kolpaki to najwieksza wies jaka moze byc w samochodzie, jak cie na alufelgi nie stac to jezdzisz na stalowych, ale po ch*j je zakrywac kawalkiem plastiku, ktory w dodatku w wiekszosci przypadkow jest brzydszy od samych stalowek
@Latop Na zimę lepiej sprawdzają się stalowe i takie mam o tej porze roku, a nie dlatego, że mnie nie stać na aluminiowe. A kołpaki są chociażby po to, żeby zakryć rdzawy nalot na feldze stalowej, który po latach się pojawia. I są kołpaki, które ładnie wyglądają.
Ja mam alusy w każdym aucie. Po komplecie na zimie i lato.
kolpaki to najwieksza wies jaka moze byc w samochodzie, jak cie na alufelgi nie stac to jezdzisz na stalowych, ale po ch*j je zakrywac kawalkiem plastiku, ktory w dodatku w wiekszosci przypadkow jest brzydszy od samych stalowek
@Latop Na zimę lepiej sprawdzają się stalowe i takie mam o tej porze roku, a nie dlatego, że mnie nie stać na aluminiowe. A kołpaki są chociażby po to, żeby zakryć rdzawy nalot na feldze stalowej, który po latach się pojawia. I są kołpaki, które ładnie wyglądają.
Tak, jasne pierwsze co robię, to je zrywam na jego oczach i zakładam u siebie, a potem się wszyscy szczęśliwi rozchodzimy.
@gclury Nie zrywasz, tylko wysyłasz swoje specjalistycznie wytresowane małpki, które odwalą wszystko za ciebie