Przykładowo, ostatni zamach w Paryżu nie powinien w nas budzić chęci odwetu. Lepiej skupić się na refleksji nad nienawiścią, smutkiem rodzin ofiar, itp. Bo w gruncie rzeczy nasza nienawiść nic nie zmieni, tylko wypełni nas goryczą, uczyni jeszcze bardziej nieczułym, rządnym zemsty, krwi i nic poza tym. Więc fakt, lepiej nie karmić się złem.
@MasterYoghourt Tylko tu nie chodzi o jakąś nienawiść, chęć odwetu czy zemsty, które faktycznie nie powinny mieć miejsca. Tu chodzi o działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom Europy. Nawet gdyby zorganizowano dużą akcję militarną wymierzoną w Państwo Islamskie w celu jego całkowitego zniszczenia, to nie musiałoby mieć to jakiegokolwiek związku z odczuwaniem nienawiści czy innych negatywnych emocji wobec Arabów. Bo każdy ma prawo do samoobrony, a w skrajnych przypadkach fizyczna eliminacja zagrożenia (i to nie potencjalnego, tylko jawnego) jest moralnie dopuszczalna.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 listopada 2015 o 12:14
@Ekwita Ale ja nie kwestionuję tego co piszesz. Bo tak na prawdę ta bezmyślna, szkodliwa polityka przyjmowania nielegalnych imigrantów, nie ma nic wspólnego z dobrem. Naiwność, głupota, szkodzenie pod płaszczykiem dobroduszności, to domena zła. Ale zwróć uwagę, że nie mamy żadnego wpływu na to jakie działania zostaną podjęte. Więc my jako widzowie tego przedstawienia, jedyne co możemy zrobić to ustosunkować się do niego. Ja proponuję zachowanie dystansu, refleksję, uczulenie na bliźniego.
@MasterYoghourt W takim razie przepraszam, bo nieco źle zinterpretowałem zdanie "Lepiej skupić się na refleksji nad nienawiścią, smutkiem rodzin ofiar, itp.". Po prostu zabrzmiały one w moich uszach bardzo poprawnie politycznie, zwłaszcza kiedy duża część mediów próbuje wmówić, że ludzie prezentujący podobne stanowisko do mojego są pełni nienawiści wobec wszystkiego co obce itp. Mea culpa. Gorzej, że nie jesteśmy tylko widzami tego przedstawienia, ale w mniejszym lub większym stopniu jego uczestnikami i prędzej czy później konsekwencje niekoniecznie naszych czynów uderzą właśnie w nas...
@Ekwita Zamachy i nielegalni imigranci już wywołują odpowiednie nastroje i dotykają każdego z nas. Gdyż już wywołują nastroje anty arabskie, anty islamskie. Być może taki był ich cel, gdyż pomijając całą emocjonalną otoczkę zdarzeń, to taki jest ich realny wpływ na rzeczywistość.
W normalnych czasach, zło byłoby zwalczane dobrem. Ale w czasach takich jak te może być zwalczone tylko jeszcze większym złem. Jak mówił pewien fikcyjny król - nie okazujcie im litości, bowiem sami żadnej nie otrzymacie.
Boga nie ma za 3, 2, 1...
Przykładowo, ostatni zamach w Paryżu nie powinien w nas budzić chęci odwetu. Lepiej skupić się na refleksji nad nienawiścią, smutkiem rodzin ofiar, itp. Bo w gruncie rzeczy nasza nienawiść nic nie zmieni, tylko wypełni nas goryczą, uczyni jeszcze bardziej nieczułym, rządnym zemsty, krwi i nic poza tym. Więc fakt, lepiej nie karmić się złem.
@MasterYoghourt Tylko tu nie chodzi o jakąś nienawiść, chęć odwetu czy zemsty, które faktycznie nie powinny mieć miejsca. Tu chodzi o działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom Europy. Nawet gdyby zorganizowano dużą akcję militarną wymierzoną w Państwo Islamskie w celu jego całkowitego zniszczenia, to nie musiałoby mieć to jakiegokolwiek związku z odczuwaniem nienawiści czy innych negatywnych emocji wobec Arabów. Bo każdy ma prawo do samoobrony, a w skrajnych przypadkach fizyczna eliminacja zagrożenia (i to nie potencjalnego, tylko jawnego) jest moralnie dopuszczalna.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2015 o 12:14
@Ekwita Ale ja nie kwestionuję tego co piszesz. Bo tak na prawdę ta bezmyślna, szkodliwa polityka przyjmowania nielegalnych imigrantów, nie ma nic wspólnego z dobrem. Naiwność, głupota, szkodzenie pod płaszczykiem dobroduszności, to domena zła. Ale zwróć uwagę, że nie mamy żadnego wpływu na to jakie działania zostaną podjęte. Więc my jako widzowie tego przedstawienia, jedyne co możemy zrobić to ustosunkować się do niego. Ja proponuję zachowanie dystansu, refleksję, uczulenie na bliźniego.
@MasterYoghourt W takim razie przepraszam, bo nieco źle zinterpretowałem zdanie "Lepiej skupić się na refleksji nad nienawiścią, smutkiem rodzin ofiar, itp.". Po prostu zabrzmiały one w moich uszach bardzo poprawnie politycznie, zwłaszcza kiedy duża część mediów próbuje wmówić, że ludzie prezentujący podobne stanowisko do mojego są pełni nienawiści wobec wszystkiego co obce itp. Mea culpa. Gorzej, że nie jesteśmy tylko widzami tego przedstawienia, ale w mniejszym lub większym stopniu jego uczestnikami i prędzej czy później konsekwencje niekoniecznie naszych czynów uderzą właśnie w nas...
@Ekwita Zamachy i nielegalni imigranci już wywołują odpowiednie nastroje i dotykają każdego z nas. Gdyż już wywołują nastroje anty arabskie, anty islamskie. Być może taki był ich cel, gdyż pomijając całą emocjonalną otoczkę zdarzeń, to taki jest ich realny wpływ na rzeczywistość.
Co ma bóg do dobra? Nic. To tylko katolicy myślą że jak wierzą to są "dobrzy" a to gówno prawda.
@termix369 Dawno nie czytałem głupszej rzeczy niż to co napisałeś, a czytam dużo.
@termix369 Małe sprostowanie
Nie chodzi o wierzenie, ale o czynienie dobra i unikanie zła.
Pier*le. Oni z kałaszy mordują niewinnych ludzi na koncertach czy na plaży a tu mi jakaś gnida będzie kazać zło dobrem zwyciężać.
W normalnych czasach, zło byłoby zwalczane dobrem. Ale w czasach takich jak te może być zwalczone tylko jeszcze większym złem. Jak mówił pewien fikcyjny król - nie okazujcie im litości, bowiem sami żadnej nie otrzymacie.
Zgadzam się, na przykład taki karabin Tor jest bardzo dobry. Wikipedia twierdzi, że skutecznie zwalcza zło do 2000m. Moim zdaniem się nadaje.