Jakbym chciała to zobaczyć, to weszłabym na facebooka, nie tutaj. Skoro Ci się facebook nie podoba, to tam nie wchodź, zamiast narzekać naokoło, jaki to jest beznadziejny, a Ty jesteś taki lepszy i taaaki nonkonformistyczny.
Polecam opcję "Przestań obserwować użytkownika". Do tego zablokowanie reklam, zapisanie się do grup których treść rzeczywiście nas interesuje a nie tylko irytuje i można zaoszczędzić sporo czasu na selekcji wartościowych informacji, a i poranki stają się przyjemniejsze :)
Ale po co, nie byłoby powodów do narzekania. Poza tym, jeśli gdzieś można coś kliknąć i poprzestawiać to jest to dla pryszczatych nerdów. Zwykły użytkownik ma się zalogować i ma działać. A jak użyje choć odrobinę mózgu, to go zaboli.
Tu raczej nie chodzi o to: "to po co tam włazisz", tylko to, że FB jest zawalone strasznym syfem. Ludzie wrzucają pierdyliard sweet fotek, które w cale nie są sweet, a co mnie zawsze bardzo dziwi jak można się tak obnażać ze swojej prywatności. Dokładnie tak jak w democie, "zdjęcia lasek, których nie znam" pojawiają się o wiele częściej, niż zdjęcia znajomych. Wbrew pozorom na FB można znaleźć wiele ciekawych stron służących edukacji, rozwijaniu swojego hobby. A zamiast wyświetlania postów z tych stron, otrzymuję w zamian zdjęcia bobasów, które są zapewne niezłą zajawką dla pedofilów.
reklama, reklama, strona którą lubię, selfie w kiblu, reklama, ktoś spamuje zawirusowanymi artykułami na jakiejś grupie, reklama, koty, koty, reklama, koty, żarcie, zdjęcie kartki z czyjegoś egzaminu na prawo jazdy, reklama, dziubek 1, dziubek 2, "doświadczona przez życie" koleżanka lat 16 do 21 pisze jaką ma straszną depresję, konie, reklama, przemądry cytat nt. życia, reklama, sesja fotograficzna w polu, ktoś wrzuca gównianą piosenkę pisząc nie wiadomo po jaką cholerę fragment jej tekstu, selfie w kiblu, reklama, dziubek 3, konie, koty, kolejny link do zawirusowanego artykułu, wakacyjne zdjęcie kilku znajomych uchwycone w podskoku, reklama, następna kartka z egzaminem (kit, że zdany za 10 razem), cytacik, żarcie, koty, jakieś pseudo-polityczne wypociny, reklama, depresja nastolatki kontratakuje, koty, sesja fotograficzna na trawie, ktoś się chwali samochodem, konie, selfie w kiblu, następna piosenka z fragmentem tekstu (wow, ktoś tu zna angielski, niesamowite), koty, jesienna sesja w liściach
To po co tam włazisz?
Jakbym chciała to zobaczyć, to weszłabym na facebooka, nie tutaj. Skoro Ci się facebook nie podoba, to tam nie wchodź, zamiast narzekać naokoło, jaki to jest beznadziejny, a Ty jesteś taki lepszy i taaaki nonkonformistyczny.
i dlatego nie mam fb
Jakich ma się znajomych taką ma się tablice xD
wiesz co to AdBlock? @autor
Polecam opcję "Przestań obserwować użytkownika". Do tego zablokowanie reklam, zapisanie się do grup których treść rzeczywiście nas interesuje a nie tylko irytuje i można zaoszczędzić sporo czasu na selekcji wartościowych informacji, a i poranki stają się przyjemniejsze :)
Ale po co, nie byłoby powodów do narzekania. Poza tym, jeśli gdzieś można coś kliknąć i poprzestawiać to jest to dla pryszczatych nerdów. Zwykły użytkownik ma się zalogować i ma działać. A jak użyje choć odrobinę mózgu, to go zaboli.
To po jaką cholerę tam wchodzisz? Znajomych trzeba dobierać starannie, a nie jak popadnie, poza tym są grupy. Ja nie mam takich problemów.
Tu raczej nie chodzi o to: "to po co tam włazisz", tylko to, że FB jest zawalone strasznym syfem. Ludzie wrzucają pierdyliard sweet fotek, które w cale nie są sweet, a co mnie zawsze bardzo dziwi jak można się tak obnażać ze swojej prywatności. Dokładnie tak jak w democie, "zdjęcia lasek, których nie znam" pojawiają się o wiele częściej, niż zdjęcia znajomych. Wbrew pozorom na FB można znaleźć wiele ciekawych stron służących edukacji, rozwijaniu swojego hobby. A zamiast wyświetlania postów z tych stron, otrzymuję w zamian zdjęcia bobasów, które są zapewne niezłą zajawką dla pedofilów.
Wersja licealna/studencka:
reklama, reklama, strona którą lubię, selfie w kiblu, reklama, ktoś spamuje zawirusowanymi artykułami na jakiejś grupie, reklama, koty, koty, reklama, koty, żarcie, zdjęcie kartki z czyjegoś egzaminu na prawo jazdy, reklama, dziubek 1, dziubek 2, "doświadczona przez życie" koleżanka lat 16 do 21 pisze jaką ma straszną depresję, konie, reklama, przemądry cytat nt. życia, reklama, sesja fotograficzna w polu, ktoś wrzuca gównianą piosenkę pisząc nie wiadomo po jaką cholerę fragment jej tekstu, selfie w kiblu, reklama, dziubek 3, konie, koty, kolejny link do zawirusowanego artykułu, wakacyjne zdjęcie kilku znajomych uchwycone w podskoku, reklama, następna kartka z egzaminem (kit, że zdany za 10 razem), cytacik, żarcie, koty, jakieś pseudo-polityczne wypociny, reklama, depresja nastolatki kontratakuje, koty, sesja fotograficzna na trawie, ktoś się chwali samochodem, konie, selfie w kiblu, następna piosenka z fragmentem tekstu (wow, ktoś tu zna angielski, niesamowite), koty, jesienna sesja w liściach
jak dobrze nie mieć FB!