A nam się wmawia że mamy wolną konkurencję!!!!Bo Polak ma być tanią siłą roboczą a nie właścicielem!!! Niestety to prawda. Po paczcie jak się lansuje dziewiętnastowieczną Łódź!!! jakie to OCHY I ACHY jaki to "sukces naszego narodu" . A tak naprawdę to Polak w dziewiętnastowiecznej Łodzi był wyzyskiwaną tanią siłą roboczą!!!!! Dziś niestety jest podobnie.
Dlaczego szkalujesz rząd i zagranicznych inwestorów! To podstawowy mechanizm naszego sukcesu gospodarczego: inwestorzy doją budżet, g. płacą polakom składającym to co dostaną do poskładania, następnie wywożą złożony szmelc a rząd chwali się "wzrostem PKB" i "wzrostem eksportu" Inwestor syty, rząd cały tylko Polska zdycha od zadłużenia (taki nasz lokalny cud gospodarczy "lidera regionu")
Co Cebularze w Polsce by zaraz założyli milion nieistniejących firm byle tylko wyłudzić te dotacje. A ci z zagranicy to przeważnie oddziały wielkich koncernów.
No jeszcze nikt nie napisze, ze ten sam inwestor kupuje 150 rzeczy do owej fabryki w Polsce i zatrudnia 5 tysięcy Polaków. Ironia. Chcieliby mieć poziom gospodarczy miejsc które są głównie siedzibami firm zagranicznych jak Hong Kong, ale przy obłożeniu podatkami jak w Szwecji i "patriotyzmie gospodarczym" Korei Północnej.
@GunMeat robotników, czy pracowników? Bo to dość duża różnica. Dochodzą do tego dostawcy, firmy z dedykowaną współpracą, kadra kierownicza, firmy transportowe które generują większy obrót. Nie muszą być fizycznie zatrudnieni przy taśmie dokładnie w tej fabryce by firma dawała zatrudnienie.
@Taka_prawda Taaa... jasne. A kolejnych 5000 musi pracować na by pokryć koszty dotacji i zwolnień podatkowych. To lewacy też liczą jako sukces - bo jest robota.
Na szczęście wiele inwestycji do nas nie trafia - fabrykę Citroen/Peugeot/Toyota, fabrykę Jaguara i Land Rovera, fabryke Hyundaia i wiele wiele innych przyjęli do siebie, oferując większe niż my ulgi - np. Słowacy. Całe szczęście. Teraz to oni mają problem, co zrobić z pieniędzmi, które trafiły od inwestora do ich gospodarki, co zrobić z malejącym bezrobociem - bo ludzie w tych fabrykach pracują i zarabiają, cóż począć z lepszym bilansem handlowym, co zrobić z podatkami (nawet jeśli jest ulga w CIT, to inne podatki, w tym PIT i inne i tak są płacone). A my mamy spokój, możemy dalej biedować i spokojnie narzekać. Nie będzie inwestor pluł nam w twarz. Swoimi eurasami, czy innymi dolarami!
A nam się wmawia że mamy wolną konkurencję!!!!Bo Polak ma być tanią siłą roboczą a nie właścicielem!!! Niestety to prawda. Po paczcie jak się lansuje dziewiętnastowieczną Łódź!!! jakie to OCHY I ACHY jaki to "sukces naszego narodu" . A tak naprawdę to Polak w dziewiętnastowiecznej Łodzi był wyzyskiwaną tanią siłą roboczą!!!!! Dziś niestety jest podobnie.
na szczęście zaraz przyjdzie pis i pozamyka wszystkich do więzienia, ale będzie nam wtedy dobrze :)
Czyli nic się nie da zrobić - glosujcie nadal na PO.
BUAHHAHAHAHHAHAHHAHHHAHAHA :D :D :D
Dlaczego szkalujesz rząd i zagranicznych inwestorów! To podstawowy mechanizm naszego sukcesu gospodarczego: inwestorzy doją budżet, g. płacą polakom składającym to co dostaną do poskładania, następnie wywożą złożony szmelc a rząd chwali się "wzrostem PKB" i "wzrostem eksportu" Inwestor syty, rząd cały tylko Polska zdycha od zadłużenia (taki nasz lokalny cud gospodarczy "lidera regionu")
Co Cebularze w Polsce by zaraz założyli milion nieistniejących firm byle tylko wyłudzić te dotacje. A ci z zagranicy to przeważnie oddziały wielkich koncernów.
Nie. bo związki zawodowe by zrobiły z firmami jebut jak z kopalniami.
Związki zawodowe dają sobie wejść na głowę tylko w firmach państwowych.
No jeszcze nikt nie napisze, ze ten sam inwestor kupuje 150 rzeczy do owej fabryki w Polsce i zatrudnia 5 tysięcy Polaków. Ironia. Chcieliby mieć poziom gospodarczy miejsc które są głównie siedzibami firm zagranicznych jak Hong Kong, ale przy obłożeniu podatkami jak w Szwecji i "patriotyzmie gospodarczym" Korei Północnej.
Gdzie ty widziałeś te fabryki na 5000 robotników?
@GunMeat robotników, czy pracowników? Bo to dość duża różnica. Dochodzą do tego dostawcy, firmy z dedykowaną współpracą, kadra kierownicza, firmy transportowe które generują większy obrót. Nie muszą być fizycznie zatrudnieni przy taśmie dokładnie w tej fabryce by firma dawała zatrudnienie.
@Taka_prawda Taaa... jasne. A kolejnych 5000 musi pracować na by pokryć koszty dotacji i zwolnień podatkowych. To lewacy też liczą jako sukces - bo jest robota.
Nie założyłem, nie starałem się, nie mam, płaczę w necie.
Na szczęście wiele inwestycji do nas nie trafia - fabrykę Citroen/Peugeot/Toyota, fabrykę Jaguara i Land Rovera, fabryke Hyundaia i wiele wiele innych przyjęli do siebie, oferując większe niż my ulgi - np. Słowacy. Całe szczęście. Teraz to oni mają problem, co zrobić z pieniędzmi, które trafiły od inwestora do ich gospodarki, co zrobić z malejącym bezrobociem - bo ludzie w tych fabrykach pracują i zarabiają, cóż począć z lepszym bilansem handlowym, co zrobić z podatkami (nawet jeśli jest ulga w CIT, to inne podatki, w tym PIT i inne i tak są płacone). A my mamy spokój, możemy dalej biedować i spokojnie narzekać. Nie będzie inwestor pluł nam w twarz. Swoimi eurasami, czy innymi dolarami!
Cezary Pazura Dostał Pracę