@mooz Ziemia jest zaludniona nierównomiernie - są miejsca, gdzie jest przeludniona, są takie, gdzie nie. Choc rozumiem Twój punt widzenia, to go nie podzielam. Chciałbym model 2+3 :)
@mooz Nie, nie chcę, by ludzie rozmnażali się w nieskończoność. Przy modelu 2+2,1 populacja jedynie się replikuje (bez wzrostu). Trójka dzieci daje pewien wzrost, raczej nie "bardzo szybki" (choć to oczywiście zależy od definicji szybkości, jaka wspólnie przyjmiemy ;) ) Chyba za bardzo zaangażowałaś się emocjonalnie w swoją wypowiedź, a 7,5 kwadryliona ludzi za dwa razy kilkaset lat najlepiej świadczy o pewnym odlocie ;) A rodzinka 2+3 jest super.
@mooz Nie, nie jestem na bakier z matematyką. Nie odczuwam potrzeby przeliczenia twoich kalkulacji, gdyż ufam twoim wyliczeniom. Ty za to masz wyraźne problemy z czytaniem i rozumieniem słowa pisanego. Nie zrozumiałaś postulatu o tym, by ziemię zaludniać bardziej równomiernie. Zaślepiona swoja ideologią nie zrozumiałaś prostego przesłania, że wypowiedź "tylko jedno dziecko? Słabo" dotyczyła szczęśliwego spędzenia życia przez autora demota oraz mojej wizji szczęśliwszego spędzenia tego życia dzięki wyższej liczbie dzieci. Nie pomyślałaś, że ma się to nijak do twojej absurdalnej wizji 7,5 kwadryliona ludzi za 1230 lat, z tejże choćby prostej przyczyny, że w tym czasie ludzie z Ziemi albo wybędą kolonizując inne planety albo się wzajemnie wytępią. Nie zrozumiałaś, że mój wpis to nie jest żadne nawoływanie " WSZYSTKICH do robienia tego samego". Nie pomyślałaś, że rozciąganie opinii jednego człowieka na 7,5 kwadryliona ludzi i 1230 lat przyszłości to naduzycie. Nie pomyslałaś, nie zrozumiałaś, nie przeczytałaś.... Czy ty cokolwiek rozumiesz, jakkolwiek myślisz, potrafisz czytać, czy bielmo ideologii całkowicie zasłoniło ci obraz świata? Zluzuj pośladki i pozwól ludziom mieć własne poglądy. Ich różnorodność tworzy nasz świat i jego piękno. Wtłoczenie wszystkich w ramy twojej ideologii oszpeciłoby świat. Chińczycy działali w mysl twoich zaleceń - dziś z powodu polityki jednego dziecka maja gigantyczne problemy społeczne, ale także i demograficzne. Przemysł długoZANIM cokolwiek dalej napiszesz, proszę.
@mooz, przecież przyrost naturalny spada z roku na rok, coraz więcej ludzi jest bezpłodnych, co jest spowodowane współczesnym życiem. A w takich krajach jak Polska, dodatkowo dochodzi brak pieniędzy na wychowywanie dzieci. Ludzi nie stać na jedno, a gdzie tam dopiero na kilka, więc co się martwisz, że jedna osoba na demotach chce mieć trójkę? Dla mnie osobiście dwójka dzieci to tak w sam raz, żeby było rodzeństwo, a nie jedynak. No i chyba każdy chciałby dziewczynkę i chłopczyka, bo nie da się wybrać co lepsze. Ale tak jak napisałem - w Polsce to na jedno ludzi nie stać, a rząd zamiast pomagać Polakom w zakładaniu rodziny, woli przyjmować uchodźców...
Tak, wszystko takie proste i dobre, w życiu ciągły uśmiech, zero chorób, zdrad, problemów finansowych, niejednokrotnie nadszarpywania zaufania... Miłość nie jest łatwa. Utrzymanie miłości i związku to często trudna robota.
Twórco... Fajny demot, ale jak dla mnie miłość tym się różni od pozostałych, że jest skomplikowana. Przykłady tego masz na każdym kroku w literaturze, sztuce i kinie i z życia pewnie też znasz nie jeden. Chciałbym żeby kiedyś miłość wyglądała jak na tym obrazku.
Pozdrawiam :)
...tylko ludzie są skomplikowani
a nom :)
Tylko jedno dziecko? Słabo.
@mooz Ziemia jest zaludniona nierównomiernie - są miejsca, gdzie jest przeludniona, są takie, gdzie nie. Choc rozumiem Twój punt widzenia, to go nie podzielam. Chciałbym model 2+3 :)
@mooz Nie, nie chcę, by ludzie rozmnażali się w nieskończoność. Przy modelu 2+2,1 populacja jedynie się replikuje (bez wzrostu). Trójka dzieci daje pewien wzrost, raczej nie "bardzo szybki" (choć to oczywiście zależy od definicji szybkości, jaka wspólnie przyjmiemy ;) ) Chyba za bardzo zaangażowałaś się emocjonalnie w swoją wypowiedź, a 7,5 kwadryliona ludzi za dwa razy kilkaset lat najlepiej świadczy o pewnym odlocie ;) A rodzinka 2+3 jest super.
@mooz Nie, nie jestem na bakier z matematyką. Nie odczuwam potrzeby przeliczenia twoich kalkulacji, gdyż ufam twoim wyliczeniom. Ty za to masz wyraźne problemy z czytaniem i rozumieniem słowa pisanego. Nie zrozumiałaś postulatu o tym, by ziemię zaludniać bardziej równomiernie. Zaślepiona swoja ideologią nie zrozumiałaś prostego przesłania, że wypowiedź "tylko jedno dziecko? Słabo" dotyczyła szczęśliwego spędzenia życia przez autora demota oraz mojej wizji szczęśliwszego spędzenia tego życia dzięki wyższej liczbie dzieci. Nie pomyślałaś, że ma się to nijak do twojej absurdalnej wizji 7,5 kwadryliona ludzi za 1230 lat, z tejże choćby prostej przyczyny, że w tym czasie ludzie z Ziemi albo wybędą kolonizując inne planety albo się wzajemnie wytępią. Nie zrozumiałaś, że mój wpis to nie jest żadne nawoływanie " WSZYSTKICH do robienia tego samego". Nie pomyślałaś, że rozciąganie opinii jednego człowieka na 7,5 kwadryliona ludzi i 1230 lat przyszłości to naduzycie. Nie pomyslałaś, nie zrozumiałaś, nie przeczytałaś.... Czy ty cokolwiek rozumiesz, jakkolwiek myślisz, potrafisz czytać, czy bielmo ideologii całkowicie zasłoniło ci obraz świata? Zluzuj pośladki i pozwól ludziom mieć własne poglądy. Ich różnorodność tworzy nasz świat i jego piękno. Wtłoczenie wszystkich w ramy twojej ideologii oszpeciłoby świat. Chińczycy działali w mysl twoich zaleceń - dziś z powodu polityki jednego dziecka maja gigantyczne problemy społeczne, ale także i demograficzne. Przemysł długoZANIM cokolwiek dalej napiszesz, proszę.
@mooz, przecież przyrost naturalny spada z roku na rok, coraz więcej ludzi jest bezpłodnych, co jest spowodowane współczesnym życiem. A w takich krajach jak Polska, dodatkowo dochodzi brak pieniędzy na wychowywanie dzieci. Ludzi nie stać na jedno, a gdzie tam dopiero na kilka, więc co się martwisz, że jedna osoba na demotach chce mieć trójkę? Dla mnie osobiście dwójka dzieci to tak w sam raz, żeby było rodzeństwo, a nie jedynak. No i chyba każdy chciałby dziewczynkę i chłopczyka, bo nie da się wybrać co lepsze. Ale tak jak napisałem - w Polsce to na jedno ludzi nie stać, a rząd zamiast pomagać Polakom w zakładaniu rodziny, woli przyjmować uchodźców...
Fake. Nadzieje się na bolca z erazmusa. xD
Tak, wszystko takie proste i dobre, w życiu ciągły uśmiech, zero chorób, zdrad, problemów finansowych, niejednokrotnie nadszarpywania zaufania... Miłość nie jest łatwa. Utrzymanie miłości i związku to często trudna robota.
Szkoda, że nie wszyscy są tacy szczęśliwi...
Janbym tam się obył bez 3 4 5 6
Wyidealizowane wyobrażenia.
Nom, tylko ostatnio ludziom nudzi się prostota i wolą pochwalić się rozwodem na fejsie, niż walczyć o miłość.
Eetam, a gdzie czas na wspólne granie w Heroesy III ?
Twórco... Fajny demot, ale jak dla mnie miłość tym się różni od pozostałych, że jest skomplikowana. Przykłady tego masz na każdym kroku w literaturze, sztuce i kinie i z życia pewnie też znasz nie jeden. Chciałbym żeby kiedyś miłość wyglądała jak na tym obrazku.
Pozdrawiam :)
obawiam sie ze a opcje 1 i prawdopdobnie 2 juz za pozno
milosc nie istnieje, przestancie oglupiac ludzi, ahh ta internetowa propaganda
A jak ktoś nie jest po studiach to jest gorszy?
Nie.