Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
384 438
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~Polak1974
+4 / 4

Bo to nie jest prawdziwa ekipa budowlana!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~syla1111
+7 / 7

i jedyna ktora nie czeka az beton zwiaże :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~viktorej
-1 / 1

Nie pije przy kamerach na pewno a po za??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zapatillas
+4 / 4

O ile mam uwierzyć w "prawdziwość" tego programu, to nurtuje mnie jedno pytanie - kto za to płaci?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morela01
+3 / 3

@Zapatillas, oglądałam chyba ze trzy odcinki i było tam pełno lokowania produktów, a reklamy w trakcie trwały bardzo długo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~KitkaK
+1 / 1

Chciałabym przypomnieć, że jeszcze nie odkryliśmy co się dzieje w czasie reklam...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kapitalna
0 / 0

To oni na trzeźwo odstawiają takie fuszery???
Chciałabym te domy zobaczyć choć po jednej zimie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Anneetta
+3 / 3

Na pewno nie jedyna, pracuje w firmie budowlanej (infrastruktura) w naszej firmie nikt nie pije podczas pracy, nawet małego piwka, po pracy się zdarza, czasami jak jest trudny okres że robotnicy wykonują coś skomplikowanego i pojawiają się komplikacje, ale wszystko zakończy się pozytywnie i w terminie, a jeszcze zejdą się czyjeś urodziny/imieniny to firma staje na dzień-dwa.
Wtedy wszyscy biorą urlop na żądanie i dochodzą do siebie, szef się wtedy denerwuje, ale to po pracy, w pracy abstynencja, czasami jakiś kierownik biega z alkomatem na początku i na koniec zmiany to niema jak się napić, po za tym jest wielu życzliwych którzy na okrągło informują policję i straż miejską o rzeczach które nie mają miejsca.
Z drugiej strony większości robotników ma rodziny, dziewczyny, plany etc. dobrze zarabiają więc strata takiej posady za "piwko, albo kielonka" to nie najlepszy pomysł.
Z moich obserwacji wynika że najczęściej pije się w małych firmach co robią wszystko i nic, za 1200 bez umowy, gdzie jest duża rotacja, gdzie jest jeszcze stara gwardia z lat komuny, wtedy na budowach piło się najwięcej i nikt z tym nic nie robił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morela01
-1 / 1

@yankeers. co ty masz do tych studentów? Kompleksy jakieś? Firma, w której pracuję często zatrudnia absolwentów i to za trochę więcej niż 3000 zł sezonowo, a jakoś ani jeden nigdy nie był pod wpływem alkoholu. W innych firmach też nie ma tego problemu. Zatrudniłeś raz jakiegoś kretyna i wydaje ci się, że pozjadałeś wszystkie rozumy. Trochę umiarkowania w wyrażaniu poglądów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kamelieon
0 / 0

Za to biorą koks i wykonują prace w niemożliwych terminach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~olka2003
0 / 0

zapomnieliście o bobie budowniczym!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~olka2003
0 / 0

a bob budowniczy tez nie pije :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B buzalka1
-1 / 1

Nieprawda, mój mąż ma firmę budowlaną i ani on ani pracownicy nie piją ! Mąż nie pije alkoholu w ogóle, a jego pracownicy rzadko kiedy i to tylko w wolne weekendy. I jest to firma solidna, budująca "od fundamentu po dach", z wykończeniami włącznie. Można? Można !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem