@mankiva po czesci masz racje, niektorzy nie maja takiej mozliwosci (chociaz nawet w ich przypadku chodzenie na silownie aby pobiegac to wciaz glupota). Za to jest cala masa ludzi, ktorzy regularnie chodza na silownie, ale w domu rodzicom nie pomoga przy tego typu pracach jak na democie, ktorzy beda placic obcym ludziom za to zeby wniesli im szafke do domu po czym wsiada w samochod i pojada na silownie. Albo takich, ktorzy robia na silowni jakies treningi kondycyjne, ale przyjechac na nia musza samochodem bo maja az 15min drogi piechota. Silownia jest dobra dla tych, ktorzy nie maja innego wyjscia bo mieszkaja w takim a nie innym miejscu i ciezko zeby jezdzic gdzies za miasto (nawet rodziny czy znajomych) aby chwile popracowac. Cala reszta wykazuje sie wylacznie glupota, a takich na prawde nie brakuje, sam znam kilka takich osob mimo, iz niewielu znajomych na silownie chodzi.
Pewnie teraz wiekszość się dziwi jak łopata szpadel czy widły idą w nogi, a tak na prawdę idą wszędzie, a gdzie młot i siekiera
niestety w tej opcji sprzęt do ćwiczeń trzeba kupić samemu, co jest pewnie droższe niż karnet na kilka lat. No i jeszcze trzeba mieć ogród
@mankiva za to produkty na surówkę i miejsce na grilla masz gratis! do tego odpada wiele wizyt w przychodni i aptece!
@mankiva po czesci masz racje, niektorzy nie maja takiej mozliwosci (chociaz nawet w ich przypadku chodzenie na silownie aby pobiegac to wciaz glupota). Za to jest cala masa ludzi, ktorzy regularnie chodza na silownie, ale w domu rodzicom nie pomoga przy tego typu pracach jak na democie, ktorzy beda placic obcym ludziom za to zeby wniesli im szafke do domu po czym wsiada w samochod i pojada na silownie. Albo takich, ktorzy robia na silowni jakies treningi kondycyjne, ale przyjechac na nia musza samochodem bo maja az 15min drogi piechota. Silownia jest dobra dla tych, ktorzy nie maja innego wyjscia bo mieszkaja w takim a nie innym miejscu i ciezko zeby jezdzic gdzies za miasto (nawet rodziny czy znajomych) aby chwile popracowac. Cala reszta wykazuje sie wylacznie glupota, a takich na prawde nie brakuje, sam znam kilka takich osob mimo, iz niewielu znajomych na silownie chodzi.
Przy wywalaniu obornika trenujesz wszystko.
"Popracuj w ogrodzie". Czyim? Bo na pewno nie własnym.
I będziesz miał ładniejszy ogród.
Praca jako ogrodnik w sezonie to darmowa siłownia, opalanie i jeszcze dostajesz za to hajs :)
tyle wygrać :D