Tak samo nie ma imienia "Kazik". "Kazimierz" już jest. "Jeszua" to tylko zdrobnienie od "Jehoszua" (za Wikipedią, nie zbyt obchodzą mnie semickie imiona). Swoją drogą jedyną uwagą do mojego kometarza było użycie przeze mnie zdrobnienia imienia jednego z wielu "mesjaszy" i "synów bożych" w tej części świata :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 sierpnia 2015 o 11:32
Akurat problem polega na tym, że niepokalane poczęcie wcale nie dotyczyło Jezusa, ale jego Matki. Ten termin nie oznacza poczęcia bez udziału mężczyzny, ale poczęcie człowieka bez grzechu pierworodnego. W religii katolickiej jedyną osobą o naturze wyłącznie ludzkiej, która została poczęta bez grzechu pierworodnego (czyli była niepokalanie poczęta) była Najświętsza Maryja Panna.
Szkoda, że nikt nie próbuje mnie przekonać, że Jezus został poczęty z matki boskiej zawsze dziewicy przez ducha świętego czy coś tam oraz grozi mi wieczne potępienie. Ośmieszył by siebie i swoją pożałowania godną religię xD
Jezus - "Oddać Bogu co boskie i Cezarowi co cesarskie", "Robotnik godzien jest swojej płacy", przypowieść o pannach mądrych i głupich w których te co mają nie dzielą się z tymi co nie mają oliwą do lampy ponieważ należy ona do nich i one jej potrzebują, dzielenie się na zasadzie dobrowolności, nie państwowego przymusu - aha, socjalista pełną gębą.
@mareczek00713 " Błogosławieni ubodzy w duchu; albowiem ich jest królestwo niebieskie.Błogosławieni, którzy się smęcą; albowiem pocieszeni będą. Błogosławieni cisi; albowiem oni odziedziczą ziemię. Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości; albowiem oni nasyceni będą (...) Żebyście się nie sprzeciwiali złemu, ale kto by cię uderzył w prawy policzek twój, nadstaw mu i drugi i temu, który się z tobą chce prawować, a suknię twoję wziąć, puść mu i płaszcz (...) Miłujcie nieprzyjacioły wasze; błogosławcie tym, którzy was przeklinają; dobrze czyńcie tym, którzy was mają w nienawiści, i módlcie się za tymi, którzy wam złość wyrządzają i prześladują was"
Żelazna biblijna konsekwencja. Tak to jest kiedy jest wielu autorów tej samej książki. Możesz sobie część tekstu olać, część zinterpretować jak sobie chcesz. Nie dziwi mnie fakt istnienia 42 000 odłamów chrześcijaństwa, które do II wieku było częścią judaizmu.
Drogi materialateist - ubodzy W DUCHU. W sensie niewywyższający się, nie pyszniący się. Smęcą - jeśli cierpiałeś BEZ SWOJEJ WINY (nie dlatego że chciałeś cudzej kasy bo ci się należy a oni nie chcą dać, gdy ci się nie chce pracować) to spotka cię elementarna sprawiedliwość. Cisi - niepotępiający innych w pogardliwy sposób (sam Jezus wybuchnął gniewem pod świątynią, ale obyło się bez "takich-owakich"), spokojni. Którzy łakną i pragną sprawiedliwości - ale sprawiedliwość wg. Biblii to nie "wszystkim równo" tylko "WSZYSTKIM WG. ZASŁUG" o czym mówi cytat wcześniej przeze mnie przytoczony. A cytat z drugim policzkiem to już komedia której ripostę zna każdy ateista o IQ wyższym niż 70 (widać się do nich nie zaliczasz) - czy Jezus powiedział co zrobić po uderzeniu w drugi policzek, zabraniu płaszcza itd.? Otóż powiedział - w Biblii jest co najmniej kilkadziesiąt cytatów o obronie własnej :) Ten cytat nie mówi "Ustąp każdemu" tylko "Daj świadectwo miłości i po jego ukazaniu daj drugą szansę". Podobnie z miłością do nieprzyjaciół - błogosławieństwo nie polega na przyklaskiwaniu działaniom nieprzyjaciela a na chęci jego poprawy, podobnie modlitwa. Pomyślałeś sobie o tym że z punktu widzenia wiary i dążenia do świętości to co jest najlepsze dla ciebie nie jest równe temu czego sobie życzysz? Że np: będąc bankierem lepsze od następnego miliona na koncie może okazać się dla ciebie bankructwo i ujrzenie do czego doprowadzasz innych itd?
Żelazna logika dorastających ateistów - wykładnia Biblii nie jest taka jak mówią teolodzy, nie jest taka jak mówią wierzący ani nawet nie wymaga odniesienia tekstu do światopoglądu reprezentowanego przez autora wypowiedzi (w tym przypadku Jezusa) czy innych fragmentów Biblii - wykładnia jest taka jaką ja sobie opracuję na podstawie dwóch linijek tekstu!!!
@mareczek00713 Etyka pierwszych chrześcijan i etyka katolicka to właściwie to samo. Przecież słowa "kretyn", dawne znaczenie "parafianina" musiały skądś się wziąć :) Zobacz sobie pozycję krajów katolickich w Europie od XVI wieku, a zwłaszcza "przedmurza chrześcijaństwa" - Polski ;) Etyka chrześcijańska jest bardzo niepraktyczna. Etyka większości protestantów jest lepsza, tj. widzimy lepsze efekty. Protestantyzm był w zasadzie rejudaizacją chrześcijaństwa. Osobiście nie za bardzo rozumiem, dlaczego mam traktować biblię jakoś szczególnie.
Mareczek00713, nowy testament był wiele razy poprawiany, podczas pewnego soboru jedne księgi wybrano, inne odrzucono, sporo (niekonsekwentnie) miało zmienianą treść. Jezus był najprawdopodobniej socjalistą (używając dzisiejszych nazw), bo za swojego życia zdołał przekonać garstkę żydowskiej biedoty. Sami nazywali siebie "ebionim" - biedacy. To byly oryginalne nauki Jezusa z Nazaretu. I pewnie ta judaistyczna sekta szybko byłaby zapomniana, zresztą jak wiele innych w tej częsci świata. Poczytaj sobie też: http://toporzel.pl/teksty/swiatof.html - sekta żydowska, z której się wasza religia wywodzi, powstała po to, aby wyzwolić Palestynę spod rzymskiej okupacji... Ravage się z was śmieje. Nie dziwię mu się :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 sierpnia 2015 o 21:28
Nie rozumiem określenia "chyba zaciążyłam" Zaciążyć, to mi może siatka w ręce. Kobiety zachodzą w ciążę. Wszystkim przeciwnikom tego postu polecam słownik PWNu i definicję tego słowa. To jak ze słabnięciem. Można zasłabnąć i osłabnąć, ale to nie jest zamienne.
Panowie tam na górze, ale nie wiem czy wiecie (co do autora 10. obrazka też to się tyczy), że Niepokalane Poczęcie to znaczy Poczęcie bez skazy czyli bez grzechu. Nie ma to jakiegokolwiek związku z in vitro gdyż ten dogmat nie mówi o samym poczęciu tylko o jego "czystości", czy jak to określić. Niepokalane Poczęcie Maryi oznacza dla katolików, że urodziła się ona bez zmazy grzechu pierworodnego i była ona bez grzechu. Moje poczęcie nie oznacza, że ja urodziłem później kogoś. Mam nadzieję, że teraz jest wszystko jasne. Możecie sobie dyskutować, czy Maryja była bez grzechu czy nie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 sierpnia 2015 o 21:56
Obrazek nr 10 łapka w dół.
Jeszua/Jezus/chrystus był poczęty normalnie. Przez Abdesa Panterę prawdopodobnie :D
Jak już to Joshua, albo Jozue. Ne ma imienia "Jeszua"
@Innkeeper Czyżby braki w wykształceniu?
Tak samo nie ma imienia "Kazik". "Kazimierz" już jest. "Jeszua" to tylko zdrobnienie od "Jehoszua" (za Wikipedią, nie zbyt obchodzą mnie semickie imiona). Swoją drogą jedyną uwagą do mojego kometarza było użycie przeze mnie zdrobnienia imienia jednego z wielu "mesjaszy" i "synów bożych" w tej części świata :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 sierpnia 2015 o 11:32
~refheuyirgt nie zesraj się.
Akurat problem polega na tym, że niepokalane poczęcie wcale nie dotyczyło Jezusa, ale jego Matki. Ten termin nie oznacza poczęcia bez udziału mężczyzny, ale poczęcie człowieka bez grzechu pierworodnego. W religii katolickiej jedyną osobą o naturze wyłącznie ludzkiej, która została poczęta bez grzechu pierworodnego (czyli była niepokalanie poczęta) była Najświętsza Maryja Panna.
Szkoda, że nikt nie próbuje mnie przekonać, że Jezus został poczęty z matki boskiej zawsze dziewicy przez ducha świętego czy coś tam oraz grozi mi wieczne potępienie. Ośmieszył by siebie i swoją pożałowania godną religię xD
Za rasizm zawsze piwo, tzn. mocne :)
@Prottos97 Problem w tym, że piwo jest najsłabszym alkoholem po winie.
@Innkeeper ale na Sadolu piwo lubią :)
@Prottos97 Tak coś czułem, że znajdę tu kogoś z Sadola. :D
@Prottos97 nie ma czegoś takiego jak rasizm, bo jest tylko jedna rasa ludzka... biała... reszta to zwierzęta ;-)
Jezus - "Oddać Bogu co boskie i Cezarowi co cesarskie", "Robotnik godzien jest swojej płacy", przypowieść o pannach mądrych i głupich w których te co mają nie dzielą się z tymi co nie mają oliwą do lampy ponieważ należy ona do nich i one jej potrzebują, dzielenie się na zasadzie dobrowolności, nie państwowego przymusu - aha, socjalista pełną gębą.
+ dziesiąte przykazanie dekalogu.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 sierpnia 2015 o 20:28
@mareczek00713 " Błogosławieni ubodzy w duchu; albowiem ich jest królestwo niebieskie.Błogosławieni, którzy się smęcą; albowiem pocieszeni będą. Błogosławieni cisi; albowiem oni odziedziczą ziemię. Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości; albowiem oni nasyceni będą (...) Żebyście się nie sprzeciwiali złemu, ale kto by cię uderzył w prawy policzek twój, nadstaw mu i drugi i temu, który się z tobą chce prawować, a suknię twoję wziąć, puść mu i płaszcz (...) Miłujcie nieprzyjacioły wasze; błogosławcie tym, którzy was przeklinają; dobrze czyńcie tym, którzy was mają w nienawiści, i módlcie się za tymi, którzy wam złość wyrządzają i prześladują was"
Żelazna biblijna konsekwencja. Tak to jest kiedy jest wielu autorów tej samej książki. Możesz sobie część tekstu olać, część zinterpretować jak sobie chcesz. Nie dziwi mnie fakt istnienia 42 000 odłamów chrześcijaństwa, które do II wieku było częścią judaizmu.
Drogi materialateist - ubodzy W DUCHU. W sensie niewywyższający się, nie pyszniący się. Smęcą - jeśli cierpiałeś BEZ SWOJEJ WINY (nie dlatego że chciałeś cudzej kasy bo ci się należy a oni nie chcą dać, gdy ci się nie chce pracować) to spotka cię elementarna sprawiedliwość. Cisi - niepotępiający innych w pogardliwy sposób (sam Jezus wybuchnął gniewem pod świątynią, ale obyło się bez "takich-owakich"), spokojni. Którzy łakną i pragną sprawiedliwości - ale sprawiedliwość wg. Biblii to nie "wszystkim równo" tylko "WSZYSTKIM WG. ZASŁUG" o czym mówi cytat wcześniej przeze mnie przytoczony. A cytat z drugim policzkiem to już komedia której ripostę zna każdy ateista o IQ wyższym niż 70 (widać się do nich nie zaliczasz) - czy Jezus powiedział co zrobić po uderzeniu w drugi policzek, zabraniu płaszcza itd.? Otóż powiedział - w Biblii jest co najmniej kilkadziesiąt cytatów o obronie własnej :) Ten cytat nie mówi "Ustąp każdemu" tylko "Daj świadectwo miłości i po jego ukazaniu daj drugą szansę". Podobnie z miłością do nieprzyjaciół - błogosławieństwo nie polega na przyklaskiwaniu działaniom nieprzyjaciela a na chęci jego poprawy, podobnie modlitwa. Pomyślałeś sobie o tym że z punktu widzenia wiary i dążenia do świętości to co jest najlepsze dla ciebie nie jest równe temu czego sobie życzysz? Że np: będąc bankierem lepsze od następnego miliona na koncie może okazać się dla ciebie bankructwo i ujrzenie do czego doprowadzasz innych itd?
Żelazna logika dorastających ateistów - wykładnia Biblii nie jest taka jak mówią teolodzy, nie jest taka jak mówią wierzący ani nawet nie wymaga odniesienia tekstu do światopoglądu reprezentowanego przez autora wypowiedzi (w tym przypadku Jezusa) czy innych fragmentów Biblii - wykładnia jest taka jaką ja sobie opracuję na podstawie dwóch linijek tekstu!!!
@mareczek00713 Etyka pierwszych chrześcijan i etyka katolicka to właściwie to samo. Przecież słowa "kretyn", dawne znaczenie "parafianina" musiały skądś się wziąć :) Zobacz sobie pozycję krajów katolickich w Europie od XVI wieku, a zwłaszcza "przedmurza chrześcijaństwa" - Polski ;) Etyka chrześcijańska jest bardzo niepraktyczna. Etyka większości protestantów jest lepsza, tj. widzimy lepsze efekty. Protestantyzm był w zasadzie rejudaizacją chrześcijaństwa. Osobiście nie za bardzo rozumiem, dlaczego mam traktować biblię jakoś szczególnie.
Mareczek00713, nowy testament był wiele razy poprawiany, podczas pewnego soboru jedne księgi wybrano, inne odrzucono, sporo (niekonsekwentnie) miało zmienianą treść. Jezus był najprawdopodobniej socjalistą (używając dzisiejszych nazw), bo za swojego życia zdołał przekonać garstkę żydowskiej biedoty. Sami nazywali siebie "ebionim" - biedacy. To byly oryginalne nauki Jezusa z Nazaretu. I pewnie ta judaistyczna sekta szybko byłaby zapomniana, zresztą jak wiele innych w tej częsci świata. Poczytaj sobie też: http://toporzel.pl/teksty/swiatof.html - sekta żydowska, z której się wasza religia wywodzi, powstała po to, aby wyzwolić Palestynę spod rzymskiej okupacji... Ravage się z was śmieje. Nie dziwię mu się :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 sierpnia 2015 o 21:28
Nie rozumiem określenia "chyba zaciążyłam" Zaciążyć, to mi może siatka w ręce. Kobiety zachodzą w ciążę. Wszystkim przeciwnikom tego postu polecam słownik PWNu i definicję tego słowa. To jak ze słabnięciem. Można zasłabnąć i osłabnąć, ale to nie jest zamienne.
Obrazek nr 10 łapka w górę.
"Jak za mocne to na harda" Przy kilku się jedynie uśmiechnąłem i to tyle. Może dlatego, że oczekiwałem czarnego humoru na wyższym poziomie.
Panowie tam na górze, ale nie wiem czy wiecie (co do autora 10. obrazka też to się tyczy), że Niepokalane Poczęcie to znaczy Poczęcie bez skazy czyli bez grzechu. Nie ma to jakiegokolwiek związku z in vitro gdyż ten dogmat nie mówi o samym poczęciu tylko o jego "czystości", czy jak to określić. Niepokalane Poczęcie Maryi oznacza dla katolików, że urodziła się ona bez zmazy grzechu pierworodnego i była ona bez grzechu. Moje poczęcie nie oznacza, że ja urodziłem później kogoś. Mam nadzieję, że teraz jest wszystko jasne. Możecie sobie dyskutować, czy Maryja była bez grzechu czy nie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 sierpnia 2015 o 21:56