@Drozdaa Może jestem ślepy, ale nie widzę nigdzie informacji, że nie było ich tydzień. Myślę, że jeśli jest to prawdą, to wyglądało mniej więcej tak: Para idzie na jakieś wesele czy coś w tym stylu, gdzie dzieci w tym wieku są raczej mało zadowolone ;) Mają dobrych znajomych, którzy zgodzili się zająć dzieckiem i tyle. To by wyjaśniało, dlaczego nie dali dziecko do np. dziadków.
Z drugiej strony myślę, że to jednak fejk mimo wszystko :P
Moim zdaniem "zwariowani rodzice" koniecznie chcieli zaistnieć w internecie, więc zmontowali klika fotek w photoshopie i wymyslili śmiesznego demota żeby się wylansować. Daje w zakład starego buta ,że na zdjęciu są rodzice z parciem na szkło.
Jak dla mnie trochę dziwne, aby iść do znajomych i powiedzieć : no siema chcemy pojechać na tydzień w Bieszczady popilnujecie nam małego/małą ?
Prędzej to jakaś ich rodzina, albo sami rodzice.
@Drozdaa Może jestem ślepy, ale nie widzę nigdzie informacji, że nie było ich tydzień. Myślę, że jeśli jest to prawdą, to wyglądało mniej więcej tak: Para idzie na jakieś wesele czy coś w tym stylu, gdzie dzieci w tym wieku są raczej mało zadowolone ;) Mają dobrych znajomych, którzy zgodzili się zająć dzieckiem i tyle. To by wyjaśniało, dlaczego nie dali dziecko do np. dziadków.
Z drugiej strony myślę, że to jednak fejk mimo wszystko :P
Moim zdaniem "zwariowani rodzice" koniecznie chcieli zaistnieć w internecie, więc zmontowali klika fotek w photoshopie i wymyslili śmiesznego demota żeby się wylansować. Daje w zakład starego buta ,że na zdjęciu są rodzice z parciem na szkło.
tzn dziecko siedziało samo w kącie a oni obrabiali fotki w Photoshopie... "dzięki" za taką pomoc przy dziecku :P
Słabe i żałosne. Nie mam pojęcia kto normalny jeszcze ogląda te demotywatory. Z pół roku mnie tu nie było i widzę, że nie ma czego żałować.