Szczególnie, że nawet pogoda nam się rozjechała i w Wielkanoc mamy piękne białe święta, a w Boże Narodzenie ciepło i deszczowo :( je*ać globalne ocieplenie!
@hajnas007 Zastanawiałem się: czy święta mnie nie cieszą bo mam już prawie 30lat? Ale prawda jest taka, że trąbią o tym od listopada i człowiek ma już dość. Wszędzie promocja świąteczna, kup na święta, zafunduj wyjątkowe święta i człowiek ma już po prostu dość i chce żeby się to skończyło. Zupełnie jak kampania wyborcza....
Taka pogoń za kasą nie prowadzi do niczego dobrego. Duże sieci robią to w jednym celu - sprzedaż tego co zostało z lat poprzednich. Nie wierzę w to, że gdyby takie "świąteczne rzeczy" pojawiły się pod koniec drugiej połowy listopada to by nie zeszły. Ludzie nie potrzebują kupować karpi, lampek i prezentów na dwa miesiące przed Bożym Narodzeniem! Ten, kto to wymyślił powinien zawisnąć nad przepaścią na suchej gałęzi głową do dołu. Sam jestem maniakiem świątecznym, uwielbiam ten okres przedświąteczny, ten pośpiech i wszystkie inne perełki ale to co robią sklepy przechodzi wszelkie granice normalności... Najlepsze w tym jest to, że ludziom to się opatrzy, osłucha itp i cała magia Świąt pryska. A kolejki w sklepach w drugiej połowie grudnia nadal pozostają wielkie... Więc gdzie tu sens Bożego Narodzenia na początku listopada? :)
@Savroz wiem, jestem strażakiem, a to była ironia. ja mam wigilię wolną ale pierwsze święto pracujące. Mam nadzieję że będzie spokojnie czego i tobie życzę.
Szczególnie, że nawet pogoda nam się rozjechała i w Wielkanoc mamy piękne białe święta, a w Boże Narodzenie ciepło i deszczowo :( je*ać globalne ocieplenie!
Panie idz pan w..... z poczatkiem listopada Boze Narodzenie...to zdecydowanie odbiera magie swiat.
@hajnas007 Zastanawiałem się: czy święta mnie nie cieszą bo mam już prawie 30lat? Ale prawda jest taka, że trąbią o tym od listopada i człowiek ma już dość. Wszędzie promocja świąteczna, kup na święta, zafunduj wyjątkowe święta i człowiek ma już po prostu dość i chce żeby się to skończyło. Zupełnie jak kampania wyborcza....
Taka pogoń za kasą nie prowadzi do niczego dobrego. Duże sieci robią to w jednym celu - sprzedaż tego co zostało z lat poprzednich. Nie wierzę w to, że gdyby takie "świąteczne rzeczy" pojawiły się pod koniec drugiej połowy listopada to by nie zeszły. Ludzie nie potrzebują kupować karpi, lampek i prezentów na dwa miesiące przed Bożym Narodzeniem! Ten, kto to wymyślił powinien zawisnąć nad przepaścią na suchej gałęzi głową do dołu. Sam jestem maniakiem świątecznym, uwielbiam ten okres przedświąteczny, ten pośpiech i wszystkie inne perełki ale to co robią sklepy przechodzi wszelkie granice normalności... Najlepsze w tym jest to, że ludziom to się opatrzy, osłucha itp i cała magia Świąt pryska. A kolejki w sklepach w drugiej połowie grudnia nadal pozostają wielkie... Więc gdzie tu sens Bożego Narodzenia na początku listopada? :)
Patrząc po tych demotach od razu widać że autor tej strony to zgorzkniały i zrzędliwy maruda który niczym nie potrafi się cieszyc
mikołajki qrwa
wku*wiają muzułmanów
Drogi autorze demota,jeżeli cię to pocieszy to mi wypada wigilia pracująca... cała doba oraz sylwester.
@Savroz "Wigiia pracująca... cała doba". jesteś świętym mikołajem?
@zenmakkejn A słyszałeś o pracy w tkz. ochronie ? system 24/48.lekarze,ostre dyżury,straż pożarna również w większości nie siedzą z rodzinami.
@Savroz wiem, jestem strażakiem, a to była ironia. ja mam wigilię wolną ale pierwsze święto pracujące. Mam nadzieję że będzie spokojnie czego i tobie życzę.
Szukajcie atmosfery w kosciolach, nie w marketach raczej.
to prawda... nie ma juz tego klimatu co kiedyś :/ wszystko kreci sie w koło komercji :)
Dla mnie magia świąt to możliwość zjedzenia kolacji wigilijnej w tym samym składzie osobowym, co w zeszłym roku. Zostało nas czworo...