@EFX No to 15m2 na imigranta, żeby się o siebie nie potykali i mieli zachowaną prywatność i, żeby im jądra nie puchły i Lis może przyjąć 40 osób. Oczywiście na własny koszty wyżywienia itp. Taka jest lewacka logika na zlecenie - przyjmijmy imigrantów no ale przecież nie do siebie tylko do innych. Od mojego domu to wara!
@aku666 Repatrianci to Polacy i obywatele Rzeczypospolitej, którzy nigdy tego obywatelstwa nie stracili - nie ma tu znaczenia, że ZSRR powiedziało sobie, że już nie jesteście Polakami a imigranci to nie Polacy. Nie ma znaku równości między swoimi i obcymi, w dodatki obcymi z roszczeniami i w dodatku z niemieckiego nadania. Równie dobrze mógłbyś postawić znak równości między swoją własną rodziną, której spalił się dom a kimś obcym kto chce się do ciebie wprowadzić i żyć na Twój koszt. Skoro dla Ciebie to jest to samo - to cóż, masz zburzone wartościowanie. Państwo ma zobowiązania przede wszystkim w stosunku do swoich obywateli a nie w stosunku do obcych podobnie jak matka ma zobowiązania przede wszystkim w stosunku do własnych dzieci a nie dzieci sąsiada. To jest tak proste jak to..
@Zibioff Nie nie nie. Skoro Lis ma przyjmować uchodźców u siebie w domu, to elementarną przyzwoitością jest przyjęcie przynajmniej jednego repatrianta (jak ci się nie podoba to może być zwykły bezdomny, narodowość nieistotna) zanim zaczniesz wymagać tego samego od Lisa.
"Newsweek" nr 38/2015, 14-20.09.15, str. 47, "Rachunek sumienia", z Szymonem Hołownią rozmawia Renata Kim: RK - Przyjąłby pan uchodźców do swojego domu? SH - W tej chwili nie mam do tego warunków. Ale natychmiast wesprę taki projekt finansowo, popytam w kościele, do którego chodzę, czy coś się w tej sprawie dzieje. Przejrzałem już ubrania, segreguję książki, część chcę na ten cel sprzedać w antykwariacie. Papież Franciszek mówi: niech każda parafia przyjmie rodzinę. W Polsce parafie liczą od dwóch do dwudziestu tysięcy wiernych. Ktoś może dać uchodźcy pracę, ktoś pięć złotych, inny pięćset, a jeszcze inny mieszkanie, bo stoi puste. (…) Jeśli teraz rząd powie: wprowadzamy podatek na rzecz uchodźców, np. złotówkę miesięcznie, jestem gotów płacić (koniec cytatu).
Pod względem finansowym taka osoba jak Szymon Hołownia jest pewnie w pierwszych 5% najzamożniejszych Polaków. I jego wspaniałomyślność dla uchodźców polega na oddaniu kilku swoich zbędnych ciuchów, sprzedaniu kilku zbędnych książek oraz deklaracji płacenia ZŁOTÓWKI miesięcznie na nich! A mieszkania i resztę to niech fundują inni (ale nie on sam, bo to przecież "czysta demagogia"), mający kilka razy mniej pieniędzy niż on. BRAWO panie Szymonie! Obłuda i bezczelność POZIOM HOŁOWNIA!
'@EFX No to 15m2 na imigranta, żeby się o siebie nie potykali i mieli zachowaną prywatność i, żeby im jądra nie puchły i Lis może przyjąć 40 osób. Oczywiście na własny koszty wyżywienia itp. Taka jest lewacka logika na zlecenie - przyjmijmy imigrantów no ale przecież nie do siebie tylko do innych. Od mojego domu to wara!'
zgłoszone do prokuratury synku :)
Nie jestem katolikiem, poza tym ja nie postuluję, żeby przyjmować na siłę imigrantów, nie postuluję także, żeby ludzie OBOWIĄZKOWO przyjmowali bezdomnych i głodnych. Natomiast jak ktoś chce coś takiego prywatnie robić to nie mam nic przeciwko. Byłbym hipokrytą mówiąc: przyjmijcie bezdomnych i głodnych - bo należy pomagać ale je nie przyjmę. Ja nie mam najmniejszego zamiaru przyjmować bezdomnych i polskie sieroty i nie postuluję, żeby komukolwiek narzucać kwoty ich przyjmowania. Skoro jednak ktoś postuluje: "przyjmijmy" - to niech przyjmuje, ale u siebie.
Chodzi tutaj, ofiary buzkowej "reformy" edukacji, o wasze żałosne podejście do tematu. Takimi rzeczami, jak pomoc dużym grupom ludzi, zajmuje się państwo a nie jednostki. Można się jeszcze od biedy spierać czy państwo powinno pomóc czy nie, ale takie argumenty, że każdy zwolennik pomagania innym ludziom przez instytucje państwowe ma to robić sam, jest poprostu debilne i pociskać takie durnoty może tylko ktoś kto nie rozumie idei państwa. Czy w gimnazjum niema przedmiotów jak Wiedza o Społeczeństwa że wy tacy puści w tym temacie jesteście?
@zaymoon No właśnie chodzi o to, że doskonale rozumiem ideę "państwa"...W skrócie i z pominięciem wielu elementów historycznych - to jest państwo na wzór idealnego państwa Platona - czyli państwo totalitarne i faszystowskie, które steruje ręcznie każdą sferą życia obywatela i wyznacza mu z góry zaplanowane pozycje społeczne...Ktoś to właśnie rozumie paskudną, ideologiczną, faszystowską i demo-totalitarną "ideę" tego państwa nigdy nie będzie komunistą-faszystą ( bo to generalnie samo ) czy socjalistą ( to wstęp do faszyzmu i komuny ) czy idealistą ( a to rdzeń ideologiczny każdego totalitaryzmu z demokracją włącznie ). Nigdzie nie napisałem, że "zwolennik pomagania" ma to robić sam..Ależ nie, możecie się łączyć w grupy i nawet fundacje zakładać - ale nie za pieniądze ludzi, którzy nie chcą waszej fundacji wspomóc. Wy natomiast chcecie pomagać - rabując jednych ( bo taka jest współczesna rola demokratycznego państwa opiekuńczego ) a dając drugim w oparciu o materializm dialektyczny. Zwolennicy lewicy dzielą się na trzy kategorię: tych którzy naprawdę w to wierzą i to jest ta bezrozumna najniższa masa, na tych, którzy w ogóle w to nie wierzą ale z tego żyją i na tych, którzy w to wierzą tylko dlatego, że są na samym szczycie tego łańcucha pokarmowego - czyli wierzą we władzę nad motłochem. Schemat przećwiczony w PRL i ZSRR - byłby się nawet i utrzymał, ale ten system jest tak nieefektywny gospodarczo, że zawsze zbankrutuje...
@zaymoon Naucz się czytać ze zrozumieniem! Zabieranie ludziom pieniędzy siłą, żeby pomóc innym ludziom, bo tak wam pasuje to rabunek, złodziejstwo, przemoc i faszyzm. Pomaganie dobrowolnie np. wpłacając na fundację czy dając komuś pieniądze - to decyzja jednostki. Pomaganie wyklucza wcześniejszy rabunek. Lewica rabuje jednym i daje innym - zostawiając cześć dla siebie...Miło mi widzieć, że przytłaczająca większość ludzi - którzy widzą ten demot doskonale go rozumie. Marginalną ilością komunistów zaś nie będę się w ogóle przejmował...
myślę,że tam się zmieści całe 20 rodzin,a jeszcze jest miejsce na całe stado kóz,żeby się lis o swoją dupę nie musiał obawiać
@ar8891 dobre ,hehehehe ,chciałem też wspomnieć o tych kozach
hahahaha!
mmm przytulny ten domek Tomcia Lisa, ale czy to nie jakaś podpucha? ( ͠° ͟ʖ ͡°)
a w zamian chłopaki zajmą się jego żoną
@kaanias jak będą mieli kozy to ją zignorują
kozy są ładniejsze!
kozy młodsze
lokalnie powiadają że ma 600m2
@EFX No to 15m2 na imigranta, żeby się o siebie nie potykali i mieli zachowaną prywatność i, żeby im jądra nie puchły i Lis może przyjąć 40 osób. Oczywiście na własny koszty wyżywienia itp. Taka jest lewacka logika na zlecenie - przyjmijmy imigrantów no ale przecież nie do siebie tylko do innych. Od mojego domu to wara!
Ciekawe komu zabrali ten dom po wojnie.
nie wygląda na stary, inaczej może być z działką. Ta mogła parę razy zmienić właściciela.
zaplutemu karłu reakcji zabrali
Pokaż nam na co Cię stać.
A ty ilu repatriantów przyjąłeś?
touche!
@aku666 Repatrianci to Polacy i obywatele Rzeczypospolitej, którzy nigdy tego obywatelstwa nie stracili - nie ma tu znaczenia, że ZSRR powiedziało sobie, że już nie jesteście Polakami a imigranci to nie Polacy. Nie ma znaku równości między swoimi i obcymi, w dodatki obcymi z roszczeniami i w dodatku z niemieckiego nadania. Równie dobrze mógłbyś postawić znak równości między swoją własną rodziną, której spalił się dom a kimś obcym kto chce się do ciebie wprowadzić i żyć na Twój koszt. Skoro dla Ciebie to jest to samo - to cóż, masz zburzone wartościowanie. Państwo ma zobowiązania przede wszystkim w stosunku do swoich obywateli a nie w stosunku do obcych podobnie jak matka ma zobowiązania przede wszystkim w stosunku do własnych dzieci a nie dzieci sąsiada. To jest tak proste jak to..
@aku666 Pojechałeś mu ;)
@Zibioff Nie nie nie. Skoro Lis ma przyjmować uchodźców u siebie w domu, to elementarną przyzwoitością jest przyjęcie przynajmniej jednego repatrianta (jak ci się nie podoba to może być zwykły bezdomny, narodowość nieistotna) zanim zaczniesz wymagać tego samego od Lisa.
Niech da przykład ale w jego domku się zmieści znacznie więcej niż te 20 osób.
"Newsweek" nr 38/2015, 14-20.09.15, str. 47, "Rachunek sumienia", z Szymonem Hołownią rozmawia Renata Kim: RK - Przyjąłby pan uchodźców do swojego domu? SH - W tej chwili nie mam do tego warunków. Ale natychmiast wesprę taki projekt finansowo, popytam w kościele, do którego chodzę, czy coś się w tej sprawie dzieje. Przejrzałem już ubrania, segreguję książki, część chcę na ten cel sprzedać w antykwariacie. Papież Franciszek mówi: niech każda parafia przyjmie rodzinę. W Polsce parafie liczą od dwóch do dwudziestu tysięcy wiernych. Ktoś może dać uchodźcy pracę, ktoś pięć złotych, inny pięćset, a jeszcze inny mieszkanie, bo stoi puste. (…) Jeśli teraz rząd powie: wprowadzamy podatek na rzecz uchodźców, np. złotówkę miesięcznie, jestem gotów płacić (koniec cytatu).
Pod względem finansowym taka osoba jak Szymon Hołownia jest pewnie w pierwszych 5% najzamożniejszych Polaków. I jego wspaniałomyślność dla uchodźców polega na oddaniu kilku swoich zbędnych ciuchów, sprzedaniu kilku zbędnych książek oraz deklaracji płacenia ZŁOTÓWKI miesięcznie na nich! A mieszkania i resztę to niech fundują inni (ale nie on sam, bo to przecież "czysta demagogia"), mający kilka razy mniej pieniędzy niż on. BRAWO panie Szymonie! Obłuda i bezczelność POZIOM HOŁOWNIA!
Zakaz eksportu polskiej żywności do Rosji. Nakaz importu imigrantów ekonomicznych do Polski. Coraz bardziej podoba mi się w tej Unii :-)
'@EFX No to 15m2 na imigranta, żeby się o siebie nie potykali i mieli zachowaną prywatność i, żeby im jądra nie puchły i Lis może przyjąć 40 osób. Oczywiście na własny koszty wyżywienia itp. Taka jest lewacka logika na zlecenie - przyjmijmy imigrantów no ale przecież nie do siebie tylko do innych. Od mojego domu to wara!'
zgłoszone do prokuratury synku :)
A pod jakiż to paragraf podpada?
Przeciwnicy aborcji, a ile dzieci adoptowaliscie?
50 osób mieszkających tam kliknęło SŁABE
Ubogacą go kulturowo
Autorze. Pewnie jesteś polskim patriotą... Przyjmij kilkoro bezdomnych i głodnych polskich sierot. Pokaż jaki z ciebie katolik.
Nie jestem katolikiem, poza tym ja nie postuluję, żeby przyjmować na siłę imigrantów, nie postuluję także, żeby ludzie OBOWIĄZKOWO przyjmowali bezdomnych i głodnych. Natomiast jak ktoś chce coś takiego prywatnie robić to nie mam nic przeciwko. Byłbym hipokrytą mówiąc: przyjmijcie bezdomnych i głodnych - bo należy pomagać ale je nie przyjmę. Ja nie mam najmniejszego zamiaru przyjmować bezdomnych i polskie sieroty i nie postuluję, żeby komukolwiek narzucać kwoty ich przyjmowania. Skoro jednak ktoś postuluje: "przyjmijmy" - to niech przyjmuje, ale u siebie.
~Kiolo - Szach mat.
Do roboty by się wziął i liście pograbił... przed przyjazdem syryjskich gości.
Czy wy gimbusie jopki, naprawdę nie kumacie czym jest instytucja państwa i jakie są jej zadania.
@zaymoon w pierwszej kolejności ochrona WŁASNYCH obywateli. Jak po tym starczy jeszcze środków, można pomagać przybyszom
@zaymoon Jakie? Przyjmowanie imigrantów?
Chodzi tutaj, ofiary buzkowej "reformy" edukacji, o wasze żałosne podejście do tematu. Takimi rzeczami, jak pomoc dużym grupom ludzi, zajmuje się państwo a nie jednostki. Można się jeszcze od biedy spierać czy państwo powinno pomóc czy nie, ale takie argumenty, że każdy zwolennik pomagania innym ludziom przez instytucje państwowe ma to robić sam, jest poprostu debilne i pociskać takie durnoty może tylko ktoś kto nie rozumie idei państwa. Czy w gimnazjum niema przedmiotów jak Wiedza o Społeczeństwa że wy tacy puści w tym temacie jesteście?
@zaymoon No właśnie chodzi o to, że doskonale rozumiem ideę "państwa"...W skrócie i z pominięciem wielu elementów historycznych - to jest państwo na wzór idealnego państwa Platona - czyli państwo totalitarne i faszystowskie, które steruje ręcznie każdą sferą życia obywatela i wyznacza mu z góry zaplanowane pozycje społeczne...Ktoś to właśnie rozumie paskudną, ideologiczną, faszystowską i demo-totalitarną "ideę" tego państwa nigdy nie będzie komunistą-faszystą ( bo to generalnie samo ) czy socjalistą ( to wstęp do faszyzmu i komuny ) czy idealistą ( a to rdzeń ideologiczny każdego totalitaryzmu z demokracją włącznie ). Nigdzie nie napisałem, że "zwolennik pomagania" ma to robić sam..Ależ nie, możecie się łączyć w grupy i nawet fundacje zakładać - ale nie za pieniądze ludzi, którzy nie chcą waszej fundacji wspomóc. Wy natomiast chcecie pomagać - rabując jednych ( bo taka jest współczesna rola demokratycznego państwa opiekuńczego ) a dając drugim w oparciu o materializm dialektyczny. Zwolennicy lewicy dzielą się na trzy kategorię: tych którzy naprawdę w to wierzą i to jest ta bezrozumna najniższa masa, na tych, którzy w ogóle w to nie wierzą ale z tego żyją i na tych, którzy w to wierzą tylko dlatego, że są na samym szczycie tego łańcucha pokarmowego - czyli wierzą we władzę nad motłochem. Schemat przećwiczony w PRL i ZSRR - byłby się nawet i utrzymał, ale ten system jest tak nieefektywny gospodarczo, że zawsze zbankrutuje...
@zaymoon Naucz się czytać ze zrozumieniem! Zabieranie ludziom pieniędzy siłą, żeby pomóc innym ludziom, bo tak wam pasuje to rabunek, złodziejstwo, przemoc i faszyzm. Pomaganie dobrowolnie np. wpłacając na fundację czy dając komuś pieniądze - to decyzja jednostki. Pomaganie wyklucza wcześniejszy rabunek. Lewica rabuje jednym i daje innym - zostawiając cześć dla siebie...Miło mi widzieć, że przytłaczająca większość ludzi - którzy widzą ten demot doskonale go rozumie. Marginalną ilością komunistów zaś nie będę się w ogóle przejmował...
Chętnie popatrzę jak przyjmujesz na chate repatriantów.
Mam bombardę w piwnicy, dokładny adres poproszę :)
Niedouczone hienowate gimby. Tak, mówie o autorze i większości komentujących.
odwalcie się od Lisów znaleźli się tzw Janusze pisowskie co sugerują co moją zrobić Lisowie