Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
529 542
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
N natohk
+2 / 12

Może i pierwsze, ale z tego co słyszałem to to specjalnie leży i jest czerwone żeby maszynista widział z daleka i przypadkiem nie przejechał...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C czarkow
+35 / 37

Tylko ominął

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~JRG666
+6 / 6

@natohk hahaha ;D Sorry ziom, ale powiem wprost - nie, to absolutnie nie służy do zatrzymywania pociągów ani ostrzegania maszynistów. Takie podesty wykorzystuje się, gdy linię trzeba przeprowadzić przez zwykłą drogę - wtedy przejeżdżają przez to samochody. W przypadkach, gdy linia musi przejść przez torowisko, albo informuje się o tym dyżurnego, który zawiadamia koleje o sytuacji i na jakiś czas wstrzymuje się ruch na danej trasie, albo robi się "podkop" pod torami i tamtędy prowadzi się linię (dla sprawnej roty taki podkop to 15 minut roboty). Tak więc to zdjęcie to albo żart strażaków (mam nadzieję...), albo totalna głupota prowadzących akcję (bardziej prawdopodobne...).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mamuut
-3 / 7

Autorze - a jak myślisz? W jaki sposób mieli to zabezpieczyć, tak żeby motorniczy zauważył przeszkodę na torach?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mamuut
-4 / 4

@yankeers - serio myślisz że w terenie zabudowanym, na rogatkach bez szlabanów, maszynista będzie jechał ile fabryka dała? W takim miejscu musi zwolnić (nawet u nas) i dać sygnał dźwiękowy.
Skoro jak piszesz zdjęcie jest z Niemiec, to obstawiam, że kolej została powiadomiona, albo/i zamontowali transponder i wszystkie pociągi w promieniu 600-700 m dostaną informację o przeszkodzie na torach. Albo na torowisku pół kilometra dalej stoi strażak z flarą.
Poza tym. Czasem po prostu jest tak, że trzeba coś zrobić JUŻ (a w takich sytuacjach działa straż), i wtedy niezeleżnie od okoliczności - robi się co może. Nawet jeśli niektóre rzeczy wydają się dziwne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~JRG666
+1 / 1

@mamuut chłopie, jestem strażakiem z 9 letnim stażem. Pisałem już wyżej, jak działa się w sytuacjach, gdy linia musi iść przez torowisko. Wytłumacz mi, jaki w takim przypadku jest sens na torowisku ustawiać podesty dla samochodów na torach? Strata cennego czasu - czy to z głupoty, czy dla zrobienia jaj. I ta "rzecz" nie jest dziwna, tylko totalnie głupia i niepraktyczna. Więc nie doszukuj się sensu, gdzie go nie ma, zwłaszcza gdy nie masz pojęcia o temacie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mamuut
0 / 0

JRG666 - mamy się licytować? Mam na pewno mniejsze doświadczenie niż Ty. Wiem, że to są podesty pod samochód a nie pod pociąg. Wiem też że to nie wykolejnica i pociąg przejdzie przez to jak przez masło. Dlatego tak jak ci pisałem - są transpondery (stosujemy je już w Polsce?), można puścić dwóch umyślnych na tory, a przede wszystkim - to się uzgadnia z koleją - co do tego się zgadzamy. Równie dobrze można było zazbroić żaby na torach (są jeszcze na wyposażeniu?) - zajmuje to mniej czasu niż podkop. Tyle że żab z przyczyn bezpieczeństwa już mało kto używa.
W przypadku na zdjęciu - jak dla mnie założyli dodatkowe zabezpieczenie, żeby przeszkoda była widoczna.
W przypadku torów które leciały przez moje osiedle, byłoby to skuteczne, bo pociąg nigdy nie jechał tu szybciej niż 3-4 km/h. Więc maszynista, miałby realną możliwość zobaczyć nawet taką przeszkodę na torze i zahamować.
Problem i to nas obu, jak i pozostałych czytających, jest taki że nie znamy całości sytuacji a próbujemy wyrokować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar adsgfhjk
0 / 0

pierwsze i ostatnie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem