Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Tomagoyau
+4 / 4

Prawie dobrze, szkoda tylko że niektóre są dla żartów, np. z Homerem :p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miloszek12
0 / 0

jak tam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~DziomDziom
+5 / 11

@LadyFanstasta Na początek zapoznaj się proszę z definicją "teoria naukowa" a nie próbujesz się mądrzyć w internecie. Ewolucja jak i grawitacja jest teorią naukową, nie "teorią" w znaczeniu potocznym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M magicGT
+6 / 10

@LadyFanstasta Ewolucja to "teoria naukowa". To nie jest to samo co powszechne określenie "teoria". Dokładne wyjaśnienie czym jest teoria naukowa znajdziesz np w wikipedii.

Teoria ewolucji jest oparta o całe mnóstwo obserwacji, eksperymentów i dokumentacji. Wprawdzie jeszcze jest sporo do nauczenia się to jednak alternatywy religijne żadko kiedy są spójne i naukowo potwierdzone. Sama decydujesz w co chcesz wierzyć ale faktów nie oszukasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LadyFanstasta
-5 / 9

Naukowa czy nie, nadal nie została dowiedziona, więc tak samo wszyscy bierzemy (albo raczej powinniśmy brać) ją na wiarę tak jak wiarę w istnienie bądź nieistnienie Boga. Każdy ma prawo wierzyć w to, co chce, ale nie powinni nauczać nas teorii ewolucji jako jedynej słusznej. Teorii wielkiego wybuchu też, zwłaszcza, że wielu naukowców ma dowody na jej nieprawdziwość.
~DziomDziom, sądzę, że ty też powinieneś zapoznać się z niektórymi faktami, a dopiero potem próbować mądrzyć się w internecie. Co do teorii naukowej - nawet jeśli coś jest logicznie spójne (a tak w przypadku teorii ewolucji nie jest) i ma sens nie oznacza, że jest to prawda. Jeśli dwie osoby są ze sobą w otwartym konflikcie i doszło między nimi do bójki, to jest logiczne i sensowne oskarżyć o zabójstwo jednej z tych osób drugą osobę. Tylko nie oznacza to, że oskarżony jest winny i potrzeba na to konkretnych dowodów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Twoj_nick2
-1 / 5

DziomDziom uwielbiam ludzi, którzy zaczynają komentarz od tekstu "doucz się", a następnie zaczynają gadać bzdury. W szkołach nie uczą teorii grawitacji, tylko Prawa Powszechnego Ciążenia. Teorii grawitacji jest kilka - zaczynając od fal grawitacyjnych, przez bozony przenoszące grawitację(grawitony), po zakrzywienie czasoprzestrzeni. A tak się składa, że w szkole (z tego co pamiętam) uczą tylko teorii ewolucji, ale już nie uczą o prawach ewolucji np. prawo Allena. Ponadto z teorię ewolucji jest taki problem, że (podobnie jak z teoriami grawitacji) jest ich kilka, ale akurat Darwina była pierwsza. Dlatego, gdyby w szkole uczyli teorii grawitacji np. mówiącej o falach grawitacyjnych, a całkowicie pominęli Prawo Powszechnego Ciążenia, to chyba byłoby z tym coś nie bardzo? Dlatego komentarz u góry jest jak najbardziej uzasadniony. I podkreślam, nie neguję (darwinowskiej) teorii ewolucji, jednak wiem jakie są jej mocne i słabe strony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Alien1986
+1 / 5

@~DziomDziom @magicGT Nie karmić trola!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 lutego 2016 o 14:49

avatar Unicron
+1 / 5

@LadyFanstasta Jeśli twierdzisz, że teoria ewolucji nigdy nie została dowiedziona to albo jesteś niedouczona albo kłamiesz. Pośrednim dowodem na prawdziwość ewolucji jest uniwersalność kodu genetycznego. Od prostych mchów porastających kamienie, aż po człowieka, wszystko posiada wspólne cechy DNA. Namacalnym dowodem na ewolucję jest przykład DDT i komarów. Kiedy w Stanach zjednoczonych po raz pierwszy zaczęto stosować ten silny insektycyd zabijał on 99% komarów. Rok później z tego 1% ocalałych osobników powstała populacja o 25% większej odporności na insektycyd niż wcześniejsze pokolenie. Nie będę już wspominał o przystosowywaniu się bakterii do antybiotyków bo o tym słyszał już każdy kto otrzymywał receptę od lekarza. A to tylko jeden z mechanizmów ewolucji. Dodam tylko, że ewolucja została również opisana matematycznie z pomocą równania Price'a. Pojęcie "ewolucja jest kwestią wiary" zawiera w sobie fałszywe założenie, że te dwie rzeczy są równe sobie. Tak jednak nie jest. Ewolucja jest zjawiskiem prawdziwym na którą jest mnóstwo dowodów. Jakakolwiek polemika czy próba zaprzeczenia temu stanowi rzeczy jest całkowicie nieuzasadniona i bezskuteczna, bo przemawiają za nią fakty, a z faktami się nie dyskutuje. Nauka nie funkcjonuje na zasadzie przyjmowania i akceptowania na wiarę abstrakcyjnych tez, nie posiadających żadnego przełożenia na rzeczywistość. Nauka opiera się na metodologii naukowej, na doświadczeniach, obserwacjach, ślepych próbach, faktach i hipotezach poddawanych weryfikacji. Pojęcie wiary jest całkowitym zaprzeczeniem idei metody naukowej, ponieważ wiara jest akceptacją bez jakiegokolwiek procesu poznawczego lub weryfikacji. Edukacja i początkowy rozwój nauki opiera się przekazywaniu systematycznej i zweryfikowanej wiedzy naukowej. Nie polega na przekazywaniu każdej opinii jaka pojawi się na dowolny temat. Radzę zajrzeć na tę stronę http://evolution.berkeley.edu/evolibrary/misconceptions_faq.php Co prawda po angielsku ale obala najpopularniejsze mity o ewolucji.

@Twoj_nick2 Tak się składa, że o ewolucji też uczą dość dużo w szkołach. Niestety dopiero w liceum na rozszerzonej biologii. Dopiero na tych zajęciach omawialiśmy proces i rodzaje specjacji, i inne mechanizmy ewolucji. Prawo Allena też. We wcześniejszym okresie ewolucja jest omawiana dość miernie. Ale nie spotkałem się nigdy z jakimiś innymi teoriami ewolucji. Możesz przybliżyć o jakie ci chodzi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 lutego 2016 o 15:01

avatar matisov
0 / 2

@Unicron podałeś jeden przykład pokazujący, że ewolucja w zakresie jednego gatunku może występować co niczego nie dowodzi i napisałeś 30 zdań o tym, że ewolucji nie wolno negować, o nieukach, doświadczeniach, dowodach, lekarzach, matematyce i tym podobne lanie wody. Jeśli ewolucja od mchu do człowieka jest taka pewna i udowodniona to powinna bez problemu rozwiewać wszelkie wątpliwości, a nie tylko tłumaczyć eksperyment z komarami, na początek dwa pytania. Dlaczego w tak długotrwałym jak rozumiem, trwającym miliardy lat przekształcaniu się np gadów w ssaki, powstało tak mało (a może wcale?) hybryd gado-ssaków bo przecież nie odnajdujemy na co dzień szczątków czegoś takiego? W jaki sposób organizmy roślinne lub najprostsze formy zwierzęce "wytworzyły" w sobie budulce do powstania takich skomplikowanych organów jak wątroba czy mózg nie mając nic co nawet teoretycznie mogłoby się w nie przekształcić? Jakby coś to zapraszam na priv żeby nie robić zamieszania, bo mam duuuużo pytań ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Unicron
+1 / 5

@matisov Po pierwsze: Organizmy o które ci chodzi to ogniwa pośrednie. Posiadają one część cech starszych, odziedziczone po przodkach i część cech nowych, wyłonione na drodze mutacji i selekcji naturalnej. Hybrydy natomiast to potomstwo powstałe w wyniku sparowania osobników z dwóch odrębnych gatunków. Jednakże trudno w ten sposób otrzymać nowy gatunek, bo niemal wszystkie samce hybryd są bezpłodne. Teoria ewolucji mówi, że istniały wszystkie ogniwa pośrednie ale nie gwarantuje, że uda nam się znaleźć ich ślady i takiego wniosku nie mamy prawa wyciągać. To, że czegoś jeszcze nie znaleźliśmy wynika z rachunku prawdopodobieństwa i problemów technicznych.
Po drugie: Narządy ewoluowały z niewielkiej grupy komórek, które pełniły w prostych wielokomórkowcach jakieś szczególne role. To mutacje i dobór naturalny decydują o tym, że z komórek rozkładających toksyny po wielu pokoleniach powstały bardziej skomplikowane struktury przypominające wątrobę. Nie można myśleć o organach czy organizmach jak o jakimś zegarku, który nie działa gdy tylko zabierzemy jeden element.
Proponuję najpierw zajrzeć na stronę, której adres podałem. Nie jest ona napisana jakimś skomplikowanym językiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar matisov
0 / 2

@Unicron zgadza się jestem laikiem i mogę mylić pewne nazwy. Właśnie z tego laickiego spojrzenia z dystansu, bez zaangażowania w sprawę, ewolucja wydaje mi mega nieprawdopodobna. Pierwsze takie ogólne spostrzeżenie, chociażby to, że zbyt krótko istnieje życie na ziemi aby zdażyły zajść tak potężne wręcz nieprawdopodobne zmiany w najprostszych organizmach. Mógłbym się zastanawiać czy pierwotniak przekształcił się w człowieka na przestrzeni setek miliardów lat ale nie miliardów lat.Co do tych ogniw pośrednich i prawdopodobieństwa, to właśnie prawdopodobieństwo według mnie wskazuje, że gdyby ewolucja była prawdą to MUSIELIBYŚMY już je znaleźć bo powinno być ich bardzo bardzo dużo, wręcz większość. To, że proste komórki mogły w tak prostych procesach zmieniać się w bardziej skomplikowane, przeżyć i rozwijać się też wydaje mi się mocno naciągane i mało prawdopodobne, a gdzie tu do dowodu? Ok zajrzę w wolnej chwili na tą stronkę. Ale mam prośbę, nie formułuj tak zdecydowanych wniosków jak w pierwszym wpisie i nie obrażaj nie uznających totalnej ewolucji, bo jak sam napisałeś pewne problemy techniczne są ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LadyFanstasta
-1 / 5

Unicron, jeśli ktoś tu jest niedouczony, to jesteś nim ty. Sama też wierzyłam długo w teorię ewolucji i to, że została ona bezsprzecznie udowodniona. Problem w tym, że tak nie jest. I wcale nie zaprzeczam istnieniu ewolucji, bo to, że zwierzęta, rośliny itd. się zmieniają i przystosowują jest dowiedzionym faktem. Piszesz milion niepotrzebnych słów o rzeczach, o których doskonale wiem. Nadal jednak nie dowodzi to tego, że właśnie w ten sposób powstało życie. Uniwersalność DNA nie jest dla mnie żadnym dowodem. Dowodem natomiast dla mnie jest brak form pośrednich, bo takie znaleziska jak Archeopterix albo Lucy - jeśli byś doczytał - wcale nie są formami pośrednimi. I skoro tak bardzo jesteś obeznany w biologii... To powiedz mi, jak miałyby istnieć zwierzęta z nie w pełni ukształtowanymi narządami? Taki pranietoperz z już wykształconymi skrzydłami, które jednak nie są na tyle dobrze ukształtowane, by pełnić funkcję latania? Jakim cudem takie stworzenie nie zostałoby wyeliminowane przez dobór naturalny. Chyba że jesteś tak głupi i niedouczony, że sądzisz, że w ciągu jednej nocy wyrosło w pełni ukształtowane skrzydło albo nagle w wyniku mutacji urodziło się zwierzątko ze skrzydełkami zamiast łapek. A przypomnę, że tak wielka i ważna część ciała - nawet nie organ! - byłby uwarunkowany przez całe mnóstwo pojedynczych genów, więc hipotetyczna mutacja musiałaby obejmować mnóstwo genów jednocześnie i być jakoś ukierunkowana. Jeśli wierzysz, że był to przypadek, to równie dobrze możesz wierzyć, że wytwórca z Hollywood przyjedzie specjalnie do ciebie, żeby zaoferować ci jakąś rolę, zwłaszcza, że za pewne w żadnych castingach itp. nie brałeś udziału. Wracając do kwestii wiary... Widzę, że nie rozumiesz, ale teoria ewolucji, wielkiego wybuchu, czy nawet ateizm są kwestią wiary, bo nie mamy pewności, że są one prawdziwe. Definicja wiary: Wiara – nadawanie dużego prawdopodobieństwa prawdziwości twierdzenia, w warunkach braku wystarczającej wiedzy. Owo subiektywne prawdopodobieństwo nigdy nie osiąga wartości 100%, gdyż wtedy wiara staje się wiedzą. Zatem jeśli się nie znasz i nie znasz pewnych pojęć, to może doucz się albo się nie wypowiadaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~DziomDziom
0 / 2

@Twoj_nick2 źle się wypowiedziałem, chodziło mi o teorię względności. Jeśli nie uwzględnimy tych bardzo małych różnic czasowych, rzeczy takie jak GPS nie działałyby dobrze.
@LadyFanstasta No ok, ale ewolucja nie wyjaśnia jak i skąd wzięło się pierwsze życie na Ziemi. Tę sprawę próbuje wyjaśnić Wielki Wybuch.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Unicron
0 / 0

@LadyFanstasta Bawi mnie jak osoby nie związane nauką twierdzą że wszyscy się mylą, a ich zdanie, oparte na niewiedzy, ignorancji i całkowitym niezrozumieniu tematu, jest jedynie prawdziwe.
Przeczytaj proszę definicję teorii ewolucji i wskaż mi gdzie jest mowa o początku życia? Nie ma takiego zdania, więc skąd wzięłaś ten argument? Uniwersalność kodu genetycznego jedyni wskazuje, że wszystkie organizmy na Ziemi pochodzą od jednego, wspólnego przodka na co wskazują również jednolitość procesów biochemicznych i uniwersalność drzewa filogenetycznego zrekonstruowanego w oparciu o badania genetyczne. W kwestii ogniw pośrednich to też kłamiesz bo znaleziono całą masę ogniw pośrednich. Ogniwa pośrednie mają cechy dwóch grup systematycznych i np. Tiktaalik to organizm o cechach ryb i kręgowców lądowych. Dzisiejsze gatunki to tylko formy przejściowe przyszłych gatunków, które mogą powstać na skutek rozdziału populacji. Wszystko jest przejściowe. O narządach mówiłem już wcześniej, nie można patrzeć na dany gatunek jak jakiś zegarek który nie działa gdy usunie się 1 element. Dżdżownice nie mają mózgu a jakoś sobie radzą, jest cała masa zwierząt, które nie potrzebują skomplikowanych narządów. Tak samo dawniej istniały stworzenia, których narządy nie były tak złożone jakie posiadają ich potomkowie bo zwyczajnie środowisko nie wymagało od nich skomplikowanych rozwiązani. Życie radzi sobie dużo prostszymi metodami. Przodkowie nietoperzy, jeśli latali to musieli już mieć przystosowane do tego ciało. Problem nieredukowanej złożoności, bo tak się to nazywa, już dawno został obalony. I dalej, nie porównuj naukę do wiary. Piałem ci już w pierwszym poście, te rzeczy są swoim przeciwieństwem w kwestii poznawczej. Prawdopodobieństwo 99% jest lepsze niż prawdopodobieństwo 0%. Zanim jakaś hipoteza osiągnie status teorii naukowej(a ewolucja ma taki status) jest najpierw brana pod ogień krzyżowy z miliona stron. Dzisiejsze teorie naukowe prawdopodobnie nigdy nie zostaną obalone a jedynie poszerzone o nowe zagadnienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olo555
0 / 0

ktoś kto tu przedstawia rysunki nie wie co to ewolucja...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 lutego 2016 o 12:40

avatar ~ja
-3 / 7

ale Darwin przed smiercia wycofal sie z tej teori

Odpowiedz Komentuj obrazkiem