Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
388 401
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~Glaurung_Uluroki
0 / 0

Po ozusowaniu zleceń, tak właśnie będzie wyglądać ochrona. Każda inna będzie za droga.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~patriota_polak
+3 / 3

Ciekawe dlaczego największe przekręty dotyczące zleceń są w agencjach ochrony? Czyżby dlatego, że właścicielami są najczęściej kolesie. Po za tym, dlaczego ochrona tak mało zarabia? Może nie jest potrzebna, bo w Polsce ludzie nie kradną aż tak bardzo jak to powszechna lewacka opinia głosi. Swoją drogą jak taki dziadek stwierdzi, że nie będzie ryzykował życia za 5 zł/h lub zwyczajnie fizycznie nie da rady powstrzymać złodzieja lub innego napastnika, to klient zrezygnuje z firmy, która takich ludzi zatrudnia i weźmie droższą. To się nazywa wolny rynek, na którym muszą obowiązywać takie same zasady dla wszystkich, a wygrywa najlepszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vlad_Palownik
+3 / 3

Dokładnie tak to będzie niedługo wyglądać, a często już wygląda w tej chwili. Centra handlowe i osiedla mieszkaniowe chcą posiadać ochronę, ale nie chcą im płacić za dużo. No to firmy ochroniarskie wyszły im na przeciw i stworzyły pracownika ochrony-rencistę/emeryta. Winę za chorą sytuację ponoszą właśnie sklepy i Wspólnoty/Spółdzielnie Mieszkaniowe. To oni pierwsi wpadli na pomysł płacenia "ochroniarzom" 5 zł za godzinę, a chętnie płaciliby im złotówkę. Teraz to pewnie będzie normą zakładanie działalności gospodarczej, żeby zostać pseudo ochroniarzem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nullmaruzero
+2 / 2

@Vlad_Palownik Ale za to później w statystykach Ci powiedzą że w 2005 było X firm a w 2015 4xX firm i że PKB wyniosło tyle że nam Niemcy tego zazdroszczą xD No i oczywiście "dzisiaj obywatele chcą dłużej pracować" (bo k*rwa muszą!).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar amarantowe
0 / 0

@Vlad_Palownik Firmy ochroniarskie w dużej mierze zatrudniają ochroniarzy z niepełnosprawnością albo na emeryturze, bo im się to po prostu kalkuluje - są specjalne dodatki dla firm, które zatrudniają takie osoby ;). Ale nie o tym. Moja mama zdecydowaną większość czasu pracowała na serologii krwiodawstwa przy szpitalu, w skrócie była odpowiedzialna za wszelkie badania krwi, zanim przetoczono ją potrzebującemu pacjentowi. Natomiast za transport tej krwi do szpitala - zwłaszcza w godzinach nocnych - odpowiedzialna była właśnie ochrona. Kiedyś się zdarzało, że mama musiała odmawiać, bo od delikwenta śmierdziało wódką na parę metrów, a raz... Przyszedł czy raczej przykuśtykał do mamy dziadek, na oko tak z 65 lat, niedowidzi, niedosłyszy, ledwo chodzi i w dodatku ma tak poważną wadę serca, że pierwszy lepszy dzieciak wyskakujący zza winkla i chcący go przestraszyć, mógłby go zabić. I komuś takiemu nierzadko powierza się nie tyko bezpieczeństwo, ale też transport tak cennej rzeczy, jaką jest dla pacjenta przebadana krew. To dopiero jest nieodpowiedzialność.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem