Niekoniecznie, bo wszystko to ma znaczenie co mamy co potrafimy jak traktujemy innych i kim się otaczamy a bezinteresowna dobroć rzadko bywa doceniana, co innego bycie dobrym dla kogoś kogo darzymy sympatią tu już jest coś za coś, tyle że podobnie można się rozczarować, albo czasem nawet bardziej i może dla tego powoli dobroć zaczyna wychodzić z mody ustępując miejsca chamstwu
Tylko że tacy ludzie ...uja z tego maja
Niekoniecznie, bo wszystko to ma znaczenie co mamy co potrafimy jak traktujemy innych i kim się otaczamy a bezinteresowna dobroć rzadko bywa doceniana, co innego bycie dobrym dla kogoś kogo darzymy sympatią tu już jest coś za coś, tyle że podobnie można się rozczarować, albo czasem nawet bardziej i może dla tego powoli dobroć zaczyna wychodzić z mody ustępując miejsca chamstwu
Jeśli bezinteresownie pomagamy to co nas obchodzi czy jedt to docenione, w końcu podobno nie chcemy nic w zamian.
Czemu więc ludzie traktujący dobrze innych tak często spotykają się z pogardą z ich strony? Chciałabym, żeby mnie w ten sposób oceniano...