@Fissiu Nie wypowiadaj się za wszystkich użytkowników automatów, przełączenie z D na P/N to ta sama czynność co wrzucenie na luz i zaciągnięcie ręcznego w manualu. Jeśli ktoś jeździ dużo, naprawdę męczy się wzrok kiedy na każdym skrzyżowaniu, przejeździe kolejowym czy w każdym korku kierowca stojący z przodu dusi hamulec i oślepia światłami. A wystarczy uświadomić sobie, że nie jesteśmy jedynym użytkownikiem drogi i pomyśleć o innych kierowcach.
@Fissiu Pojeździj autem trochę więcej niż z domu do pracy i z powrotem, 20 km w każdą stronę. Wtedy na pewno docenisz kierowcę stojącego przed Tobą na przejeździe kolejowym z wduszonym przez 10 min hamulcem. Dodaj do tego deszcz, krople na szybie i światło odbijające się od nich, po kilku godzinach za kółkiem będziesz wiedział o czym mówię.
@yo123 niektore marki samochodow maja specyficzne swiatla stopu. mieszkam w kraju, gdzie mamy tylko automaty i sporo czasu spedzam w korkach. chociaz bardziej dokuczliwe sa dlugie swiatla odbijajace sie we wstecznym. po 40 minutach mozna oszalec:).
@Fissiu Nie wypowiadaj się za wszystkich użytkowników automatów, przełączenie z D na P/N to ta sama czynność co wrzucenie na luz i zaciągnięcie ręcznego w manualu. Jeśli ktoś jeździ dużo, naprawdę męczy się wzrok kiedy na każdym skrzyżowaniu, przejeździe kolejowym czy w każdym korku kierowca stojący z przodu dusi hamulec i oślepia światłami. A wystarczy uświadomić sobie, że nie jesteśmy jedynym użytkownikiem drogi i pomyśleć o innych kierowcach.
Na P/N jest inne ciśnienie w skrzyni niż na D i częste przerzucanie jest szkodliwe i nie wskazane. Nowsze skrzynie mają funkcję auto hold - samochód wysprzęgla jak nic nie jest wciśnięte, a w automatach bez tego należy trzymać wciśnięty hamulec
@agaoc no tylko po cholere przerzucać biegi w automacie? Czy nie po to ludzie kupują automat, żeby tego nie robić? Ja nie znoszę automatycznych skrzyń, ale są ludzie, którzy je lubią i na bank nie zmieniają przełożenia na światłach, bo to chore.
Jeżdżę. Jeśli stoję na czerwonym, to rzeczywiście bez sensu wrzucać na P, chociaż, jeśli ciemno, to rzeczywiście żal mi osoby za mną, bo światła stopu rażą. Natomiast jeśli stoję w korku bliżej nieokreśloną ilość czasu (co nie zostało określone w democie), to zawsze przerzucam na P.
@Fissiu Zazdroszczę Ci. Ja, zwłaszcza po ciężkim dniu mam bardzo zmęczone oczy i czyjeś dłużej świecące się światła stopu w mroku mnie rażą nie raz. Tak samo jak zbędne przeciwmgłowe.
@misiawy Nie jestem jedyna na świecie. Pracuję w wypożyczalni samochodów. Większość z mojej załogi tak robi. Tak samo jak kierunkowskazem sygnalizuje zamiar, a nie tylko manewr. Tak samo, jak nie blokuję lewego pasa, bo będzie robić lewoskręt za całych pięć kilometrów. Tak samo, jak wypuszczamy z podporzadkowanej, gdy ruch na głównej gęsty. Tak samo, jak często zatrzymujemy się przed przejściem dla pieszych. Takie zachowania nas nie bolą. A zdajemy sobie sprawę, że mogą mieć wpływ na innych użytkowników ruchu drogowego zwłaszcza, gdy używamy samochodów obrandowanych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 października 2015 o 19:51
nie ma. Ja nie lubię jak mi ktoś świeci po oczach w nocy, zwłaszcza kierunkowskazem jak i tak stoi minutę zanim się zapali światło, a te ledowe są dość mocne, ale ma takie prawo, a nawet obowiązek więc jego działanie jest jak najbardziej uzasadnione.
@VenOn Halogenowe światła stop? Chyba moja wiedza w tym temacie jest nieco ograniczona bo nie słyszałem o takich zarówkach w stopie. Ledowe to pomysł który powstał kilka lat temu. Mi chodzi o samochody w których wykorzystywane są zwykłe zarówki P21W. Niedawno spotkałem się z przepalonymi wszystkimi lampami stopu w Scenicu. I napewno nie przewidziałem się bo pomagałem je sąsiadowi wymienić. Trzecie światło stopu w tylnej szybie również było spalone. Więc dziekuje wszystkim za minusy ale bede upierał się przy swoim że lepiej troche oślepiać niż nie mieć w ogóle stopu. Jeżeli ktoś zwróciłby mi uwagę że oślepiają go moje swiatła stopu to włączyłbym jeszcze swiatła przeciwmielne w ramach pozdrowienia
Poprawcie mnie jeśli się mylę, bo od kilku łat jeżdżę automatem i mogłam cosik zapomnieć/pomieszać. W manualu po zatrzymaniu wrzuca się luz, wiadomo. Mam wrażenie, że wielu kierowców stoi wtedy na hamulcu dla bezpieczeństwa, żeby samochód się nie potoczył. Czasem pochylenie jest tak małe, że go nie dostrzegamy. Często obserwuję, że gdy samochody przede mną ruszają, tylne im się "przygaszają" czyli puścili hamulec.
@~nie_lubię_przygłupów, w sumie to już nic :) Pisząc komentarz sobie przypomniałam i zmieniałam treść, ale zrobiłam to niedokładnie i wyszło trochę bez sensu :D
Dlaczego uważasz, że prawdziwi faceci używają skrzyni automatycznej :)?
Przecież większość samochodów sportowych (czyli niby takich dla "prawdziwych" facetów) ma skrzynię ręczną.
WJdmt
"znaffca" z ciebie jak widzę -dowiedz się że minimum 95 % wypasionych aut ma skrzynię automatyczne .Jest znikomy procent aut z manualną skrzynią dla pajacy którzy nawyki z młodości (onanizm) muszą kultywować nawet z dobrym aucie. Każdy kto pojeździ autem z AT już do wajhowania nie wraca bo to bezsensowna czynność.Że automat więcej pali i nie zmienia biegów równie szybko jak manual? BZDURA.Dobry kick down i spod świateł nie masz ze mną szans.
Nie rozumiem ogólnego buntu w komentarzach. Gdy stoje dłużej w korku ( > 1 minuta ) to najzwyczajniej nie chce mi się trzymać nogi na hamulcu. Jako że jeżdzę kilkoma różnymi samochodami, to w manualu zrzucam na luz i zaciągam dwa "ząbki" ręcznego, tylko tyle żeby się nie ruszył przypadkiem, a w auto wrzucam P i po kłopocie. Najzwyczajniej, nie chce mi się trzymać hamulca.
I gość miał rację. Wszędzie pełno niedzielnych kierowców, którzy nie wiedzą do czego służy hamulec ręczny albo "P" w samochodach z automatem. A ludziom z tyłu aż oczy wypala - bo tak mocne te diody teraz robią....
Jedno nie wyklucza drugiego. Zaciągasz ręczny na D stojąc w korku, a P wrzucasz dopiero po zaparkowaniu i również zaciągnięciu ręcznego dla ochrony zębatki blokującej.
poczekaj az zbierzesz któregoś pięknego razu po gębie. Swiatła stopu są od tego żeby się swieciły kiedy naciska sie hamulec. Nie będę w korku co 10 sekund wrzucał na luz i zaciągał ręczny bo jakąś sierotę rażą moje swiatła z tyłu. Jak ci to przeszkadza to nie powinienes prowadzić samochodu bo pierdoła z ciebie a nie kierowca
Burza komentarzy, dodam coś od siebie.
Pracuję w barze, wracam późno w nocy. Nie przeszkadza mi jak ktoś włączy kierunkowskaz czy naciśnie hamulec. To jest coś normalnego, czym wy się elektryzujecie? W pracy mam auto z manualem, jak się zatrzymam to i tak trzymam nogę na hamulcu, po co ryzykować że auto się stoczy? Wtedy ja będę płacił za lakierowanie zderzaka. Ręczny? Podajcie mi jedną osobę, która w korku przy każdym zatrzymaniu zaciąga ręczny.
Moje auto ma automat. Machanie lewarkiem po biegach jest szkodliwe dla skrzyni, mniejsze smarowanie=zacieranie sie skrzyni.
Jeśli wam drodzy kierowcy przeszkadzają światła w samochodach to przesiądźcie się na autobus albo tramwaj. I polecam usiąść na samym tyle :)
W automacie nie zmienia się biegów podczas postoju, bo skrzynia potrzebuje chwili czasu na rozruszanie się, i szybkie przerzucanie z P na D i agresywne ruszanie strasznie skraca jej żywotność.
Ponadto skrzynia nie jest smarowana na biegu innym niż D.
Pozostaje nam trzymanie wciśniętego hamulca roboczego lub ręcznego, który nie powoduje świecenia się świateł stopu.
Zastanawiam się nad jedną sprawą. Jak ci, którym nie przeszkadza światło stop świecące prosto w oczy, reagują na światło przeciwmgielne gdy nie ma mgły? Też są tacy wyrozumiali?
@Paszeko co to za porównanie?widzisz co piszesz? Za jazdę z włączonymi przeciwmgielnymi gdy nie ma mgły grozi mandat a za używanie swiateł stopu chyba nie.
Napisałem gdzieś, że nie wolno używać stopu w korku? Napisałem o czymś zgoła innym, skoro nie potrafisz zrozumieć tego co przeczytałeś to się nie wypowiadaj. Co z tego, że za używanie stopu w korku nie grozi mandat, mandat nie grozi za wiele innych działań na drodze. Na przykład hamowanie z piskiem opon tuż przed przejściem dla pieszych nie jest karane mandatem, ale czy tak się godzi robić?
@Paszeko nie ma to jak porównywać światło samochodu jadącego z naprzeciwka, które jest przeznaczone do oświetlenia drogi przy szczególnych warunkach, które jest białe i może spowodować to, że kogoś nie zauważysz na drodze podczas jazdy do sytuacji, kiedy stoisz na światłach, które TAK SAMO ŚWIECĄ NA CZERWONO, i są równie ostre, z wciśniętym hamulcem i gościowi za tobą to przeszkadza, bo... Nie wiem - nie zauważy jak się światła zmienią na zielone? No i sorry, ale jeśli światła stopu miałyby w jakiejkolwiek sytuacji powodować, że ktoś czegoś nie widzi, to albo ten ktoś nie powinien mieć prawa jazdy, albo producent samochodów powinien mieć kłopoty.
@lagerrr Czy ty naprawdę jesteś taki ograniczony, czy robisz sobie jaja? Jeśli masz prawo jazdy to powinieneś je natychmiast potargać. ŚWIATŁO PRZECIWMGIELNE jest zarówno z przodu (białe) jak i z tyłu (czerwone). Idź do piaskownicy się pobawić.
@Paszeko Pokazałeś klasę tym postem, nie ma co :) Nie sprecyzowałeś o które światło Ci chodzi, więc założyłem, że przednie, gdyż istnieje większe prawdopodobieństwo, że kogoś razi - próbowałem obronić Twoją tezę. I szczerze mówiąc mnie zarówno te z tyłu, jak i z przodu nie razi, jednak ze względu na jego przeznaczenie istnieje prawdopobieństwo, że ktoś ma inaczej. Inna sprawa jest natomiast w przypadku światła stopu, nad którym pracował cały sztab inżynierów, które przeszło całą serię testów, uzyskało multum certyfikatów. Zapewniam Cię, że nikt w żadnym z nich nie napisał niczego w stylu: "nie uRZyWaDŹ za czENSTO, bo RAZI"
No ja pier.......le! Czy wy wszyscy macie problem z czytaniem i rozumieniem tego przeczytanego? GDZIE DO Q.....Y NĘDZY NAPISAŁEM, ŻE MNIE RAZI ŚWIATŁO STOPU? POKAŻ MI BUCU JEDEN Z DRUGIM GDZIE TO NAPISAŁEM.
Szkoda że koleś nie zadzwonił jeszcze na policję albo do zarządu dróg żeby wyłączyli sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu, bo go czerwone oślepia jak stoi... :)
niezłe typy...
taa albo jhak sie takiemu z przodu zaswieci rezerwa na zegarze od paliwa to dopiero oslepia...wtedy wychodze z auta i dolewam delikwentowi paliwa do baku...niech sie cwel nastepnym razem nauczy
W automacie czy nie zawsze trzymam nogę na hamulcu, co by mi auto nie zjechało nigdzie... Chyba, że stoję dłużej i wiem, że nie odjadę zaraz to wtedy ręczny dopiero.
Widzę, że buraków tu pełno :) A argumenty, że nie należy przerzucać biegów w automacie wsadzcie sobie... do kieszeni :) Pewnie wstecznego też nie wrzucacie tylko jedziecie aż napotkacie rondo...
A to taki problem na P przerzucić?
@Fissiu Nie wypowiadaj się za wszystkich użytkowników automatów, przełączenie z D na P/N to ta sama czynność co wrzucenie na luz i zaciągnięcie ręcznego w manualu. Jeśli ktoś jeździ dużo, naprawdę męczy się wzrok kiedy na każdym skrzyżowaniu, przejeździe kolejowym czy w każdym korku kierowca stojący z przodu dusi hamulec i oślepia światłami. A wystarczy uświadomić sobie, że nie jesteśmy jedynym użytkownikiem drogi i pomyśleć o innych kierowcach.
@Fissiu - nie wszyscy, tylko jeden gość. Może ma niezdiagnozowaną nadwrażliwość na światło?
@Fissiu Pojeździj autem trochę więcej niż z domu do pracy i z powrotem, 20 km w każdą stronę. Wtedy na pewno docenisz kierowcę stojącego przed Tobą na przejeździe kolejowym z wduszonym przez 10 min hamulcem. Dodaj do tego deszcz, krople na szybie i światło odbijające się od nich, po kilku godzinach za kółkiem będziesz wiedział o czym mówię.
@yo123 niektore marki samochodow maja specyficzne swiatla stopu. mieszkam w kraju, gdzie mamy tylko automaty i sporo czasu spedzam w korkach. chociaz bardziej dokuczliwe sa dlugie swiatla odbijajace sie we wstecznym. po 40 minutach mozna oszalec:).
Automaty mają takie pozycje jak (N)eutral i (P)arking. Wtedy nie trzeba trzymac hamulca.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 października 2015 o 16:09
@Fissiu Nie wypowiadaj się za wszystkich użytkowników automatów, przełączenie z D na P/N to ta sama czynność co wrzucenie na luz i zaciągnięcie ręcznego w manualu. Jeśli ktoś jeździ dużo, naprawdę męczy się wzrok kiedy na każdym skrzyżowaniu, przejeździe kolejowym czy w każdym korku kierowca stojący z przodu dusi hamulec i oślepia światłami. A wystarczy uświadomić sobie, że nie jesteśmy jedynym użytkownikiem drogi i pomyśleć o innych kierowcach.
Na P/N jest inne ciśnienie w skrzyni niż na D i częste przerzucanie jest szkodliwe i nie wskazane. Nowsze skrzynie mają funkcję auto hold - samochód wysprzęgla jak nic nie jest wciśnięte, a w automatach bez tego należy trzymać wciśnięty hamulec
@agaoc no tylko po cholere przerzucać biegi w automacie? Czy nie po to ludzie kupują automat, żeby tego nie robić? Ja nie znoszę automatycznych skrzyń, ale są ludzie, którzy je lubią i na bank nie zmieniają przełożenia na światłach, bo to chore.
Zacznij machać lewarkiem z p n d czekaj aż się skrzynia zesra. Od tego masz automat żeby tego nie robić
Żaden z was nie jeździł jeszcze automatem jak widać
Jeżdżę. Jeśli stoję na czerwonym, to rzeczywiście bez sensu wrzucać na P, chociaż, jeśli ciemno, to rzeczywiście żal mi osoby za mną, bo światła stopu rażą. Natomiast jeśli stoję w korku bliżej nieokreśloną ilość czasu (co nie zostało określone w democie), to zawsze przerzucam na P.
Jasne, przez R przeciągasz... Jesteś mądrzejszy niż konstruktorzy.
@bust Wciskam pedał hamulca, przeciągam przez R oraz N, aż do P, puszczam pedał hamulca i gotowe. Czyż nie tak się to robi?
@Fissiu Zazdroszczę Ci. Ja, zwłaszcza po ciężkim dniu mam bardzo zmęczone oczy i czyjeś dłużej świecące się światła stopu w mroku mnie rażą nie raz. Tak samo jak zbędne przeciwmgłowe.
@misiawy Nie jestem jedyna na świecie. Pracuję w wypożyczalni samochodów. Większość z mojej załogi tak robi. Tak samo jak kierunkowskazem sygnalizuje zamiar, a nie tylko manewr. Tak samo, jak nie blokuję lewego pasa, bo będzie robić lewoskręt za całych pięć kilometrów. Tak samo, jak wypuszczamy z podporzadkowanej, gdy ruch na głównej gęsty. Tak samo, jak często zatrzymujemy się przed przejściem dla pieszych. Takie zachowania nas nie bolą. A zdajemy sobie sprawę, że mogą mieć wpływ na innych użytkowników ruchu drogowego zwłaszcza, gdy używamy samochodów obrandowanych.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 października 2015 o 19:51
Robię tak ja yo123, jak stoję dłużej to wrzucam P. Ba!, nawet posuwam się do tego, żeby wyłączyć silnik, gdy stoję przed szlabanem ;)
nie wiem czy wiesz ale w autmacie tez masz luz i nie musisz non stop trzymac hamulca..
Trzeba było go pozdrowić środkowym palcem....
Czasem wystarczy błysnąć drogowymi, zazwyczaj działa. Jeśli nie, wychodzę i uprzejmie proszę o zdjęcie stopy z hamulca.
@Fissiu...wyolbrzymiasz i nadinterpretujesz, niemniej każdy ocenia po sobie. Pozdrawiam i życzę bezawaryjnego użytkowania automatu.
No i ma rację.
nie ma. Ja nie lubię jak mi ktoś świeci po oczach w nocy, zwłaszcza kierunkowskazem jak i tak stoi minutę zanim się zapali światło, a te ledowe są dość mocne, ale ma takie prawo, a nawet obowiązek więc jego działanie jest jak najbardziej uzasadnione.
lepiej razić niż mieć przepalone wszystkie żarówki stopu, a kilka razy się z tym spotkałem
@VenOn Halogenowe światła stop? Chyba moja wiedza w tym temacie jest nieco ograniczona bo nie słyszałem o takich zarówkach w stopie. Ledowe to pomysł który powstał kilka lat temu. Mi chodzi o samochody w których wykorzystywane są zwykłe zarówki P21W. Niedawno spotkałem się z przepalonymi wszystkimi lampami stopu w Scenicu. I napewno nie przewidziałem się bo pomagałem je sąsiadowi wymienić. Trzecie światło stopu w tylnej szybie również było spalone. Więc dziekuje wszystkim za minusy ale bede upierał się przy swoim że lepiej troche oślepiać niż nie mieć w ogóle stopu. Jeżeli ktoś zwróciłby mi uwagę że oślepiają go moje swiatła stopu to włączyłbym jeszcze swiatła przeciwmielne w ramach pozdrowienia
Co to za samochód?
@durB Na moje oko to VW Touareg, ale mogę się mylić.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 października 2015 o 19:50
Poprawcie mnie jeśli się mylę, bo od kilku łat jeżdżę automatem i mogłam cosik zapomnieć/pomieszać. W manualu po zatrzymaniu wrzuca się luz, wiadomo. Mam wrażenie, że wielu kierowców stoi wtedy na hamulcu dla bezpieczeństwa, żeby samochód się nie potoczył. Czasem pochylenie jest tak małe, że go nie dostrzegamy. Często obserwuję, że gdy samochody przede mną ruszają, tylne im się "przygaszają" czyli puścili hamulec.
@Laviol co ci przypomnieć? Że jak wciskasz hamulec to się zapalają światła stopu?
@~nie_lubię_przygłupów, w sumie to już nic :) Pisząc komentarz sobie przypomniałam i zmieniałam treść, ale zrobiłam to niedokładnie i wyszło trochę bez sensu :D
Prawdziwi faceci nie noszą rurek i jeżdżą automatem.
Dlaczego uważasz, że prawdziwi faceci używają skrzyni automatycznej :)?
Przecież większość samochodów sportowych (czyli niby takich dla "prawdziwych" facetów) ma skrzynię ręczną.
Czyli jeżdżą na automacie, ale nie noszą rurek. Tak to brzmi c:
WJdmt
"znaffca" z ciebie jak widzę -dowiedz się że minimum 95 % wypasionych aut ma skrzynię automatyczne .Jest znikomy procent aut z manualną skrzynią dla pajacy którzy nawyki z młodości (onanizm) muszą kultywować nawet z dobrym aucie. Każdy kto pojeździ autem z AT już do wajhowania nie wraca bo to bezsensowna czynność.Że automat więcej pali i nie zmienia biegów równie szybko jak manual? BZDURA.Dobry kick down i spod świateł nie masz ze mną szans.
Jak was razi to niech wam rodzice przepna siodełka do tyłu.
Polecasz rozwiązanie z własnego doświadczenia?
~dhhdhd Siodełka z przodu montuje się tyłem do jazdy debilu.
Jak was coś razi to zostańcie w domu. Z ludzi się takie pierdoły robią, że aż żal. Naprawdę zwracacie uwagę na coś takiego?
zawsze można ręczny zaciągnąć
Nie rozumiem ogólnego buntu w komentarzach. Gdy stoje dłużej w korku ( > 1 minuta ) to najzwyczajniej nie chce mi się trzymać nogi na hamulcu. Jako że jeżdzę kilkoma różnymi samochodami, to w manualu zrzucam na luz i zaciągam dwa "ząbki" ręcznego, tylko tyle żeby się nie ruszył przypadkiem, a w auto wrzucam P i po kłopocie. Najzwyczajniej, nie chce mi się trzymać hamulca.
W Polsce mamy prawo świecić światłami stopu, gdzie się nam podoba.
I gość miał rację. Wszędzie pełno niedzielnych kierowców, którzy nie wiedzą do czego służy hamulec ręczny albo "P" w samochodach z automatem. A ludziom z tyłu aż oczy wypala - bo tak mocne te diody teraz robią....
"P" oznacza Park, czyli parkowanie. Zatrzymanie, postój, finito. Koniec jazdy. Nie odpoczynek dla stopy i relaks dla kogoś z tyłu :)
Jedno nie wyklucza drugiego. Zaciągasz ręczny na D stojąc w korku, a P wrzucasz dopiero po zaparkowaniu i również zaciągnięciu ręcznego dla ochrony zębatki blokującej.
Jeśli kogoś rażą światła stopu to moim zdaniem nie powinien mieć prawa jazdy ze względów zdrowotnych.
Ja takim burakom świece długimi , przeważnie działa
poczekaj az zbierzesz któregoś pięknego razu po gębie. Swiatła stopu są od tego żeby się swieciły kiedy naciska sie hamulec. Nie będę w korku co 10 sekund wrzucał na luz i zaciągał ręczny bo jakąś sierotę rażą moje swiatła z tyłu. Jak ci to przeszkadza to nie powinienes prowadzić samochodu bo pierdoła z ciebie a nie kierowca
Jeszcze nie widziałem tak zaminusowanych komentarzy pod żadnym demotem :D
Burza komentarzy, dodam coś od siebie.
Pracuję w barze, wracam późno w nocy. Nie przeszkadza mi jak ktoś włączy kierunkowskaz czy naciśnie hamulec. To jest coś normalnego, czym wy się elektryzujecie? W pracy mam auto z manualem, jak się zatrzymam to i tak trzymam nogę na hamulcu, po co ryzykować że auto się stoczy? Wtedy ja będę płacił za lakierowanie zderzaka. Ręczny? Podajcie mi jedną osobę, która w korku przy każdym zatrzymaniu zaciąga ręczny.
Moje auto ma automat. Machanie lewarkiem po biegach jest szkodliwe dla skrzyni, mniejsze smarowanie=zacieranie sie skrzyni.
Jeśli wam drodzy kierowcy przeszkadzają światła w samochodach to przesiądźcie się na autobus albo tramwaj. I polecam usiąść na samym tyle :)
@adrian2558 Wolisz naprężać nogę niż wykonać ćwierćsekundowy gest?
no i ?
Durny demot.
W automacie nie zmienia się biegów podczas postoju, bo skrzynia potrzebuje chwili czasu na rozruszanie się, i szybkie przerzucanie z P na D i agresywne ruszanie strasznie skraca jej żywotność.
Ponadto skrzynia nie jest smarowana na biegu innym niż D.
Pozostaje nam trzymanie wciśniętego hamulca roboczego lub ręcznego, który nie powoduje świecenia się świateł stopu.
Zastanawiam się nad jedną sprawą. Jak ci, którym nie przeszkadza światło stop świecące prosto w oczy, reagują na światło przeciwmgielne gdy nie ma mgły? Też są tacy wyrozumiali?
@Paszeko co to za porównanie?widzisz co piszesz? Za jazdę z włączonymi przeciwmgielnymi gdy nie ma mgły grozi mandat a za używanie swiateł stopu chyba nie.
Napisałem gdzieś, że nie wolno używać stopu w korku? Napisałem o czymś zgoła innym, skoro nie potrafisz zrozumieć tego co przeczytałeś to się nie wypowiadaj. Co z tego, że za używanie stopu w korku nie grozi mandat, mandat nie grozi za wiele innych działań na drodze. Na przykład hamowanie z piskiem opon tuż przed przejściem dla pieszych nie jest karane mandatem, ale czy tak się godzi robić?
@Paszeko nie ma to jak porównywać światło samochodu jadącego z naprzeciwka, które jest przeznaczone do oświetlenia drogi przy szczególnych warunkach, które jest białe i może spowodować to, że kogoś nie zauważysz na drodze podczas jazdy do sytuacji, kiedy stoisz na światłach, które TAK SAMO ŚWIECĄ NA CZERWONO, i są równie ostre, z wciśniętym hamulcem i gościowi za tobą to przeszkadza, bo... Nie wiem - nie zauważy jak się światła zmienią na zielone? No i sorry, ale jeśli światła stopu miałyby w jakiejkolwiek sytuacji powodować, że ktoś czegoś nie widzi, to albo ten ktoś nie powinien mieć prawa jazdy, albo producent samochodów powinien mieć kłopoty.
@lagerrr Czy ty naprawdę jesteś taki ograniczony, czy robisz sobie jaja? Jeśli masz prawo jazdy to powinieneś je natychmiast potargać. ŚWIATŁO PRZECIWMGIELNE jest zarówno z przodu (białe) jak i z tyłu (czerwone). Idź do piaskownicy się pobawić.
@Paszeko Pokazałeś klasę tym postem, nie ma co :) Nie sprecyzowałeś o które światło Ci chodzi, więc założyłem, że przednie, gdyż istnieje większe prawdopodobieństwo, że kogoś razi - próbowałem obronić Twoją tezę. I szczerze mówiąc mnie zarówno te z tyłu, jak i z przodu nie razi, jednak ze względu na jego przeznaczenie istnieje prawdopobieństwo, że ktoś ma inaczej. Inna sprawa jest natomiast w przypadku światła stopu, nad którym pracował cały sztab inżynierów, które przeszło całą serię testów, uzyskało multum certyfikatów. Zapewniam Cię, że nikt w żadnym z nich nie napisał niczego w stylu: "nie uRZyWaDŹ za czENSTO, bo RAZI"
No ja pier.......le! Czy wy wszyscy macie problem z czytaniem i rozumieniem tego przeczytanego? GDZIE DO Q.....Y NĘDZY NAPISAŁEM, ŻE MNIE RAZI ŚWIATŁO STOPU? POKAŻ MI BUCU JEDEN Z DRUGIM GDZIE TO NAPISAŁEM.
@Paszeko haha :D Ale się wkopałeś - ja nigdzie nie napisałem, że Ciebie razi światło stopu Panie Mistrzu Analizy :D
Jednak myślenie logiczne jest dla ciebie niedostępne jak Himalaje dla hipopotama.
Szkoda że koleś nie zadzwonił jeszcze na policję albo do zarządu dróg żeby wyłączyli sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu, bo go czerwone oślepia jak stoi... :)
niezłe typy...
taa albo jhak sie takiemu z przodu zaswieci rezerwa na zegarze od paliwa to dopiero oslepia...wtedy wychodze z auta i dolewam delikwentowi paliwa do baku...niech sie cwel nastepnym razem nauczy
W automacie czy nie zawsze trzymam nogę na hamulcu, co by mi auto nie zjechało nigdzie... Chyba, że stoję dłużej i wiem, że nie odjadę zaraz to wtedy ręczny dopiero.
To oszczędny jesteś. U mnie w wyjątkowych sytuacjach ręcznego NIE wrzucam.
Widzę, że buraków tu pełno :) A argumenty, że nie należy przerzucać biegów w automacie wsadzcie sobie... do kieszeni :) Pewnie wstecznego też nie wrzucacie tylko jedziecie aż napotkacie rondo...