@czarnonabialymm to nie jest jakieś tam 2%, to jest 2% którego nie da się doić, albo przynajmniej nie dało się do teraz. Niepokojące jest to, że czytając komentarze poniżej i znając metodologię najjaśniej nam panujących, należy się spodziewać, że w najbliższym czasie taki projekt pojawi się też u nas.
@czarnonabialymm może i tak. ale jak u nas odejmiesz pracujących na czarno i ludzi z podejściem: lepiej ukraść od uczciwych ludzi (bo tym jest zasiłek dla bezrobotnych) nie ruszając się z kanapy niż ruszyć dupę do pracy to nie będzie nawet i tych 2%
W PRLu było podobnie. Co prawda nie płaciło się podatków, ale mężczyźni musieli pracować. Inaczej byli uznawani za "niebieskich ptaków" i nękani przez milicję. Najczęściej byli nimi cinkciarze (czyli handlujący nielegalnie dolarami) alfonsi i meliniarze.
Po studiach dostawało się nakaz pracy w konkretnym miejscu.
@tmk123 W konkretnym miejscu - i za konkretną pensję, która nie wystarczała na zakup nowych spodni - o ile można je było znaleźć w sklepach. Lewacy kochają takie życie.
@GunMeat A to ciekawe w takim razie, że jedynymi, którzy krytykują niskie zarobki, są zwykle lewicowcy; prawica niezmiennie odpowiada, że takie są prawa wolnego rynku i gdyby trzeba było płacić więcej, miliony biednych pracodawców by zbankrutowały, a gospodarkę szlag trafił...
@GunMeat za to na mieszkanie nie trzeba było brać kredytu we Frankach, bo dostawało się je razem z przydziałem za free. I w sumie nie było chyba tak, źle, mój ojciec opowiadał, że miał 3 miejsca do wyboru..
@jonaszewski Jak ktoś był cinkciarze, alfonsem, albo meliniarzem, to pracował na wolnym rynku, a władze PRL kazały mu pracować na rynku centralnie sterowanym.
@tmk123 Jest różnica między "pracować", a "być zatrudnionym".
Większość tych zmuszanych do pracy spała na łopacie przez pół dnia a drugie pół w schowku na szczotki. A na ich pensję zrzucali się wszyscy. To tyko zmiana nazwy : "zasiłek" zmienia się w "pensję", ale dalej na tą "pensję" zrzucają się inni. W ten sposób poprawia się tylko statystyki.
@GunMeat To bardzo ciekawe, ze ludzie miesiac przezywali za pensje ktora nie starczala na zakup pary nowych spodni. Kompletna bzdura. Wiadomo, ludziom nie przelewalo sie, ale to dlatego, ze towarow dostepnych bylo malo i trzeba bylo kombinowac. Nie ma sensu bronic PRLu jednak jak wszystko tamte czasy mialy rowniez swoje zalety.
@tmk123 Ja młody i nie pamiętam, ale pamiętam co mi dziadkowie opowiadali... Praca była dla każdego i to OBYWATEL wybierał zakład. A zakład miał obowiązek go przyjąć. Wtedy na jednym stanowisku pracowało 4 ludzi w ten sposób XD (a dziś odwrotnie...). Trzeba pamiętać że na wszystko były przydziały, więc czy się pensję dostawało czy nie to mniejszy problem... Większym było że nie było co kupić (a dziś nie ma za co kupić). Kolejna sprawa że w PRL wszystko było w miarę luźno kontrolowane i po znajomościach można było sobie dużo rzeczy załatwić, anegdotka mojej babci - pracowała na bazie elektrociepłowni, przywieziono materiały do budowy magazynu... Ale budowa miała się zacząć dopiero za jakiś czas i zaczęły te materiały "znikać"... Odpowiedź kierownika na to "to zbuduje się trochę krótszy" XD... O przydziałach na mieszkania to też prawda. Tak w praktyce PRL miał chyba tylko 2 duże wady - bijącą milicję, oraz braki w sklepach... Reszta do przeżycia...
@tokajfurmin
Wiadomo autor do zapewnię gimb którne nie znam w ogóle prawa bo :
Zgodnie z art. 71 ustawy aby otrzymać zasiłek osoba bezrobotna musi wykazać, że spełniła trzy poniższe wymagania:
• zarejestrowała się w urzędzie pracy,
• podczas gdy urząd nie dysponuje pasującymi do niej propozycjami, takimi jak: staż, przygotowanie zawodowe, szkolenia, prace interwencyjne czy roboty publiczne
• dodatkowo musi udokumentować na podstawie historii zatrudnienia, że przez co najmniej 365 dni w okresie 18 miesięcy poprzedzających rejestrację wykonywała pracę, która skutkowała odprowadzaniem składek w odpowiedniej wysokośc
Załamuje mnie ten świat. Większość ludzi ma mentalność niewolnika. Macie mniej godności niż niewolnik w Rzymie. On chociaż wiedział, że niewolnikiem jest. Wy domagacie się żeby panstwo wszytko regulowało łącznie z tym kto i ile pracuje.
typowe obiboki: pisarze, poeci, malarze, muzycy, freelancerzy z branży IT - twórcy stron www, twórcy gier....i kto jeszcze przychodzi wam do głowy, kto nie byłby w stanie udowodnić ile dni pracował?
@nika100 Twórcy gier obiboki? Nie masz pojęcia o czym piszesz. Dość powiedzieć że przy większych produkcjach sztab ponad 100 ludzi pracuje przez kilka lat. Także, naprawdę, mają co robić.
@nika100 jeśli płacą ZUS, to co tobie do tego? ... ich wybór czy tyrają codziennie czy rok myślą, aby w końcu zrobić coś czym zarobią na kolejnych 10 lat...
@sznib, chyba nie doczytałeś/aś. nika pisze z sarkazmem, że ci, którzy nie są w stanie udowodnić, ile dni pracowali, są przez twórców takiego prawa niesłusznie uznawani za obiboki.
@Ocherty Owszem zrozumiałem. Malarz artystyczny czy poeta nie udowodni, a taki twórca gier (programista, grafik, dźwiękowiec itd) normalnie przychodzi do pracy, podpisuje listę, ma dniówkę do odrobienia. Wszystko jak najbardziej do udowodnienia.
@sznib, hehe - chłopaki, mam wam żart tłumaczyć? Sznib, nie obrażaj się, ale istnieją dzwiękowcy, graficy i inni twórcy którzy nie są na etacie.... No i tacy - to do łagru, jesli dobrze rozumiem bialoruskie intencje.
Bez sensu. Nie pracujesz bo np. szukasz pracy, albo nie pozwalają ci różne sytuacje. I trzeba zapłacić połowę pensji minimalnej krajowej xD Nie lepiej po prostu zabrać socjal i dać ludziom kombinowac jak zarobić sobie na chleb?
jestem bezrobotnym, nie dostaje ani grosza :p , nawet biletu autobusowego nie dadzą , a przydalby się bo wiadomo że jak się szuka pracy to się podróżuje dużo.
Ja wiem doskonale, ze znajomości prawa w PL jest na poziomie 10% ale pytam się autora jaki zasiłek ??
Definicję osoby bezrobotnej zawiera art. 2 ust. 1 pkt. 2 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy Dz. U. z 2004r., Nr 99, poz. 1001 z zm. – dalej ustawa)
Zgodnie z art. 71 ustawy aby otrzymać zasiłek osoba bezrobotna musi wykazać, że spełniła trzy poniższe wymagania:
• zarejestrowała się w urzędzie pracy,
• podczas gdy urząd nie dysponuje pasującymi do niej propozycjami, takimi jak: staż, przygotowanie zawodowe, szkolenia, prace interwencyjne czy roboty publiczne
• !!!!!!!!!!!!!dodatkowo musi udokumentować na podstawie historii zatrudnienia, że przez co najmniej 365 dni w okresie 18 miesięcy poprzedzających rejestrację wykonywała pracę, która skutkowała odprowadzaniem składek w odpowiedniej wysokości.!!!!!!!!!!!!!
Jak widać aby ktoś dostał musi pracować przez 1 rok
Patrząc jak dzisiaj z urzędu pracy wysyła się "za darmo" pracowników do firm uważam że w Polsce najwięcej przy takim podatku zyskali by pracodawcy... dostali by pracownika na miesiąc albo dwa za darmo urząd pracy by musiał pokryć wypłaty. Najlepiej by mieli ludzie, którzy dochrapali się do dobrej roboty i musieli by dokładać do wygody pracodawców.
Wolność polega na tym, że jak ktoś chce przeleżeć życie na kanapie, to ma do tego święte prawo. Oczywiście, nie na koszt innych obywateli. Ale w Polsce bezrobotny nie dostanie zasiłków, bo jest bezrobotny, tak łatwo to my nie mamy.
Za komuny jak państwo załatwiało prace to właśnie państwo decydowało (wyboru gdzie nie było) kim masz być i pracować gdzie państwo chciało abyś pracował nie koniecznie tam gdzie miałeś rodzinę i w zawodzie jakim byś chciał. Więc nie gadajcie mi to o cholernej komunie.
Podatek od pasozytnictwa? Niezla bzdura, owszem Ci ludzie pewnie na kims pasozytuja, ale zeby panstwu placic za to to lekka przesadza. Predzej ludziom ktorzy ich utrzymuja.
Tylko tam bezrobocie jest na poziomie 2%
@czarnonabialymm I wszystko w temacie...
@czarnonabialymm no bo są wysokie kary
@czarnonabialymm W PRL bezrobocie było 0%. Ale co wy gimbusy możecie o tym wiedzieć. Dziękuję do widzenia.
w PRL bezrobocie było ukryte.
@czarnonabialymm to nie jest jakieś tam 2%, to jest 2% którego nie da się doić, albo przynajmniej nie dało się do teraz. Niepokojące jest to, że czytając komentarze poniżej i znając metodologię najjaśniej nam panujących, należy się spodziewać, że w najbliższym czasie taki projekt pojawi się też u nas.
@czarnonabialymm może i tak. ale jak u nas odejmiesz pracujących na czarno i ludzi z podejściem: lepiej ukraść od uczciwych ludzi (bo tym jest zasiłek dla bezrobotnych) nie ruszając się z kanapy niż ruszyć dupę do pracy to nie będzie nawet i tych 2%
@czarnonabialymm A wśród chłopów pańszczyźnianych bezrobocie wynosiło 0%.
W PRLu było podobnie. Co prawda nie płaciło się podatków, ale mężczyźni musieli pracować. Inaczej byli uznawani za "niebieskich ptaków" i nękani przez milicję. Najczęściej byli nimi cinkciarze (czyli handlujący nielegalnie dolarami) alfonsi i meliniarze.
Po studiach dostawało się nakaz pracy w konkretnym miejscu.
@tmk123 W konkretnym miejscu - i za konkretną pensję, która nie wystarczała na zakup nowych spodni - o ile można je było znaleźć w sklepach. Lewacy kochają takie życie.
@GunMeat A to ciekawe w takim razie, że jedynymi, którzy krytykują niskie zarobki, są zwykle lewicowcy; prawica niezmiennie odpowiada, że takie są prawa wolnego rynku i gdyby trzeba było płacić więcej, miliony biednych pracodawców by zbankrutowały, a gospodarkę szlag trafił...
@GunMeat za to na mieszkanie nie trzeba było brać kredytu we Frankach, bo dostawało się je razem z przydziałem za free. I w sumie nie było chyba tak, źle, mój ojciec opowiadał, że miał 3 miejsca do wyboru..
@jonaszewski Jak ktoś był cinkciarze, alfonsem, albo meliniarzem, to pracował na wolnym rynku, a władze PRL kazały mu pracować na rynku centralnie sterowanym.
@tmk123 Jest różnica między "pracować", a "być zatrudnionym".
Większość tych zmuszanych do pracy spała na łopacie przez pół dnia a drugie pół w schowku na szczotki. A na ich pensję zrzucali się wszyscy. To tyko zmiana nazwy : "zasiłek" zmienia się w "pensję", ale dalej na tą "pensję" zrzucają się inni. W ten sposób poprawia się tylko statystyki.
@GunMeat To bardzo ciekawe, ze ludzie miesiac przezywali za pensje ktora nie starczala na zakup pary nowych spodni. Kompletna bzdura. Wiadomo, ludziom nie przelewalo sie, ale to dlatego, ze towarow dostepnych bylo malo i trzeba bylo kombinowac. Nie ma sensu bronic PRLu jednak jak wszystko tamte czasy mialy rowniez swoje zalety.
@tmk123 Ja młody i nie pamiętam, ale pamiętam co mi dziadkowie opowiadali... Praca była dla każdego i to OBYWATEL wybierał zakład. A zakład miał obowiązek go przyjąć. Wtedy na jednym stanowisku pracowało 4 ludzi w ten sposób XD (a dziś odwrotnie...). Trzeba pamiętać że na wszystko były przydziały, więc czy się pensję dostawało czy nie to mniejszy problem... Większym było że nie było co kupić (a dziś nie ma za co kupić). Kolejna sprawa że w PRL wszystko było w miarę luźno kontrolowane i po znajomościach można było sobie dużo rzeczy załatwić, anegdotka mojej babci - pracowała na bazie elektrociepłowni, przywieziono materiały do budowy magazynu... Ale budowa miała się zacząć dopiero za jakiś czas i zaczęły te materiały "znikać"... Odpowiedź kierownika na to "to zbuduje się trochę krótszy" XD... O przydziałach na mieszkania to też prawda. Tak w praktyce PRL miał chyba tylko 2 duże wady - bijącą milicję, oraz braki w sklepach... Reszta do przeżycia...
zasiłki.... akurat.....
Tez właśnie się zastanawiam. Czy na pewno mu chodzi o Polskę ???
Najpierw chciał wyżygać się na nasz kraj, bo to jest aktualnie trendy, a potem szukał tematu.
@tokajfurmin
Wiadomo autor do zapewnię gimb którne nie znam w ogóle prawa bo :
Zgodnie z art. 71 ustawy aby otrzymać zasiłek osoba bezrobotna musi wykazać, że spełniła trzy poniższe wymagania:
• zarejestrowała się w urzędzie pracy,
• podczas gdy urząd nie dysponuje pasującymi do niej propozycjami, takimi jak: staż, przygotowanie zawodowe, szkolenia, prace interwencyjne czy roboty publiczne
• dodatkowo musi udokumentować na podstawie historii zatrudnienia, że przez co najmniej 365 dni w okresie 18 miesięcy poprzedzających rejestrację wykonywała pracę, która skutkowała odprowadzaniem składek w odpowiedniej wysokośc
To wydupiaj na Białoruś
Załamuje mnie ten świat. Większość ludzi ma mentalność niewolnika. Macie mniej godności niż niewolnik w Rzymie. On chociaż wiedział, że niewolnikiem jest. Wy domagacie się żeby panstwo wszytko regulowało łącznie z tym kto i ile pracuje.
typowe obiboki: pisarze, poeci, malarze, muzycy, freelancerzy z branży IT - twórcy stron www, twórcy gier....i kto jeszcze przychodzi wam do głowy, kto nie byłby w stanie udowodnić ile dni pracował?
@nika100 Twórcy gier obiboki? Nie masz pojęcia o czym piszesz. Dość powiedzieć że przy większych produkcjach sztab ponad 100 ludzi pracuje przez kilka lat. Także, naprawdę, mają co robić.
@nika100 jeśli płacą ZUS, to co tobie do tego? ... ich wybór czy tyrają codziennie czy rok myślą, aby w końcu zrobić coś czym zarobią na kolejnych 10 lat...
@sznib, chyba nie doczytałeś/aś. nika pisze z sarkazmem, że ci, którzy nie są w stanie udowodnić, ile dni pracowali, są przez twórców takiego prawa niesłusznie uznawani za obiboki.
@Ocherty Owszem zrozumiałem. Malarz artystyczny czy poeta nie udowodni, a taki twórca gier (programista, grafik, dźwiękowiec itd) normalnie przychodzi do pracy, podpisuje listę, ma dniówkę do odrobienia. Wszystko jak najbardziej do udowodnienia.
@sznib, hehe - chłopaki, mam wam żart tłumaczyć? Sznib, nie obrażaj się, ale istnieją dzwiękowcy, graficy i inni twórcy którzy nie są na etacie.... No i tacy - to do łagru, jesli dobrze rozumiem bialoruskie intencje.
Bez sensu. Nie pracujesz bo np. szukasz pracy, albo nie pozwalają ci różne sytuacje. I trzeba zapłacić połowę pensji minimalnej krajowej xD Nie lepiej po prostu zabrać socjal i dać ludziom kombinowac jak zarobić sobie na chleb?
jestem bezrobotnym, nie dostaje ani grosza :p , nawet biletu autobusowego nie dadzą , a przydalby się bo wiadomo że jak się szuka pracy to się podróżuje dużo.
@PanJanuszTracz klamstwo!! pieniadze za darmo masz!! żerujesz na polskim socialu!! ;]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 lutego 2016 o 13:18
Ja wiem doskonale, ze znajomości prawa w PL jest na poziomie 10% ale pytam się autora jaki zasiłek ??
Definicję osoby bezrobotnej zawiera art. 2 ust. 1 pkt. 2 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy Dz. U. z 2004r., Nr 99, poz. 1001 z zm. – dalej ustawa)
Zgodnie z art. 71 ustawy aby otrzymać zasiłek osoba bezrobotna musi wykazać, że spełniła trzy poniższe wymagania:
• zarejestrowała się w urzędzie pracy,
• podczas gdy urząd nie dysponuje pasującymi do niej propozycjami, takimi jak: staż, przygotowanie zawodowe, szkolenia, prace interwencyjne czy roboty publiczne
• !!!!!!!!!!!!!dodatkowo musi udokumentować na podstawie historii zatrudnienia, że przez co najmniej 365 dni w okresie 18 miesięcy poprzedzających rejestrację wykonywała pracę, która skutkowała odprowadzaniem składek w odpowiedniej wysokości.!!!!!!!!!!!!!
Jak widać aby ktoś dostał musi pracować przez 1 rok
Patrząc jak dzisiaj z urzędu pracy wysyła się "za darmo" pracowników do firm uważam że w Polsce najwięcej przy takim podatku zyskali by pracodawcy... dostali by pracownika na miesiąc albo dwa za darmo urząd pracy by musiał pokryć wypłaty. Najlepiej by mieli ludzie, którzy dochrapali się do dobrej roboty i musieli by dokładać do wygody pracodawców.
jedź na Białoruś - nikt cię nie zatrzymuje w tym kraju zasiłków
Wolność polega na tym, że jak ktoś chce przeleżeć życie na kanapie, to ma do tego święte prawo. Oczywiście, nie na koszt innych obywateli. Ale w Polsce bezrobotny nie dostanie zasiłków, bo jest bezrobotny, tak łatwo to my nie mamy.
zabawne. zawsze wiedziałem, że kuce z demotów mają erekcję jak myślą o białorusi. na tym się wzorujecie?
bez pzdr, prawicowe oszołomy
a u nas podobne osoby zyja z mopsu kradna pija etc. i trzaskaja dzieci i dostana jeszcze 500 pln xD
Mi to brzmi jak niewolnictwo.
Za komuny jak państwo załatwiało prace to właśnie państwo decydowało (wyboru gdzie nie było) kim masz być i pracować gdzie państwo chciało abyś pracował nie koniecznie tam gdzie miałeś rodzinę i w zawodzie jakim byś chciał. Więc nie gadajcie mi to o cholernej komunie.
I 500 zeta na dziecko
Jakby tak u nas wprowadzić np podatek od głupoty i chamstwa... Sami nasi posłowie zlikwidowali by dziurę budżetową ;)
Z logicznego punktu widzenia skoro nie zarabiał to tych pieniędzy tak czy siak mieć nie powinnien
Podatek od pasozytnictwa? Niezla bzdura, owszem Ci ludzie pewnie na kims pasozytuja, ale zeby panstwu placic za to to lekka przesadza. Predzej ludziom ktorzy ich utrzymuja.
"a w Polsce takich ludzi nazywa się studentami"
Bzdura. Zabijają w ten sposób zawody artystów wszelkiego typu. Pisarzy,malarzy itp.
Jeżeli nie pracuje cały rok to jak zapłaci podatek ? Logika Łukaszenki .
Jadę tam mieszkać!