12 najgłupszych pytań dotyczących seksu, jakie kiedykolwiek zadano w internecie (13 obrazków)
„Dwa dni temu kochałem się ze swoją dziewczyną bez zabezpieczenia. Aby zapobiec ciąży, kupiliśmy pigułkę „po”, jednak w ferworze emocji, zamiast mojej dziewczyny tabletkę połknąłem ja. Czy coś mi się stanie?”
„Jestem 21-letnim mężczyzną. W zeszłym tygodniu podczas masturbacji zrobiłem coś nietypowego. Ustawiłem swojego członka w zwodzie „do góry nogami” i usiadłem na nim. Usłyszałem trzask, ale nie poczułem żadnego bólu. Czy złamałem penisa?”
„Moja przyjaciółka uważa, że jej piersi robią się większe dzięki masturbacji. Czy to możliwe?”
„Załóżmy, że dwóch mężczyzn jednocześnie ma wytrysk w pochwie jednej kobiety i zachodzi ona w ciąże. Który z nich jest ojcem?”
„Uprawialiśmy z żoną seks i zasnęliśmy z moim penisem w jej pochwie. Co teraz?”
„Mam 22 lata i uprawiam seks z moją dziewczyną okazjonalnie, ale moje jądra cały czas się ruszają, nawet jak leżę w łóżku. To normalne?”
„Czy jeśli dziewczyna i chłopak masturbują się jednocześnie i myślą wtedy o sobie, może to się skończyć ciążą?”
1. nie jest głupie. To żeńskie hormony i mogą wpływać na organizm faceta.
Pewnie bardziej chodziło o to, że on je połknął zamiast niej :D
To maja być głupie pytania?
"Czy jeśli kobieta wysika się po stosunku to zapobiegnie ewentualnej ciąży?"
"Masturbowałam się ogórkiem, czy mogę zajść w ciążę?"
"Czy to prawda, że fazy księżyca wpływają na kolor oczu dziecka?"
"Uprawialiśmy seks oralny w prezerwatywie, biorę pigułki, czy mogłam zajść w ciążę?"
"Jestem gejem. czy mogłem zajść w ciążę?"
"Masturbowałem się do zdjęć mamy kolegi. 2tydzień później dowiedziałem się, że jest w ciąży.. czy mogę być ojcem dziecka?"
Te i nie pytania widziałem już w necie.
I tak nic nie pobije kaszanki.
Gregor2 - jakiej kaszanki??
@Aqq300 "Podczas masturbacji kaszanka pękła mi w środku. Nie mogę jej wydobyć. Co robić?"
Trzeba dodać cebuli :)
aha
z tym ostatnim to ostrożnie.
5 - seks musiał być fascynujący... A swoją drogą, to strach, jacy ludzie mogą być głupi!
Bardziej powinni się martwić, gdyby zasnęli z penisem kogo innego w jej pochwie (skoro facet tak podkreślał, że to był JEGO);) A tak serio - to są skutki kalkowania angielskiego w tłumaczeniu, gdzie MY, YOUR itd. stanowią niejako obowiązkowe przymiotniki przed rzeczownikiem (co wynika z braku rodzajników w tym języku)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2015 o 18:09
u facetow dziala to na odwrot. czyli jest duze prawdopodobienstwo ze zajdziesz w ciąże
chyba ty...
Ukryty przekaz brzmi: "seks przedmałżeński to normalna sprawa"
Lewackie ścierwo.
a nie? :D
Do człowieka nr 1 - spokojnie, stanie się dokładnie to co ma się stać, nie zajdziesz w ciążę. Zadowolony?
Szkoda, że ci ludzie uprawiają seks...
Dawcaniemocy, brom kupiony czy nie?
Nr 8: człowieku, nie wiem coś wziął, ile tego wziąłeś, ale daj trochę.