Jedno słowo. ŻAŁOSNY. Dojrzały facet prowadzający się z dużym dzieckiem. Sam mam 50 lat i zdaję sobie sprawę jakim pośmiewiskiem można zostać zawracając doopę dziewczynie o 32 lata młodszej. Kręci was to? Bo dla mnie to taka trochę inna forma pedofilii. Wszędzie gdzie w związku różnica wieku przekracza kilka lat jest to dziwaczne i niesmaczne.
Oboje są dorośli, oboje się zgadzają, nikt ich do niczego nie zmusza, są szczęśliwi, w czym co to do cholery przeszkadza? Co cię to w ogóle obchodzi, nie masz ciekawszych rzeczy niż życie, życiem innych?
do lewactwa któremu to się podoba i nie widzą problemu. Macie córki w wieku 17-20 lat? Chcielibyście żeby wam się z pierdzielami (starszymi o 32 lata ) prowadzały? Jeśli tak to jesteście chorzy i trzeba was leczyć.
Leczyć to się powinno ludzi z wpierdaIania innym w życie i mówienia im jak mają żyć. Nikomu nie dzieje się absolutnie żadna krzywda. Jeżeli wam to przeszkadza to naprawdę powinniście zastanowić się przez chwilę nad swoją moralnością.
Ja tam nie widzę w tym nic złego. Jeżeli gość ma kasę i jest w dobrej formie, to właściwie dlaczego miałby spotykać się z jakąś starą raszplą. Większość kobiet już po 25 roku życia zmienia się w hipopotamym, mają różne schizy i bardzo dużo narzekają, bo czują, że ich mlodość już mineła. A taka dziewietnastolatka jest pełna życia i optymizmu. Owszem byłoby to niesmaczne, gdyby on sam był zapuszczonym, grubym oblechem. Ale tak nie jest. Mój wujek również ma dużo młodszą żonę(17 lat). I zawsze był dla mnie przykładem. Zawsze miał pełno partnerek w tej wlaśnie grupie wiekowej. Zresztą nie musiał wcale za nimi specjalnie latać. Był zadbany i w dobrej formie, zawsze wyglądał młodziej niż wskazywała metryka i miał kasę. Wystarczy, że poszedł na impreze to niewiasty same się zbiegały. I zawsze były to takie młode dziewczyny( ważne dla niego było tylko aby były pełnoletnie). Dla mnie zrozumiałe jest, że facet chce mieć młodą i pelną życia partnerkę. Zwłaszcza, że wie jak przeorane są laski po 25 roku życia, które nie mają partnera( zresztą te które mają partnera także). A mój wujek, mimo iż miał tabuny partnerek zawsze powtarzał, że na żonę tylko dziewica. I wśród kobiet w takim wieku jak ta pani na zdjęciu, łatwiej taką znaleźć. Zresztą myślę, że taki Potr Rubik miał podobne podejście podczas szukania sobie partnerki na całe życie. A przeorane, starsze lambadziary zostają dla frajerów.
A ona pewnie ma na imię Maria i głośno krzyczy jak ją bierze, fajna para ale polaki cebulaki nie rozumieją że w miłości wiek, wzrost, kolor skóry, płeć są nieistotne.
to nie jest tylko żałosne, to obrzydliwe. Obrzydliwa jest dziewczyna, która za pieniądze się z nim bzyka. Obrzydliwy jest on bo na 100% wie dlaczego ona z nim jest, poza tym mogłaby być jego córką.
Zbyt mało informacji, by można było ocenić ten związek - zdarzają się pary, o których jasno można powiedzieć, dlaczego ktoś z kim jest, ale to nie jest miłość, ale różnica wieku wcale nie musi być w tym przypadku symptomem. Nie muszą być też pieniądze, co nie znaczy, że nie mogą. Wielu młodym kobietom podobają się starsi, atrakcyjni mężczyźni - bo mają doświadczenie, bo właśnie stają się atrakcyjniejsi niż ich równolatkowie, bo są dojrzali, bo wiedzą, czego chcą. Wielu mężczyznom podobają się młode, naiwne dziewczyny - naiwne, jeżeli chodzi o spojrzenie na świat, brak uprzedzeń i optymizm, jeszcze nie przytłoczone szarością życia.
Taaa, miłość
Rozstałem się z dziewczyną, powiedziała mi, że jestem dla niej niczym brat, tata, dziadek. Po prostu nigdy o nic jej nie zrobiłem awantury, ani jednej nie mieliśmy, gdy miała focha to poszedłem jej zrobić coś do jedzenia, zawsze awaryjne ciasto miałem w lodówce. Rozstaliśmy się i po tygodniu wylądowała w łóżku z dziadkiem 60 coś lat. Spoko, był jej 1., bo jej zaimponował.
Byliśmy razem niecałe 2 lata, 19latka i dziadek 60coś lat
Zgodnie z prawem na skooterze można jeździć od 18 lat za okazaniem dowodu, więc jak najbardziej ok.
A to znacie? Fastaaa, hardaaa, skutaaa
Jedno słowo. ŻAŁOSNY. Dojrzały facet prowadzający się z dużym dzieckiem. Sam mam 50 lat i zdaję sobie sprawę jakim pośmiewiskiem można zostać zawracając doopę dziewczynie o 32 lata młodszej. Kręci was to? Bo dla mnie to taka trochę inna forma pedofilii. Wszędzie gdzie w związku różnica wieku przekracza kilka lat jest to dziwaczne i niesmaczne.
Oboje są dorośli, oboje się zgadzają, nikt ich do niczego nie zmusza, są szczęśliwi, w czym co to do cholery przeszkadza? Co cię to w ogóle obchodzi, nie masz ciekawszych rzeczy niż życie, życiem innych?
do lewactwa któremu to się podoba i nie widzą problemu. Macie córki w wieku 17-20 lat? Chcielibyście żeby wam się z pierdzielami (starszymi o 32 lata ) prowadzały? Jeśli tak to jesteście chorzy i trzeba was leczyć.
@olmajti
wklej zdjęcie tego starego oblecha jeszcze ze 4 razy to może zmienię zdanie:-)
Leczyć to się powinno ludzi z wpierdaIania innym w życie i mówienia im jak mają żyć. Nikomu nie dzieje się absolutnie żadna krzywda. Jeżeli wam to przeszkadza to naprawdę powinniście zastanowić się przez chwilę nad swoją moralnością.
@jsbuba Jak wolisz sypiać ze starymi pomarszczonymi babciami to twoja sprawa.
Miłość od pierwszego wejrzenia ... w portwel
wyjątkowo paskudny typ, ble
Ja tam nie widzę w tym nic złego. Jeżeli gość ma kasę i jest w dobrej formie, to właściwie dlaczego miałby spotykać się z jakąś starą raszplą. Większość kobiet już po 25 roku życia zmienia się w hipopotamym, mają różne schizy i bardzo dużo narzekają, bo czują, że ich mlodość już mineła. A taka dziewietnastolatka jest pełna życia i optymizmu. Owszem byłoby to niesmaczne, gdyby on sam był zapuszczonym, grubym oblechem. Ale tak nie jest. Mój wujek również ma dużo młodszą żonę(17 lat). I zawsze był dla mnie przykładem. Zawsze miał pełno partnerek w tej wlaśnie grupie wiekowej. Zresztą nie musiał wcale za nimi specjalnie latać. Był zadbany i w dobrej formie, zawsze wyglądał młodziej niż wskazywała metryka i miał kasę. Wystarczy, że poszedł na impreze to niewiasty same się zbiegały. I zawsze były to takie młode dziewczyny( ważne dla niego było tylko aby były pełnoletnie). Dla mnie zrozumiałe jest, że facet chce mieć młodą i pelną życia partnerkę. Zwłaszcza, że wie jak przeorane są laski po 25 roku życia, które nie mają partnera( zresztą te które mają partnera także). A mój wujek, mimo iż miał tabuny partnerek zawsze powtarzał, że na żonę tylko dziewica. I wśród kobiet w takim wieku jak ta pani na zdjęciu, łatwiej taką znaleźć. Zresztą myślę, że taki Potr Rubik miał podobne podejście podczas szukania sobie partnerki na całe życie. A przeorane, starsze lambadziary zostają dla frajerów.
"A mój wujek, mimo iż miał tabuny partnerek zawsze powtarzał, że na żonę tylko dziewica." Żigolo od siedmiu boleści, pff.
No tak, najpierw gość się puszcza z kim popadnie, byle tylko młode, ale za żonę to on chce dziewicę. Hipokryzja aż kole w oczy.
A ty jaką masz partnerke? Rówieśniczke, rączkowską?
jedno pytanie do pana scootera.... ile za rybe?
@tlmundi how much is the fish?!
A ona pewnie ma na imię Maria i głośno krzyczy jak ją bierze, fajna para ale polaki cebulaki nie rozumieją że w miłości wiek, wzrost, kolor skóry, płeć są nieistotne.
Faster, harder, Scooter!
Obydwoje są materialistami. Ona leci na pieniądze, on na ciało.
to nie jest tylko żałosne, to obrzydliwe. Obrzydliwa jest dziewczyna, która za pieniądze się z nim bzyka. Obrzydliwy jest on bo na 100% wie dlaczego ona z nim jest, poza tym mogłaby być jego córką.
Jedna prosta rada (lekcja) dla wszystkich - on KU%$A MA!, a wy nie - accept embrace and live with it
Zbyt mało informacji, by można było ocenić ten związek - zdarzają się pary, o których jasno można powiedzieć, dlaczego ktoś z kim jest, ale to nie jest miłość, ale różnica wieku wcale nie musi być w tym przypadku symptomem. Nie muszą być też pieniądze, co nie znaczy, że nie mogą. Wielu młodym kobietom podobają się starsi, atrakcyjni mężczyźni - bo mają doświadczenie, bo właśnie stają się atrakcyjniejsi niż ich równolatkowie, bo są dojrzali, bo wiedzą, czego chcą. Wielu mężczyznom podobają się młode, naiwne dziewczyny - naiwne, jeżeli chodzi o spojrzenie na świat, brak uprzedzeń i optymizm, jeszcze nie przytłoczone szarością życia.
No tak, ale nie każdy ma skutera wartego parę milionów
Taaa, miłość
Rozstałem się z dziewczyną, powiedziała mi, że jestem dla niej niczym brat, tata, dziadek. Po prostu nigdy o nic jej nie zrobiłem awantury, ani jednej nie mieliśmy, gdy miała focha to poszedłem jej zrobić coś do jedzenia, zawsze awaryjne ciasto miałem w lodówce. Rozstaliśmy się i po tygodniu wylądowała w łóżku z dziadkiem 60 coś lat. Spoko, był jej 1., bo jej zaimponował.
Byliśmy razem niecałe 2 lata, 19latka i dziadek 60coś lat
Córka?
Jest taka niepisana zasada. Im bierzesz sobie młodsze dziewczyny tym większym jesteś frajerem.
Co to nieśmieszne gówno robi na głównej... czasami mam wrażenie jakoby admini mieli po 15 lat..
na skutera nie zabardzo co innego na scootera a zwlaszcza tego scootera ;]
How much is that fish????!!!!