska powinna być zlikwidowana, jej budżet przekazany Policji, etaty też, kto się nadaje i zda egzamin przyjąć do Policji, a reszta cóż...zmienić pracę i wziąć kredyt.
Po co zasłoniłeś rejestrację? Zobaczyłby swoje tablice to poczułby chociaż wstyd, że cała polska się z niego śmieje.
Po ile truskawki?
Co ty chcesz od tej straży miejskiej. Założy blokadę na koło i tak pomoże jak nic nie zrobi.
Hello..zły adres!!!demoty??? Dzwoń 986...
SM przegląda demoty nieoficjalnie jak nikt nie sprawdzi...
Podpis jest spalony: "wspaniałomyśny" - szlachetnie myślący i postępujący, hojny i wielkoduszny; też: świadczący o takich cechach. Nie można "wspaniałomyślnie" zaparkować. Można zaparkować "wspaniale" (cudzysłowy sugerują ironię).
Dziecko wie, co to znaczy "wspaniałomyślny"? Chyba dziecko nie wie. A zatem może by się dziecko wzięło do odrabiania lekcji?
Moje miasto takie piękne! A kierowcy tacy wspaniali!
a może fura sie zepsuła, zepchnięta na pobocze? moja dziewczyna stała dziś podobnie, musiała zepchnąć tak samochod,
Jestem z Gliwic i niestety, przy codziennych zakupach w biedronce, widzę WSZĘDZIE gdzie się da stragany z owocami, około 3-6 w obrębie 300 metrów, po 2 stronach ulicy. Straż miejska nic z tym nie robi, a tam często siedzą młodzi, którzy nawet 18 nie mają, a nie starsze osoby. Co do parkowania to w centrum Gliwic nie takie rzeczy widziałem, normalka.
A zamiast strzelac focie i wpie**ac na demoty - zadzwoniles na Straz Miejska, zeby przyjechali ???