Swoje życie również mogę podsumować w ten sposób. Jak na razie prawie nic dobrego mnie nie spotkało, a teraz dodatkowo muszę mordować się po skręceniu kolana ehh. Żyje jednak nadzieją, że kiedyś zła karta się odwróci i kiedyś coś dobrego mnie w życiu spotka ;(
"To nie tak miało być" To zapytam a jak miało być i dlaczego nie wyszło?
Rozróżniam dwie wersje z własnej głupoty/lenistwa etc. i niezależne całkowicie od nas samych.
Kiedyś rozbawił mnie znajomy z klasy który nie zdał, powiedział "mogłem się kurcze uczyć"
A ja się pytam to dlaczego tego nie robiłeś? Masz możliwość, są książki, internet, koledzy, korepetytorzy (miał sporo kasy, mógł brać korepetycje). Znajomy machnął ręką westchnął i odszedł bez słowa. Inny znajomy pochodził z biednej rodziny chciał być kierowcą zawodowym, pracował gdzie się da, zbierał na prawko i szkolenia, które zdał celująco, niestety po kilku miesiącach w wyniku poważnej choroby stracił możliwość wykonywania tego zawodu bezpowrotnie.
Takich przypadków jak z pierwszego przykładu są tysiące jak nie setki tysięcy, ludzie nic nie robią, a oczekują cudownych efektów. Rozumiem że każdy popełnił lub może popełnić jakiś błąd, ale jak ktoś cały czas robi coś na co później narzeka to coś jest nie tak.
@Anneetta Nie mądruj się proszę. Są sprawy, na które nie mamy wpływu i których nie da się zmienić. Takie gadanie, że każdy jest kowalem swojego losu jest prawdziwe, ale tylko do pewnego stopnia. Nieprawdą jest, że wszystko można zrobić dzięki ciężkiej pracy. Chociażby nieuleczalne choroby, strata członka rodziny.
@Gość_Logistyki
Proszę przeczytać jeszcze raz mój komentarz, bo chyba nie zrozumiałeś, a już mnie prosisz o nie wymądrzanie się. To o czym wspomniałeś to drugie zdanie mojego komentarza oraz druga historia.
Ale powtórzę jeszcze raz, niepowodzeń w życiu osobistym w wyniku wypadków losowych jakimi są choroby, śmierć bliskich etc. jest nie wielki procent reszta to porostu lenistwo i głupota.
trzeba wyciągać wnioski i patrzeć zawsze do przodu, zawsze może być lepiej jak i gorzej - ważne to być aktywnym - użalanie się nad sobą na pewno nie pomoże
Swoje życie również mogę podsumować w ten sposób. Jak na razie prawie nic dobrego mnie nie spotkało, a teraz dodatkowo muszę mordować się po skręceniu kolana ehh. Żyje jednak nadzieją, że kiedyś zła karta się odwróci i kiedyś coś dobrego mnie w życiu spotka ;(
"To nie tak miało być" To zapytam a jak miało być i dlaczego nie wyszło?
Rozróżniam dwie wersje z własnej głupoty/lenistwa etc. i niezależne całkowicie od nas samych.
Kiedyś rozbawił mnie znajomy z klasy który nie zdał, powiedział "mogłem się kurcze uczyć"
A ja się pytam to dlaczego tego nie robiłeś? Masz możliwość, są książki, internet, koledzy, korepetytorzy (miał sporo kasy, mógł brać korepetycje). Znajomy machnął ręką westchnął i odszedł bez słowa. Inny znajomy pochodził z biednej rodziny chciał być kierowcą zawodowym, pracował gdzie się da, zbierał na prawko i szkolenia, które zdał celująco, niestety po kilku miesiącach w wyniku poważnej choroby stracił możliwość wykonywania tego zawodu bezpowrotnie.
Takich przypadków jak z pierwszego przykładu są tysiące jak nie setki tysięcy, ludzie nic nie robią, a oczekują cudownych efektów. Rozumiem że każdy popełnił lub może popełnić jakiś błąd, ale jak ktoś cały czas robi coś na co później narzeka to coś jest nie tak.
@Anneetta Nie mądruj się proszę. Są sprawy, na które nie mamy wpływu i których nie da się zmienić. Takie gadanie, że każdy jest kowalem swojego losu jest prawdziwe, ale tylko do pewnego stopnia. Nieprawdą jest, że wszystko można zrobić dzięki ciężkiej pracy. Chociażby nieuleczalne choroby, strata członka rodziny.
@Gość_Logistyki
Proszę przeczytać jeszcze raz mój komentarz, bo chyba nie zrozumiałeś, a już mnie prosisz o nie wymądrzanie się. To o czym wspomniałeś to drugie zdanie mojego komentarza oraz druga historia.
Ale powtórzę jeszcze raz, niepowodzeń w życiu osobistym w wyniku wypadków losowych jakimi są choroby, śmierć bliskich etc. jest nie wielki procent reszta to porostu lenistwo i głupota.
trzeba wyciągać wnioski i patrzeć zawsze do przodu, zawsze może być lepiej jak i gorzej - ważne to być aktywnym - użalanie się nad sobą na pewno nie pomoże
całe życie to sobie powtarzan, niestety na niektóre rzeczy nie ma sie wpływu