Zapewne dlatego, że:
po pierwsze spójrz na tę koszulkę. Ja, jako fanka Nirvany nigdy bym tego nie założyła. NIGDY.
Po drugie nie każdy fan jest powodem do dumy... A już na pewno nie taki fan.
Po trzecie to Justin Bieber. Już sam ten fakt powinien wystarczyć.
PS Kiedy mówimy o liczbie mnogiej (miliony dziewczynek) nie piszemy "jest" tylko "są" ;)
Śmiejcie sie, ale jak gościu za 10 lat sie ogarnie i wyrobi to może być piosenkarzem wysokiej klasy. Przypominam, że Timberlake miał identyczną sytuacje jak on, tez za młodu wszyscy darli z niego łacha do póki nie wskoczył na wysoki poziom, teraz mu moż buty lizać.
Nie rozumiem o co chodzi z tym hejtem na niego . Mam 30lat, od 17lat słucham metalu ale tego nie rozumiem. Niech se tworzy swoje , niech sie ubiera jak chce co to kogo obchodzi ?
@tentonhammer Problem w tym że on nie tworzy. On wykonuje obce piosenki, najczęściej podane mu przez managera. Taki ot poser, który ma ładnie wyglądać i udawać że śpiewa. Stąd ten hejt, co innego gdyby pisał własne teksty. Ale nie.
Żadene prawdziwy muzyk, artysta nie wypiąłby się na swoich fanów. Żyje bowiem z nich i z tego, ze kupują muzykę, chodzą na koncerty. Kupują gadżety. To, ze Bieber lubi muzykę tego zespołu tylko dobrze świadczy o tym, że mimo, że od śmierci minęło m.w. tyle ile żyje Justin, to nadal ich muzyka jest na czasie i jest pamiętana. Nikt już nie pamięta jak to było w latach 90 i jak dziewczyny chodziły na ich koncerty i krzyczały. Dziś to stateczne Panie po 40. Ale wtedy to była młodzież, nazwałbym to: żywo reagująca na Nirvanę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 listopada 2015 o 19:15
Myślę, że hejt na Biebera polega głównie na jego zachowaniu, a brak talentu( chociaż tu może chodzić o samą piosenkę "Baby", w której brzmi jak dziewczynka) tylko zwrócił na niego uwagę.
Non stop te same pie*dolenie o Biebierze. Utalentowany artysta, który ma przezajebisty głos, ale nadal takie ku*wa wieśniaki będą wypisywać, jakim Bieber to nie jest pedałem. To jest już tak przenudzone, tak zje*ane, że w ani jednym procencie nie powinno nikogo bawić, wręcz smucić, jakimi niektórzy ludzie są zacofanymi imbecylami.
Ktoś może pomyślał o tym, że to jest tylko propaganda, a koszulka mówi o stanie duchowym zwanym "nirvana" stosowanym w buddyźmie? Jest to stan całkowitego wyzwolenia od cierpienia, stan wolności - stan nirvany.
Chyba temu co taka koszulkę założył
Miliony rozwrzeszczanych dziewczynek jest fankami Nirwany. Dlaczego akurat ta miałaby jakoś specjalnie poruszyć Kurta?
Zapewne dlatego, że:
po pierwsze spójrz na tę koszulkę. Ja, jako fanka Nirvany nigdy bym tego nie założyła. NIGDY.
Po drugie nie każdy fan jest powodem do dumy... A już na pewno nie taki fan.
Po trzecie to Justin Bieber. Już sam ten fakt powinien wystarczyć.
PS Kiedy mówimy o liczbie mnogiej (miliony dziewczynek) nie piszemy "jest" tylko "są" ;)
Prędkość przewracania się w grobie Kurta osiągnęła poziom turbiny odrzutowej.
myślę, że miałby to gdzieś
Śmiejcie sie, ale jak gościu za 10 lat sie ogarnie i wyrobi to może być piosenkarzem wysokiej klasy. Przypominam, że Timberlake miał identyczną sytuacje jak on, tez za młodu wszyscy darli z niego łacha do póki nie wskoczył na wysoki poziom, teraz mu moż buty lizać.
Timberlake "piosenkarzem wysokiej klasy"? Ciekawe...
A czemu ona ma takie pozdzierane kolana?
A dlaczego nie może być fanem?
Nie rozumiem o co chodzi z tym hejtem na niego . Mam 30lat, od 17lat słucham metalu ale tego nie rozumiem. Niech se tworzy swoje , niech sie ubiera jak chce co to kogo obchodzi ?
w pełni popieram
@tentonhammer Problem w tym że on nie tworzy. On wykonuje obce piosenki, najczęściej podane mu przez managera. Taki ot poser, który ma ładnie wyglądać i udawać że śpiewa. Stąd ten hejt, co innego gdyby pisał własne teksty. Ale nie.
Wszystko fajnie tylko czemu 5 rozmiarów za duża?
@Misiolo liczy że urosną jej cycki
Żadene prawdziwy muzyk, artysta nie wypiąłby się na swoich fanów. Żyje bowiem z nich i z tego, ze kupują muzykę, chodzą na koncerty. Kupują gadżety. To, ze Bieber lubi muzykę tego zespołu tylko dobrze świadczy o tym, że mimo, że od śmierci minęło m.w. tyle ile żyje Justin, to nadal ich muzyka jest na czasie i jest pamiętana. Nikt już nie pamięta jak to było w latach 90 i jak dziewczyny chodziły na ich koncerty i krzyczały. Dziś to stateczne Panie po 40. Ale wtedy to była młodzież, nazwałbym to: żywo reagująca na Nirvanę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 listopada 2015 o 19:15
?
Świat już zaczyna zapominać, kto to taki jest Justin Bieber, czy Miley Cyrus, to po cholerę, o nich przypominacie?
Zostawcie Justynę w spokoju. Gdyby jej nie hejtowali to mało kogo by obchodziła. STOP HEJTOWANIU BEZBRONNYCH DZIEWCZYNEK
Myślę, że hejt na Biebera polega głównie na jego zachowaniu, a brak talentu( chociaż tu może chodzić o samą piosenkę "Baby", w której brzmi jak dziewczynka) tylko zwrócił na niego uwagę.
Non stop te same pie*dolenie o Biebierze. Utalentowany artysta, który ma przezajebisty głos, ale nadal takie ku*wa wieśniaki będą wypisywać, jakim Bieber to nie jest pedałem. To jest już tak przenudzone, tak zje*ane, że w ani jednym procencie nie powinno nikogo bawić, wręcz smucić, jakimi niektórzy ludzie są zacofanymi imbecylami.
Ktoś może pomyślał o tym, że to jest tylko propaganda, a koszulka mówi o stanie duchowym zwanym "nirvana" stosowanym w buddyźmie? Jest to stan całkowitego wyzwolenia od cierpienia, stan wolności - stan nirvany.
Co to za jeden?
Piedrolenie...
Ale to bydle zniewieściale wygląda.